Zastanawia mnie dlaczego ludzie, którzy mają auta za miliony nie zatrudniaja ludzi co wiedzą gdzie sprzedać ich auto bez straty zwłaszcza, że maindset bogatych to sprzedać bez straty i to samo mieszkaniami...
Przepraszam, ale z punktu widzenia szarego człowieka, nie zarabiajacego xxxxx zł to pitolenie. Polak z kasą w Afryce robi xxx rzeczy z czarnoskorymi kobietami ( nie wnikam co). I tłumaczy że to trauma z dzieciństwa. To tak jakby szejk z Dubaju i innych tym podobnych krajów tłumaczył się ze swoich fantazji na Antarktydzie.
PRZEJEBANE! Ale jakie prawdziwe 😔. Tylko prawda! Nie że dziecko jest pączusiem, "zdrowy" bo okrągły! Jak jest otyły a rodzice nie reagują powinno być karalne!
Często niestety babcia i dziadek uważa, że wnusio jest zabiedzone przez rodziców i pakuje we wnusia smakołysie, że po tygodniu przyjebie 5 kg na wadze. A rodzice potem walczą z dzieckiem by je doprowadzić. I z dziadkami - bo mają stary światopogląd.
Panie Marku, chętnie przeczytałbym ksiażkę ale nie jestem fanem ebooków. Będzie można jeszcze kiedyś dostać w formie papierowej? Pozdrawiam i powodzenia w kolejnych przedsięwzięciach!
Wiecej takich ludzi. Slask to bardzo specyficzne miejsce. Pelno tam mistrzow duchowych😂 i nie żartuje. W jaki sposob pracujesz kolego nad soba? Czu masz jakies knify na swoja podswiadomosc? W sumie to troche jak z psychopatami. Ich sila sa ich kompleksy poczucia niskiej wartosci, kazace im być zawsze na topie. To w dluzszym okresie niszczy wszystko, chyba ze gosc jest inteligentny i samoswiadomy. Pozdrawiam
świetny wywiad. Historia Marka jest podobna do mojej. Ja jestem na etapie początkowym, nie przeprowadzam się do Afryki, czy do Dominikany, lecz na Filipiny a ten wywiad jest dla mnie okromnym kopem motywacyjnym. Pozdrawiam
Omg nikt jeszcze nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Opisałeś w punkt doświadczenie po psychodelikach. Też mam wysokość umiejętność introspekcji, ale Ty Marku masz to dopracowane do perfekcji !!
Amerykańskie OLD money i NEW money. OLD money to Ci, którzy mają pieniądze od pokoleń jak np. Hiltonowie od hoteli.i NEW np. Bill Gates. OLD money to Ci ”lepsi”, wiążący się najczęściej z arystokratami, żeby podnieść swój status. Ci NEW to nowi biznesmeni, którzy weszli na rynek obecnie i się „dorobili”. Oni muszą pracować na swój status.
😳 Mam to samo, odrzucenie, poniżenie, traumy, dają mi energię do udowodnienia że osoby które mnie uraziły mylą się 🤨 Takie zachowanie wydaje się 🤔 głupie ale ...przez to osiągam coraz wyższe cele.
2 rzeczy 1 dobrze ze sama jestem terapeutką i mogę z "tego wyjść" bo od 3 dni dzień i noc oglądam Pana wywiady🤣 z róznymi gośćmi. 2 podziwiam samoswiadomość czlowieka ktory musial wręcz " zjeść samego siebie i jeszcze przetrawić" Właśnie uswiadomiłam sobie moje przyczyny dzialania:) a na przyszlosc z kim chę pracować. Dziękuję bardzo
Nie- po pewnym momencie przekroczysz Rubikon i staniesz się znośnie mądry... W tedy zdobędziesz radość, ale z taką wiedzą oraz świadomością będziesz bardzo świadomie i wyjątkowo selektywnie "wybierał miejsca i ludzi" ;))) Pisklak otworzy oczka na oścież... :D:D:D I zobaczy wieeeelką kuuuupę....
Przeczytałem książkę i słuchałem kilku wywiadów, przyznaje że fajnie się Go słucha i ma ciekawe życie. Jednak nie wiem dlaczego pod koniec odcinka włączył mi się detektor bullshitu, tzn. puenta mówiąca o tym że przyjmą każdy hajs i dobro za jakąś działkę na Dominikanie bo zbudują prywatne miasto, brzmi niestety jak mail od afrykańskiego księcia z informacją o spadku.
Super materiał i świetny rozmówca. Szkoda, że niektórych tematów nie rozwinęliście, nie każdy czytał książkę i zna dokładnie historię Marka. Wstęp mocny, facet o wyglądzie Bradleya Coopera, wzroście 195 cm, który przyjechał do studia McLarenem, mówi że miał kompleksy i trudności w relacjach z kobietami 😆
Marek szacun za odwagę i szczerość co do swoich traum 👌- obnażasz w punkt nasze społeczne przywary i przekonania, które nas mega ograniczają aby odnosić sukcesy 👍 brawo za dystans i mega poczucie humoru ✌😄 ja też nosilam "abibasy"😅
Darmowa służba zdrowia w Polsce? Z ukraińskim paszportem tak. Ale jak nie jesteś zatrudniony, nie prowadzisz działalności albo nie zarejestrujesz się jako bezrobotny to nie NIE masz prawa do darmowej "OPIEKI" zdrowotnej
Ujmuje mnie to z jaką szczerością i otwartością P.Marek mówi o swoich trudnościach w relacjach z kobietami. Jestem pełna uznania dla calego procesu zmiany swojego wizerunku i tym samym zmiany swojego życia 😊
W pewnym momencie powiedziałeś i podkreśliłes to moim zdaniem, że "pisałeś o tym w pierwszej książce" To jest już druga ksiazka? Czy jesteś w trakcie Marku?
turbo jest ciągle włączone w aucie oczywiście o ile auto ma turbo tylko samochody cywilne maja bardzo niski poziom doładowania zazwyczaj coś około 0,5 bara a sportowe silniki od 1,5 bara turbina działa w taki sposób że napędzą ją spaliny dlatego jest coś takiego jak turbo dziura bierze się to z tego że przy niskich obrotach jest za mało gazów aby rozkręcić turbinę i z stąd jest to opóźnienie turbina jest zawsze włączona tak jest coś takiego jak turbo elektryczne ale to trzeba było by pominąć bo to jest ale jest mało popularne itp jest to niczym dziewica z sopotu XD dla mnie jest jak sopot wiem że jest ale nie widziałem nigdy na oczy
Nie dziwi was ze gosc kasuje negatywne komentarze lub wylacza mozliwosc komentowania? Ktos kto wierzy w siebie i nie ma nic do ukrycia nigdy tego nie robi… chyba ze to jest jedna wielka “wydmuszka” a facet jest pewnie finansowym golasem
Chcę podziękować Markowi ( pierwszy raz.go słyszę ) że podzielił się tym. Szukałem kogoś takiego kto z potrafi właśnie tak odważnie mówi jaka jest droga jego biznesów. Teraz widzę również że wielu biznesmenów nie ma takiej swiadomosci siebie żeby mówić o swoim biznesie na poziomie.
Czy ktoś miałby może radę co zrobić w sytuacji życiowej, w której traumy spowodowały powstanie fobii społecznej i w konsekwencji braku możliwości sensownego wypowiadania się? Często słucham wywiadów z biznesmenami, wielu z nich odbiło się od jakichś swoich dołków i są w stanie czerpać siłę z przeszłych doświadczeń. A ja, mimo różnych talentów i wiedzy nie jestem w stanie nawet pomyśleć jak się w życiu przebić, bo nie potrafię….mówić. Terapia nie działa. Może jakimś cudem ktoś ma podobne doświadczenia, albo ma jakiś pomysł co w tym zrobić? Mam dobre wykształcenie, z którego nie mogę skorzystać, bo przecież wszystko, w tym zarabianie godnych pieniędzy, wymaga skutecznego komunikowania się :( Zrobiłabym wszystko, żeby z tego wyjść…
Ahh czyli facetowi się po prostu fartneło i jakby nie stosowna ilość traumy, przypadkowe lekcje matematyki itp facet nie byłby nigdy gdzie jest obecnie. Też mi rada 🙄
Ten fart, o którym mówisz to właśnie zdolność do dostrzegania okazji i wykorzystywania ich oraz do zrozumienia tego co mamy i pracowania z tym, żeby dojść tam gdzie chcemy, zamiast patrzenia na to czego nie mamy i robienia z tego wymówek dlaczego nie. Biedamental powoduje, że człowiek jest w stanie nawet sam siebie przekonać, że lepsze karty od życia dostał ktoś, kto urodził się bez kończyn i osiągnął sukces mimo wszystkich dodatkowych nieszczęść jakie go później spotkały.
Pokorna samoświadomość swojej wartości to niezwykła kombinacja, do tego opowiedziana w naturalny sposób-,bez spiny i potrzeby przechwalania się. Marku, oprócz wszystkich zalet i zasobów które pomogły ci przekuć traumy w udane życie oraz doprowadziły Cię tu gdzie jesteś, potrafisz mówić o sobie i swoim życiu bez prób wzbudzania zazdrości czy podziwu u słuchacza. Zadka cnota w czasach kiedy większość „jak kania dżdżu” potrzebuje zewnetrznego uznania i bycia lepszym. Sprawiasz wrażenie człowieka który jest w zgodzie ze soba i ze swoim cieniem. Kudos to you!
tacy ludzie bezczelnie łżą- ktoś kto ma traumy, to kończy jako bezdomny na ulicy. Ktoś kto ma prawdziwe traumy, ma permanentna depresję, tak jak ja od ponad 25 lat... a w takim stanie nie da się funkcjonować!!
I tak i nie. Wszystko zależy od naszej percepcji i tego jak postrzegamy wyzwania które przed nami stoją. Albo będą to problemy które nas przytłaczają, albo wyzwania z których wyciągniemy wnioski i będziemy się rozwijać. Np. jeśli byłeś gnojony w szkole za dzieciaka, byłeś zamykany w szafce i sikałes po nogach, to masz 2 wyjścia. Albo się wkur...ć i spowodować że cie to wzmocniłi, albo się załamać i uważać ze świat jest taki niesprawiedliwy - Dan Penia wybrał to pierwsze, obecnie wart kilkaset MLN $$$ Zobacz mam brata, zajebisty gość ogólnie, ale ma swoje po blokowane rację. Jak mu mówię że warto regularnie odcinać się od social mediów, jeśli nie masz z nich korzyści $$$, aby bardziej skoncentrować się na zadaniach i być bardziej skupiony, że telefon odkładamy na co najmniej 2h przed snem, aby odciąć się od niebieskiego światła, to się że mnie śmieje, mówiąc że nasłuchałem się baranów z internetu. Ale on nawet nie rozumie że w firmie są okresy tak ostrego zapierdzielania, że w kalendarzu rezerwujesz sobie czas z dziećmi bo jak tego nie zaplanuję to będzie lipa. Są na różnych poziomach różne etapy, no i ktoś kto nie był na tym wyższym, nie zrozumie jak to jest. Nie kuma że "ciężka praca to za mało, na tym poziomie wszyscy ciężko pracują, na dobrą sprawę ciężka praca to tylko bilet wstępu, a jedynie obsesja prowadzi do wygrywania" Pytanie co wybierzemy, czy wygrywanie, szukanie sposobów i "wybranie swojego przejeb...e" czy poddanie się i mówienie bo ja mam depresję. Jak masz depresję to zwróć uwagę na michę, zrób badania, sprawdź niedobory w organizmie, działaj. 3mam kciuki
22 lata lekoopornej za mną. 10lat temu byłem bezdomny, spałem/żyłem w samochodzie, starym Volvo, w którym miałem cały swoj „dobytek”. Z nadzieją czekałem na zimę, pewnie domyślasz się po co. Niestety żadna terapia ani cuksy nie działały. Teraz, 10 lat później mam nowy dom, firmę itd. Codziennie boli tak samo, czasem jest za ciężkie żeby wstać z łóżka. Mimo tego „robię” bo lepiej się płacze w Mercedesie niż „pod mostem”. Im bardziej boli tym więcej pracuję. Bardzo dużo czytam, baaaardzo dużo słucham muzyki. Wybrałem swoje przeebane. Trzymaj się.
@@hybryda9953Znalazł się z Bożej Łaski psychiatra. Spadaj z powrotem na drzewo z takimi nwektywami. Mam nadzieje że życie ci jeszcze tak jebnie między oczy ze w zrozumiesz ze twoje You Tube porady są huja warte
Ja sie z tym nie zgodze bo tez mialam traumy (w dziecinstwie) i to spowodowalo ze stalam sie bardziej odporna na porazki w kolejnych latach zycia. Dlatego to ze ktos przeszedl traumy, moze jedynie nam pomoc w zbudowaniu lepszej wersji siebie. I chociaz to trwa troche dluzej, to pre do przodu i zdobywam kolejne mniejsze lub wieksze sukcesy. Takze poklin dla tego Pana, bo dokladnie rozumiem dlaczego udalo mu sie osiagnac w zyciu takie sukcesy jakie osiaga. Gratuluje!