O sekundę przegrał N-kowym Lancerem z Higginsem (z którym Janusz rozmawia na początku filmu) w Tiburonie klasy Open, czyli "zakrawającym" na grupę B. Ameryka Północna ma swoich mistrzów, ale takiej klasy nie pokazał jeszcze nikt. Nawet, z całym szacunkiem, Holek z Wiślakiem 10 lat później w rajdzie Acre Woods. Fakt, że Holo wtedy już spordycznie jeździł w płaskich, ale wynik idzie w świat.
Ciekawi mnie jaki opis miał Janusz z Jarkiem. Mistrzostwa USA wtedy jeszcze nie podlegały FIA i np. nie było czegoś takiego jak zapoznanie z trasą (!). Załoga miała itinerer, żeby się nie zgubić i żeby znać co bardziej niebezpieczne fragmenty trasy i tyle.
Czy macie Panowie jakiś materiał z tego rajdu bodajże "1000 lasów" czy "Lasu 1000 akrów", w którym kilka lat temu startował w USA Hołek i gdzie N-grupową Imprezą czy nawet też EVO dojechał na podium pośród aut o wiele większych mocach? Wygrał ten rajd chyba wtedy Ken Block, ale to dla Hołka publiczność zgotowała najgorętsze powitanie na mecie.