Port w Elblągu ma teoretycznie wszelkie szanse, ale realnie nic z tego nie będzie. Przynajmniej do końca tej dekady. Przede wszystkim nie są tym absolutnie zainteresowani sami mieszkańcy, co wróży jak najgorzej. Po drugie władze samorządowe zawsze zwalczały ten pomysł i trudno przypuszczać, że (ciągle ci sami ludzie) nabiorą nagle chęci i wezmą się do roboty. Oni będą po dawnemu czekać aż rząd im sam wszystko za darmo wybuduje i tutaj, jak oceniam, spotka ich najsroższy zawód. Już urosła ogromna dziura budżetowa, a kryzys finansowy będzie się tylko pogłębiał. Elbląg zwalczając przez minione lata tę inwestycję, wieszając psy na wszystkich projektach tak ją brzydził KAŻDEJ władzy, że żadna teraz nie podejmie się realizacji następnego etapu... Piszę o tym kolejny raz w podobnym duchu i na razie nie dostrzegam żadnego powodu żebym zmienił zdanie. 😢
Trudne pytanie postawione po ciekawym komentarzu. Od przybytku głowa nie boli, a więc tworzenie warunków do rozwoju - zawsze ma sens. Trzeb też uwzględnić poziom zaawansowania całej inwestycji. Pytajmy dzisiaj o to, jak wykorzystać tę inwestycję? Znając naszą, polska pomysłowość - pewien jestem, że to się uda. Super, że poruszacie ten temat :) Pozdrawiam serdecznie :)
Główne przeszkody w rozwoju morskim stanowiące barierę miasta, takie jak dostęp do morza oraz pogłębienie i poszerzenie rzeki Elbląg, zostały lub zostaną uregulowane. Teraz wszystko zależy od motywacji, woli i długoterminowej wizji morskiego rozwoju i gospodarczego miasta.😊
Rozwój portu w Elblągu będzie "napędem" do rozwoju całego regionu, który wszak jak dotąd do najbogatszych w Polsce bynajmniej nie należy i choćby z tego (a pewnie i z wielu innych) powodu jest jak najbardziej celowy.
Port ma 2500m nadbrzeży.., a to połowa Swinkowa. Az sie prosi aby zrobic satelitę dla MZG i wyrzucić wszystkie drobnoustroje. Wtedy to sie przełozy na znacznie wyższe przeładunki w MZG czyli GiG, bo Elbląg jako satelita jak najbardziej sie zalicza do MZG. Założmy 5Mt w Elblągu..., ale to da kolejne 10Mt w GiG. Czyli gra idzie o kolejne 15Mt w Zatoce. Jednak obecnie ta inwestycja jest sabotowana pod pozorem oszczednosci i ekologii. Końcowy odcinek ma miec tylko 20m szerokości, wiec nic sie nie minie a wiekszy statek z trudnościa przejdzie. No i obrotnica. ... lepiej nieco wieksza nieco na wyrost niż potem ja powiekszac w ruchu.
Szkoda byłoby zaprzepaścić to co jest już zrobione, ale nie mi się tu wypowiadać, to powinni zrobić mieszkańcy Elblaga i okolic, w końcu to im powinno zależeć na polepszeniu wizerunku samego portu, nowych miejsc pracy itp...
Szczątkowy port w małym mieście 45 minut drogi od drugiego największego portu nad Bałtykiem (Gdańsk) i 1,5 godziny od portu w Gdyni. Co może pójść nie tak?🤣