Pani Magdo, przepraszam, ale nie tak się to robi. Wystarczy odpowiednio złamać odnóże, żeby wydobyć wielgachne kawałki mięsa, a nie tak dziubdziać w środku. :)
To nie jest wcale trudne, po prostu Magda nie wie jak się go łatwo obiera. Wystarczy wziąć tą nogę i przeciąć specjalnymi nożyczkami w załamaniu tej nogi, trochę ją poprzekręcać i mięso wyjdzie ładnie w całości
Na początku kiedy spotkałem się z tym krabem (W Internecie hahah) pomyślałem że nie nigdy takiego czegoś bym nie zjadł. Ale teraz za każdym razem kiedy go widzę to mam na niego wielką ochotę 😅😋
dziwne że w Ameryce zajadają się nim na potęgę i jakoś ich stać, poza tym go można rozciąć nożyczkami wtedy uzyskujemy duży kawałek mięsa a nie tak jak Pani Magda wydłubuje je jakimś patyczkiem i pewnie połowę zostawia w środku (tak chyba się robi w restauracjach) . Sam jadłem takiego ale z domu i dużo większego, był przepyszny. Zgodzie się że to najsmaczniejsze mięso na świecie.
Chyba jednak wolę tę europejsko-kanadyjską wersję jedzenia kraba niż tę którą zaprezentowała ta Japonka :-) :-). Jej radość ze znalezienia wnętrzności ...
Ja pamiętam te czasy, kiedy w Polsce można było kupić w lepszych sklepach kraba w puszkach produkcji rosyjskiej/ ZSRR. I nie był drogi. W ZSRR były nim zawalone sklepy i ludzie nie specjalnie szaleli za nim. Używali go do sałatek. Nie był drogi. Moożna go było wyjąć z puszki, podgrzać na parze i jeść z jakimś delikatnym sosikiem.
Jak wygląda ilość owoców morza nad naszym Bałtykiem, można coś świeżego zjeść u nas? Myślę nad wyjazdem kwiecień-maj zobaczyć morze, tylko nie wiem gdzie by dobrze zjeść też :)
Sorki ale oglądam ludzi co jedzenie testują od niej, 1 drogie 2 przeciętne Iiiiiiii…… Jedno co dobre tylko ogórki I te ceny Niech ci ludzie kupa cale menu np.wigila i oceni jak smakuje i te ceny W PLSCE PS. Spróbuj a nie słuchaj o jedzeniu
Serio, jeżdżę po świecie, jadałem kraby, widywałem jak inni ludzie to robią, ale żeby ktoś tak się z tym pierdolil to nigdy! Świnia a nie celenrytka i znawca
Jestem bardzo rozczarowany. Zawsze chciałem spróbować tego kraba ale po tym co widziałem przed chwilą, raczej do mariota nie pójdę. Mięso powinno wychodzić całymi kawałkami. A tu sama woda i jakieś wióry. Nie za taką cenę.
nie wiem co ludzie widzą w tych krabach i homarach, że aż tyle kasy na to dają... próbowałem kilka razy i jak dla mnie hmm strasznie przeciętne mięso nic specjalnego
paskudne robactwo ale jeśli jeśli ktoś lubi takie niby "mięso" bez smaku to polecam wiertarkę i pilarkę na baterię, żeby zjeść to jak człowiek cywilizowany.
@@graffiti4547 sam nie wiem czy jak jest duzy homar czy jest lepszy w smaku niz te mini z supermarketu co i tak mało tego miesa mają.Ale mi osobiscie z lidla smakowały żabie udka pyszne były gotowane :-) tez gumowate ale przyjemnie mięsko i smakowało mi osobiscie.Ślimaki znowuz jak malze nieraz mają cos tam w jelitach.
Ja to bym zamówiła sobie lampkę wina, może cała butelkę, i patrzyła dla atrakcji jak inni klienci się pocą przy kranach, siorbiąc przy małżach, dłubią w lobsterach i pompują z nich wodę 😂😂😂 istna uciecha 😁
Ja jak bym był głodny to bym sie nawkurzał bedac glodny i chcac jesc obiad normalny dłubać tyle czasu zanim się zje cokolwiek poza tym pewnie nie smaczne.