Pod koniec lipca 2021 wybraliśmy się na spontaniczny wypad do Lombardii. Skorzystaliśmy z oferty lotów 1+1 i dolecieliśmy tam w atrakcyjnej cenie. Niestety powrót nie był już tak optymistyczny, ponieważ nasz lot został odwołany z powodu strajków. To zabrało nam sporo czasu i dostarczyło stresu. Musieliśmy skrócić nasz pobyt aby jakkolwiek dostać się do Polski. Nie było to przyjemne przeżycie, ale koniec końców i tak jesteśmy zadowoleni, że udało nam się zobaczyć tak piękne miejsca.
Pierwszego dnia naszego pobytu w Lombardii udaliśmy się nad jezioro Como a konkretnie do miejscowości Lecco, do której dostaliśmy się bezpośrednim pociągiem z Bergamo. Mieliśmy w planach 3 miasta i rejs stateczkiem po jeziorze Como. Poranne, puste Lecco nas oczarowało, więc zadecydowaliśmy, że musimy tu wrócić pod koniec dnia ale najpierw czas na rejs. Udaliśmy się do portu gdzie w ostatniej chwili udało nam się kupić bilety na rejs do Bellagio. takiego rejsu to 8,5 euro. Pamiętajcie aby być na miejscu trochę wcześniej (najlepiej ok. pół godziny), ponieważ kolejka do zakupu biletów jest dość spora. Rejs po Como to bajka. Krystalicznie czysta woda i przepiękne, kolorowe miasteczka otoczone strzelistymi alpejskimi szczytami. Widoki były niesamowite. Miejscowością którą wybraliśmy sobie na kolejny przystanek było Bellagio. Jest to miejscowość leżąca dokładnie po środku „nóg” jeziora Como. Jak sprawdzicie na mapie, to na pewno zorientujecie się o co chodzi. Tam pokręciliśmy się po wąskich uliczkach, zjedliśmy pyszne lody i udaliśmy się na punkt widokowy Punta Spartivento z którego rozciąga się piękny widok na całe jezioro.
Jako że rejsy to zdecydowanie największa atrakcja nad Como - po zwiedzeniu Bellagio udaliśmy się do Bellano, w którym czekała na nas jeszcze jedna ciekawa atrakcja. Magda przypadkiem na Instagramie znalazła przepiękne miejsce - Orrido di Bellano. Jest to sporych rozmiarów kanion, wewnątrz którego znajdują się liczne zbiorniki wodne, tarasy spacerowe i wodospad. Wstęp kosztuje 5 euro i zdecydowanie warto!
Po zwiedzeniu ogrodu ruszyliśmy w drogę powrotną. W pierwszej kolejności udaliśmy się na pociąg z Bellano do Lecco. W Lecco jeszcze trochę pozwiedzaliśmy i zjedliśmy tradycyjnego Maka z widokiem - tym razem widokiem na Como. Lecco to naszym zdaniem najładniejsze z trzech odwiedzonych przez nas tego dnia miasteczek - więc jak mielibyście jakieś wybrać to zdecydowanie to. Było pusto i bardzo klimatycznie. Gdyby komuś było mało widoków - nad brzegiem jeziora stoi koło widokowe (bilet kosztuje 7 euro). Ostatnie spojrzenie na Como i ruszyliśmy na dworzec aby złapać nasz powrotny pociąg do Bergamo, gdzie mamy bazę noclegową.
Okolice jeziora Como są przepiękne. Już jakiś czas marzyliśmy o tym, żeby tam pojechać a teraz marzymy o tym, żeby jeszcze kiedyś tam wrócić 😉
Zapraszamy na nasz fanpage: / marzymisie1
Oraz na nasze instagramy:
Magda: / magdadudekk
Kuba: / rybcunouno
18 сен 2024
