Powinno być "Normalnie o tej porze siedzę w klasztorze"!^^ Haha, publiczność jak na wigilijnej Neo-Nówce - widać kto przyszedł na kabaret, żeby się powyśmiewać ze wszystkiego, ale nie z własnej hipokryzji.
Limo w swoim najlepszym składzie. Uważam, że Marcin Kulwikowski był 100 razy lepszy od Tremiszewskiego, który może i jest dobrym aktorem, ale słabym kabarciarzem. Szkoda Kulwikowskiego, nadawał fajny, niebanalny klimat kabaretowi, niestety zostało mało nagranych skeczy po nim (choć "mecz w TV Trwam" w jego wykonaniu niezastąpiony).
Czujecie to zażenowanie kiedy publika 50+ nic nie rozumie i robi głupie miny? W tamtych latach właśnie większość osób interesujących się kabaretem to były takie dziadki, więc po co oni tworzyli takie skecze? Nigdy tego nie zrozumiem, ok wiem, że nie robią nic pod publikę, ale kurde przecież to wygląda dziwnie to tak jakby gość od zabawnych rysunków miał występ dla głuchych i pierwszy raz postanowił nie pokazywać swoich rysunków tylko zaśpiewać, a oni i tak nic by nie usłyszeli