Jan, Paweł i alkohol | Jan Śpiewak i  

To już ostatni segment z tej serii, jutro opublikujemy obiecywany zbiorczy kilkugodzinny film, a już od środy lecimy z nową serią i kolejnymi odcinkami :)

Nim zacząłem oglądać, spodziewałem się konfrontacji Panów w kontekście zakazy vs wolność. Natomiast to w jaki sposób cała dyskusja się potoczyła, swobodna, merytoryczna rozmowa, bardzo mile mnie zaskoczyła. Dużo ciekawych statystyk, które dają do myślenia i za które bardzo dziękuje. Trzeba propagować takie informacje.

John Singer vs forthemoney

Polifenole, o których wspomniał Paweł, w dużych ilościach znajduje się w soku z winogron. Nie trzeba go fermentować, żeby dbać o serce.

Panowie chyba przeceniają wpływ wiedzy na decyzje nastolatków. Moje doświadczenie jest takie że wszyscy wiedzieli o negatywnym wpływie na zdrowie alkoholu, bo były prowadzone dodatkowe zajęcia uświadamiające a i tak większość piła xD Duża część nastolatków nie myśli o przyszłości i konsekwencjach xD

35:30 rozmawialem o tym z moim przyjacielem z Korei Poludniowej. BYlismy razem na erasmusie w Czechach, wiec kultura niemal identyczna pod wzgledem alkoholu. Mowil mi ze bardzo sie nudzi w CZR, bo noca nie ma co robic. Albo pub albo klub nocny. A w Korei, mowił, że maja mnostwo innych atrakcji, np bary karaoke, gdzie mozez wynajac pokoj tylko dla siebie i znajomych (w filmie Lost in translation to widac na przykladzie japonskim), plusem tego jest to, ze macie pokoj tylko dla siebie, a nie spiewacie przed tlumem innych ludzi. maja kafejki internetowe i mozna isc grac ze znajomymi w gry na dobrym sprzecie. Slusznie zwrocoono uwage na ten problem w rozmowie

Proponuję zrobić podobny podcast oddzielnie o cukrze i konopi. Pozdrawiam 🙂

Czy można prosić o tytuł badań potwierdzających negatywny wpływ spożywania alkoholu przez ojca na fizyczny rozwój dziecka?

34:39 nie średnią tylko minimalną. Dominanta zarobków w Polsce jest w okolicach minimalnej

Nie wydaje mi się, żeby ograniczenia ograniczenia dostępności alkoholu miały bezpośredni wpływ na spadek spożycia. Pamiętam lata 80-te, gdzie sprzedaż alkoholu była mocno ograniczona, a ludzie mimo wszystko pili na maxa. Pili w zakładach pracy, pijani ludzie na ulicy, czy w komunikacji miejskiej, to była norma, a jak u "cioci na urodzinach" skończyła się wódka, to się leciało do meliny.

Miliony wydane na promocję alkoholu sprawiły, że ten, kto promuje trzeźwy styl życia uchodzi za nawiedzonego dziwaka. W mediach społecznościowych to już jest totalna dziczyzna, jak pijesz, tzn się dobrze bawisz i jesteś atrakcyjny.

Padło wiele faktów i od Jana i od Pawła, ale jak się człowiek zagłębi i posprawdza te wszystkie śmiałe tezy, to często się okazuje, że albo tak nie jest, albo nie ma danych, albo coś zostało przekręcone. Jeżeli już się ktoś przygotowuje do takiej rozmowy i tak jak Śpiewak - żyje tym tematem na co dzień, to te fakty powinny być wykute na blachę i powinien sypać źródłami z rękawa, a tutaj niestety często wjeżdża instytut danych z dupy i chłopski rozum

Alko dla mnie było ucieczką przed emocjami. Po nastu latach kiedy juz czteropaczek pękał do kolacji, zacząłem stopować (przyczyny zdrowotne). Zauważyłem jak głowę mam już zmęczoną, jak źle wyglądam, jak procesy myślowe są upośledzone. W to się wchodzi płynnie, nie zauważysz dopóki nie zaczniesz stopować i nie minie wiele tygodni. Sprawdź, co ci szkodzi :)

25:00 Piwo bezalkoholowe MOŻE zawierać DO 0,5% alkoholu. Kefir zawiera między 0,1% alkoholu do nawet 0,8%. Ogórki kiszone czy kapusta - do 0,5% alkoholu. Nikt nie odmówi kobiecie w ciąży kefiru, ani ogórków kiszonych. Ja bardzo nie lubię tego powiedzenia, że "nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu", bo te słowa powodują, że na przykład piwo bezalkoholowe jest demonizowane (nawet to 0,0%) i że ludzie doszukują się w produktach bezalkoholowych negatywnego wpływu na zdrowie czy na rozwój dziecka. Można pić w ciąży piwo czy wino bezalkoholowe, jest to bezpieczne. A teraz najlepsze - nawet chleb zawiera alkohol. Do 1,9% według wujka Google.

Czy dużo spożywał Pan alkoholu, że wywołało to raka jądra?

Ale który kraj muzułmański zakazał niby alkoholu? Mylą Panowie zakaz sprzedaży i dystrybucji alkoholu importowanego z całkowietym zakazem, który nie obowiązuje w żadnym kraju muzułmańskim. Mało tego, prawie każy kraj ma swoją destylarnię państwową. Natomiast każdy kraj ma swoje tradycje wytwarzania alkoholu i przepisy. Koran też nie zabrania spożywania alkoholu. Zabrania spożywania napojów alkoholowych wykonanych w wyniku fermentacji zbóż lub owoców i tylko jeśli spożywa się go w celu upicia się lub taki wynik spożywania nastąpi. W krajach arabskich bardzo popularne jest wino palmowe i nalewki z daktyli. Można je kupić w wielu sklepach. Jak byłam w Pakistanie to sobie normalnie kupowałam piwka (malty) w Carrefourze. Nawet dowodu nie sprawdzali. Wódka kaszmirska ma nawet międzynarodowy certyfikat halal. Nie wiem z czego jest robiona.

Jak wódka ma być po 120, to 500+ ma być po 5000!!!

Szczerze średnio mi sie podoba sposob prowadzenia tych odcinków, wiekszosc z nich to po prostu akceptacja tego co mowi osoba o dosyć kontrowersyjnych rzeczach. Brakuje tutaj kontr argumentów, pytań, które mógłby chociaż zakwestionować parę tez.

Jan Paweł, I see what you did there

Ja myślę, że butelka coca coli powinna kosztować 100 zł, bo to szkodliwe. Chrupki i inne słodycze też, 100 zł za paczkę. A szpinak za 1 grosz. To ma sens xDDDDDDDDDDDD

jakby flaszka miała kosztować 120 zł, to zwiększono by produkcję bimbru, bałwany bez wyobraźni...

Czas zacząć narrację o wódzie tak jak o demonizowanym zusie. Trzeba zacząć płacić z własnej kieszeni za szkody powstałe po alkoholu wtedy się oczy otworzą.

Może lepiej byłoby pomyśleć o marketingu alkoholu? Teraz różnorodne atrakcyjne butelki i etykiety. Może na start jeden ustandaryzowany szablon. Prosta butelka, monochromatyczna etykieta. Do tego brak oznaczeń na mieście na parasolach, lodówkach, etc. Zadbajmy o zlikwidowanie promocji.

Szczerze to argumenty Jana przeciwko piwu 0% są dla mnie absurdalne, tak jakby wegańskie burgery i wędliny były odpowiedzialne za wysoką sprzedaż mięsa, dla mnie piwo 0% to spoko alternatywa kiedy prowadzę a mimo to mam ochotę wypić piwo np na grillu

40:00 przesadnie drogi alkohol reaktywuje bimbrownictwo oraz inne źródła bezakcyzowego alkoholu. Niechby na 100 gram czystego etanolu przekładało się na 10 zł akcyzy niezależnie od tego czy piwo, wino, czy wysokoprocentowe. Jeśli obawiamy się spadku wartości akcyzy ze względu na inflację to powiążmy akcyzę ze średnią krajową

Jestem nauczycielką, przeraziło mnie jak 10 letni chłopczyk zapytany o to jak spędził wolne (święta i sylwestra), dumnie powiedział, że w Sylwestra wypił 3 butelki piccolo oglądając telewizję

Zaskoczenie. Spodziewałem się walki, a tu zjednoczony front. Fajnie.

mega fajna rozmowa, zdziwilem sie ze goscie ze sobą sie tak latwo dogadali

alkohol . jeden wielki pogrzeb . w sedno . odstawilem ponad 22 lata temu .

Maryśka ma większy potencjał uzależniający od kokainy? Buhahahahaha:)))

pieniądzarz przemówił ludzkim głosem, aż się (pozytywnie) zdziwiłem

koszty ale i też nie wykorzystany potencjał osób w nałogu

młodzież ? a niech sobie pije. Kto nie pije ten donosi, ale mój syn pić nie będzie ;) pozdro

20:10 to nie jest prawda, zespół odstawienny po heroine nie zagraża zazwyczaj życiu, dodatkowo do tej listy trzeba dodać benzodiazepiny których odstawienie może byc śmiertelne

Dr Bartek Kulczyński mówi, że piwo 0% jest zdrowe. ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-alIoN5RmI2s.html

szczerze jako abscynent i duży antyfan alkoholu uważam, że nie jest to najlepsza rozmowa po pierwsze mamy trzech ludzi tylko sobie przytakujących i w żadnym momencie nie ma kontrargumentów na bardzo głupie propozycje jak wódka za 120 ziko. Przecież oczywiste jest że w takim wypadku powstał by ogromny czarny rynek i wrócili byśmy do czasów prl-u kiedy ludzie pili metanol. Oczywiście pojawiają się jakieś statystyki ale dużo używanych jest przykładów anegdotycznych nie potwierdzonych niczym np. to że większość piw bezalkoholowych ma alkohol otóż nie ponieważ gdy piwo ma zero na butelce wtedy nie ma prawa aby w nim był alkohol a aktualnie raczej większość piw bezalkoholowych to "zerówki". kolejna sprawa że kolory etykiet piw alkoholowych i zero są zupełnie innych np lech free jest niebieski alkoholowy jest zielony i podobna sprawa ma się z warką, kozelem i pewnie by się znalazło tego więcej. oczywiście osoby uzależnione nie powinny pić bo może to w nich wyzwolić stare nawyki ale raczej nie jest to szkodliwe dla nieuzależnionych tym bardziej że lech zero mi smakuje po nie smakuje jak piwo jest owocowy i smakuje bardziej jak orenżada. Dodatkowo kolejny błąd to powiedzenie że piwo zero nie jest dobrym nawodnieniem otóż błąd bo piwo zero bardzo dobrze nawadnia przez składniki mineralne oraz dodatek węglowodanów więc nie uważam żeby sponsorowanie maratonów i innych biegów było czymś niewłaściwym ze strony takich firm ponieważ to że sponsorują takie eventy powoduje że jednak robią coś dobrego i trochę szerzą aktywność fizyczną wśród ludzi a bo przebiegnięciu runmagedonu nie ma nic lepszego niż napicie się orzeźwiającego leszka free o smaku mango cytryna które nie smakuje jak piwo. Oczywiście poruszyliście też wiele trafnych spraw jak to że alkohol tragicznie wpływa na zdrowie ale jednak brakuje mi tu trochę jakiegoś głosu rozsądku w tej rozmowie bo niestety rzadko można coś sensownego wyciągnąć jak się spotykają 3 osoby o tych samych poglądach. pan paweł mówi o tym że źle jest pić alko codziennie w małych ilościach po czym później mówicie że włosi umieją pić a my nie bo oni piją do obiadu xD. polacy często piją okazjonalnie ale zazwyczaj nie jest to codziennie we włoszech dużo ludzi poije codziennie tą przysłowiową lampeczkę (choć zazwyczaj więcej niż lampeczkę bo w kilku restauracjach we włoszech jak się zapytałem czy sprzedają wino na lampki bo moja dziewczyna chciała właśnie lamkę do makaronu a ja nie piję więc nie było sensu zamawiać całej butelki to kilkakrotnie słyszałem że nie ma takiej możliwość lub ewentualnie robili to niechętnie patrząc się na mnie jak na debila)

Wsumie co do tego ograniczenia dostępności to mam dobry przykład. Wrocław wprowadził zakaz sprzedaży alkoholu po 22 w centrum miasta. W centrum miasta znajduje się wyspa słodowa, miejsce częstych imprez z dużym spożyciem alkoholu w każdy weekend. Będąc tam można zauważyć że po 22 przeważnie wyspa zaczyna się wyludniać.

Mam pewien problem, szczegolnie z Panem Pawłem. Sama jestem zwolenniczką ograniczenia sprzedazy alkoholu, ale Pan Paweł sprowadza sprawde do absurdu. W mojej opinii taka demagogia szkodzi sprawie. No i ten argument o tacie, ktory pije koniak i slow mu brakuje... niepotrzebny, anegdotyczny, do podwazenia w 3 zdaniach. Chyba jednak zaproszenie kogoś do programu o alkoholu, tylko dlatego że schlał sie kilka razy przed 18 jest pewnym niedociągnięciem.

Mnie powala łączenie reklam alkoholu z imprezami sportowymi. Sport powinien kojarzyć się ze zdrowiem, a reklamuje go piwo, chipsy i zakłady bukmacherskie.

Nie rozumiem po co cokolwiek ograniczać, zabraniać. Niech giną, więc tlenu dla mnie na tej planecie.

Sam od czasu do czasu robię postój na alkoholowej drodze bez powrotu świadomy szkodliwości, jestem za zakazem reklamowania zarówno alkoholu ,leków OTC i suplementów. Ale na tym bym skończył o alkoholu w przestrzeni publicznej powinno się mówić źle ale nie dojeżdżać producentów, sprzedawców i konsumentów.

Wyliniały y Savonarola w akcji. Panie Singer, drastycznie wysoka cena alkoholu spowoduje tylko to, ze ludzie zaczną na powrót pić denaturat albo sięgać po "rekreacyjne" prochy i zielska. Ograniczanie podaży jednych używek spowoduje zwiększenie sprzedaży alternatywnych. Szukaj Pan dalej, i szczerze życzę sukcesów, ale naiwnie proste pomysły jedynie zmienią rynek, ale go nie zmniejszą.

Ja pale bo mnie robota wykancza. Zdrowie (łudzę sie )nadrabiam bieganiem

Historia spożycia zapisana w DNA. Buhahahaha:)))

Przesłuchałem parę minut i chyba odpuszczę, ponieważ żadna dyskusja w której (przynajmniej na pozór na razie) wszyscy się zgadzają i poklepują po plecach nie ma sensu oraz z tego co dotychczas usłyszałem: 1) "Ja nie chcę mówić nikomu co ma robić, jak ma żyć i żeby państwo się wpychało buciorami, aleeeeee..." (chyba nie muszę kończyć xd) 2) "Ja mam dowód anegdotyczny, w koszu obok stacji widziałem butelki po alkoholu". No tak, wiadomo, że wokół stacji stoi ochrona i wpuszcza tylko i wyłącznie kierowców, pasażerom i przechodniom każe zostać poza stacją. Sam jako pasażer kupiłem fajki czy alkohol albo coś do jedzenia na trasę xd Ja też mam dowód anegdotyczny, obok przedszkola blisko mnie widzę opakowania po papierosach w koszu,SKANDAL PRZEDSZKOLAKI PALĄ SZLUGI!!!!!! Albo w szpitalu gdzie robiłem praktyki w koszu na zewnątrz obok OIOMu są opakowania po cukierkach i chipsach- PRZEŁOM W MEDYCYNIE UŚPIENI I ZAINTUBOWANI PACJENCI WPIERDZIELAJĄ PRZEKĄSKI!!!! Nie wiem też na jakie stacje Pan Redaktor chodzi, że ma 30 rodzajów wódek i jeden rodzaj oleju i płynu do spryskiwaczy, ale chyba nam się rzeczywistość rozjeżdża. Poza tym, serio? Ktos kiedykolwiek widział jak kierowca kupuje setkę, zeruje ją przy kamerach i pracownikach stacji i odjeżdża samochodem xd? 3) Wpływ używek na wady płodu i/oraz spermatogenezę?. Owszem, wplywa to jakość spermy i płodność, ale nie słyszałem o badaniach wiążących używki mężczyzn z wadami płodu. Skąd 12 miesięcy skoro spermatogeneza trwa około 3 miesiące a 'niezużyte' plemniki są 'utylizowane' i wytwarzane są nowe co 70-85 dni? Nie wiem. Mam pełny dostęp do PUBMedu i zaraz poszukam badań (sensownych) na ten temat, jeżeli znajdę takowe to uderzę się w pierś i wstawię link tutaj.

Kiedy podcast będzie dostępny na Spotify?

Potrzebne jest lobby antyalkoholowe

@DlaPieniedzy po tym filmie zmieniłem o Tobie zdanie

Bimbrownicy i przemytnicy lubią to 😅

Zgadzam się że alkohol powinien kosztować 120 zł za litr. Moje zyski wtedy wzrosną.

w grecji mają troszkę droższe fajki niż u nas, ale tam dużo ludzi kręci sobie samemu i wszędzie w europie wschodniej i na bałkanach pali się więcej niz u nas.

W 20 minucie padła niewyobrażalna bzdura u Śpiewaka - nie tylko alko i gera w odstawieniu może zabić. Ogólnie depresanty mogą do tego prowadzić. Warto się doedukować przed taką rozmową. Ale nie dziwi, jak chwilę wcześniej padł jakiś frazes o "twardych" używkach xDD Ten podział na twarde i miękkie jest ułomny i nie ma nic wspólnego ani z kulturą, ani socjologią, biologią czy chemią. Po prostu przedostał się taki potworek, do języka potocznego, tak jak trafiały inne metkowane gówienka typu "prawica/lewica".

Witam, chciałem tylko dodać jeden argument- Pan Dla Pieniędzy przytacza całe mnóstwo negatywnych konsekwencji spożycia alkoholu (np. marskość wątroby) ale mam wrażenie że to nie tutaj jest clue- po czasie intensywnego spożycia człowiek się uzależnia i potem to już nie jest kwestia życia w abstynencji- to jest codzienna walka z samym sobą aby po % nie sięgnąć- z wielkich marzeń i celów można zrezygnować, wszystkie siły koncentruje się na tym aby przeżyć kolejny dzień bez alkoholu i to to jest w tym wszytkim najbardziej dotkliwe (również dla rodzin)

Papierosôw nie ma za to sà narkotyki i chodzenie do burdeli w filmach nagmine

"Większość Polaków nie uważa piwa za alkohol". It's true, trust me bro

ABSOLUTNIE NIE

Stacje zbankrutują i kierowcy będą mieli jeszcze droższe paliwo. Dłuższe kolejki mniej stacji. Jeszcze agresywniejsza polityka sprzedaj kierowcy wsyztsko bo nie będzie miał czasu pojechać do sklepu (ani ochoty) plus oczywiście ludzie wrócą do bimbru. Pędzi się go bardzo łatwo

Odkąd piję piwa 0.0%, jego odpowieniki z alkoholem mi nie podchodzą, alkohol sam w sobie jest niedobry, więc po przyzwyczajeniu się do zerówek nie widzę sensu sięgać po wersję alkoholowe - im większa powrzechność zerówek, też w restauracjach i eventach, to łatwiejsze przejście na zerówki. koncerny nadal mogą zarabiać, więc może nie walczyć z dużym lobbingiem wielkich koncernów, tylko pozwolić im zarabiać na wersjach 0.0%, wtedy każdy powinien być zadowolony

Czesi mają słabsze piwo? :D Dobre sobie. W barach masz przy stolikach nalewaki żebyś mógł wypić ile wlezie. Raz się nawaliłem ostro w takim barze. Wypiliśmy na 3 osoby w tym jedna kobieta 6.7L piwa. Z czego ja oczywiście najwięcej. Chociaż racja puszkowym się trudniej upić.

ale odklejus

Zakazy, regulacje i wysokie ceny utrudniają życie normalnym, zdrowo funkcjonującym osobom. Jedyną rozsądną opcją jest edukacja (solidna i rzetelna) u podstaw, czyli w szkołach, mediach, kampaniach społecznych etc

Picie za małolata jest tym, o czym pisał święty Augustyn „Smak owocowi nadawał nie jego słodki sok, a smak buntu”. Raczej mało komu smakują pierwsze papierosy czy pitę potajemnie browary. Ja może ponad 30 lat i za moich czasów pety były gorzkie i paliły w płuca, jak ktoś miał mentora to już był podejrzewany, o bycie częścią napędową w rowerze. I to przyjemne nie było, ale to piwo (bo palenie mnie zawsze brzydziło) miało właśnie ten posmak buntu.

Akurat od czasu kiedy pojawił sie wybór piw zero, przestałem pić alko

24:14 yyy nie gdyż nie ma w nim alkocholu to dość zabawne że człowiek który ma uchodzić za eksperta tego nie wie

Ograniczenia dystrybucji i możliwości spożycia oczywiście działają. Zasada zmiany nawyku: "spraw aby to było trudne". Mieszkam obecnie w Manili - stolicy Filipin - w mojej dzielnicy obowiązuje prezydencki dekret o zakazie palenia i vapowania w miejscach publicznych, a nawet prywatnych - jak. ogródki restauracji. Nie pali nikt. Ja po dwukrotnym zatrzymaniu przez policję - gadki pół godziny i tłumaczenia też zrezygnowałem z papierosów. Teraz jedynie vapuję w domu - a jak idę do pracy czy gdziekolwiek to już basta. I cieszy mnie to, że nie widzę młodych ludzi, jak w Warszawie, którzy jarają tuż po wyjściu ze szkoły i psują sobie zdrowie tak jak ja to robiłem.

Uwielbiam specjalistów od organizowania ludziom życia.

Wkurza mnie to że wyskakuje ten temat średnio co kilka lat, a w przerwach pomiędzy nie dzieje się kompletnie nic żeby walczyć z problemem u podstaw, czyli edukować ludzi. Gdybyśmy mieli mądre społeczeństwo cała dyskusja byłaby zbędna. Mam jednak wrażenie że idziemy w drugą stronę i jako naród robimy się coraz glupsi.

57:28 Zakaz reklamy alkoholu,papierosów, hazardu od 06:00 do 22:00 . Coś jest na cyprze a emituje reklamy dla widzów w Polsce ? Wyciąć od 6:00 do 22:00 -> RU-vid,FB,Twitter,Instagram,TikTok Jak ktoś koniecznie chce chlonąć te reklamy niech kupuje sobie VPNa i łączy się z Izraela , USA czy Singapuru ;).

Krucjata wyzwolenia człowieka, która została wspomniana nadal funkcjonuje, kościół nie przestał walczyć z alkoholizmem i dalej promuje trzeźwość.

System Islandski wprowadzić w polsce

Jestem przeciwny większości zakazów dyskutowanych w odcinku, bo doprowadzą tylko do tego że ludzi będą częściej tracić wzrok od samogonów i nastąpi złoty wiek dla przestępców. Ale edukowanie ludzi (czemu papierosy mają ostrzeżenia, a alkohol nie) i zakaz reklamy chyba nie mają żadnych negatywnych konsekwencji, więc nie rozumiem, czemu te kroki nie zostały podjęte.

o nie, ten gość z "dla pieniędzy" i już mi postrzeganie kanału się zaczyna zmieniać. Nie wiem, może to jakaś moja wybitna antypatia...

Ciężko się tych głupot słucha. Fajnie że dajecie ludziom o różnych poglądach się wypowiedzieć, ale może chociaż dobierzecie prowadzącego tak, aby mógł poddać w wątpliwość to co mówią, przytoczyć kontrargumenty. Żeby była z tego rzeczowa dyskusja, a nie wykład odklejeńca i alkoholika dlaczego nie wolno pić i jak należy żyć.

mega materiał. może zabrzmi to naiwnie, ale między innymi dzieki Wam zrezygnowałem z picia i wierze, że to początek czegoś większego. dzięki.

49:18 polifenole są zawarte oliwie z oliwek, orzechach, jagodach,winogronach, herbacie, kakao. Nie ma potrzeby pić wina czy piwa.

Popracujcie nad postprodukcją bo się nie da słuchać - kiepska jakość i spadki głosności.

Paweł straszy alkoholem i to jest pikuś w porównaniu do tego jak kanał jego

Wow, słucham i słucham.. az nie mogę uwierzyć iz w końcu wpływowe osoby poruszają tak ważny temat otaczający nas kazdego dnia...

"Ponad połowę wydatków na grilla stanowi alkohol" + "wprowadzić wysoką cenę minimalną alkoholu" - NAPRAWDĘ się to spina Śpiewakowi? Jakby istniała taka grupa, to bym był przekonany, że jest on na utrzymaniu lobby meliniarskiego, ale on chyba naprawdę z pełnym oddaniem myśli, że jego metody pomogą osobom z problemem alkoholowym.

Ludzie polska nie ma wielkiego przemyslu, ktory by dawal panstwu wplywy. Ludzie muszą pic bo tutaj pansywo zarabia. Nie licza sie koszty alkoholu. Gdyby nie alkoholicy to ratownicyedyczni by nie mieli roboty i bylo by ich mniej

Pan Jan chyba nie do końca rozumie że alkoholik prędzej zrezygnuje z ubrań mieszkania z dzieci niż z alkoholu i jak teraz ktoś żyje na skórce chleba i cebuli to zrezygnuje z tego a zdanie no ja bym wolał by biedni nie wydawało większości na alkohol ich nie przekona

Prohibicję już przerabialiśmy (może nie "my" stricte, ale ludzie uczmy się na cudzych a nie swoich błędach!), w krajach arabskich to działa bo tam jest to zakaz wynikający z religii i wpajany od pokoleń (a i z tym działaniem bym nie przesadzał ale o tym potem). Moim zdaniem jedynym sposobem jest gruntowna, regularna i skrupulatna edukacja, już od poziomu szkoły podstawowej. A do krajów arabskich to siostra (z wykształcenia etnolog) prowadziła badania w Sudanie i opowiadała że muzułmanie jeździli całymi grupami na pustynię bo "tam Allah nie widzi", także skuteczność zakazów tam też jest różna. Zakażą sprzedaży to każdy sam sobie zrobi, albo kupi od sąsiada który robi... także prohibicja to tylko genialny sposób aby doprowadzić do rozwoju czarnego rynku... i tak samo zadziała ograniczenie podaży lub podniesienie cen...

temat zbyt obszerny i powazny zeby sama rozmowa trwala godzine, lepiej by bylo gdyby trwalaby powyzej 2 h

Odnośnie piwa bezalkoholowego 0,5%, to ma mniej więcej takie stężenie alkoholu jak kiszonki. Muszę się zgodzić, że powinny być sprzedawane pod inna marką, żeby nie zachęcać do "oryginałów".

10:35 Janek przechrzczony na Pawła?

ja przestałem spożywać etanol jak się dowiedziałem jak bardzo jest szkodliwy. Dziękuję za taką edukację

Łysy z brodą, łysy z brodą i ten z brodą i włosami.

Reklamy co 5 min? Pierwszy Program Skokoku na Kase?

na tym materiale wyświetliła mi się reklama piwa 8+8 gratis xd

każdy ma prawo sam decydować! te sklepy, browary, gorzelnie itd dają setki tysięcy miejsc pracy. Skandynawia ma gaz, ropę, drzewo i wiele surowców gdzie dochód od 80 lat jest rozkładamy kilkukrotnie mniej ludzi. inna gospodarka!! ale tez alkohol to nasza tradycja i wara od tego!! edukacja ok... ale sprzedaż powinna być w pełni otwarta dla ludzi powyżej 18 roku życia.

grzyby to medycyna i warto jej używać

Panie Janku, jeżeli chodzi o laktację to tylko piwa bezalkoholowe z słodem jęczmiennym czyli Karmi. Słód jęczmienny rozkręca laktację, można kupować sam słód jednak smak zostawia wiele do życzenia, w karmi lepiej to przyjąć.

Jan Paweł i alkohol XD doceniam twórczy tytuł

Bardzo interesująca rozmowa!

Przynajmniej na mojej, najbliższej stacji głównie kupują ludzie, którzy akurat potrzebują, a sklep zamknięty. Z kolei na stacjach benzynowych na autostradach moim zdaniem obrót tym jest mniejszy.

Czy rzeczywiście alkohol (którego, dla jasności, unikam) jest twardym narkotykiem? Można pić raz na tydzień - dwa i nigdy się nie uzależnić. Z heroiną to chyba by nie przeszło.

Janek bredzi na temat piwa bezalkoholowego. Argumenty odnosnie brandingu spoko, ale 0.5% czy nawet 1% alkoholu nie ma zadnego wplywu na zdrowie, prowadzenie pojazdow ani baby w ciazy.

20:15 bialas nie slyszal o benzo

Jan Śpiewak to nasze dobro narodowe 👍

Używane są tutaj te same argumenty co w kanale Zero, przy czym w kanale Zero spora część z nich została obalona