Jaki przebieg ma 7-letni Mercedes klasy S? (W222) 

Poczekaj,poczekaj, kiedyś trafi w ręce admirała cebuli 😂🙈

Nie mów nikt bo ja kupiłem miesiąc temu BMW E60 2.0 d od pierwszego właściciela i ma 161 000 ;) wiem że to rzadko spotykane ale jednak :D

Powielasz brednie powtarzane na każdych imieninach. Znam sporo osób jeżdżących dieslami, żadna tyle nie robi, raczej ok. 20 tysięcy rocznie.

@@adiwitek1143 kto dzis sprzedaje 2.0d z takim przebiegiem jeszcze w e61? Tam chyba siedział pancerny M47 - potrafił zrobić bańkę .

@@poszukiwacz-hobbysta nie powielam bredni, tylko pisze że zdarzają się takie przebiegi. Proste a jeśli nie wierzysz to nie musisz ważne że ja wiem czym jeżdżę ;)

@@gregbelial4613 a sprzedała rodzina która miała samochód od 15 lat i chciała coś nowego, wiem że to mało wiarygodne ale tak jest 🤷

przerobka mechaniczna a zalozenie elektronicznego chip to kolego dwie rozne rzeczy!zaraz komputer wywala rozne bledy bo taki silnik jest juz zchipowany i dostaje dodatkowe obciazenie.nawet dobry elektronik tego nie zrobi i bedzie odradzal dodatkowy chip

Ci sami posiadają zdezelowane passaty z przebiegiem 186 tysięcy

@@kebsik8278Ale one najpierw w Niemczech zrobiły milion a potem dopiero w Polsce 186 tysięcy.

Hahahah

To nie jest nowy mercedes dzbanie

Nie da się oszukać … w książce serwisowej Mb siędzi ostatni przebieg. Po kierownicy i siedzeniu … jak turbo nie ruszane było … 400 tys km Te auta nie kupują prywatni użytkownicy a firmy trudniące się worzeniem ludzi. Obroty trochę za wysokie ma … pewnie układ oczyszczania spalin już niedomaga. Widziałem kiedyś Audi A8 miało ono 700 tys km. cześć przycisków często używanych nosiły ślady wytarcia … fotel kierowcy z potu taka twarda skorupa się zrobiła na siedzisku ale żadnych spękań nie miał … renowacji tylko się prosił. A bajka za ASO drogie i brak historia tam … tu raczej więcej na wartości straci nie serwisującej go tam … niż jakaś drożyzna w ASo ze dokłada 1 tys. Pln :) …

@@krzysztofczaraj170 U nas 😅 jeszcze ludzie to łykają jak pelikany 🤣 Lepiej się czują jak jest mniej i nawet są tacy co nic nie sprawdzają tylko wierzą w zapewnienia i bajki sprzedawcy 😮‍💨

Przebiegi 200 tys. to sa w takich autach … jak one maja 2 lata :) … środek wyglada jak nowy i pachnie nowością. Wtedy kończy się leasing … i może to już robić trochę mniejsze przebiegi. Nowe kupują to firmy które zarabiają tym autem. Auto autostradowe wiec misi mieć uszkodzenia od szybkiej jazdy … szyła przednia, reflektory , pas przedni będą wypiaskowane.

@@krzysztofczaraj170 Bardzo duży przebieg 😅 U nas taki mają tylko 20 letnie auta 🤣

@@Pavellu Nie kupuje się tego by to stało … to ma zarabiać. To w tygodniu robi 1 tys - 2 tys km. W Pradze luksusowy hotel ma pare takich S-ej dla swoich klientów. Nieraz pare tras na lotnisko … nieraz do Wiednia. Szofera do tego maja. Ja ma się szczęście to w Polsce można na lotnisku zobaczyć takiego szofera z hotelu ba za granica to popularna jednoosobowa działalność gospodarcza na własny rachunek.

i bardzo dobrze ze R6 a nie V6. prawilnie jak za dawnych lat. te vki cdi to sie nadają do pchania karuzeli i tarcia chrzanu :)

@@663mistrz xDDD już widzę, że jak za 10 lat kupujesz taką R-kę i ją chwalisz... myślisz, że oni wrócili do takiej konstrukcji bo Bolaki chwalą STARE PANCERNE eR6 ? Nie.... Tak jak w 2005 opłacało im się robić V-ki, tak teraz bardziej im się opłaca R6- trwałość nie ma nic do tego. Zapewniam Cię, że będziesz miał więcej dziwnych problemów z 656 niż z 642, nawet w ostatniej generacji.

@@nico-toscani oki

Dzięki niskiej cenie wychłostanych w220 można siedzieć na socjalu i jeździć eską i tankować z pińćsety za sprzedane dziecko urzędowi.

200 tys w 10 lat, to akurat byłby mały przebieg. Realny 300-400 ale i 500 tys może być.

Co się denerwujesz jak i tak nie kupujesz😂

dzieki, szukałem

Nie czasem do 2014 były te starsze?

to jest stara kierowca , po lifcie ma takie podłużne pokrętła ,czy jak to nazwać 😁

Pewnie przewinął licznik do przodu

Jaki silnik?

@@gregbelial4613 3.0 diesel

Ja stawiam 370

@@michasawinski5299 W filmie było ile ma przebiegu. Chyba 359k

Od kiedy Mercedes przyjmuje pracowników przez agencje pracy jakość tej marki zacznie spadła, no ale księgowy wie przecież lepiej

Kurde, większość życia w aucie, w tej dżungli na asfalcie

@@tombouu Jestem spawaczem poruszamy się po całej Holandii Niemczech i po części Belgii .Fakt nabiłem przez ostatnie dwa lata sporo kilometrów .Obecnie pracuje na miejscu cały czas w Amsterdamie gdzie mieszkam od kilkunastu lat .Ale też nadzoruję pracę w innych miejscach na terenie Holandii co prawda już zdecydowanie nie przemieszczam się tyle bo na miejscu jestem a Holandia to malutki kraj gdzie cały kraj przejedziesz w kilka godzin w jedną stronę .Pozdrawiam

@@marcin8732 to dobrze. Bo spędzanie w aucie więcej czasu niż godzinę półtorej dziennie w dżungli jaką jest asfalt, jest godne współczucia, na pewno nie zazdrości.....nie mówiąc już o niezdrowiu. Swoją drogą...... spawacz jeżdżący 750d ?????? Nie jest to czasem auto dla derektorkow, prezydentów, szefów korpo itp?

@@tombouu Hehe nie wiem kolego ile masz lat przypuszczam że nie więcej jak 20 mogę się mylić i to nie jest istotne :) i jak to odbierasz i skąd te myślenie że to auto dla dyrektora nie wiem przykładowo banku .Tak można było myśleć jak było to auto nowe w tamtych latach gdzie kosztowało w najwyższym wyposażeniu pewnie z Milion złotych .Do dzisiaj te auta można kupić w rozsądnych pieniądzach plus minus za 60 tysięcy w fajnym stanie z pełną historią i z tym silnikiem tyle że użytkowanie takiego auta co ma już swoje lata kosztuje swoje jeżeli chodzi o serwis i często przekracza wartość małego samochodu miejskiego.Myslisz że dobry spawacz nawet w Polsce zarabia nie wiem 4 tysiące złotych dodaj do tego jeszcze sporo kasy no chyba że jest nowicjuszem co się na pracy nie zna , albo go walą na kasę i się na to godzi . Nie mówiąc o spawaczach na zachodzie bo to inna kwestia .Zresztą tu nie mowa o pieniądzach jakie się zarabia w tej branży . Auto jak auto moje zdanie jest takie że kupuję się coś co jest się wstanie utrzymać a nie kupić przykładowo na pokaz a na serwis pieniędzy brak Pozdro 👊

@@marcin8732 hehehe. Mam 45 lat. I mimo wszystko ,tyle rzeczy widziałem i widzę, ale osobliwie to brzmi. Spawacz jeżdżący 750d. WIem też ceny używek to jest osobliwa kwestia. Ja nawet nie patrzę na takie auto,nawet używane mocno. Włożyłem kasę i mnóstwo pracy w odbudowę Primera P11 silnik 2.0 mpi. Jakoś tak tak stosownie do zwykłego człowieka jakim jestem. Aha, i wszystko w Polsce. Więc w naszych realiach.

Jaka korozja chlopie😅 ja mam W221 z 2007 roku i nie ma grama rdzy a mieszkam w UK to co dopiero w W222 .

mam w212 kombi z tym silnikiem i w cyklu mieszanym pali 8-8.2, 7 przyspokojnej jeździe na trasie,, imho trzeba bardzo ostro jeździć żeby wciągało ponad 10 a co dopiero 11... ta S klasa ma podobną masę do w212... więc albo coś jest nie tak albo ktoś jeździł w korkach albo bardzo dynamicznie. W trasie jadąc nawet 180 gdzie się da mój pokazuje spalanie 10, i to już jest wysoko

Mam w222 350d 4matic. W miescie sporo pali a na trasie 6-7l.

Witam użytkowników S -klasy. Posiadam od ośmiu lat W 221 320 CDI , 2006 rok krótka wersja z przebiegiem 420 tyś km. Skrzynia biegów to 7G Tronic - średnie spalanie w cyklu mieszanym to 10,5 l/100 km. Od trzech lat posiadam W 222 350 CDI 4 MATIC G9 TRONIC, Long średnie spalanie w cyklu mieszanym 9,2 l/100 km. Różnica w spalaniu ok 2 litry. Robotę tutaj wykonuje skrzynia biegów, inne wtryski oraz oprogramowanie. Chciałem też dodać że fotele w W 221 są wygodniejsze ,natomiast Long prowadzi się lepiej. Pozdrawiam. 8:46

Ty Gienek aut nie kupuję się po to by chwalić się przed sąsiadem tylko po to by czerpać w życiu przyjemność z tego z na co ma się ochotę,a jak masz hemoroidy na dupie to idź do lekarza, bo widzę że żółć ci z dupy się wylewa...

@@MBBS00713 🤣

Przyjemność to ja mam jak tankuję swojego dieselka za 50 dyszek... Tylko coś ostatnio wskazówka od rezerwy się zepsuła, bo nawet zgasnąć nie chce, będę musiał do ASO z tym pojechać...

Była to G-klasa tzw. Papamobile

Proszę nie kaleczyć języka polskiego wulgaryzmem.

bo jezdzone autostradą

150tyś.km

niekoniecznie, dlatego, że eska. kupiłem Superba 2017, 162 tys. nalotu. pełna dokumentacja serwisów, przeglądów, i innych narządów. 2.0 litry dizel, 190 kucy. Wiem, że dużo mniejszy przebieg, ale to Skoda i podaję jako przykład. Poprzedni właściciel (firma), twierdził, że 70-80 % nalotu to autostrada. I jestem skłonny w to uwierzyć, ponieważ oprócz kilku prawie niewidocznych, drobnych odprysków na lakierze, auto całe w oryginale, a w środku wygląda jak nówka. Mam od początku kwietnia. trzecie auto w rodzinie. Kupione, żeby robić autostrade od dwóch do czterech dni w miesiącu. Czasami wyciągnę z garażu w tygodniu, żeby się po prostu karnąć, bo lubię (żona ma ravke 2.5 hybryde i średnio lubię tym jeździć). Wątpię, że w ciągu 2 lat dobije nalot do 200 tys. Także w myśl powiedzenia "jak dbasz tak masz". Teraz w piątek jedzie do Skody na wymianę oleju, filtrów, dolanie ad blue (to przy okazji wizyty) i wymiane gum na letnie, bo troche olałem temat :). Fakt - szukałem auta kilka ładnych miesięcy, kupiłem z 10 raportów w internecie. Ale cierpliwość opłaciła się. Nawet pytałem o nową octavię w dwóch salonach, ale jak usłyszałem, że termin oczekiwania rok, półtora i nie wiadomo czy będzie, to podziękowałem :D.

@@danielczernielewski6931 to dobrze że się taka trafiła, trzeba szukać i się trafi okaz

Dlatego , dla takich klientów jak ty wszystkie auta mają 150 tyś i każdy jest zadowolony.

A co to za różnica jaki ma przebieg ? Wole w ori mieć 300 tys ale z pełna historia i zadbane auto niż okazje 146 tys . Jak dobry wytrzymały silnik i olej wymieniany był jak należy to przebiegi rzędu 500-600 tys nie sa jakimś niewiadomo jakim wyzwaniem dla takich jednostek

@@gregbelial4613 Ale tu nie chodzi tylko o silniki, ale też osprzęt i elektronikę. Ten samochód ma masę różnego rodzaju czujników, które jak zaczną padać to popłyniesz, bo każdy kosztuje od kilkuset złotych w górę. Sama naprawa uszkodzonego fotela, który ma pompowanie, grzanie, masaże i pełną elektrykę, może kosztować kilka tysięcy złotych. Idealnie jest kupić takie auto i pojeździć nim maksymalnie 3 lata, bo później robi się już z niego skarbonka bez dna.

@@StrefaImperiumGier od lat jeżdzę takimi autami . Obecnie z tego typu w kolekcji Bmw e65 745d i Merc s w221 s500. Nie przypominam sobie zeby kiedykolwiek nagle zaczęło wysiadać cos całymi pakietami w stylu 3 lata mija i pol samochodu do wymiany - owszem takie sytuacje mogą sie zdarzyć jak kupisz lepiankę , w której było grzebane , kombinowane albo furę po zalaniu .

360 tysi

Bo to takie drewno w lakierze dlatego sie tak świeci🙂 a swoja droga zależy wssystko jak ktos używa, niektórzy jeżdżą przy każdym skręcie po całej kierownicy rekami i zaraz jest wyślizgana, a no moj tata co chwioe rece kremuje i to samo, auto 100tys a kierownica jakby 400tys miała,