W takiej sytuacji trzeba zadzwonic na policję i zglosic sprawe do zarzadcy drogi. U mnie w miescie po robotach drogowych zostawili nieoznakowana ogromna dziure na drodze w srodku lasu. Skutek taki,ze zostala uszkodzona felga,lozysko i rozerwana opona w moim aucie. Nie mialam AC,ale odszkodowanie dostalam od zarzadcy drogi. Przyjechala odrazu policja i oznakowala ubytek. Na drugi dzien rano juz dziury nie bylo.
Najlepszy kierowca jak sama o sobie mówi . Kij od szczotki połknęła. Sytuacje stresujące to ona ma ... Spiąć na pieniądzach . Jeżdżę 20 lat po polskich drogach starym fordem i nie urwałem koła .
Takie drogi w calym kraju nie tylko w Tarnowie, ja w zime na strykowskiej w Lodzi po zmroku rozwalilem felge;( w dzien to jeszcze widac te wyrwy ale po zmierzchu to masakra istna.....znam ten bol z autopsji