Nie jest tak pięknie jak kolega pisze... Jestem z Mazur. Zbieram zrzuty od 13 lat. I ten sezon był sezonem porażki... Jeden świeży i do tego nie cały kilogram. A kilometrów w nogach po nad 600... Z łosia prędzej się trafi niż z jelenia. Konkurencja za jeleniem jest nie do opisania. Puszcze Piską też odwiedzałem. Tak jak i w Warmię... I nie stety bez efektu.