Od 2 miesięcy używam Canona R6. Przesiadłam się Canona 40D, którego używałam przez 17 lat. Póki co, nie widzę wad. Zmiana bardzo na plus. Z czasem być może wyjdą jakieś niedogodności. Z plusów najistotniejszych to... genialne śledzenie i wyższe akceptowalne iso niż w moim starym dziadku.
Świetny film! Bardzo pomocne jest mieć przewodnik, na co zwrócić uwagę przy wyborze aparatu. Twoje wskazówki dotyczące sprawdzania aparatu przed zakupem są naprawdę cenne, a ja doceniam linki do mini-lekcji na temat Lightroom i Photoshop. Twoja rada dotycząca ważnych parametrów jest również bardzo informacyjna. Ogólnie rzecz biorąc, to świetne źródło dla każdego, kto nie jest pewny, który aparat wybrać.
Używam do dziś Olympus E-510. Sprzęt wiekowy ale dla mnie - amatora, w zupełności wystarcza. Matryca zaledwie 10 MPix ale przecież nie drukuje zdjęć większych niż 10x15 cm (czasami A4) więc wystarczy. Na potrzeby portretowe nakręcam na body analogowy legendarny radziecki Helios ze światłem 2.0 dający fantastyczny bokeh. Poza tym mam jeszcze szkła Zuiko 14-42 mm, 40-150 mam i 150-300 mm. Do tego dochodzi nasadka szerokokątna i pierścień pośredni do zdjęć makro. No oczywiście mam jeszcze masę filtrów, prostokątnych i okrągłych, statyw ciężki jak pokuta za grzech śmiertelny, dwie lampy błyskowe i parę innych jeszcze drobiazgów. Nie widzę potrzeby wymiany sprzętu na nowszy (czytaj: droższy) bo i po co? Kiedyś zapłaciłem za niego fortunę - wszystko kupowane nowe prosto ze sklepu. Dziś musiałbym to sprzedać za grosze. A szkoda, bo sprzęt zadbany, zero rysek, chuchany i dmuchany od nowości, aż żal oddawać to komuś aby się poniewierało. (Dmuchany, jejku jak to zabrzmiało, haha). Co mi brakuje w moim sprzęcie? Przede wszystkim niezawodności pokrętła zmiany trybów pracy. Niestety seria E ma to do siebie, że psuje się właśnie to pokrętło i włącznik główny. Naprawa ok. 250-300 zł. Jak mi się body popsuje zupełnie to pewnie wymienię je na jakiegoś bezlusterkowca systemu micro 4/3. Dlaczego akurat micro 4/3? Aby wykorzystać posiadane dotychczas obiektywy. Co ciekawe, szkła 4/3 można za pomocą adaptera wykorzystać w body systemu micro 4/3 ale odwrotnie już nie. Nie uda się podpiąć szkieł micro 4/3 do starego body 4/3. Chodzi o odleglość soczewek od matrycy. Bezlusterkowce są "chudsze" niż tradycyjne lustrzanki. Aha, zapomniałem dodać, że mam też chińską armatę 500mm, co przy ekwiwalencie dla małego obrazka daje 1000mm w przypadku Olympusa. Ale rzadko ją zabieram, bo duża i ciężka, a fotografowanie kraterów na księżycu już mi się znudziło. Druga rzeczą jakiej mi brakuje to większy wizjer. Ja wychowałem się na tradycyjnych analogowych aparatach typu Ani, Smena, Fed, Zenit i kadruję zawsze przykładając aparat do oka. Nawet jak leżę. W Olympusie wizjer jest malutki i przypomina... światełko w tunelu. Szkoda. No, to tyle. Było pytanie jaki mamy sprzęt i co nam brakuje więc odpisałem.
U siebie mam hybrydę -> Nikona Coolpix B500. W podstawowym zakresie brakuje mu możliwości robienia zdjęć w RAW. Na dalszym miejscu znajdzie się brak trybów PASM. Autofocus działający na zasadzie kontrastu - mógłby być sprawniejszy, szybszy. Przydałaby się opcja manualnego ustawiania ostrości. Brakuje prostej możliwości skorzystania z filtrów polaryzacyjnych -> aby z nich skorzystać jest niezbędny drogi i trudno dostępny adapter pod określoną średnicę tubusu aparatu. O ile prędkość zdjęć seryjnych jest bez zarzutu to przydałaby się opcja prawdziwych zdjęć seryjnych tj. aby seria trwała dłużej niż niecałą sekundę. Przydałaby się gorąca lub przynajmniej zimna stopka. Przydałoby się mieć wejście na mikrofon -> nie musi być od razu XLR ale żeby chociaż ten minijack 3,5 mm był. Dotykowy ekran -> to też by się przydało. zasilanie zewnętrzne też by się mogło przydać. Bardzo przydałaby się możliwość zrobienia z aparatu kamerki internetowej/kamerki do PC.
Lustrzanka Nikon 5300d. Brakuje wyboru nowych obiektywów, szybszego autofokusa, drugiej pokrętki do wygodniejszego manipulowania przesłoną i czasem migawki jednocześnie, mniejszego szumu na wyższych ISO, oraz lepszych możliwości filmowania. Lubię go za niezawodność w rozmaitych warunkach, za jasny wizjer, małe rozmiary, niewielką wagę i fajną matrycę z dużą rozpiętością tonalną.
Zaczynałem na nikon d3200 nie zadowalał mnie, może dlatego że robiłem zdjęcia w trybie auto, zawsze z autofocusem, z ręki, na kitowym obiektywie :D Później Canon 77D, największy progres, ogarnąłem tryby tv/av, manual został moim przyjacielem, pierwsze próby ostrzenia manualnego, z powodu braku funduszy na dobry obiektyw szukałem czegoś, co zapewni mi satysfakcjonującą jakość, z obiektywu to 50mm 1.8 i canon ultrasonic 35-135, metalowy bagnet, ale bardzo ciemny. Dokupiłem Tamrona 70-300 ze stabilizacją i to był mój mały przełom, powoli zaczynałem rozumieć, że to obiektyw rysuje obraz, który chcę uzyskac sprzedałem go w śmiesznych pieniądzach, inne priorytety, potrzeba gotówki Od pół roku zacząłem pstrykać na poczciwym canonie 60D, na którego zakup namówiłem młodszego brata, kiedy ja miałem 77D Szybki skan rynku, znowu brak funduszy, i wtedy zdecydowałem się na stare obiektywy m42, adapter za kilkadziesiąt złotych, bardzo ładne, jasne obiektywy w granicach kilkuset złotych I NARESZCIE, po przeszło 4 latach znowu zacząłem czerpać przyjemność z pstrykania, ide na wieczorny spacer z aparatem, statyw na plecy i czerpie satysfakcje z mojej amatorskiej fotografi To nie sprzęt robi zdjęcia tylko człowiek, i dopiero teraz to zrozumiałem, czego efekty na moim instagramie: woznica.ft
Hej, Za Twoją namową kupiłem używany Canon 5d Mark III obiekty 70 - 200 mm. Uważam że nie ma niczego czego by mi brakowało. Nowe aparaty mają dużo fajnych funkcji ale komu to potrzebne :)) ważne aby cieszył jego używanie. Pozdrawiam
Ja posiadam od roku Canona m50, bardzo fajny aparat dla początkujących a nawet i hobbystów.. a najbardziej mi w nim brakuje drugiego pokrętła, które dałoby się wykorzystać np. do kontroli przysłony.
nie wiem czego mógłbym się spodziewać po canonie eos 2000D, ale było by git gdybym mógł ustawić większe iso, mieć dużo lepszy af czy zrobić więcej klatek na sekundę kiedy tego potrzebuję. nie mogę mieć mu tego za złe, bo cena za niego nie jest duża. jak na pierwszy aparat, który jest do nauki, jest spoko. w niedalekiej przyszłości zaopatrze się w lepszy sprzęt, pozdrawiam : D
@@fotoblyskcom właśnie myślałem nad canonem 5D mark III, ale jestem ciągle na etapie siedzenia po nocach i przeglądania różnych stron i opinii o korpusie który będzie dla mnie idealny na dłuższy czas
Mam Canona 550d staruszek z apsc, i tamron 17-50 2.8. Aparat jest bardzo dobry w tej cenie. Brakuje mi lepszej jakości w wyższych czułościach iso. Cały czas mam chęć na pełna klatkę z 24-70mm f 2,8. Właśnie przez lepsze rozmycie tła, lepszym szerokim kątem 24mm to jednak nie 17 przy tym samym pokryciu kadru. Myślę o canon 6d, 6d mark II, ewentualnie 5d mark III który zasugerowałeś w filmie. Może byłby to dobry pomysł na odcinek, porównanie starej dobrej pełnej klatki dla amatorów. Swoją drogą cudowne czasy mamy, amator myśli o pełnej klatce, bardziej zaawansowani kupują 85mm 1,2 mamy zoom 28-70 z f2.0. Inteligentne maski w lightroom, fokus peaking, wykrywanie oka psa. I to wszystko w sensownych pieniądzach, nie trzeba jechać na 5lat do Ameryki żeby sobie to kupić. Także cudowne czasy.
Fajnie, że dostrzegasz pozytywy. Bardzo wiele osób bardziej skupia się na narzekaniu. Też jestem zdania, że mamy super czasy i to, że technologia jest bardziej przystępna jest dla nas, fotografów czymś fantastycznym. Zwłaszcza, że tak jak mówisz, możliwości są na prawdę duże. Z aparatów, które wymieniłeś brałbym 6D Mark II
Korzystam z Olympus Em10 Mark II. Totalnie amatorsko, ale to za co go uwielbiam to niewielkie rozmiary, które są ogromną zaletą przy długich wędrówkach. Obiektywy są również małe więc można ich zabrać kilka i człowiek właściwie tego nie odczuje. Najbardziej brakuje jednak dobrej jakości przy wysokim iso.
A ja mam Olympusa e-m5 mkII używanego i w zasadzie to wydaje mi się, że matrycy mi brakuje^ W sensie, że jednak na małej matrycy brakuje głębi ostrości w portretach, krajobrazy też są wąskie a obiektywy mimo że mniejsze to wcale niewiele tańsze od pełnej klatki. Bardzo dobry jest do makro i do teleobiektywu gdy zależy na zbliżeniu, fotografii oddalonych obiektów. Portret się da, ale trzeba kombinować. Teren jest do ogarnięcia. Myślę, że do małego studia na portrety na pewno nikt nie wybrałby takiej matrycy.
Lumix S5 Nie ogranicza mnie w żadnym stopniu bo ma dokładnie to czego oczekiwałem, zakup robiłem świadomie po latach obserwowania rynku, oczywiście fajnie gdyby miał lepszy autofocus, pełnowymiarowe HDMI i się mniej grzał jednakże to nie zmienia moich możliwości
Śmigam na a7iii, który jest dosyć uniwersalnym wyborem. Korzystam z niego do zdjęć portretowych, krajobrazowych i - najbardziej ekstremalnie- zdjęcia ptaków i innych zwierząt. Nie mam prawie zadnych zastrzeżeń- brakuje trochę megapikseli do cropa, ale tą lukę wypełnia pięknie a7riii . Mam tez a6400, który w razie czego zwiększa zasięg mojego 200-600. Po aparatach nikona i fuji, Sony sprawia wrażenie zdecydowanie mniej odpornego na warunki atmosferyczne. Leżąc z a7iii w trawie lub na płazy ciagle martwię się czy przypadkiem aparat nie padnie za chwile przez wilgoć. Co ciekawe, przy a6400 jakos tak spokojniej mi się pracuje bo przy super telefoto korpus często wisi w powietrzu xD Generalnie spód aparatów Sony krzyczy z daleka „nie zamocz mnie bo padnę” . Obecnie testuję gripy i różne podkładki domowej roboty, Które maja chronić spód korpusu. Wymarzony aparat? A7riii wykonany jak OM system :p
Nikon D5100, -brakuje napewno bagnetu do obsługi AF niektórych obiektywów. -niezbyt duża rozdzielczość (chociaż można sobie z tym poradzić robiąc panoramy z kilku zdjęć zbliżonych) Planuję przesiadkę na D7200 Jedyne w sumie czego tu będzie mi brakować to ruchomy ekran jak w serii D5x00 ale to chyba da się rozwiązać poprzez WiFi.
A nie myślałeś o Z50 z adapterem FTZ? Cenowo wyszłoby podobnie a bezlusterkowce to jednak lepsze rozwiązanie, no chyba, że D7200 ma coś na czym ci zależy a czego nie ma Z50.
@@Yoh98 dzięki za podpowiedź 😀, jednak z szukam samego body używanego do akcesoriów które już posiadam bo D5100 zaczyna szwankować z wykrywaniem kart SD. Ogranicza mnie budżet 😑 mimo że Z50 ma wiele plusów w stosunku do D7200 ale jednak chodzi sporo drożej, tym bardziej z adapterem. A nadal brakowało by mi bagnetu. Lubię taż głęboki chwyt lustrzanek.
@@atomic_raw1824 No cóż, tak jak napisałem "no chyba, że D7200 ma coś na czym ci zależy a czego nie ma z50" skoro uważasz, że D7200 będzie dla Ciebie lepszy to pewnie faktycznie tak będzie, grunt, żeby to Tobie pasował aparat, którego będziesz używał. 😉
W tym momencie używam Nikona D5500 i parę rzeczy mi brakuje - Większe pokrycie pól AF - Gałka do sterowania (raz spróbowałem i jak dla mnie mocna usprawnia pracę) - Chciałbym pełną klatkę do zdjęć portretowych - Śledzenie oka w bezlusterkowcach dla mnie też jest super ułatwieniem - Możliwość nagrania sensownego filmiku. (Lustrzanki Nikona leżą pod kątem AF w trakcie filmowania) Mam dwa aparaty na które chciałbym zmienić swój obecny Nikon Z5 który jest fajna bezpieczną opcją, lampa błyskowa, wyzwalacz i obiektyw mi zostaje, niestety parę mam na APSC więc będzie trzeba się ich pozbyć, no i jeszcze zabawa z przejściówką. Albo Sony A7m3, którego zakup jak dla mnie jest najbardziej sensowym zakupem, ale tutaj już trzeba się całkowicie wszystkiego pozbyć aż do gołych statywów. No i mnie ten wybór męczy od dłuższego czasu.
Nikon D 5300, jest to mój pierwszy aparat i jestem z niego zadowolony, do tej pory mi wystarcza aczkolwiek ciekawi mnie system Sony i chciałbym go wypróbować
korzystam od listopada z Canona R, spełniłem swoje małe marzenie jakim było przejście z 5Dmk2 na bezlustro :D Jeżeli chodzi o to czego mi brakuje to na pewno funkcji wykrywania obiektów (samochód, motod itd) oraz zwierzaczka, ale no nie można mieć wszystkiego :)
canon eos rp brakuje: - 4k 30 klatek - slow- motion niech to nawet będzie hd 100 kl tak jak w eos R - szybsza seria zdjęć - ustawienie przycisku funkcyjnego aby szybko przełączać się na CROPA ( nie zjedzcie mnie za to) poza tym aparat top polecam :)
jakim cudem nie masz 4K 30 klatek w tym aparacie? Przecież to jest w każdej specyfikacji podawane. Poza tym ten tryb jest niepraktyczny w Polsce gdzie używamy 25 klatek
Do zeszłego tygodnia miałem Sony a6000, brakowało mi w nim pełnej klatki, większej baterii, więcej przycisków i pokręteł, i stabilizacji matrycy, przesiadłem się na a7 iii. Głównie fotografia koncertowa, sporadycznie portrety i krajobraz.
Sony A5100 z kitowym obiektywem SEL1650. Miał być jak najmniejszy do nauki, żeby wszędzie się zmieścił. Ale szybko się okazało że +80% moich fot to foty nocne w mieście. I bez statywu ani rusz, bo z ręki to często z moim P30Pro przegrywa. Ponoć do nocnych bez pełnej klatki się nie obejdzie, najlepiej ze stabilizacją w matrycy, żeby nie ograniczać się do firmowych obiektywów. Na razie w głowie chodzi mi tylko Sony A7II z jakąś sigmą 1.4. Ale to temat na lato, bo na razie nie znam się aż tak ;)
Witam. Jestem posiadaczem Nikona D7500:) mnie w nim niczego nie brakuje chcę tylko kupić bezlustrkowiec z pełną klatką. Pozdrawiam serdecznie zawsze super światełka.
Aktualnie jestem użytkownikiem Canona 250D, robię na nim już prawie drugi rok i szczerze mówiąc ciężko tu mówić o wadach w momencie gdy jest to mój pierwszy sprzęt, natomiast tego czego mi brakuje to na pewno kompatybilności ze wszystkimi innymi niż canona lampami reporterskimi
Jaki aparat z priorytetem na filmowanie byś polecił? Sceneria siłownia, do tego zdjęcia portretowe typu fitness/trening siłowy. Oświetlenie sztuczne, często lampy z siłowni świecą prosto w obiektyw. W dalszej kolejności vlogi/filmy na statywie, ale to już pikuś, jeśli poradzi sobie ze scenerią siłowni. Do 5 tysięcy. Smartfon sobie nie radzi za bardzo przy zmiennym świetle, czasem pod światło, czasem tam gdzie ciemniej. Korzystam z gimbala więc stabilizacja jest świetna, ale czasem szczegółowość siada, pojawia się ziarno, potrafi zgubić ostrość. Mimo, że flagowy model i używam profesjonalnej apki FilmiC Pro. Co byś polecił?
Witam Pana odcinek jak zawsze sztosik ja zaczynam przygodę z fotografią i kupiłem na początek Canon eos 250D z obiektywem kitowym 18-55 IS -STM co Pan sądzi czy na pocztę dobry wybór? Oglądam Pana filmy z zaciekawieniem mało takich ludzi jest co potrafią przekazać w prosty sposób swoją wiedzę dzięki i pozdrawiam dużo zdrówka życzę
Jestem posiadaczem Nikona z6II i powiem szczerze że największą wadą jak dla mnie jest brak ekranu na przegubie. Można niby odchylić go do góry i trochę na dół ale nie ma pełnej swobody która by ułatwiała kadrowanie w nietypowych miejscach. Drugą wadą, która trochę mnie dziwi to niezamykająca się przysłona podczas wymiany obiektywów. Fajny i orzydatny bajer który pojawił się dopiero w z9, a który może uchronić matrycę przed zabrudzeniem czy zarysowaniem
Sony A7C jestem jeszcze żółtodziobem i jeszcze nie umiem określić czy mi w nim czegoś brakuje jakość fotek i video jest rewelacyjna 🙂 w porównaniu z telefonem bo to mój pierwszy apartat wiec moge go tylko z telefonem samsung s22 porównać 😊😊 bardzo fajny kanał zostaje na dłużej 👌👌 pozdrawiam wszystkich👊👊
W Canonie R6 brakuje mi MP przy cropie, poza tym dobry wszechstronny sprzęt. W Canonie R7 który mam od niedawna największym problemem jest bufor, jednak te 30kl/s zapełnia go błyskawicznie, poradziłem sobie w ten sposób że zamiast RAW korzystam z cRAW na jakości nie tracę a bufor zapełnia się trochę wolniej.Poza tym aparat ma genialny AF w połączeniu z RF 100-500 w fotografii ptaków marzenie.
Na ten moment posiadam Pentaxa K5. Dzielnie służy mi już kilka lat. Ostatnio nawet przeżywamy drugą miłość :D Generalnie super aparat. Jedna ze względu na zainteresowanie fotografią portretową, podjąłem decyzję o zmianie na bezlustro. Brakuje mi wykrywania oka, obiektywy pod APS-C Pentaxa są stosunkowo drogie. No i jestem ciekaw jak sprawuje się pełna klatka w portrecie. Skłaniam się ku Sony A7III :)
Canon 6d i nie brakuje mi niczego bo jest to mój pierwszy aparat więc nie wiem co mają te lepsze :) A teraz ja mam pytanie kiedy takie bluzy jak masz bedzie można kupić? Piona!
Najlepszy byłby wielkoformatowy wielkości pudełka zapałek, który powiększa się po wzięciu go do ręki, z filmowaniem około 1000 klatek w 8k, odporny na uderzenia jak zegarek G-shock i ładowaniem przez baterie słoneczne, z możliwością pracy gdzieś tak do 2km pod wodą z obiektywami wielkości filtrów i w cenie do 1000 zł jak ma być od Leica czy Hasselblada a reszta modeli odpowiednio tańsza. Póki takich nie ma, to zostają bardzo trudne kompromisy. Jeśli ktoś nie jest profesjonalistą, to pojawia się pewien "paradoks zakupowy", bo przecież najpierw kupuje się aparat a dopiero potem okazuje się jakiego typu zdjęcia najczęściej nim robimy i to często są inne zdjęcia niż te o których myśleliśmy w momencie zakupu. W praktyce więcej w tym jest psychologii zakupowej niż racjonalności.
Cześć ;-). Ja przesiadłem się z 2 lata temu z Canona 500D na R6 i obecnie najbardziej mi brakuje w R6 podgladu na żywo przez wizjer bez załączania aparatu ;-( ale tego już nie przeskoczymy ja na razie chyba ;-). Pozdrawiam ;-).
Canon Kiss X3 🤣chyba z 2009 roku (premiera). Czego w nim mi brakuje? Porównując do współczesnych konstrukcji to wszystkiego: jakości obrazu, rozdzielczości, ostrzenia, szybkości działania, a jeżeli chodzi o video (ponieważ obecnie szukam hybrydy np. Fujifilm x-t4/Canon R7 itp. to brakuje FHD -> 4K, brakuje klatek / s. (fajnie byłoby mieć te 120), brakuje stabilizacji. W sumie to bez sensu wymieniać czego brakuje aparatowi sprzed 14 lat :D. Co do nowego sprzętu jest dylemat: czy inwestować w system lustrzanek które obecnie są wyprzedawane przez wiele osób w korzystnych cenach, czy jednak wkładanie kasy w lustrzanki to jest już zupełnie bez sensu.
Canon PowerShot SX540 HS. Nigdy nie robię zdjęć na automacie ale brakuje mi w nim zapisu w plikach Raw i wymiennej optyki. Największą jego zaletą jest jego rozmiar. Dużo chodzę po górach i zawsze go mogę wrzucić do plecaka.
Jakie aparaty są najlepsze na rynku ze średniej i wysokiej półki? Gdybym jako fotograf chciał na przykład robić zdjęcia na imprezach okolicznościowych - wesela, komunie, chrzciny, firmowe bankiety i nie tylko. Czasem robiłbym zdjęcia przyrody, budynków..., to wystarczył by mi przykładowo OLYMPUS z serii OM-D E-M10, czy musiałbym kupić raczej coś lepszego?... Nie chce wydawać na aparat "kosmicznych" pieniędzy. Tak do 5 tysięcy.
Cześć Michał, mama pytanie. Posiadam aktualnie Sony A6000 a przedtem miałem Nikona D5200. Myślę aby wrócić do fotografii ale myślę czy nie zmienić Sony na coś ze stajni Canona. Zależy mi na dobrym fokusie, najlepiej jakby był eye focusing z śledzeniem to by było pięknie w Sony dopiero modele chyba A6100 i wyżej to posiadają, fotki do robienia w gorszych warunkach nie koniecznie z lampa aczkolwiek może kiedyś jakąś zakupie, fotki raczej typowo portrety, jakieś śluby w rodzinie (ostatnio zostałem poproszony abym też jakieś zdjęcia zrobił z racji że kiedyś trochę zdjęć robiłem, jednak zostałem poinformowany za późno i robiłem je telefonem choć co brzmi komicznie jest kilka zdjęć które gdyby nie to że telefony sobie nie radzą a raczej sensory z mniejsza ilością światła i powstają szumy (robiłem na ustawieniach RAW) to jestem pewien że dużo osób by nie powiedziało że zostały zrobione telefonem. Ale wracając do rzeczy, zawsze największym problemem było ISO które w tych modelach powyzej 800-1000 jest już zauważalne ziarno i utrata jakości, fajnie jakby można było podjechać do tych 3200 i żeby to jeszcze wyglądało całkiem sensownie, focus w miarę szybki ale celny przede wszystkim, i w miarę nie drogie rozbudowywanie, czyli jak największe możliwości korzystania z innych mocowań lub marek no i plastyka zdjęć, mam wrażenie że canon nie tylko robi te fotki całkiem ostre ale nadaje też takiej plastyczności że te zdjęcia nie są jak ja to mówię strasznie ostre jak żyletka ale też takie miekkie oczywiście to też zależy od obiektywu ale jednak patrząc na różne filmiki można zauważyć różnicę w plastyce zdjęć z np. Nikona, Canona czy Sony. Myślałem aby dokupić sigmę 16-50 F2.8 do mojego Sonego ale to okolo 2tys lub jakieś 1400-1600zl za używki a nadal będę dosyć ograniczony ISO. Myślałem o sprzedaży mojego Sonego mam do niego Samyanga 40mm F1.8 i kupienie jakiegoś starszego Pełnoklatkowca typ[pu np. 5d Mark2 ale w canonach nie jestem, lub jakiś nikon typu np. D750? Mógłbyś coś podpowiedzieć? Dzięki wielkie i pozdrawiam.
Możesz wykorzystać inteligentne odszumianie w najnowszej funkcji LR. Tutaj poradnik: ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-5rRpRSAumY0.htmlsi=yW-clTB9L8-6YHIQ
Mam Canona R, ogólnie aparat jest prześwietny, myślę, że go szybko nie zmienię na inny model. Niemniej brakuje mi w nim najbardziej wykrywania oka zwierząt i szybszego AF, z racji tego, że jestem fotowolontariuszem i robię zdjęcia bezdomnym zwierzętom w schronisku, które schronisko wykorzystuje w swoich social mediach. Wiadomo, że psy to ruchliwe zwierzęta i czasem jest naprawdę ciężko zrobić idealnie ostre zdjęcie. Gdyby te opcje były w Rce, to byłby to aparat idealny. Przydałaby się też stabilizacja matrycy, ale używam głównie Tamrona 24-70 f/2.8, który IS ma, więc to aż tak nie boli.
Chciałbym sobie kupić aparat do 2.5k zł i nie wiem jaki sobie kupić do robienia krajobrazów i astrofotografii, czy mógł byś mi pomóc w wyborze aparatu na sam początek przygody fotografii ? Bardzo bym prosił o odpowiedz :) Pozdrawiam :) .
Od roku Canon 90D, (wcześniej eos700D) z obiektywami 18-55kit , (70-300 tamron, 30mm 1,4sigma - sprzedane z 700D) , 15-35 1,8 sigma art, 150-600 G2 tamron i 100mm laowa. Czego mi nadal brakuje ... ostrości i stabilizacji w puszce.
Ja posiadam Nikona D610 i naprawdę lubię ten sprzęt? Czy czegoś mi w nim brakuje? Chyba nie, chociaż punkty AF występują tylko w okolicach centrum kadru, więc trudno łapać ostrość na obiektach na brzegu kadru.
Posiadam Sony A7II którego głównie używam z Sigmą 100-400mm F5-6,3 do amatorskiej fotografii dzikiej przyrody. Najbardziej mi brakuje szybszego trybu seryjnego, większej rozdzielczości matrycy (mocno cropuje zdjęcia), pojemniejszej baterii, wykrywania oka zwierząt i skrótu do przełączania w tryb APS-C. Takie A7RIII lub A7IV na luzie by mi stykneły 😁
Posiadałem Olympusa EM1 Mark II i Canona 5D Mark II, postanowiłem jednak posiadając obiektywy do Canona sprzedać Olympusa z 2 obiektywami i kupić Canona R z adapterem EF do RF. Udało minusie zmieścić w cenie 4800 body plus adapter, z przebiegiem 1300 fotek. Czy to dobry wybór? Myśle ze tak ale czas pokaże. Jeśli chodzi o wybór aparatu to myśle ze faktycznie trzeba założyć budżet na body i obiektyw -wy, ale chyba wcześniej trzeba się zastanowić co będziemy fotografować i jak będziemy wykorzystywać aparat, kiedy już się określimy możemy ustalić który aparat spełnia nasze założenia, nie każdemu potrzebna jest duża matryca, super szybki AF czy super jasny obiektyw. Uważam ze szkoda płacić za coś czego nie będziemy wykorzystywać w swojej fotografii.
Aparat - DSLR Canon EOS z technologią DualPixel. Do niego staramy dobierać obiektywy EF pełno klatkowe. Lepiej oszczędzić na korpusie a dołożyć do dobrej jakości obiektywu. Nie słuchać fetyszystów liczących piksele. To jest tylko droga do wydania worka pieniędzy. Trzecim elementem to oprogramowanie - jak najdalej od ADOBE. Polecam Affinity Photo, płacisz raz i masz na wieki. Cena programu 235PLN i jest 30dniowy okres próbny.
Mam canona 2000d, zrobionych ponad 7,5k zdjęć, czego brakuje? Najbardziej odczuwam brak większej ilości punktów fokusu, a tak to może ruchomy ekran ( chociaż nie wiem czy brakuje, ponieważ nigdy nie używałem aparatu z takowym i nie wiem czy jest mi to potrzebne)
Mam Sony a7 mk1 i generalnie niczego specjalnie nie brakuje. Fajnie byłoby mieć stabilizację matrycy, szybszy af i szybsze serie. No i zdecydowanie 2-3x więcej zdjęć na baterii
Zaczynałem od Canon PowerShot sx 150 , służył mi wiele lat do tej pory działa. Kupiłem Panasonica Lumix DC fz 82 i niestety to nie to. Chcę wrócić do Canona tylko się zastanawiam czy r10 czy rp. Nie chcę znów żałować wydanych pieniędzy.
Obecnie mam Nikona D5100 - ogranicza mnie w nim crop i 11 pól autofokusa. Bardzo chciałbym przerzucić się na pełną klatkę - ale w tym momencie brakuje mi funduszy.
Hej, mam problem z wyborem aparatu. Lubię robić zdjęcia ludziom z bezpiecznej odległości, krótko mówiąc codzinne momenty. Który aparat byście wybrali: 1.FUJIFILM X-T30 II + Obiektyw XC15-45 mm f/3.5-5.6 2.CANON EOS M50 Mark II Czarny + Obiektyw EF-M 15-45 mm IS STM +55-200 mm IS STM 3.OLYMPUS E-M10 Mark IV Czarny + Obiektyw EZ 14-150 II mm
A ja się nie moge zdecydować na jeden aparat 😁 Czy nawet jeden system 😁 Nikon D90 słaba matryca. Brak stabilizacji body Tak to poręczny i go lubię Nikon d3300 już lepiej z matrycą ale mniej praktyczne body w obsłudze niż 90 , brak bracketiingu i nadal niestabilizowane body Alpha a35 mhy.. 🤔w sumie tu narzekam tylko na szumy .. Może warto iść w Sony ;-) Pozdr.
Mam EOS 550d. Poszukuję obiektywu nie za miliony do sesji rodzinnych plenerowych. Stalka? 35, 85 czy 135? Lubię fotografować zoomami...więc jeżeli zoom to jaki zakres? Ile fotografów tyle opinii... Pogubiłam się...😑
Mam Canona EOS 80D jako drugi aparat i zrobiłem nim naprawdę wiele zdjęć (zwłaszcza macro i astro), z których jestem zadowolony. Zawsze zostanie mi do tego modelu jakiś sentyment. Moim zdaniem jeden z najlepszych lusterkowy APS-C Canona.
Ja aktualnie posiadam Canona 700d kupiłem go dokładnie rok temu w styczniu jako pierwszy aparat no i po tym czasie mocno czuje jego ograniczenia. Jeżeli chodzi o robienie zdjęć to mam duże problemy z ISO ponieważ nawet przy ISO 400 widać już mocno szum na obrazie. Ma też sporo mniejszych wad i brakujących funkcji które są norma w nowszym sprzęcie. Do nagrywania filmów kompletnie się nie nadaje ponieważ nawet przy statycznym ujęciu praktycznie nie ruchomej osoby, AF robi takie fikolki, że jest to nie do przyjęcia. Obecnie myślę nad kupieniem nowego aparatu do 5 tysięcy. Np Canona RP czy najnowszego r10.
@@fotoblyskcom Problem jest w tym że jest tak 50/50. Czasem idę na jakieś pokazy samochodowe gdzie potrzeba szybkości aparatu, a czasem kwiatki w lesie :)
Witam, posiadam Canon 5d Mk II. Problem ma z szybkością napewno, autofocus też nie jest na wysokim poziomie, czułość ISO też nie pozwala na wiele :) ale co zauważyłem po latach pracy na nim ,że jakby miał gorsza barwę wyjściową. Kiedyś było mi łatwiej z balansem bieli, dziś jakby miał więcej fioletu. Czy to możliwe ? Czy mozna to jakoś kalibrować w korpusie ? A moze to mój wymysł :)
Wiem, ze film debiutował rok temu, ale mam Canona D40, chcialabym zmienic puszke glownie ze wzgledu na wolny af i fotki w ruchu to wyzwanie, a takze maly zakres iso, co utrudnia fotografowanie w slabym oświetleniu. Myślałam o pelnej klatce, wlasnie ze wzgledu na wieksze mozliwosci w zakresie oswietlenia. Tylko czy przy pelnej trzeba zmieniac też obiektywy?
Posiadam obecnie Nikona D3300. Najbardziej borykam się ilością AF bo to tylko 11 punków, więc problem jest z celnością i łapaniem ostrości. Brakuje mi możliwości realnego widzenia na ekranie obrazu jak się zmienia wraz z ustawieniami, więc aby sprawdzić co wyjdzie musze najpierw zrobić zdjęcie testowe. A trzecią rzecz to brak ruchomego ekranu, co bardzo ułatwiłoby mi pracę szczególnie gdy chce robić zdjecia macro. Gdyby to wszystko mieć to już nic więcej bym nie potrzebowała do szczęścia. Mam swoich faworytów, na któregoś się z czasem zdecyduje, raczej dalej rodzina Nikon, bo to jest raczej hobby. Nie mam zamiaru isc w kierunku zarobkowym.
Witam, posiadam Canon 1300d z obiektywem 18-55mm 3.5-5.6 ( parę lat już ma ) i zastanawiam się czy powinienem zainwestować w jakiś lepszy obiektyw do portretów, czy może uzbierać na jakiegoś sony Alpha z fajnym obiektywem do portretów ? Czy może, jednak jakiś uniwersalny obiektyw? Robię też dużo zdjęć krajobrazów. Dodam, ze zaczynam dopiero przygodę, co nieco wiem, ale uważam, ze jeszcze daleka droga ;) BTW. co jeśli chodzi o Canona d90 ? Mam teraz Canon 1300D, chciałbym wymienić na cos do fotografii krajobrazowej i zwierzęcej, planuje tez zakupić Sigme 150-600, dodam ze, wideo nie jest ważne
Obecnie robię zdjęcia hobbystycznie na Canon EOS M50 Mark II. Największy problem mam z jakością zdjęć na wyższych ISO i w słabych warunkach oświetleniowych
Przejście na pełną klatkę rozwiąże te problemy, ja też miałem M50 i do nauki ten aparat okazał się idealny, ale jak już zobaczyłem czego mu brakuje to wybór pełnej klatki był o wiele łatwiejszy.
Posiadam niewiele używanego canona eos 1100D. Niestety nie spełnia moich wymagań dotyczących ostrości na zdjęciach. Myślałam, że może coś z obiektywem jest nie tak, lecz nawet po zmianie dawał ten sam efekt nieostrości i rozmazania. To niestety blokuje moją pasję do fotografii i zniechęca :(
Mam pytanie odnośnie przebiegu owych używanych aparatów do jakiej liczby przebiegu warto jeszcze inwestować w używkę? Jest np Canon 5D mark IV z przebiegiem 200.000 za 4700 ? Czy kupiłbyś taki egzemplarz?
Wiele zależy od tego jak ktoś użytkował i szanował aparat. Każdy egzemplarz ma też gwarancję na migawkę określaną w liczbie przebiegu. Zazwyczaj wytrzymują więcej ale warto wziąć to pod uwagę
Cześć! Nikon Z50 - niestety brak IBIS. System Nikon Z nie zbyt wielu obiektywów z VRem (albo wolny zoom, albo turbo telefoto). Żadna z jasnych stałek nie ma stabilizacji. I ogólnie brak natywnych stałek pod Z-mount na APS-C… 😢
Jestem posiadaczem Nikona D7500 z obiektywem nikon AF-S 18-140 mm 1:3.5-5.6G ED, jest to mój pierwszy aparat tego typu. Jak na razie niczego mi nie brakuje. Głównie fotografuję zwierzęta, sport i krajobrazy, zastanawiam się nad zakupem lepszego szkła typu 200-500. Jak można to proszę o rady czy idę w dobrym kierunku z takim wyborem, a może ktoś ma lepsze doświadczenie i doradzi coś lepszego.
Nikon Z6, jednak odstaje od Canona i sony pod względem wykrywania oka i ciągłego af. Natomiast czulos ISO, jakoś obrazu, wykonanie, stabilizacja wszystko na wielki plus. Z minusów jeszcze to co wszyscy piszą, 1 karta xqd i brak gripu, natomiast z tymi wadami mogę śmiało żyć