Do Janowa jeździłam od szkolnych lat przez 20 lat. Widziałam Bandolę, Eunice, Etnę i wszystkie sławy z tamtych lat, nie talko czystej krwi. Był tam słynny ród Plajty z nią samą, Plastową i Plasteliną, Ermitaż. To Dahoman. Hodowano też fiordy. Były i krowy, świnie. Taaak, Janów to było to. Teraz doprowadzono go do ruiny. Moim zdaniem po to by go sprzedać za bezcen jakiemuś wybrańcowi. Nie możemy do tego dopuścić. To nasza scheda.
Dla mnie ujęcia wyglądają jak spod oka osoby ktora zakupiła bilet do zwiedzania. Przypuszczam że gdyby ktoś z zarządców wyszedł na przeciw do inicjatora filmu to i materiał byłby bardziej konkretny i miejsce więcej by zyskało na popularności, ... i chociażby ze sprzedaży biletów ;) .
@@RasySTAROPOLSKIE Ale nie jest to rasa rodzima tylko import. Oczywiście ma ogromny udział w stworzeniu miejscowych populacji koni, ale same w sobie araby rasą staropolską czy rodzimą na pewno nie są. Inna sprawa, że chyba polskie warunki bardzo im odpowiadają, skoro hodowane w Polsce araby często są o wiele lepszej jakości niż te żyjące w rodzinnych dla tej rasy stronach.
@@infernus1963 ja się pytam o delicje rasy staropolskich. odpowiem Ci nie ma takiej definicji bo sam to pojęcie wymyśliłem i podciąga pod to rasy, które występują od lat w Polsce, oczywiście głównie skupiam się na rasach zachowawczych ale nie tylko ;)
@@RasySTAROPOLSKIE Ok. niech będzie, grunt, że tu żyją i są piękne. Szkoda tylko, że nie są powszechniej wykorzystywane jako konie użytkowe w rekreacji i np. turystyce konnej.