Ja. Kuchnia Vikinga za mną a teraz biorę Paczkę Smaku na kolejne 10 dni do testów a potem podejmę decyzję co będzie przez kolejne miesiące. Generalnie catering jest spoko opcją pod warunkiem, że nie ma się 4-osobowej rodziny i ma się budżet na to bo miesięcznie bez weekendów trzeba odpalić jakieś 1500 zł.
W kazdej firmie wygląda to tak samo, tydzień przed wizytacją pracownicy dostają w pizdę żeby ogarnąć zakład. Wizytacja, każdy uśmiechnięt. A potem powrót do rzeczywistości.
Jak zobaczyłem ekrany z wynikami pracy. I ta śpiewke o podziale nadmiaru przychodów z górki. To już wiem o czym mowa. Już widzę jak ktoś wolne miliony rozdaje do podziału, bo się zatrudniło w roku poprzednim. A w innych zakładach na pełna premie roczną trzeba dymac kilka lat. A tu wystarczy rok żeby się na udział w milionach załapać 😂
U mnie to się robi jeden dzień przed, bo wiadomo, targety ważniejsze. A potem można tylko o premii pomarzyć, bo nie tylko nie ogarnęliśmy przed wizytacją, to jeszcze ogarniając nie zrobiliśmy targetów. Nie chcę podawać danych firmy, ale jestem operatorem wózków widłowych w polskiej firmie, która ma swoją filię w UK, no i ja w UK od 4 lat w tej firmie pracuję.
Pytasz gościa o inwestycje, zaczyna odpowiadać i po 10 sekundach dziękujesz mu za rozmowę. Widać, że sam się zdziwił. W temacie takich odcinków masz jeszcze Dymitr bardzo duże pole do poprawy (moim zdaniem) i przede wszystkim taki odcinek nie może trwać 16 minut, jeśli chcesz coś rzetelnie pokazać.
film wygląda, jakby trafił przed publikacją do akceptacji właściciela kuchni vikinga i został mocno "ocenzurowany". Strasznie pocięty, zero konkretów, taki po prostu nijaki
@@michau9191 Konkurencja nie śpi :D gówno ma racje :D wy to lubicie Podlaskim przedsiębiorstwom robić koło dupy bo jesteście nad zwyczajniej zazdrośni.....
@@michalblekotam9879Czyżby jeden z pracowników?😂 Ekrany z wynikami pracy jak w kolchozach. Same pozytywy, zero konkretow. Ale spoko. Może złapiesz kawałek udziału z tych mln w górce 😂
Wygląda to jak taki kołchoz, z tą różnica, że Pan Władca nie stoi z badylem i nikogo nie bije. A wszystko inne jest identyczne. Masa ludzi, natłok, niskie zarobki, "oszczędzanie" na wszystkim, udawanie "ekologicznych" w ładnym "ekologicznym" opakowaniu. A jest to taki sam przemysł jak w zakładzie produkcyjnym, współczesny kołchoz, gdzie w zasadzie jest niski próg wejścia i może wejść każdy, ale niekiedy nie można stamtąd wyjść, gdy się zarabia zbyt mało, by móc w tym czasie znaleźć coś lepszego. Zawsze fajnie wygląda taka praca na filmie, bo wszyscy mają powiedziane z góry, że będą kamery gościnnie i ma być atmosfera. To tak jak te słynne filmy z fermami kurczaków, gdzie po pojawieniu się kamery w magiczny sposób kurczaki mają najlepsze warunki do życia i jest wszystko kolorowo, ale gdy się kamerę wyłączy, to wraca się do codzienności i niemoralnych warunków pracy. Kamera działa cuda, na kamerze każde miejsce pracy wygląda przesympatycznie :)
Oho, roszczeniowy pracownik typu socjalista się trafił. Mieszkania pewnie nie są przywilejem tylko prawem człowiekiem i należą się każdemu? xD Jak się nie chce pracować w przysłowiowym kołchozie to się kurwa uczy, nikt nie zmusza do takiej pracy(oczywiście szanuję). Zawsze można zostać grafikiem komputerowym, lekarzem albo kierowcą autokarów. Można też odłożyć z ciężkiej pracy, dodatkowo wziąć kredyt i spróbować swoich sił w zarządzaniu firmą gdzie mamy milion różnych branż i możliwości. Ja akurat otworzyłem działalność związaną z edukacją wczesnoszkolną przed covidem i wszystko szło super do momentu tej pseudopandemii. Pózniej rząd swoimi debilnymi decyzjami sprawił że szedłem równo w dół i zostalem z jakimiś tam długami ale to nie zmienia faktu że będę kombinował dalej i się w końcu w coś wstrzelę :) . Lepiej siedzieć z ręką w nocniku i płakać jak to jest zle? Miejsce socjalistycznych robaków jest w więzieniach i na szubienicach.
Noo. Akurat nie Dimitr, ale inny kanał skupiający się jak wyglądają miejsca pracy w stylu tego filmu nagrywał film z zbierania borówek. Na kamerze fajne miejsce, kulturka, szanowanie potrzeb ludzkich, miły i uśmiechnięty szef... Gdzie, mimo, że na kamerze ten szef starał sie być w porządku to i tak biło od niego ogromnym januszerstwem i władcą landlordem borówkowego imperium, który poza kamerami to najchętniej by tych pracowników batożył gdyby prawo mu na to pozwalało. Oraz każdy kto chociaż godzinę przepracował w takich miejscach doskonale sobie zdaje jak wygląda rzeczywistość, gdy nie ma kamer
Skąd wiesz ile zarabiają? Jakie mają warunki? Zabawne jak łatwo oceniać nie mając faktów na potwierdzenie. 🎪 czy każda duża firma jest tak oceniana w twoim mniemaniu?🤡
Trafny komentarz i też jestem tego zdania. Nie lubię filmów sponsorowanych i gdy zauważam,że jakiś RU-vidr zaczyna się w to bawić regularnie to przestaje mu ufać i zaczynam coraz rzadziej zaglądać na jego kanał
Niby ciekawe rzeczy pokazujesz ale widać że sponsorowane i nigdy nikogo nie skrytykujesz i zawsze wszystko pięknie przedstawiasz. Jesteś nie obiektywny ale wiadomo kasa musi się zgadzać
Kto na fabryce z takim jedzeniem pracował,to się w cyrku nie śmieje 😅 Pracowałem parę lat na różnych fabrykach,i jak komuś spadnie pot na makaron czy inny produkt to idzie dalej 😅 Bo firma ma zarabiać 😅 Jak spadnie na podłogę tak samo,mimo że czysta,to jednak wiele innych osób po niej chodzi i nie wiadomo czy ktoś puścił gluta😅 tak samo nie które produkty wracają jak się termin skończy,dostają inna date i inni kupują 😅 No ktos jak pracuje w takim miejscu to wie jak to działa 😅 Czepki ubiór też niby jest ważny,bo można zauważyć inny kolor,bo idąc na ryby,owoce morza to jest czerwony 😅 firma ma wewnętrzny QC Control,więc tu nie ma mieć strat 😅
Pamiętam, jak pracowałam w Niemczech w pewnej fabryce chrupek kukurydzianych. Tydzień czy dwa wcześniej dowiedzieliśmy się, że przychodzi do nas popularny niemiecki influencer, bo miał współpracę z firmą, która wydawała jego chrupki. Szał ogarniania, godzinę przed wizytą kazali nam szmatkami nawet szorować filary, które z czyszczeniem styczności nie miały. Wszystko na pokaz, wiadomo😅
Fajny materiał, tylko z drugiej strony mam sporo podopiecznych, które nie były zadowolone z ich cateringu, fajnie zobaczyć jak to wygląda od kuchni, ale wiadomo, że jeśli materiał jest sponsorowany to będą chcieli wypaść jak najlepiej i profesjonalnie więc wszystko inaczej wygląda
Mogli przygotować wszystko pod wizytę Dymitra. Zakupić palety produktów od Piątnicy i Mlekovity, wszystko przedstawić tak jak by chciał potencjalny klient. Nie do końca wierzę w 100% autentyczność filmów sponsorowanych.
@@loginlogin512 Najlepsze i tak jest to zachwycanie się tą super jakością produktów kilka sekund po tym jak zrobił ujęcie na przetworzony ser topiony a'la cheddar (dodatkowo barwiony karotenem żeby uzyskać charakterystyczną barwę) :)
@@SprawdzamJak nie bierz tego siebie, po prostu wolę gdy materiał jest całkowicie "niezależny". Nie lubię materiałów sponsorowanych, które dotyczą rzeczy testowanej czy ocenianej (np. gdybyś w tym materiale miał sponsora dajmy na to firmy akwarystycznej, to zero problemu, bo film nie ma nic wspólnego ze współpracą). Za wzór niezależności uważam na chwilę obecną Książulo, natomiast za najgorszego w tym aspekcie MrKryhę, który przez to co robił i robi stał się nierzetelny i jest wyśmiewany.
dokładnie, to że mają halę to wie każdy, ale przy filmie sponsorowanym nie wiadomo czy nie podłożyli lepszych produktów i powiedzieli weź pokaż je, dodatkowo nie wiadomo jak to wygląda pod względem pracowników bo wiadomo że na filmie zawsze będzie pięknie. Moim zdaniem jakby to pojawiło się na kanale kuchni wikinga to bym nie odczuł różnicy
@@SprawdzamJak no jak to co innego miałbyś pokazać - no na przykład wybrać 2 - 3 pudełka i ocenić smak. Ale pewnie nie byłoby Ci po drodze bo znając Ciebie są szanse że miałbyś się do czek przyczepić…
takie produkcje sa o wiele ciekawsze niz np oklepane materialy z restauracji gdzie kazdy inny influ to moze zrobic, ten kanal stac na lepsze, wlasnie takie produkcje, oby wiecej 👏
@@andyygiusz_ no chłop który był wiceprezesem Kuchni Wikinga został oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej dlatego odwróciło się wiele reklamodawców od tej firmy i posypały się współpracę z influ
Ta kobita z ktorą rozmawiasz w 9tej minucie filmu ma sztuczne rzęsy. Dziwie sie ze kierownictwo na to pozwala bo taka rzęsa moze wpasc do jedzenia. Ja pracuje w restauracji i mamy to w umowie ze ani sztuczne rzesy ani sztuczne paznakcie nie mogą byc obecne na ,ciele' w pracy.
Tak, tez sie zdziwiłem. Ja robie Tubki/musy dla dzieci w Nutricii/Danone i paznokcie każą zlikwidować, a rzęsy tym bardziej nie przejdą na strefie sredniej czy wysokiej.
Naturalne rzęsy czy brwi również wypadają codziennie, a tych miejsc nie chronimy. Czy w takim wypadku powinniśmy? Nie popadajmy w paranoję. Z pewnością w innych zakładach produkcji żywności dzieją się gorsze rzeczy…
ale głupota. A nie dziwi cie to, że żaden mężczyzna nie ma nadbrodnika? Wiesz, ile włosków z brody wypada co chwila? - Rzęsy wypadają naturalnie, tak samo jak i włosy z brwi - sztuczne rzęsy są przyklejone, i szansa, że wpadnie do jedzenia jest mniejsza niż to, że zjesz prawdziwy rzęs. To samo tyczy sie z paznokciami (tutaj wystarczy załozyć rękawiczki...) Gadanie o BHP i higienie w gastro mając zerowe pojęcie o tym i patrząc giga prostoliniowo....
Szczerze przestalem ogladac te materialy sponsorowane bo obiektywności zero . Bardzo szcztuczne i brak rzetelności w twoich filmach gdzie kiedyś jednak to bylo priorytetem. Smutne że wyswietlenia wieksze a jakosc gorsza :)
Szkoda ze tyle ściemy poszło. Kołchoz jak każdy inny. Kto Ci tyle nadmiaru wolnej gotówki odda do podziału między pracowników?😂 od kuchni to to zobaczysz jak się zatrudnisz. I pod koniec roku zobaczysz, że górki ubylo i nie będzie podziału
Dymitrze, super był ten odcinek. Bardzo fajnie, że pokazałeś, jak to wygląda w tej firmie. Nigdy nie myślałem, że to właśnie w taki sposób jest robione. Ja akurat nie korzystałem z tego cateringu, ale kiedyś parę razy miałem okazje zjeść z innego i mi smakowało. Chętnie zobaczę takie filmiki, dotyczące innej firmy. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę udanego weekendu. 😃❤💋
Ten ser wegański VioLife, on trochę kosztuje - i jest g***o warty... Handlowałem tym i trzeba było dopłacać kupcom, żeby to dali na półkę - a potem wyrównywać straty, bo im się terminował...
Jestem stałym klientem Kuchni Vikinga i od dawna subskrybuje kanał sprawdzam jak. wypisałem się z tego kanału, bo nie mogłem strawić tej płatnej, słabej promocji. Szczególnie w momencie pytań do właściciela o dalszy rozwój. Taki ciekawy temat do podpytania, a ten uciął temat bez większego zainteresowania co tam Viking planue...
Jedno co trzeba przyznać Vikingowi to świetny marketing i ciekawe pomysły, kody rabatowe, czekolada na dzień kobiet. Rozwinięta strona internetowa, dobre opinie, spore banery widoczne w wielu miastach. Gdzie się nie obejrzeć tam widać Vikinga. Marketingowcy robią super robotę. Korzystałam z cateringu i byłam bardzo zadowolona z jakości i smaku produktów. Z całego serca mogę polecić ;)
Fajnie zobaczyć jak to działa. Nikt nie każe tam pracować. Wydaje mi się że im więcej miejsc pracy tym lepiej, dzięki temu można wybrać co się chce robić. A im wiekszą konkurencja wśród przedsiębiorców to lepsze warunki dla pracowników.
Jak na "dietę" to wygląda na dużo niezdrowego wędzenia, przetworzonych deserów węglowodanowych, mięsa czerwonego. W większości domów jemy nie lepiej, nie wiem jak z częstotliwością tych niezdrowych dań, ale chyba na czym innym powinna opierać się dieta.
Oczywiście, ze tak ale to prezes jest odpowiedzialny za wszystko i tworzy te miejsca pracy, więc i bez nich ludzie by w ogóle tam nie zarabiali. Życie jest sprawiedliwe. On zaryzykował cięzko pracował i mu się udało
ale o czym ty mówisz, tak świat zawsze działał, na miejsce zwykłego pracownika fizycznego jest 30000 innych, wiadomo ze sila robocza jest bardzo wazna i bez tego nic by nie działało, ale jezeli ktos tak pracuje to widocznie nie ma głowy do interesów albo perspektyw do stworzenia czegoś własnego, mam nadzieje, że to 87 to nie twój rocznik
film naprawde kozak , atmosfera w firmie widac że TOP oby bylo jak najwiecej takich firm z tak otwartymi ludzmi i mila atmosfera. po obejrzeniu materialu chetnie zamowie catering u nich , mam nadzieje ze bedzie wiecej takich filmow , milo by bylo powtorzyc wizyte u nich po oddaniu nowej hali do uzytku
Bardzo lubie Wasze filmy,jak dla mnie zbyt krótki, szkoda ze tak ucinasz rozmowy ,fajnie by bylo pokazac wiecej i dłuższe rozmowy ,szkoda ,szkoda trzymam kciuki za poprawe :)
Nawet nie wiedziałem, że jest taki catering Kuchnia Vikinga w Polsce, pewnie dlatego, że mieszkam na zadupiu!Pozdrawiam Dima, jak zwykle fajny i ciekawy odcinek😊
Testowałem KV przez 10 dni. Wszystko smaczne i dostarczone na czas, ale czasem zrobione na "odczep się" np. śniadanie gdzie wrzucone jest kilka kawałków papryki ze słoika albo deser gdzie ktoś wrzucił kilka kawałków ananasa z puszki. W środę była "sałatka domowa", która była ohydna (i to nie tylko moja opinia). Ogólnie spoko, ale wrzucanie warzyw z puszek zamiast świeżych trochę lipa. Od tego poniedziałku będę testował paczkę smaku - zobaczymy co lepsze. Bardzo dużo słodkości - codziennie kawał ciasta z kremem a niby dieta 1800 kal. Po 10 dniach: minus 1kg z wagi więc chyba to działa. A poza tym wszystkim wygoda. Wstajesz rano o 7 a pod drzwiami masz 5 gotowych posiłków na cały dzień i każdego dnia coś innego. Nawet thermomix tego nie zrobi bo trzeba przy nim stać i gotować - stracony czas, który można lepiej spożytkować. Nastały czasy, gdzie można żyć wygodnie, ale swoje trzeba za to zapłacić :) Jak paczka smaku będzie do d... to nie szukam dalej tylko wracam do KUCHNI VIKINGA :)
@@piotrekzsz2gdyby było za mało to by więcej schudł w 10 dni. 1 kg utraty wagi na 10 dni oznacza, że te 1800 jest raptem nieznacznie poniżej jego zapotrzebowania kalorycznego, które pewnie wynosi między 1900-2000 kalorii.
O chłopie, Paczka Smaku to ostra lipa. Nie czytaleś komentarzy przed zamówieniem? Już teraz mogę Ci powiedzieć, że to zły wybór i sam się o tym przekonasz.
Z całym szacunkiem dla Dimitra.... Ale wątpię większość myśli że Białystok to nora zabita deskami i niema nic do zaoferowania. Ale tacy ludzie są w błędzie przez gadanie bzdur w necie
super materiał! mały minusik za brak czegoś specjalnego dla widzów np. -1% (symboliczny jeden) albo nie wiem czapeczka do zamówienia ;P Zawsze miło otrzymać gratisik z polecenia Pana Dymitra :)
Dzisiaj zamowioem do testu pierwszy raz, wchodze na YT a tu akurat wizja od środka xD Ogolnie wole sam gotować ale córka zabiera mi tyle czasu, że chce spróbować z takim żarciem
Jadlem od Nich i jest na prawde spoko. Wiadomo, ze cos czasem nie smakuje, wszystkim nie dogodzisz ale wszystko bylo smaczne dla mnie I dobry poziom produktow. Moge szczerze polecic ich szamke
Pamiętam pracowałam kiedyś w Firmie Mid Ocean w Rudzie Śląskiej. Starszymi paniami rządziły dzieci 20 letnie, jako kierownictwo. Przyjeżdżała kontrola było udawanie. Po wizycie dzieci do starszych kobiet zapier.... Z reguły rzeczywistość firm produkcyjnych wygląda inaczej ;)
Dimi pięknie na prawdę pięknie się ten odcinek oglądało. Chciałbym takich więcej ponieważ jestem absolutnym fanem tego typu ciekawostek. Ten odcinek jest również według mnie konkurencją do kanału Fabryki w Polsce który również bardzo lubię czasami oglądać , ale ty w tym materiale pokazałeś coś więcej za co duży plus. Minus - za to jak wygląda przygotowywanie produktów w dzisiejszych czasach, praktycznie wszystko zmechanizowane oraz są to też produkty konserwowane. Ale tego dzisiaj nie unikniemy, natomiast i tak wszystko w dalszej części widzę to bardzo dobrze i pamiętaj - więcej, chcę więcej! Pozdrawiam serdecznie i do następnego. Cześć
Najbardziej podoba mi się wąchanie wędliny zapakowanej hermetycznie (6.10) i gustowny Kitchen Aid w set kilogramowej produkcji 9.32. Mam nadzieję, że przy okazji skorzystałeś z uroków Podlasia, moim zdaniem to przepiękny region zamieszkały przez gościnnych i przemiłych ludzi.
No az wroce za rok zobaczyc jak tam pracownicy na tasmie zyja za te podzielone pieniądze z gorki. Gornolotne pierdolety. Nikt nadmiaru gotowki nie odda od tak xD Ekrany z planami wisza zeby dreczyc pracownika skoro w każdym miejscu takie wisza. To jaka nowa moda wśród kierownictwa? U mnie z dnia na dzień tez powywieszali ekrany zeby każdy mogl z dumą patrzec jakie normy wyrobili. Kto to lyka xd
Czekaj, czekaj. Zamawiam jedzenie w Jeleniej Górze i mówisz, że każdy posiłek jest przygotowywany w Białystoku? To kiedy to jedzenie jest przygotowywane? 2 dni wcześniej?
A myślałeś że jak to działa? Z 2 dni wcześniej i pewnie gdzieś lokalnie jest jedynie pakowane. Ale sama produkcja jedzenia nawet jeszcze wcześniej niż 2 dni jest robiona.
Ja niestety nie korzystam z cateringu, żadnego. A to dlatego że nas nie stać na tak drogie rzeczy jak cateringi Vikinga czy innych firm. One są dla nas po prostu za drogie... Jak najtańsze jedzenie jest w kwocie ponad 100 zł a żeby się tym żywić i schudnąć czy coś to trzeba by bylo wydać 300 czy 500 zł za tydzień lub dłużej. Dlatego im po prostu podziękuje. Nie mniej filmik genialny bardzo lubię filmy gdzie można zobaczyć daną firmę od środka i poznać ich sekrety i system produkcji. Teraz wiem więcej o tej firmie i wiem jak to wygląda Jestem ciekawy czy to początek nowej serii filmów o sekretach produkcji cateringów. Fajnie by było gdyby taka seria powstała, choć się nie łudzę że będzie to możliwe bo pewnie większość firm od jedzenia będzie się zasłaniać tajemnicą firmy i tajemnicą produkcji, szkoda bo ukrywanie jak coś się robi działa raczej na niekorzyść firmy ale co ja tam wiem?