Jaki Jest Problem z Wielkimi Zwierzętami? | King Kong, Galopujący Mamut, Słoń, Brachiozaur 

Potwierdzam.

Mm naukowotv, ciekawsze treści jak dla mnie tylko typ gorzej mówi,ma dziwny styl słaba dykcje i strasznie mam wrażenie się stresuje albo coś w tym rodzaju.

Potwierdzam.

😂

To ty chyba mało na yt siedzisz xDD

@@arturo5659 to ty chyba nie rozumiesz ze kazdy ma swoj gust

@@dt_tb5676 no ale kurwa to zwykły kanał opowiadający o przyrodzie. Co prawda fajny ale nic specialnego

@@arturo5659 mój gust mój wybór wypierdalaj

Sekwoje i inne drzewa nie mają serca A pompuja soki ma kilkadziesiąt metrów.to jest dopiero magia natury.

@@waldemarzastygy681 Rolę serc pełnią liście roślin, przynajmniej częściowo, jakkolwiek dziwnie to nie brzmi. Parująca przez aparaty szparkowe woda generuje ciśnienie, chociaż sam transport odbywa się dzięki siłom kapilarnym. I właśnie te kapilary nakładają limit na wysokość drzewa.

XDDDD

Ten drugi temat bardzo ciekawy :) kiedyś był świetny serial naukowy, który poruszał ten temat. Naukowcy spekulowali jakie zwierzęta mogłyby żyć na odległych planetach w zależności od ich wielkości, grawitacji, atmosfery itp. A wszystko było pokazane przy pomocy świetnych wizualizacji komputerowych - było pokazane życie tych hipotetycznych zwierząt. Oglądało się to jak niezwykły film przyrodniczy o innej planecie.

@@magianatury wiesz kim jest brek?

@@aaaaaaaaapl.9417 nie wiem.

@@magianatury pamiętasz tytuł filmu?

@@antygona-iq8ew To byl serial, każdy odcinek o innej planecie ale nie pamietam tytułu- sam bym chętnie obejrzał.

Dobry tytuł dla jakiegoś thrillera 😄

@@magianatury albo jak pseudonim jakiegoś Indianina XD

T.blondii potrafi się wspinać po szybach.

Podobno trzmiel (bąk) jest zbyt ciężki lub duży żeby latać a lata?

Dokładnie, prawa fizyki się nie zmieniają (nie w tej skali). Jedynie w zależności od rozmiarów i wagi zwierzęcia różne siły mają różny wpływ na nie, i przyrastają w różnym tempie, więc dla różnycb wielkości różne siły są tymi, które najmocniej oddziałują.

W przypadku Godzilli panuje, bo jest zmutowany. W przypadku przerośniętej małpy nie ma usprawiedliwienia.

Podbijam :]

ale wyjątki, jak np. Scourge, Giant Prying Mantis czy Goro the Giant maję szybkie precyzyjne ruchy ciała podczas walki

Po pierwsze, już był film o żyrafie, po drugie nie jest wcale taka ogromna, waży 800kg.

800 kg to waga samicy, samiec może ważyć 2 razy tyle.

Chodzi o bicie serca, wszystkie ssaki mają zaprogramowaną liczbę uderzeń serca. Kiedyś widziałem program że liczba uderzeń serca u myszy jest taka sama jak u słonia

3 metry na minutę to akurat bzdura. Nawet największe zauropody poruszały się jakieś 5-10km/h, czyli mniej więcej tyle, co idący czlowiek.

+1

Ciekawostka: po angielsku bieługa i białucha nazywają się tak samo, mianowicie "beluga", chociaż za wiele ze sobą wspólnego nie mają, zwłaszcza że podczas gdy bieługi to ryby, to już białuchy są ssakami, a dokładniej to waleniami (gwoli ścisłości, alternatywna nazwa samolotu typu Super Transporter, czyli Airbus Beluga, pochodzi raczej od tego drugiego, gdyż z wyglądu dużo bardziej przypomina białuchę niż bieługę - np. Delphinopterus leucas jest zdecydowanie bardziej białe niż Huso huso, a charakterystyczna, gigantyczna przestrzeń bagażowa w górnej części kadłuba Super Transportera przypomina nieco tzw. "melon", czyli zgrubienie na głowie wala białego).

Tyle, że żyrafa waży 800 kg, czyli tyle co duży niedźwiedź. Nie ma porównania do słonia, czy tym bardziej czegoś większego.

Żyrafa to ciekawy przykład, długie i cienkie kończyny oraz dluga szyja, dlatego jest jeszcze dość lekka. Dzięki temu jest jeszcze w stanie biegać, ale prawdopodobnie jest juz ma granicy. Widać z jakim trudem biega. Np. wymarłe paraceraterium podobne do żyraf ale cięższe zapewne już nie mogło biegać. Miało nogi grube jak słoń.

@@magianatury okej dzięki za odpowiedź, pozdrawiam

Nie

Dzięki.

co dziwne nie była blondynką :D

To bardzo ciekawy temat na osobny odcinek. Dziękuję. Pozdrawiam

Dokładnie, zamiast nosa trąba ;)

@@magianatury Mimo tego nie powstrzymało cię to przed zrobieniem kolejnego świetnego materiału . Super 👏 Powrotu do zdrowia życzę😊

@@abinuno8976 Dzięki. Pozdrawiam

Nie ma czegoś takiego jak "łamanie praw fizyki". To tylko efekciarski zwrot ukuty przez niedouczonych dziennikarzy. Pisząc to pewnie miałeś na myśli trzmiela o którym pismacy lubią pisać, że łamie prawa aerodynamiki i nie powinien latać. Rzecz w tym, że modele fizyczne (czyli opisy matematyczne) np. stworzone na potrzeby lotnictwa czyli aerodynamiki, dotyczą konkretnych wielkości (gabarytów) a te są niemałe i odległe od świata owadów - określa to np. liczba Reynoldsa (Re). Zapewniam Cię, że opisy fizyczne modeli mikro robotów latających przy pomocy skrzydeł doskonale opiszą przypadek trzmiela bo do tej skali zostały dostosowane. I tak jest ze wszystkim co próbuje się opisać fizyką - są to tylko przybliżenia dla konkretnych przypadków czyli określonych zakresów użytych parametrów i zaniedbaniu wielu innych. Nie ma jednego doskonałego wzoru który opisałby by wszystko. Fizyka tak nie działa.

Najbardziej zajebiste są zajeby - zajebo.

Ja bym ten odcinek uzupełnił jeszcze o wątek: Czy gdyby jakieś zwierzę lądowe miało narządy generujące prąd jak drętwa czy strętwa, to czy mogłoby razić dzięki nim inne istoty prądem na odległość, przez powietrze, jak np. marvelowski Electro czy coś w tym stylu? ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-kw15A5j7lis.html

To, że według fizyków trzmiel/pszczoła nie może latać to mit

To fakt, tak już się przyjęło, że mamut jest wlochaty 😉 Zdaje się jednak, że mamuty wlochate odniosły najwiekszy sukces ze wszystkich gatunków mamutow i zamieszkiwały największe obszary dzieki podbiciu północy. Stąd też najwięcej skamienialosci. No i poza tym wymarly bardzo późno przez co długo współistniały z ludźmi. Pewnie dlatego to one stały się najpopularniejszym mamutem w ludzkiej świadomości.