W tym odcinku w ruch pujdzie szlifiera z ostrym papierem, mata szklana oraz żelkot . Lada moment, a już będę obracał sportinę do właściwej pozycji i malował pokład . JJJupii , małymi kroczkami do celu.
Cześć, fantastyczne filmy. Chciałem 2 słowa na temat zwężenia otworu skrzynki mieczowej. Skrzat jest bardzo doświadczonym projektantem i mimo, że Sportinę narysował wiele lat temu wiedział co robi. Tak szeroki otwór skrzynki pozwala na samooczyszczenie się przy nabraniu zanieczyszczeń z dna. Wiele lat pływałem z rodzicami po Mazurach - stając na dziko często chcesz stanąć tak blisko brzegu, żeby wyjść suchą stopą na ląd. Wtedy, wyciągając kadłub w kierunku brzegu nabierasz do skrzynki to, co jest na podłożu. Jeśli jest piasek - żaden problem, ale mniejsze i większe kamyki potrafią skutecznie zablokować miecz. Podobnie jest z małżami, które całe, lub same skorupy blokują miecz w skrzynce. Może masa twojego miecza pozwoli na opuszczenie go i ponowne podniesienie ale ja bym nie ryzykował. W przypadku miecza szybrowego zablokowany miecz w czasie żeglugi to dramat. Przy zablokowanym mieczu uchylnym mocne uderzenie w podwodną przeszkodę może odblokować miecz (bez kontrafału oczywiście) natomiast przy szybrowym takie zdarzenie może naruszyć spojenie skrzynki z kadłubem. Jeśli zależy Ci na podniesieniu sprawności hydrodynamicznej (czyli nie ciągnięciu wody przez skrzynkę), to może załóż sobie takie wargi z gumy jak wielu ludzi zakłada? Podrzucam ten komentarz bo teraz "jest jeszcze czas na zmianę" gdy później będziesz miał duży opór by do tego wracać. Przemyśl sobie proszę - ja też nie jestem Alfą i Omegą :-) Stopy wody i pozdrowienia z Łodzi - tej wsi na północ od Pabianic ;-)
Witam dziękuję za opinię i podpowiedź, masz rację z tym zbieraniem się zanieczyszczeń . Na pewno wezmę to pod uwagę dopasowując miecz . Wydaje mi się że otwór nadal będzie duży bo miecz w skrzynce po bokach ma niewiele miejsca więc siłą rzeczy to co zalaminowałem wyrówna się z powierzchnią laminatu w skrzynce . Chodziło mi jedynie o zmniejszenie otworu w skrzynce od strony rufy tak aby oparł się on o dno kadłuba po opuszczeniu bo ma on specjalne wypustki po to aby nie wypadł on dnem . Pozdrawiam
Hej. Natrafiłem na Twoje filmy niedawno kiedy szukałem informacji o renowacji omegi i od tej pory z chęcią śledzę kanał👍🙂. Dobrze się oglada, jestem ciekawy efektu końcowego. Sam od jakiegoś czasu jestem posiadaczem omegi do remontu. Jestem juz po pierwszych szlifowaniach. Szkoda ze nie można wrzucić zdjęć może byś coś doradził. Pozdrawiam
Cześć ! Kawał konkretnych instrukcji. Czuję się o wiele pewniej przed swoją pierwszą, własnoręczną renowacją. Dzięki! :) Mam pytanie dotyczące materiałów; - szpachlówka z matą szklaną - żywica poliestrowa / epoksydowa - laminat - żelkot - antyporost Może Pan/ czy komentujący pomóc w dobraniu konkretnych materiałów, odpowiednich firm, albo które stanowczo omijać?
Witam , cieszy mnie że Ci się podoba. Co do wyboru firm to nie robię testów jakie materiały są lepsze czy gorsze jeżeli chodzi o farby to jest moja druga łódka pomalowana w całości farbami firmy Tekson Oliwa Polski producent z Gdańska . Do malowania omegi też używałem tej firmy i jestem zadowolony łódka ładnie wygląda do dziś dnia . Wybór żywicy zależy od danego zastosowania żywica epoksydowy ma mniejszy skurcz i schenie dłużej ale jest bardziej krucha . Poliestrowa ma duży skurcz jest jednak elastyczniejsza . Pozdrawiam Darek
Fszystko fajnie objaśnione ale co z czasem od momentu żywicowania do momentu malowania nic Pan nie wspomina że to wszystko rozciąga się wczasi i to w dość sporym czasie a może się mylę?
Masz rację nie podałem informacji o czasie wysychanie poszczególnych warstw . Wszystko zależy od rodzaju żywicy czy też farby każdy producent podaje parametry dla swojego wyrobu .Przyjętym standardem jest 24 h do całkowitego wyschniecia wtedy możemy malować , żywice farby i żelkoty schną do 12 godzin ale wodować można np. po upływie minimum 5 dni i to też zależy od producenta . Także nie jest to takie jednoznaczne . Pozdrawiam Darek
Podobają mi się Twoje filmy, ale tutaj mam jednak pewne wątpliwości. Dlaczego żywica poliestrowa? Tylko dlatego, że chciałeś położyć żelkot? Czy żelkot Ci prawidłowo się utwardził? Na powietrzu podobno są z tym problemy i ostatnią warstwę powinno się dawać topkotu. Nie chcesz położyć przed antyporostem epoksydu żeby zabezpieczyć przed osmozą? Robiłem u siebie przed sezonem sporą naprawę skrzynki mieczowej/balastowej i ja jednak zdecydowałem się na tkaninę rowingową i żywicę epoksydową ze względu na to, że bardzo dobrze trzyma się starego laminatu poliestrowego, czego niestety o żywicy poliestrowej powiedzieć nie można. Mimo wszystko trzymam kciuki i kibicuję, bo sam wiem ile to wszystko kosztuje pracy :)
Cieszę się ze się podoba , co do żywicy poliestrowej to robiłem nią poprzednią lodke omegę pływam nią do dziś dnia i nie widzę żeby coś się działo, moja wiedza na temat żelkotu i topkotu jest taka że topkot jest słabszą i tańsza wersją żelkotu ale mogę się mylić. Osmoza podobno pojawia się gdy jest mokry laminat , łódka stoi już 2 lata w garażu więc wyschła na wiór , ale dziękuję za uwagi poczytam jeszcze o tym . Pozdrawiam
@@pandarkmaster666 Topkot to żelkot z dodanym korektorem parafinowym, właśnie po to, żeby się utwardził prawidłowo na powietrzu :). Korektor (parafina) wypływa na wierzch i odcina dopływ powietrza/wilgoci.
@@wiktors2465 czyli na tą chwilę musiałbym zeszlifowac antyporost do żelkotu i położyć jedną warstwę topkoku ? A napisz proszę czy jeśli tego nie zrobię jaki może być efekt , jeśli nie ma tragedii to pozostawię to sobie na następny sezon .
@@pandarkmaster666 Czyli położyłeś już na to antyporost? Utwardził się ten żelkot? Jak tak to bym to olał, ewentualnie na przyszły sezon coś poprawił. Swoją drogą nie dawałeś żadnego podkładu pod antyporost? Jeżeli nie to możliwe, że sam odpadnie przez sezon :)
@@pawejakubiak7774 wiem że poliestrowa jest mniej odporna na działanie wody ale taka mi została po remoncie omegi poza tym jest zamalowana żelkotem i podkładem epoksydowym i dwie warstwy antyporostu myślę że nic się nie zadzieje . Pozdrawiam Darek
Cześć, nie zastosowaleś topkot'u na ostatnią warstwę. Nie jestem praktykiem. Mówiono mi, że topkot jest niezbędny do odcięcia powietrza od żelkotu i umożliwienie mu całkowitego zastygnięcia. Ponoć bez tego żelkot nigdy do konca nie zastygnie.
Witam , niestety nie położyłem topkotu wiem że się powinno to zrobić ale pomiędzy położeniem żelkotu a malowaniem antyporostem miną jakiś tydzień i żelkot był raczej suchy w dotyku . Sprawdzę co się zadzieje po przyszłym sezonie i dam znać, pozdrawiam
Dzięki za czytelną prostą instrukcje laminowania żywicą poliestrową. Mam jeszcze pytanie jak długo da się pracować żywicą po zmieszaniu z utwardzaczem ?. dziękuje
Witam ja daję 1,5 %- 2% utwardzacza czyli na 1000 ml żywicy 15 ÷20 ml utwardzacza wychodzi około 20 minut do zżelowania tak około im mniej utwardzacza tym będzie dłużej stygła i będzie bardziej elastyczna ale ja bym nie schodził poniżej 1,5 % nigdy nie robiłem prób z ilościami może nagram taki filmik co sie zadzieje jak się doda za dużo lub za mało, Pozdrawiam Darek
A co do żywicy to poliestrowa? Bo we Włoszech usłyszałem że zawsze zawsze epoksydowa żywica do zaglowki. Zawsze epoksydowa zawsze. I mnie czeka podobna powiedzmy naprawa, no i kupiłem epoksydowa żywice, ale widzę że używasz poliestrowej. Co o tym myślisz?
Ja sie zdecydowałem na poliestrową z dwóch powodów , jest ona bardziej elastyczna po wyschnięciu i tańsza od epoksydowej , ale poliestrowa szybciej schnie przez co ma ona większy skurcz więc nie nadaje się do wszystkich prac . Do tego typu napraw jakie ja robiłem nadaje się bardziej poliestrowa .
Ale fajnie ze odpowiedziałeś dzięki Dariuszu, powiem szczerze że zostałem pozytywnie zaskoczony. Ja też usiłuję doprowadzić do porządku cześć podwodną jachtu. Miałem problem z muszlami obklejonymi całe dno, musiałem użyć narzędzia które trochę "pokaleczylo" cześć podwodną. Czy mógłbyś podpowiedzieć czego najlepiej użyć żeby usunąć te ubytki mają one głębokość od około 0,5-1mm. Może mógłbym podesłać Ci gdzieś zdjęcia, bo nawet nie mam za bardzo gdzie się poradzic. Pozdrawiam serdecznie Marcin.
Jeśli te rysy maja głębokość 0,5 do 1 mm moim zdanie wystarczy to dobrze odtłuścić lekko przeszlifować drobnym papierem gradacja około 200-240 zaszpachlować i pomalować podkładem epoxydowym i farba wierzchnią chemoutwardzalna to załatwi temat , pozdrawiam Darek
Hej . Czy żywica poliestrowa zwiąże ze starym żelkotem po zmatowieniu i odtłuszczeniu ? Mam starą łódź do remontu i chciałem ją od zewnątrz obłożyć na nowo żywica z włóknem ,ale ma bardzo grubą warstwę żelkotu i usunięcie go to by była katorga
Cześć Jeśli dobrze przeszlifujesz i odtłuścisz powierzchnię będzie trzymać, ale musisz dobrze przesączyć matę przy laminowaniu, bo jeśli zostanie powietrze pomiędzy żelkotem a matą może Ci to z czasem pękaci i dostanie się woda pomiędzy A nie lepiej uzupełnić ubytki w żelkocie i go wypolerować będzie szybciej i taniej, bo maty musiał byś położyć kilka warst nie wiem jaki efekt chcesz osiągnąć. Pozdrawiam Darek
@@pandarkmaster666 dzięki za odpowiedź. Chciałbym żeby w miarę wyglądała wiadomo i wiem że jak ją zacznę szlifować to będzie później dużo równania . A mam jeszcze jedno pytanie . Czy można położyć topki na zewnątrz żeby trochę wyrównać na koniec powierzchnię
@@Oskar-sd8bv " topki " pewnie chodzi o topkot ? No powinno się na żelkot położyć topkot on zawiera parafinę która lepiej wiąże żelkot. Ja tego nie stosowałem ale według technologii produkcji powinno się stosować.
Fajny filmik, a mam pytanie jak naprawić dziurę w części podwodnej o średnicy 1 cm głębokość podobnie 1 cm ale pod włóknem jest jeszczę pianka poliuteranowa. Mogę użyć szpachli epoksydowej z włóknem i na to żelkot?
@@smajster8367 cześć raczej nie , popękany laminat oznacza przerwy w strukturze maty szklanej żelkot jest na bazie żywic więc nie połaczy pęknięć a raczej je wypełni ale po czasie wyjdą z powrotem. Pozdrawiam Darek
