Zdecydowanie najlepszy ale niestety, jak widać po komentarzach, zbyt abstrakcyjne poczucie humoru dla większości widzów. Jak jazz który grał Tymon Tymański. Jako taką popularność zyskał dopiero "Polovirus", który był pastiszem disco-polo, tak jak stand-up tych dzieciaków typu Lotek , jest pastiszem amerykańskiego.