Dokładnie sam mam starszego brata koksa(gabarytowo gdzieś pomiędzy Michałem, a Wojtkiem), kiedyś jak jeździłem do niego na wakacje było tak, że właściwie nie bał się nikogo w swojej miejscowości, koksów nie koksów, ale był jeden koleżka ok 170 wzrostu, chudziutki, którego brejdak właściwie omijał, gość był tak nieobliczalny.
Mój wujek jak wrócił z wojska i czekał na pks to jakiś typ bił kobietę i zareagował na to mój wujek ale to się źle dla niego skończyło bo ten napastnik miał nóż i wbił go mu w ciało parę cm od serca ale żyje i jest tez takim bykiem jak w ma chyba 110Kg 😀
Nigdy nie zapomnę jak szedłem z kuzynem jakieś 12 lat temu i zobaczyłem jak facet bije kobietę. Ciągnął ją po chodniku za włosy bił z otwartej po twarzy szarpał popychał i kopał. Płakała i błagała go aby przestał. Z kuzynem chcieliśmy zainterweniować łagodnie ale się nie dało i wdaliśmy się w bójkę. Po chwili gdy on już leżał ona zaczęła nas wyzywać i kazała nam wypierdalać grożąc że zadzwoni na policję. Taka historia:)
Mój brat zgasil na jednego "strzała " typa 85/90 kg samemu wazac 60 ... No i tą dziewczyną powiedziała mu żeby wypierdalal bo dzwoni po psy . Taka sytuacja
Każdy przeważnie obawia się konsekwencji prawnej, a nie tego ze coś nam zrobi dana osoba. Bo po całym zdarzeniu para się pogodzi i będzie skarżyć nas o pobicie partnera.
Racja historia zna przypadki, gdzie agresor powalony na ziemię jest trzymany,a wcześniejsza ofiara nagle atakuje swojego " wybawcę". Szczególnie po alko...
Ludzie nie reaguja z 2 przyczyn: 1. boją się 2. jak ktos reaguje to takie sytuacje konczą sie w 95% przypadków tak : Broni laski, często wali chłopa w żeby później dostaje wezwanie z policji i wyrok a świadkiem go obciążającym jest owa dziewczyna bo już się pogodziła z swoim "misiem". Sam Po za zwykła reakcja słowną bym raczej nie reagował, podziękujcie zjebanemu prawu i popierdolonym laską :D
W samo sedno trafiłeś :D Ja bym się zastanawiał poważnie nad reakcją z powodu nr 2. Przyłożysz raz i masz problemy przez kretynów! Sam filmik ok, tego typu pranki są jak najbardziej potrzebne do pokazania obojętności ludzi na różnego rodzaju zjawiska.
Zresztą nie wiadomo co ta laska robi na co dzień, może się szlaja, wali faceta w rogi, to za nią chodzi i patrzy co robi. Dlatego ja nie nie wtrącałabym się.
Husky zabłysnąłeś ;) Inteligentniejsza od tamtej wersji (polecam zobaczyć poprzedni prank) czyli bardziej przemyślany, może być słaby ale jest inteligentniejszy. Poza tym co ma do znaczenia czy oni są ''napompowani'' czy też nie? Jak widać są mądrzejsi od Ciebie.
Albo po prostu ludzie mają w piździe tą dziewczynę jak widzą, że zadaje się z takim gościem, który ją napierdala w domu to niech teraz sobie z nim radzi
Najpierw laski same lgną do patusów, a potem się dziwią, że je napierdala. Absolutnie bym się nie mieszał do takiej sytuacji. Jak kobita ma rozum to odejdzie od takiego typa. Peace.
To nie kwestia rozumu, a psychiki ofiary. Bez pomocy z zewnątrz taka osoba się nie wyrwie i to co piszesz to zupełnie nie ma sensu. Oczywiście, jest pewna część ofiar, która jest na tyle silna psychicznie, że nie da się złamać i podejmie właściwe kroki, ale większość sama nie da rady.
Dokładnie tak! Takich frajerów wybierają bo "łobuz kocha najbardziej" haha śmieszne a później uciekają i kleją sie do tych porządnych tylko ze takiej później nikt nie chce
@@guliton1 to w gruncie rzeczy prawda taka osoba czuje się bezsilna przez osobę którą ja nęka tacy zwykle budują taki osobisty mit jakich to oni znajomości nie mają i układów A w większości to jest sciema ale będąc ofiarą kogoś takiego to trudne wyrwać się z takiego chorego związku zwłaszcza jeśli kobieta wierzy we wszystko co jej oprawca opowiada rzeczy typu nikt ci nie pomoże ja tam układy mam itd sprawiają że bez pomocy osób 3 same się nie wyrwa co nie zmienia faktu że jeśli masz dobrego zaufanego kolege który wystarczyło by że zepsuł by takiego koksa bez konsekwencji to już odpowiedni bodziec do tego żeby przekonać się w jakiej iluzji taka kobieta żyła bo wtedy wszystkie takie bajki o układach itp rzeczach rozsypaly by się i już pan koks nie był by taki straszny ale to fakt że takie osoby kobiety same sobie rady nie dadzą pozdrawiam tych panów którzy tu wypisują że to jej wybór itd myślcie trochę żadna z kobiet nie wybiera świadomie bicia straszenia ciągłego stresu panowie wy też wybierając sobie partnerki też nie wiecie jaką taka osoba jest do końca wszystko wychodzi z czasem więc naprawdę używanie czasami mózgu nie boli takie podejście typu dobrze jej tak to oznaka jedynie braku współczucia dla 2 osoby płytkie myślenie teoretycznie gdyby to była jakaś wasza była dziewczyna i teraz była w takiej sytuacji nie zareagowali byście? .... tylko chyba nie muszę tu pisać jak się nazywa takich facetów ? To chyba jasne sam jestem facetem ale za część nas facetów jest mi zwyczajnie wstyd dosłownie
szczerze? bardzo dobrze, że prawie nikt nie zareagował. to przytrafiło mi się kilka lat temu... szedłem z kumplem w piątkowy wieczór i patrzymy a gość strzał prosty i laska leży na glebie, bez zastanowienia oboje do niego polecieliśmy i zaczęliśmy go prostować, wtedy ta dziewczyna wstała wyzwala nas, rzuciła się z łapami i jeszcze przepraszała swojego skarba za nas.... od tamtego czasu rozmawiałem z kilkoma kobietami gdzie to jest norma i one są zbyt głupie aby reagować, serio nie warto...
Michał i Wojtek, dawać więcej takich pranków/eksperymentó ! zajebiste są i props w chuj za to, że ogarniasz co się dzieje w patologicznych krajach zachodnich i nie jesteś omotany przez media, co pokazała wstawka z 0:20 ! pozdro dziki
Też bym się nie wtrącił nigdy w taką sytuację z obcą dziewczyną, bynajmniej nie ze strachu. Wiele kobiet celowo prowokuje różne sytuacje, żeby chłopak był zazdrosny i lubi takie akcje po prostu, przed innymi robiąc z siebie ofiarę. Zdarzyło mi się kiedyś stanąć w obronie kilka razy w podobnej sytuacji, gdzie dziewczyna niby skrzywdzona, a po kilku dniach znów wielka miłość ze swoim "oprawcą". Dlatego nie warto się wtrącać póki faktycznie nie dzieje się krzywda (pobicie), bo można tylko wyjść na frajera.
To nie zawsze jest znieczulica. Często ludzi paraliżuje strach w takiej sytuacji, najzwyczajniej w świecie brak im odwagi, by zareagować. Potem się tego wstydzą, mają wyrzuty sumienia, przysięgają sobie, że następnym razem zareagują, ale kiedy przychodzi co do czego, strach bierze górę.
Ja powiem szczerze bym miał wyjebane w takiej sytuacji, skoro dziewczyna znalazła sobie takiego chłopaka który ją bije i nie potrafi odejść, jej problem, nie mój, jak jej facet zacząłby sapać do mnie, dopiero wtedy bym mu zajebał.
Bardzo dobry przykład jak ludzie traktują "słabszych" wiele osób wokół nie reaguje bo każdy nie chce problemów, ale jak doszło by do czegoś poważniejszego to każdy by się zastanawiał co by było gdybym stanął w jego/jej obronie. Dobry materiał chłopaki ;))
Prawda jest taka że w większości sytuacji karyny potem wracają do swoich oprawców i sielanka toczy się dalej dlatego nie dziwię się że ludzie nie ryzykowali szarpaniny wiedząc że za chwilę będą sie przytulać, może co innego by zrobili gdyby ktoś zaczepiał przypadkową kobitę
panowie dobry film ,idealny film motywujacy do treningu chocby dlatego trzeba cwiczyc by w takiej sytuacji gdy bedzie taki abresywny wojtek sapy mial do jakiej laski spuscic mu wpi...dol , nie musi ktos byc wiekszy by byc lepszy silniejszy szybszy wystarczy trenowac i trzymac forme by nikt nie musial uciekac jak ci goscie w tych sytuacjach w tym odcinku,,,,,a wiec do roboty nie ma wymowek forma musi byc zawsze...nie ma opier..lania sie na silce,nigdy nie wiadom co spotka nas za rogiem kolejnej ulicy
Ostatnio miałem sytuacje gdzie szedłem z kolegą taką ciemniejszą uliczką koło 22, wybiega kobieta za nią chłop i się szarpią, ona krzyczy "pomocy,pomocy", po tym jak podeszliśmy kazała nam spierdalać bo się wpierdalamy w nie swoje sprawy hahah logika kobiet jest wiecznie nie pojęta :D
Bardzo dobry materiał, oby więcej takich akcji. Faktycznie jest to dosyć dziwne, że prawie nikt nie reaguje. W takiej sytuacji mógłbym nawet dostać po ryju od takiego kogoś jak Ty czy Twój kolega ale chociaż miałbym satysfakcje, że cokolwiek próbowałem zrobić :). Pozdrawiam Was serdecznie.
Bylem w podobnych sytuacjach i reagowalem-piec razy zatrzymywalem sie na przystanku jak gosc okladal laske(dolny slask) i rozwiazania byly w miare pozytywne
Witam was serdecznie. Super pomysl i zaznaczam super ze nie bedzie kontynuacji. Spoleczenstwo jest znieczulone a to nie jest zbyt chlubne. Pomagajmy tym, co nie moga sie sami bronic. Przemoc wobec kobiety to najgorsze z najgorszych. Pozdrawiam was. Adam.
Wyobraźcie sobie taką sytuację: Jesteście sobie gdzieś na mieście i jakąś laską (np. feministką) ewidentnie jest agresywna w stosunku do jakiegoś chłopaka. Wyzywa go itd. a on grzecznie prosi ją o to, żeby się uspokoiła, bo zaraz puszczą mu nerwy, wtedy ona do niego wyskakuje z pięściami, zaczyna go kopać i po tym ładuje tekst w stylu "Co, uderzysz dziewczynę?", po czym od wcześniej wspomnianego chłopaka dostaje równouprawnionego prawego sierpowego, po czym powoli składa się na podłogę niczym rozkładany leżak na plaży. Jesteście świadkami tego wydarzenia. Co robicie? 1. Lecicie z pięściami na faceta. 2. Próbujecie pomóc kobiecie wstać i niech idzie w swoją stronę. 3. Przechodzicie obojętnie, bo w sumie się o to prosiła i niech radzi sobie teraz sama. 4. Zaproponuj własne rozwiązanie. Sytuacja jest czysto teoretyczna, chociaż takie akcje dzieją się na porządku dziennym.
proste. ćwicz i buduj mase oraz siłe. w tygodniu zarezerwój siebie trochę czasu na treningi, utrzymój cykl. wychodź na miasto z kolegami (jeśli ich masz) dla relaxu a jak ktoś się nawinie co lubi czuć się leprzy to mu dać luja ogłuszacza.
Według mnie podstawowym błędem tego eksperymentu było to ze dziewczyna nie prosiła o pomoc. Kiedys bylem w podobnej sytuacji jak widzialem małą szarpanke to nie zdazylem dokonczyc zdania a dziewczyna odpowiedziala ''i co sie wpierdalasz'' :) Gdyby rzeczywisci potrzebowala pomocy to by zadzwonila na policje albo poprosilaby wkoncu kogos z ulicy. Jezeli nie to znaczy ze w jej genach I podwiadomosci jest zakodowane ze jednak lubi byc tak traktowana
Ja się też nie wpierdzielam w cudze życie... Jak ma kobieta problem z dziadem to musi go zostawić a jak tego nie robi to znaczy że jej to odpowiada... A jak by ktoś obcą kobietę zaczepił to zupełnie inna sprawa.
Nie zawsze kobieta ma mozliwosc odejscia od faceta.. roznie bywa.. moze byc od niego ulazezniona w takim sensie ze nie ma pracy ani niema do kad wrocic...
+WeeD Vevo No to powiedz mi co by to dało takie wtrącenie się, skoro i tak kobieta wraca do domu faceta i ten jej podwójnie wyjebie za to, że ktoś ją obronił na ulicy? Zresztą to swoją drogą, bo to co napisałeś to jest bzdura, wszystko da się zrobić. Potajemnie może znaleźć pierwszą lepszą pracę i się wyprowadzić do jakiegoś taniego motelu na jakiś czas, aż w końcu znajdzie lepszego chłopaka bądź lepszą pracę. Albo nie wiem, wyjazd za granicę do pracy. Wszystko się da, jeśli się tego chce. Dlatego ja też zwykle się nie wpierdalam gdy widzę, chce mieć dziewczyna patologię, to ma. Reaguję tylko wtedy gdyby na prawdę ją uderzył, bo to już jest przestępstwo. Ale krzyczenie na dziewczynę, czy rozkazywanie jej, w świetle prawa przestępstwem nie jest, więc co mnie to, godzi się babka na taki związek to nie ma sensu się wtrącać.
Adam Kowalski Zgadzam się, jeżeli jakiś kretyn podszedłby do jakiejś losowej dziewczyny i zaczął drzeć japę to bym reagował, a jeżeli wiadomo że to sprzeczka "rodzinna" w której nie dochodzi do rękoczynów to się nie wtrącam, bo i tak nikomu to nie pomoże, a może zaszkodzić że np dziewczyna będzie miała w domu przejebane.
1 część mi się wg nie podobała była spinacka typowo nie nawidze jak goście co mają łapy straszą innych ale tym filmikiem wielki props jestem pod wrażeniem a zarazem zszokowany tym co sie dzieje faktycznie i jak to wyglada nie bede tu robił z siebie herosa sam pewnie bym sie przestraszył na pewno typa co wazy wiecej niz 100kg bo sam waze 65 kg ale cwicze i staram sie to poprawić ale w każdym bądź razie wielki Props za to i moze da to wiele do myślenia chodzby tym co przedstawieni byli na filmiku ;)
to prawda że mięśnie dodają "pierdolniecia w łapie" ale gość ważący 80 kilo trenując boks jest w stanie rozjebać 120 kilowego osiłka, sory ale taka prawda :/
Capitan Siemasz masz racje, ale nie do konca, zobacz sobie np. Rafala Penze, gosc 100-110 kg i looknij jak boksuje, zwroc uwage tez, ze inaczej wyglada normalna walka w ringu/klatce, a jak wyglada zwykla bojka. No offens ziom :p
Sharky Law niby racja ale boks został tak rozwijany żeby ciosy były jak najskuteczniejsze (np. prosty-szybki) temu to sie może okazać również na ulicy pożyteczne ;)
Przecież to jest tak sztuczne jak babka spierdala przed facetem krążąc wokół ludzi, rzucając jakieś głupie teksty i mówiąc "zostaw mnie!" po 15 razy, to kto się na to nabierze?
Dlaczego nie zrobicie tego pranku przed jakas szkola sztuk walki , w czasie na przyklad wyjscia fighterow po treningu? Tam by wam pokazali ze sie nie boja wiekszych od siebie.
NIKT NIE REAGUJE BO W TYM POMYLONYM KRAJU MÓGŁBY TEN BOHATER MIEĆ SAM PROBLEM Z PRAWEM. NAWET JAK BYŚ JĄ PASEM LAŁ NIKT BY NIE ZAREAGOWAŁ. W PL W TAKICH SPRAWACH TYLKO POLICJA.
Świetny Film ! Tak jak każde inne, ale patrząc na was KOKSÓW to, aż smutno się robi, że ja na swojej masie nie potrafię znaleźć motywacji do systematycznych treningów czy jest na to jakiś sposób by podnieść motywację ? Pozdro ! ;)
"nooo, kurna, yyy dowalilibysmy wam yyyy kurna yyy no tego no yyy więc pamietajcie to yy sobie kurna yy" - komenty tego typo są śmiechowe ale drogi panie kolego ten filmik jest nieśmieszny, to tylko tępe tłuki na koksie i łepek na końcu próbują nakręcić coś śmiesznego