Jemioła, całusy i... chodzenie po drzewach - o Lesie #09 

Hahahaha :D Uśmiałem się szczerze, dobrze że się przydało :D Piotr

RED* no i taki co pali cudzesy.

znam to przezwisko z dzieciństwa ale dopiero teraz dotarło do mnie że "Jemioł" to pasożyt, myśmy "Jemioła" raczej odbierali jako kompletnego tępaka

ta jemiola powstaje...No comento!!!

Szacunek za treści. Uwielbiam las i wiem, że niestety wśród młodych ludzi staje się on coraz mniej popularny. Fajnie, że ktoś o nim w taki sposób opowiada i zachęca by las kochać. Z jakich okolic jesteś?

: ) Dzięki! Wychowywałem się w leśniczówce znajdującej się jakieś 40km od Borów Tucholskich. Teraz (jeżeli jestem w Polsce) to Warszawa albo u rodziców. Ale... 4 z ostatnich 7 lat spędziłem na innych kontynentach więc tak trochę z "niewiadomokąd" ; ) Pozdrawiam : ) Piotr

Pozdrowienia z Nadleśnictwa Dąbrowa :)

Pozdrawiam :D

Z JM to trochę trudna sprawa może być. Oczywiście mój głos dostałeś. Portal ten jest dość specyficzny i ciężko przewidzieć co trafi na główną. Jednakże jeśli już trafi... pole rażenia ma spore jak zauważyłeś. Mimo wszystko jestem po Twojej stronie i trzymam kciuki :)

Dzięki! : ) Właśnie walczę z kolejnym filmem! :) Pozdrawiam Piotr

! : )) Dzięki

! : ))) Dzięki

Dzięki za dobre słowo : ) Pozdrawiam :)

Dzięki! : ) Ano, stareńka Nivka ;) Pozdrawiam :)

Ponownie dziękuję :D

Udanego spaceru. Tylko wiesz.. taka wiedza zmienia spojrzenie na las, znam leśników którzy nie mogą wchodzić na niektóre powierzchnie leśne bo ich drażnią rzeczy, których bez tej wiedzy by nie dostrzegali : ))) Więc uważaj! A poważniej to : )) Dzięki ogromne!

Super! Dzięki ;)

O! Fajnie, że wiadomości się przydały. Pozdrawiam serdecznie Piotr

Oj.. Dzięki ale ja nie umiem gestykulować w rękawiczkach... :D Pozdrawiam. Kolejny w przyszłym tygodniu :)

: )) Pozdrowienia z emerytowanej leśniczówki na Pomorzu : )

Dzięki : ) Za dobre słowo i komentarz, to konkretna pomoc w rozwoju kanału : )) Pozdrawiam serdecznie Piotr

@@PiotrHorzelaOpowiada tak właśnie mj się wydaję że każdy komentarz wpływa na algorytmy wyświetlania kanału. Pozdrowienia

Super! : ) Dziękuję! To ja powoli kręcę kolejny :)

Ha! Dziękuję. Ciekawa historia : ))

: ))) Zakwasy mam :P Ale na filmie nie wyszło źle hehehe Niwka fakt utlenia. Ale kto z nas się powoli "nie utlenia" :D Dzięki. Pozdrawiam!

Też bym został : )) Ale nie mogę usiedzieć w miejscu więc wybrałem inną drogę : ) Ale wiedzę leśną wykorzystuję... jak masz okazję zobaczyć :)

omg - a myślałem, że jesteś leśnikiem! Po pierwsze bogata wiedza, po drugie taki zaciesz z przebywania w lesie... przez 15 lat byłem harcerzem i każdy wolny czas spędzałem w lesie - nie ma niczego bardziej działającego kojąco na człowieka niż natura!

; )) Nie szukałem pracy w lasach (pomimo odpowiedniego wykształcenia i praktyki z domu) to... podróże mnie łyknęły. Mieszkałem 1,5 roku tuż obok Antarktydy w bazie naukowej, 0,5 w Amryce Płd, i 2 lata niecałe w Afryce ; ) Ciężko mi usiedzieć... co też widocznie jest na filmach :D Te filmiki to taki powrót do lasu :D heheh niech się wiedza nie marnuje ; ) Poza tym wszystko sie zmienia a las ma to w nosie :) Pozdrawiam! Piotr

czyli jesteś przyjacielem świata - jako korpoludek (ale trochę anarchista) zazdroszczę - właśnie takich wielu znajomych udało mi się spotkać będąc harcerzem - i właśnie w lesie.

harcerze są anarchistami?

A dzięki dzięki ; ) Ten film jest nieco dłuższy niż wszystkie pozostałe. Taki test Waszej wytrzymałości trochę ; )

W takim razie test zaliczony celująco. Więcej dłuższych filmów! Mógłbym tego słuchać godzinami. Często wstrzymuję się z oglądaniem poszczególnych odcinków kiedy się pojawiają, po to żeby później zmaksymalizować przyjemność oglądając kilka na raz :)

Ha! Spąsowiałem : ) DziękI! Jedziemy dalej! : )

Jak zbierać się biorę jako zioło

Jemioła jak ją suszyć

Dzięki! :)

Gratuluje takiej zwinnosci chodzenia po drzewach

: ) Jak się człowiek w leśniczówce 12km od sklepu i szkoły wychował to już mu tak zostało hehe ; ) Dzięki Pozdrawiam :)

Dzięki Jolanto : ) Pozdrawiam Piotr

Zainteresować kogoś kto niespecjalnie interesował się lasem to najlepszy komplement :DD Dzięki! A Joe jest już tutaj: joemonster.org/filmy/kolejka/339538 :D Poprzedni poszedł na główną. :D

: ))) Dzięki! Młody byłem heheh A poważnie to, kiedyś uważano jej wpływ za mało istotny tzn "zdrowego drzewa nie zabije" teraz zaczęła intensywniej zasiedlać bory sosnowe - część z nich obumiera dokumentnie więc jest zagrożeniem. Kiedyś może zrobię o tym materiał i pokażę jak to wygląda.

Uff już myślałem że sobie to wymyśliłem! : ) Tak jarzębina! (jarząb) dopisany do listy : ) Dzięki Pozdrawiam :) P.

Moim parku są mnóstwo tego świństwa. A nikt sie tym nie zajmuje,

Walczyć? Ścinać i do skupu Herbapolu - przerobią na lekarstwo.

! : )))

Super : ) To najlepszy komplement. Zainteresować kogoś kto pozornie zainteresowany nie jest : ) Dzięki! i pozdrawiam

Hej, faktycznie, ja też bardzo lubię tę oliwkową zimową zieleń : ) Jak jadę do rodziców do domu to przejeżdżam taką topolową aleją jest niemal zimozielona tyle kul jemioły na niej wisi :D Pozdrawiam i dzięki za fajny komentarz PIotr

SPOZA!

Szczerze to nigdy nie wąchałem. Sprawdzę za 2-3 miesiące :)

Piotrze ;)) stęskniłem się za łażeniem po drzewach i znalazłem pretekst :)) Pozdrawiam serdecznie Piotr

panie drogi, bez paniki, jak pan chcesz wychować dzieci ? totalnym nadzorem ? najlepsze ćwiczenia fizyczne jakie miałem w dzieciństwie to pływanie w zalewie oraz łażenie po drzewach, oczywiście bez opieki rodziców :)

Ło panie, ojej, wchodzenie dla drzewa jest niebezpieczne, wiesz, co jeszcze jest niebezpieczne? Chodzenie po ulicach,

Ciekawe, nie znałem. Dziękuję za ten komentarz/informację. Piotr Horzela

Jasne : ) Ja też wymyślając odcinek dowiedziałem się np. że klei się to niemożliwie hehe. Pozdrawiam :)

: ))) Nie mylisz! Niwka nr 3 w naszej rodzinie ;)

Hej! Jasne! : ) Pozdrowienia i Wesołych Świąt z pomorskich lasów : ))

Cześć, to Fiord Nansen - Polska firma, kiedyś prowadzona przez właściciela Tuttu. Nie wiem jak to teraz wygląda. Uszyta została z dobrej jakości flisu (Polartec 200g/cm). Krój mi idealnie pasuje. Kupiłem ją dobre 10 lat temu, a teraz leży koło mnie ; ) - odpisuję z kawiarni. Niestety ten model nie jest już chyba produkowany. Kupiłbym 2 na zapas :D Pozdrawiam Piotr

@@PiotrHorzelaOpowiada Markę wyłowiłem na innym filmie bo rzadko się z tą bluzą rozstajesz :) Cieszę się że wreszcie przekonałeś się do rękawiczek choć w głowie mej był już plan ubicia interesu. Para rękawiczek za bluzę :D Znając swój upór mogę powiedzieć że będę na ten model polować bo chęci i ciezkabpraca równa się sukces. Miłego wieczoru. Mam nadzieję że do następnego razu.

a ja mam majtki, nie pamietam jakiej firmy, ale czyste

1. No nie. Nie z każdego ziarna coś wyrasta. ;) 2. Nie. Iglastych się nie ima wcale. 3. Nie. Jeśli drzewo jest zdrowe - z jedną sobie poradzi. Ale jeśli widzisz drzewo opanowane przez jemioły (bywa że jest ich naście) to sam zauważysz, jak powoli z niego wysysa życie.

Już odpowiadam. Panowie: Ad 1 Z każdego nasionka pewnie nie wyrośnie ale... jak wszczepisz kilka którąś powinna złapać. Spróbuj na spodniej części gałęzi w miejscu gdzie nic jej nie strąci czy wiatr nie zmyje. Może pomóc. Eksperymentuj i daj znać! ;) Ad 2. Okazuje się (co dla mnie również było nowością) że są 2 podgatunki na iglastych. Jeden rośnie na sośnie i świerku, drugi na jodle. Sam nigdy nie widziałem. Jak zobaczycie dajcie znać. ps: Oczywiście jest mniej widoczna bo... sosnę czy jodłę cieżko dorwać żywą w stanie bezlistnym ; ) czy tam bezigielnym i trudniej ją wypatrzeć. Ad 3. Jak już wspominałem to jest tak jakbyście mieli dziurawą dętkę i... codziennie rano bez trudu, dwoma nadepnięciami pompki uzupełniali braki przez lata. Ani się nie zmęczycie ani w jeździe nie przeszkadza. Chyba że powstanie kolejna dziura, albo guma sparcieje i szlag wszystko trafi. Reasumując. Jeżeli drzewa nie dopada inna zaraza czy np susza fizjologiczna czy starość to szkodliwość jemioły w fitopatologii wspominana jest jako znikoma. Pozdrawiam : ) Piotr

***** Nie zrobię Ci teraz zdjęcia ale wierz mi, widzę od dwóch lat przez okno drzewo dosłownie całe w jemiołach. Ono już prawie nie puszcza liści, jeszcze rok czy dwa i się zawali samo.

Ależ ja Ci wierzę... ale nie wiemy co jest powodem. Mogą być ich dziesiątki a jednym ze składowych jest np jemioła.

***** Wiemy jedno, jemioła drzewu do niczego nie jest potrzebna. Jemioła bez drzewa nie potrafi istnieć. ;)

Wykańcza. To taki rak, można powiedzieć mało złośliwy.

Raczej bym porównał do dziurawej opony którą i tak codziennie troszkę pompujemy dwoma machnięciami pompki i jeździmy latami ; ) Nawet w najstarszych książkach o chorobach drzew jej szkodliwość uznawana jest jako "znikoma".

***** Ale taka dziura wykańcza powoli pompującego. ;)

Nr 3 ; ) w domu rodzinnym!

Jak dla mnie to w takim trybie życia NR 1 :-) wszędzie wiedzie potem nawet wyjedzie jak się porysuje nie szkoda a i jak się zepsuje to zazwyczaj wystarcza 2 klucze młotek i spawarka... :-) Świetny Film... kocham lasy... Pozdrawiam! WINCYJ WINCYJ!!

Jest uciążliwe, bo drzewo nie otrzymuje asymilatów w zamian. Wielu naukowców właśnie przez to jemiołę zalicza do pasożytów a nie półpasożytów. Mocno zdominowane drzewa zdecydowanie słabiej sobie radzą (nie są w stanie zapracować na własne utrzymanie i jeszcze dzikich lokatorów) przez co są bardziej podatne na choroby. Komentarz 2 lata później - dla potomnych.

@@Promilus1984 warto było poczekać na odpowiedź. Dziękuję 🤗.

Wg fitopatologii wpływ jest znikomy dopóki drzewa nie są osłabione. Jak już wspomniałem w komentarzu to jest tak... jakby mieć dziurę w dętce i codziennie rano dwoma nadepnięciami pompki uzupełniać braki i jeździć tak dopóki samochód się nie rozpadnie. Owszem osłabione drzewa mają z tym większy problem ale sama jemioła w źródłach do których dotarłem jest uznawana jako mało szkodliwy gatunek. Nie wspomniałem o tym i nie wspomniałem również o roślinach żywicielskich. Np nigdy nie widziałem jemioły na sośnie czy świerku a takie podgatunki też występują w kraju. Pozdrawiam : ) Piotr

Teraz to faktycznie widzę. Ale już miałem 9min... a w założeniu było 3-6 : ) Więc trochę przeciągnąłem. No nic. Siedzę i opracowuję właśnie kolejny, przedświąteczny odcinek. Pozdrawiam :)

Hehehe ale że ja? Jeżeli tak to dzięki! : ) jedziemy dalej!

@@PiotrHorzelaOpowiada yes

Piotrze słyszałem kiedyś że dawniej żadna kobieta nie mogła rodzić bez jemioły ale to już na inną opowieść poz ser hej.

SUPER..dzięki !

Ja nie zaryzykowałem :P I szczerze nie słyszałem by ktoś jadł. Może.. ktoś z widzów będzie wiedział?

Internet mówi że owoce jemioły są trujące, więc nie polecam zjadania :D Pierwsze źródło - wikipedia, owoce jemioły znajdują się w liście owoców słabo trujących: pl.wikipedia.org/wiki/Owoce_truj%C4%85ce

Uff... : ) Czyli w napisach dobrze napisałem ! :)

;))) Siemasz Jemiole :D Pozdrowienia serdeczne Piotr

A nie widziałem nie widziałem ; ) Aleeee... !

Jeżeli jest w pełni sił (nic innego poza jemiołą mu nie dolega) to nie. Radzi sobie z jemiołą. Pozdrawiam : ) P.

Ja bym nie namawiał do jeżdżenia komunikacja miejska… bo jak ktoś wyjdzie przed autobus i potrąci? ;) Pozdrowienia serdeczne :) Piotr PS. Nie namawiam Pana do namawiania :)

@@PiotrHorzelaOpowiada calowac dziewczeta mozna normalnie za stodola i nie potrzeba do tego jakichs lisci.

Hej. Filmu jeszcze nie obejrzałem (poza początkiem - obejrzę w wolnej chwili) Kilka osób wspomniało mi o tej książęce. Mikołaj usłyszał i przyniósł pod choinkę. Będę czytał dalej ale po 10 stronach mam pierwsze refleksje: -- Nie wiem czego uczą w Niemieckich szkołach leśnych... (ponoć poziom mają zbliżony do naszego) ale autor pracując w lasach (zakładam że trzeba wcześniej leśną szkołę skończyć) powinien znać podstawowe informacje na ten temat ekosystemów leśnych, a nie "odkrywać Amerykę" po tym jak zaczął turystów po lesie ciągać... Takie wyznania z ust wykształconego w Polsce leśnika to po prostu wstyd... wynikający z przespania zajęć na uczelni czy w technikum. Z drugiej strony dużo w tym prawdy, że wchodząc do lasu ktoś kto się zna na hodowli lasu korzysta z wiedzy dotyczącej hodowli lasu i często psuje mu to estetykę sękatych, rosochatych drzew. Tzn patrzy np przez pryzmat klasy jakości drewna. To normalne w każdej branży. Ale nie znaczy to, że ktoś kto pracuje w kwiaciarni uważa że niedoskonałe kwiaty rosnące na grządce babci czy na łące są brzydkie. Kolejna myśl jaka mi się nasuwa to taka: Założenie że praca leśnika (w PL) polega na sadzeniu i wycinaniu dotyczy sposobu zagospodarowania np na pomorskim piachu ;) Tam gdzie gleba lepsza stosuje się takie zagospodarowanie które nie prowadzi do wycinania większych powierzchni leśnych (np rębnie gniazdowe) Aaaa np w rębni przerębowej wyjmuje się pojedyncze sztuki tak, by reszta drzew (rosnących w niższych piętrach lasu) dostała światło i mogła wystartować. (o czym autor ksiązki pisze jak o własnym odkryciu - co w Niemczech możliwe że jest odkryciem a w Polsce zwane rębnią V) Reasumując. To co autor zrobił w przedmowie książki źle świadczy o niemieckich leśnikach w kwestii ich posiadania wiedzy ogólnej o lesie na tle polskiego szkolnictwa leśnego. ps: Oczywiście chętnie będę czytał dalej. Fajnie że taka książka powstałą bo może ludzie nie znający lasu dowiedzą się wielu ciekawych rzeczy. Niefajnie, że z automatu uczyni Polskich leśników ignorantami. ps2: Żeby przypadkiem nie zabrzmiało to wszystko jak laurka dla każdego jednego leśnika. Nie ; ) Nie każdy lekarz ma dryg do leczenia ludzi, nie każdy leśnik jest pasjonatem przyrody. A szkoda : ) Pozdrawiam serdecznie i przepraszam, że tyle czasu musiał Pan czekać na odp. Mam malutko czasu. Odezwę się jeszcze jak obejrzę podesłane przez Pana video i przeczytam książkę : ) Ale uprzedzam, że to potrwa. /Piotr Horzela

O! O tym nie słyszałem.

@@PiotrHorzelaOpowiada z jemioły zielarze wytwarzali leki , sorzedaje je również Herbapol

A w jakich? Na topolach też nie?

Ja jestem z okolic Krakowa. Jestem częstym bywalcem mojego lasu (tenczyński park krajobrazowy) i ja tam nie widzę w ogóle jemioły. Na Śląsku i Pomorzu jest jej mnóstwo na drzewach i rzuca się w oczy. Słabo patrzę u siebie? :)

Ja jemioły widzę z okna, nad rzeką. A będzie to pewnie ponad 500 metrów. ;)

Powinny występować w zasadzie wszędzie, wyjdź na okoliczne pola, popatrz po koronach brzóz, topól, akacji. Powinny być w okolicy. Sam się przyjrzę jak będę w okolicy. Ciekawe ; )

Dzieciństwo i młodość przeżyłem w Małopolsce- i jemiołę znałem raczej z opowieści. Teraz mieszkam w Wielkopolsce i codziennie widzę drzewa, zwykle topole, całe zielone mimo zrzucenia liści. To jemioły tak je obsiadły. Może to sprawa jemiołuszek- widziałem kilka lat temu grupę topoli oblężoną przez setki jemiołuszek- strach było się zbliżać do drzewa, bo te sympatyczne ptaki swoje przewody pokarmowe opróżniały na potęgę. :) Być może Wielkopolska leży na trasie sezonowych przelotów jemiołuszek?

: ))) Dzięki!

🤣🤣🤣🤣

Jak brzoza jest zdrowa, to nic jej nie będzie. Jak jest chora to bez jemioły też się skończy. Pozdrawiam Piotr

@@PiotrHorzelaOpowiada Nie ma Pan racji. U sąsiada zdrową brzozę ususzyły jemioły. Teraz już weszły na moją dużą zdrową brzozę. Za trzy lata będzie po niej. Nie chcę ryzykować wchodzenia i wycinania gałęzi.

Gdyby nie to, że mama stała za kamerą to by było bez czapki nawet :P

Standard :) 40-stka na horyzoncie, ale spróbuj tylko wyjść bez czapki!

Aleksander Zabadała dokładnie ;))

Nie jestem leśnikiem :P znaczy z wykształcenia tak ale nie pracuję w Lasach Państwowych. hehe A samochód moich rodziców : ) Emerytowanych leśników. Pozdrawiam : )

A Niva zadbana to nadal lepszy samochód w teren niż SUV za pierdyliard dolarów. ;)

Owidiusz Jasinski Bo SUV służy do odwożenia dzieci do szkoły :D

: )) Na samochodach znam się raczej hm... słabo : ) Ale lubię Nivkę! Pozdrawiam Piotr

Olo Zieliński I do szpanowania. ;) Tak jak prezes od brania pieniędzy. od roboty są inni. ;) Szkoda tylko, że tak szybko gniją.

: )) Mioł to taki leśny dziad a je go komar. Pozdrowienia : ) Piotr

Wiesz jak drzewo jest osłabione mocno to może zrobić krzywdę... ale tak to moooże nieznacznie ograniczać przyrost. Ale dużego znaczenia nie ma. Są gorsze "zarazy" ;)

Inaczej Ci powiem - jeśli widzisz drzewo opanowane przez jemiołę - to ono zwyczajnie powoli umiera. Zdrowe, młode raczej się broni.

+Owidiusz Jasinski a w jaki sposób drzewo się może bronić przed takim pasożytem który się wżera w drewno?

MnichzKlasztoru Nie będę udawał - nie wiem. Ale faktem jest to, że na młodych, zdrowych drzewach zdecydowanie rzadziej spotkasz jemiołę.

Pozwolę sobie wkleić moją odpowiedź z innego komentarza na ten temat: "Ad 3. Jak już wspominałem to jest tak jakbyście mieli dziurawą dętkę i... codziennie rano bez trudu, dwoma nadepnięciami pompki uzupełniali braki przez lata. Ani się nie zmęczycie ani w jeździe nie przeszkadza. Chyba że powstanie kolejna dziura, albo guma sparcieje i szlag wszystko trafi. Reasumując. Jeżeli drzewa nie dopada inna zaraza czy np susza fizjologiczna czy starość to szkodliwość jemioły w fitopatologii wspominana jest jako znikoma" Czy drzewo się broni? Hm nie wiem. Na młodych nie ma bo.. nie zdążyła czasem zasiedlić. Tych poniżej 20 lat +/- nie zasiedla raczej. Szkoda zachodu : ) Poza tym zobaczcie. Na strzale (głównym pniu) nie znajdziecie jemioły. Czyli nie jest tak szkodliwa jak np część grzybów pasożytniczych porażających strzały drzew. Pozdrawiam

A nie wiem, nie wiem. Ogólnie rośliny bronią się posiadając korę, czy zalewając rany żywicą, itp. Natomiast to nie ten przypadek. Pozdrawiam serdecznie Piotr

@@PiotrHorzelaOpowiada chodzi mi o to, czy wysyłają sobie nawzajem jakieś chemiczne sygnały i jemioła po zainfekowaniu iluś, innych już nie może...

Hahahaha No... i nie wiem czy do końca oglądałeś ale nie prosiłem o łapki w górę :P Nie pasuję tutaj... heheh

Również zauważyłem ten incydent i przypuszczam, że kluczem do sukcesu jest brzoza. Jest bardzo elastyczna i wybitnie odporna na zniszczenia - nawet samolot jej nie straszny ;)

; )) O brzozach zrobimy odcinek innym razem ;)) heh