Jakie są NAJTRUDNIEJSZE postacie w League of Legends? 

Najtrudniejszy jest garen

Dawaj teraz najłatwiejsze postacie

stary aurelion sol zawsze w serduszku

Generalnie z blitzem, bardem i threshem jest taka sprawa szefie, że postrzegany przez społeczność skill gap między nimi wynika z kilku czynników. W przypadku barda poza stylem gry, o którym mówiłeś na filmie dochodzi jeszcze kwestia Rki, którą bardzo łatwo można zjebać teamfight dla całego teamu, jeśli niewprawiony bardzik rzuci ulta by kogoś "ochronić" w złym momencie to można w ten sposób szybko i łatwo przegrać gierkę. W przypadku różnicy między threshem i blitzem to mamy kwestię animacji castowania Q, gdzie blitz ma dużą przewagę, bo jego animacja trwa dużo krócej. Poza tym cały kit blitza pozwala mu na dojazd squishaków w early gamie i poprawianie hookiem gdy już się podrzuci delikwenta z W + E. Thresh z kolei ma jeszcze analogiczny do GPka problem wykorzystania maksymalnego potencjału. Umożliwianie engage'u w przypadku tej postaci jest znacznie bardziej rozbudowane i złożone, ale też wymaga odpowiedniego klikania i podejmowania decyzji. Użyć latarki teraz, żeby nasz maokai znalazł się w środku teamfight skoro trafiłem hooka? A może zostawić ją na później żeby nasza caitlyn mogła sobie odskoczyć od idącego z flanki zeda? Do tego te wszystkie playsiarskie zagrania, które można uskutecznić... Thresh ma generalnie zdecydowanie więcej zastosowań, prawdopodobnie jest jednym z najbardziej uniwersalnych supportów w grze, ale nie jest w stanie realizować ich wszystkich naraz - i to wydaje mi się być czynnikiem sprawiającym że jest naprawdę wymagającą postacią.

jak ogladam twoje filmy to nie wiem kiedy czas mija

Czekam na odcinek która postać ma największe szanse na kradzież roweru

Się zdziwiłem że na midzie nie było nic o Zoe

Powinieneś oceniać trudność postaci pod kątem nie samej postaci a nauczenia się jej, wtedy masz innych pretendentów do bycia najtrudniejszą postacią. Bo nwm jakaś nidalee czy pyke to żart w porównaniu z jakimś zedem czy shaco żeby je wymasterowac, ale to tylko moja opinia :D

Fajny film!👍

Mam jeden problem z tym filmem, został pominięty jeden istotny fakt tego jaki skill cap mają postacie, czyli jak dużo jesteś w stanie wymasterować. I ta trudność chyba została tutaj poruszona tylko pod względem pierwszych gier, bo chociażby cait na adc która jest niesamowicie prosta, tak jej wymasterowanie jest bez porównania trudniejsze niż jakaś kalista czy draven(XD łapanie toporków trudne w chuj żeby nie zadać czasami 1500dmg jednym autoskiem)(owszem już nie ma starych mechanik, ale dalej jej spelle mają w chuj wysoki sufit), tak samo jak na midzie pojawił się zed, tak samo powinna być kata, obydwoje to wstępnie postacie dla uposiów ze specjalnymi perkami, ale ich możliwości są w kurwe wysokie. A co do supporta to jest dokładnie to samo, tylko że jest jeden wyjątek. Owszem jest to zajebiście prosta rola, możesz picknąć yummi/sorake/lulu i spamować buffy, blitza/nauta/leone i po prostu wbiegać w przeciwnika/wyłapywać hakiem i na tym polega cały twój gameplay, tylko też dużo ludzi zapomina że żeby coś samemu ugrać takimi postaciami to trzeba mieć w chuj więcej umiejętności (dlatego grając wszystkimi rolami, imo support/toplane najcięższe role), no a z mechanicznych takich to Janna na pewno najtrudniejszy ardent, po niej lulu i yuumi(tak da się grać dobrze yuumi i nie być useless ścierwem co tylko daje shielda co kilka sekund i rke w walce). Z reszty to tresh, rakan, bard. Nie są to jakoś mechaniczne postacie więc za dużo tu nie zdziałamy ale nadal można wyczarować na tej roli o wiele więcej niż ludzie myślą. Dlatego mówie no jest różnica pomiędzy tym czy coś jest trudne do ogarnięcia, czy trudne do wymasterowania. Bo możesz klikać se shielda na supporcie/czyścić fale z kilometra jednym cieniem zeda, czy cokolwiek takiego, ale o wiele ciężej jest faktycznie dobrze tym grać i robić jakieś sensowne akcje, nawet jeśli miałby to być insec na jannie XDDD

Najtrudniejsze jest to, że trzeba czekać na twoje filmy tak długo :(

Riven bardzo wybaczająca xd Nie ironicznie nie znam bardziej niewdzięcznej postaci w całej grze gdzie wystarczy jeden błąd w early by był gwałconym do końca gry.

Trudność mechaniczna i trudność gameplayowa się różni to ważne wiedzieć

kozak film już po 10 s

Fajny odcinek

zajebisty material jestem na 30 sekundzie.

0:24 to spróbuj anivią albo malzaharem

Mam mały problem z jg. Muszę się zgodzić że nidalee jest bardzo trudna, tym bardziej że ciężko tym championem coś robić. Jednak moje zdanie jest takie że jest to viego, praktycznie z takiej samej przyczyny z jakiej sylas wymaga mózgu. Jeżeli grasz viego, to musisz znać abilitki każdej postaci, a najlepiej umieć wykonać skuteczne combo. Jak nigdy nie grałeś np. nidalee lub kalistą to jedyne co zrobisz to klikniesz jakiś aa i losową abilitkę to zdążysz się wywalić zanim znowu r użyjesz, a wykonując skuteczne combo maksymalizujesz swój dmg

Najtrudniejszy jest ekko bo musisz się opierać kradzieży rowe... Killi

Poza Ezrealem i Zeri nie ma tak naprawdę trudnych ADC, każdy polega na tym samym - farmisz, zbierasz itemki i potem ciągniesz grę za kłaki jak umiesz się ruszać, poruszanie się jest zależne tylko od Ciebie, pominąłem Ezreala i Zeri bo ich jedynym sourcem obrażeń są skillshoty, diax pisslowy mają problem poruszać się i rzucać spelle jednocześnie xD

kmnt kocham cię

Imo bard najcięższy champion w lidze legend, a przynajmniej pod względem nie trollowania r'ką, po prostu nie da się nie walnąć r'ki w uciekającego teammate'a na low i go wyśmiać...

pozdrawiam-gwiezdny artylerzysta na aurelionie

Na midzie mógłbym zasugerować najnowszego championa na tą rolę, czyli huaweia

Sigma film czekałem na to

10:10 powód jest banalnie prosty pykiem musisz robic dużo riski rzeczy bo go wymaksować (+ pyke ma jedno z trudniejszych comb w grze) a thresh, cóż jego hook ma gdzieś 2 sekundy opóźnienia nim w ogóle zacznie być rzucany

bratku a zrob taki poradnik jakie buildy i kiedy je skladac w jakis sytuacjach

czyli jak mój suport w diaxie na rankedzie pikuje nindale na suporcie to jest dobrym graczem i nie potrzebnie go wyzywałem? Może po prostu nindalee jest taka trudna i trzeba było mu dać szanse na tym supie w nautiluisa i przymknac oko na jego 1/7

Pozdrawia main azira 🫡

Wybaczam

mordeczko mordunio, a weź sprawdź jak wypadną najbardziej nieoczywiste picki na topa, oczywiście wszystko albo pod full bombe albo pod bruisera. Ciekawi mnie bruiser Yuumi w twoim wydaniu

Ciekawe który cep stwierdził, że ezreal, zed, yasuo, tresh jest trudny? Jak ja kocham społeczność lola xD Trudność Pykę polega na trafianiu ulta, bo to ta umiejętność sprawia, że ten champion jest op i może wygrać grę, nie mówiąc już o fazie Latę, gdzie zrobienie czegokolwiek nim to cud. Przy blitzcranku nawet jak masz iq 6 to podejdziesz, klikniesz r i e, i już osiągasz 100% potencjału tego champa. Nawet nie musisz trafiać Q. Tak samo jest z treshem, nautilusem i innymi chujowymi supportami, którymi się trolluje. Tak szczerze nwm po co pickowac takiego tresha, nie ma egzekucji jak pyke, tylu stunów, co Leona czy heala jak soraka, ta tarcza która daje to żart jak i zasięg latarni, a co do ulta to brak słów. Champion od debila dla debili. By coś tam czasem hooknął i stał przy adc, bo jakiś debil go zaatakuje, a że każdy go nazywa mega trudnym, niesamowitym i ma fajny design, to każdy go lubi, chociaż jego gracze powinni dostawać bana Ktoś może powiedzieć, że ułomność zeda, którego kontruje się w 100% jednym iteamem, a i tak dzieci go pickują czy thresha to właśnie sprawia, że champ jest trudny, ale nie powinno się patrzeć na to w takich kategoriach, bo zaczniemy porównywać trudnego mechanicznie lee sina do zeda, u którego klikasz r i wszystkie przyciski. Skoro u jednego champa na ulcie klikasz przycisk i zadajesz 200 dmg, stuna i inne pojebane rzeczy, a u drugiego robisz to samo i zadajesz tylko 100 dmg to znaczy, że ten jeden jest trudniejszy? Nie to znaczy, że ta gra jest rozjebana i jeden champ powinien dostać buffa

chadplank jest najtrudniejszy ale zarazem najwybitniejszy

Jak dla mnie, kochającego renaktona. Boli mnie że niemal każdy kto tym gra , grać tym nie umie i ciągle ginie albo jest usless nawet na pro playu, ludzie grają tym jak gówno , bezwartościowe I nic nie robiące. Dawno nie widziałem dobrego Rene a ja sobie zawsze z każdym przeciwnikiem radze.

Już oglądam piesur, walo

Nidalee jest jedyną postacią którą nigdy nie potrafiłem kompletnie nic zrobić i kazdą moja gra kończy się obiecywaniem, że to ostatnia, z innymi postaciami nie mam zupełnie problemu

Hej nagrasz odcinek że zagrałeś każdym supportem albo przez miesiąc grasz bohaterami tylko z darmowej rotacji

Podoba mi się ten typical polish mental gdzie w 1 filmiku mówisz "Izril" co brzmi jak miękkie gowno zamiast po prostu ezreal A za chwilę w 2 filmiku mówisz "support"

Dobry den

No tak jak właśnie w dżungli uważam, że współczesny WW jest trudniejszy niż Nocturne i właśnie cień jest nr.1 najłatwiejszym leśnikiem. Nie żadne Amumu, czy Master, bo definicja grania tankiem w dżungli sama z siebie jest automatycznym utrudnieniem dla nowych graczy. A Master jako, że ma tylko jedną umiejetność, a reszta, to tylko statystyki, to musi wiedzieć gdzie ją używać. Bo co z tego, że kliknie sobie Q i zada 60% hp adc jak zaraz po wylądowaniu znajdzie się przed Morgany ryjem i dostanie klatkę na mordę? Także no. Nocturne najłatwiejszy.

Ja jak grałem w Lola i byłem w silverze największe wr miałem na azirze bo miałem 100% na 13 gier a potem na rengarze 80% na 60 gier dla mnie łatwe postacie typu Annie czy jakiś master yi były po prostu zbyt nudne żeby nimi grać więcej niż 1 grę od czasu do czasu a jak postać ma więcej mechanik to musisz myśleć żeby żeby coś lepiej zagrać i wybijałem elo właściwie samymi trudnymi postaciami aż doszedłem do takiego momentu że wsm miałem championpool złożony tylko z trudnych postaci a sezon 11 skończyłem w p1

top zdecydowanie jayce (wysoki próg wejścia i sufit, łatwy do zgankowania), jg nidalee albo lee (trudne mechanicznie, bardzo ciężkie teamfighty i średnie skalowanie, mid LeBlanc (w chuj dużo możliwości, ciężki accesss do golda, wbrew pozorom ciężka mechanicznie i macro wise), adc kalista albo ezreal (dużo precyzyjnego klikania), supp pyke albo senna. Azir to nie jest trudny midlaner w aktualnej lidze, postać wybacza zbyt dużo i jest silna w każdym etapie gry, wszystkie te trudne mechaniki przydadzą się raz na 30 gier ( insec z flasem nie jest trudny, tak samo ten z w e q r).

Trudność postaci zależy od umiejętności jakie gracz ma, chodzi mi tutaj o połączenie oko ręka. Jak jesteś dziadem to nie pickujesz pojebanych małpo skoczków typu irelia, akali, zed. Tylko bierzesz mocarnego wukonga, ekko albo garena i sobie orasz

Jestem otp barda(dumnym) i generalnie to postać jest ciężka z kilku powodów.Napewno jest najcięższy mechanicznie bo ma: Najtrudniejszego do trafienia cc Leczenie które też wymaga celowania E i R które może łatwo wygrać i przegrać gre U barda jest też peoblem tego że można na nim budować absolutnie każdy item w grze.Niewazne jaka jest meta i to działa,ale tylko w dobrych warunkach więc trzeba dużo myśleć nad buildem.To nie jest taki garen na którym co sezon buduje się to samo i siema. Noi barda ciężko ogarnąć logicznie ale to większość ludzi akurat wie

miłego ogladania (nienawidze yuumi)

Ja bym chcial jakis ranking postaci najlepszych pod late ale tak gdzies full eq 40min bo wiadomo nasus moze miec w 70minucie z 2k stakow temu tak gdzieś w 40 min bo dlugie gry tyle trwaja mniej wiecej

taliyah elise?

ale ze obejrzałem 2 minuty filmu i juz nie moge sie oderwac noway

Największy polski Garen

no i jestem za późno

Jako otp Pyka powiem tylko: Tak

Ja grałem sporo Nidalką i nie wiem skąd ludzie sobie ubzdurali, że jest trudna. Bez porównania do lee sina, gdzie tak naprawdę w chuj risky musisz grać w early, by być useful w late. Nidalka zawsze się wyscaluje i jebnie bombę za 1500 z dzidy. Przynajmniej tak to wygląda z mojego doświadczenia.

mordzia a co z Fiorą? w early game prosta, ale skill ceiling to ma chyba najwyższy w grze

tak

Lee Sin nie jest trudną postacią, problem z Lee Sinem jest taki że jak coś odwalisz early to jesteś kompletnie useless

ale sigma

najciezsza postac do wymasterowania to lee sin B)

Jakny nie rozumiem czm ludzie móeią że katarina jest akillowa a yone już nie jakby no już je chodzi o to że go mainune bo fakt troche upo postać i początkujący da sobie na nim rade ale ten champion jrst czasem taki że trzeba pomyśleć ci robisz

jako gracz topa nie potrafie grac dariusem bo nigdy z q nie potrafie trafic na filmach latwo to wyglada bo przyciagaja z E lekki krok do tlu i Q prawie zawsze trafia ale jak ja to robie to przeciwnik albo jest we mnie albo poza Q

Zrub odcinek o udyrze postaci pod każdy item

Jak yasuo najtrudniejszy na midzie ? On tyle postaci kontruje że on sam z siebie jest prosty możesz mieć 0/15 i 2 itemy i robisz solo pente prawie wszystko jest trudniejsze od yasuo na midzie np katarina zed azir qyiana nawet talon na midzie może być trudniejszy

7:35 *odnajdywaniu się hahah

Ja się zgadzam z tobą we wszystkim oprócz tego że moim zdaniem na supp najtrudniejszy jest Bard

6:10 a twisted fate?

Wiadomo ze gragas jest najcięższy ito pod 2 wzgledami wazy najwiecej i jest bardzo ciezki do grania xd

Mam ponad milion maestrii na Nidalee i swego czasu bylem przez tydzien nawet top 10 world, moim drugim mainem (260k) Lee sin a na supporcie Bard tu akurat tylko 70k. Chyba lubie trudne championy xd Nidalką zaczynalem grac jeszcze na midzie w drugim sezonie piekne czasy

pozdro jako nidalee main

Moim zdaniem i tak thresh jest Ciezszy bo mniej wybacza. Masz mniejszy mana pool. Lampka jest fajna dla twoich sojusznikow, ale dla cb to tylko troszke tarczy, do tego masz gorsza mobilnosc od pyke'a. Trafianie hookow thresha jest podobne do trafiania wloczni Nidalee i w late gamie też nie dajesz dps'a tak jak pyke' trza po prostu grac cc pod team i wylapywac caly czas, takie to juz championy. Do tego threshem sie ciezej roamuje i nie posiadasz tak dobrych resetow pod ultem jak pyke, najwieksza zaleta jaka posiadasz to jakies tam skalowanie... i wieksza twardosc (w late gamie, bo do zaorania early i tak pyke lepszy)

Osobiście nie uważam że Xin nie jest jedną z najprostszych postaci a jedną z tych wymagających więcej trudnych decyzji.

Zed jak dla mnie ewentualnie Qijana

ze starych ankiet wynika że na midzie azir jest najtrudniejszy, ale myślę że w teraźniejszych ankietach hwei mógł by przegonić azira albo być na równi

Imo Jhin jest najtrudniejszy, opanowanie autoataków, pozycjonowania się, rozstawiania pułapek i przede wszystkim trafiania skillshotów (w sumie pięciu, jednego na W i czterech na Rce) wymaga sporo ćwiczenia i rozumienia mechanik bohatera. Są takie champy o których ludzie mówią że są trudni, ale możesz je picknąć pierwszy raz w życiu i nawet coś tam ugrać, a z Jhinem jest tak że jak pierwszy raz nim zagrasz bez przeczytania co robią jego umiejętności to po prostu zintowałeś gierkę i prawdopodobnie zrobisz 0/10 i 2k damage’a Pisze to jeszcze przed obejrzeniem filmu więc zobaczymy czy zgadasz się czy to tylko ja jestem takim noobem

Yasuo sam w sobie nie jest trudny. W pewnym momencie jak go wybierzesz twoje IQ spada do zera

3 postacie na mida którymi grałem ,dwiema z nich miałem pente a 1 z nich qudarę teraz Kmnt pomysli ,że w komatarzu jakiś polski Faker się znalazł nie nie gościu to jest wyćwiczone .Obecnie nie mogę się patrze na te 3 postacie z mida .

czemu ty porównujesz thresha do blitzcranka mówiąc, że jedynym zadaniem thresha to trafienie hooka XD

Na JG to Master jest strasznie trudny :/

moze nastepne najlatwiejsze?

fiora jest trudniejsza niz gp jesli chodiz o wzyszy poziom potem jest nidalka potem qiyana ezreal i shaco pzdr

riven

Yummi jest najtrudniejsza.

Jak dla mnie na suppie może i Rakan nie jest bardzo trudny ale według mnie jest to najbardziej skillowy support moim zdaniem

co to za nuta na końcu? 11:29

Nidalee to długo mainowałem i jak się ogarnie mechanicznie co i jak to wcale nie jest taka trudna

prosze powiedz pod koniec filmu elo zelo

Where Hwei mid

garen najtrudniejszy na topa masz dużo comb np. q e r , r , q r , e r , w r

Nie rozumien dlaczego wedlug spolecznosci tresh jest najtrudniejszy. Przeciez on jest tankiem a tankowie tankuja dmg. To juz blitzcrank jest trudniejszy bo ma q co 15s a nie jak thresh chyba co 7

Imo yasuo to topka man odnajdz sie w team fighcie w 30 minucie i nie wyjeb sie od razu impossible

Dobrze że zostało podzielone na linie. Main adc pierwszy raz lepiej sobie poradzi kalistą niż np łatwym volibearem, bo nie zna limitów, jest przyzwyczajony do grania na krawędzi range i nie doatawania dmg. A taki main jarvana będzie feedował na MF

Pyke trudny xdd niewidzialnosc mobilnosc bezpieczny hook i rka execut To juz trudnjenszy jest laning braumem czy cos

Ej a kazda postac ma swoje osobne problemy?

8:35 jako jeden z niegdyś topowych mainów Viego nie do końca się z tym zgadzam, Viego nie jest bardzo skillowy według mnie, jest on easy to learn ale hard to master, nie ma dużo skillowych mechanik

gp akali riven

jestem mainem gpka i robie conajmniej 10/2 w każdej gierce essuniua

imo irelia

Moim zdaniem Gangplank jest najtrudniejszy do wymasterowania

siema

Siema

Elise w jg też chyba dla ogarniaczy

K, Sante?