0:49 " Dzików nie można straszyć Bo sie przydają na Stejki " Dzik=Masa. Wesołych świąt Koksu Żeby nie zabraklo stejków pod choinką 💪 Nie ma lipy jest świerk 🎄
Uwielbiam Cię Robert! Jesteś takim zwykłym chłopem, który ma pomysł na życie i biznes i do tego nie odwaliło Ci od kasy, jesteś takim drugim Pudzianowskim. Życzę Tobie i Twojej rodzinie wesołych świąt. Pozdrawiam!
Ja zawsze wsadzam choinke do glinianego gara,obkladam kamieniami,zalewam woda ...igly nie leca ,kolor,zapach nie zmienny.Po 2 tygodniach robia sie mlode odrosty na galazkach.Wesolych Swiat!
Ciekawe ilu ludzi nie zna Roberta i sobie myśli napakowany i pusty bo nie umie się dobrze wysłowić niewiedząc że jest z innego kraju xd bo nie ma co ukrywać wyglada jak Polak xd
Właśnie dlatego kulturystyka ekstremalna jest kompletnie niefunkcjonalna pomimo siły jaką się posiada, niszczy zdrowie (ogromny ciężar który musi utrzymywać kościec, zaburzenia hormonalne, kontuzje), chłop dźwiga ogromne ciężary, a po wniesieniu choinki dyszy jak stara baba która stoi nad tobą w komunikacji xD
Witaj . myślałam , że jesteś Polakiem az sasiad mnie "oświecił". Z Twoich okolic poochodzi 80 procent mojej rodziny a mój sąsiad trenuje u Ciebie i jest z tego faktu dumny . Nie chciałąm przeszkadzać, ale rozśmieszyłeś mnie jednym tekstem w tym filmie i stwierdziłąm , że muszę Ci o tym powiedzieć: choinkę wybrałeś ładną, ale chyba myślałeś wtedy o kolacji wigilijnej . Zapytałeś żony : "No to co?! bieżymy?!" i dalej : 'Bieżymy no to dobra!" . Robert..... w Polsce jest kolęda , którą spiewa się przy stole wigillijnym : "Przybieżyli do Betlejem pasterze..." co oznacza , że owi pasterze "przybiegli natychmiast" do Betlejem. Oni biegli .Jak obejrzałąm Twój fillm to pierwsze co na myśl mi przyszło to to, że Robert zapomniał portfela z domu i mówi do żony: "łapiemy choinkę i czym prędzej bieżymy !", ale się uśmiałąm i być może pomyślicie , ze czepiam się , ale jak wyobraziłam sobie minę kobiety , która sprzedawała te choinki, mięśnie Roberta i ten kaptur na głowie...... Wybaczcie, spadłam z krzesła. ( Bieżymy - biegniemy, uciekamy biegiem itd. a brać, w tym wypadku - kupować brzmi : b i e r z e m y).