Pracuję w fabryce drzwi. Ten skecz jest jak hymn w naszej firmie. Pozdrowienia dla współpracowników Martm. Najlepszego w 2019. Ps. Też mam doświadczenie z pracy w ubojni :).
Systematycznie wracam do tego skeczu. Gdy ogladalem go pierwszy raz to wszystko bolalo mnie ze smiechu. Normalnie plakalem. Rewelacja. Pan Cieslak jest niesamowity.
Zgodził bym się gdyby nie Laskowik i Smoleń. Czasy w których pracowali zaowocował najlepszym scenicznym duetem, i nie boję się tego napisać - przebił kabaret Dudka, a tych przebić to jak wygrać tibreka z Ferrerem
super kabaret...wszyscy sa bardzo dobrzy ale wg mnie Mikołaj Cieślak jest niezastąpiony. Bez niego kabaret sporo by stracił.Gesty, mimika, gra ciałem...skecze, w których bierze udział, mogę ogladac po kilkanascie razy i zawsze mnie śmieszą. Ogólnie bardzo dobry kabaret
Zgadzam się w 100% !! Zawsze uważałem, że to nie Górski, ale duet - Górski-Cieślak no najlepsza część KMN :) A później dotarł do mnie geniusz Cieślaka ;P
Tu się nie ma z czego śmiać,,, Przez 5 lat pracowałem w Leroy Merlin na dziale drzewnym... Tam sprzedawaliśmy min, drzwi. Mógłbym zaaranżować z 10 takich skeczów, iw żadnym bym się nie powtórzył...
Skecz SUPER! 👍😂 P.S. A tak przy okazji... może komuś przyda się ta prosta rada, podczas zakupu drzwi... 🙃😉 Aby określić, czy drzwi są prawe czy lewe, należy stanąć po stronie, gdzie w ościeżnicy są zawiasy... Jeśli znajdują się po stronie prawej - to drzwi są prawe, i oczywiście, jeśli po lewej - to lewe. Kiedyś pewien SUPER FACHOWIEC, w prosty, obrazowy sposób, wyjaśnił mi tę zawiłość. Bardzo dziękuję Panie Grzegorzu z Bytomia! 👍☺️
sa ,PSL owskie czlony takie robio, umio, dopasowujo, dokrencajo...ZSL owskie wsioki nie umilay, PSL owskie umio...koryta nawet umio dopasowac do ryjow...ale drzwi,prawe -lewe robio,bo umio..
Absolut kabaretowy i balsamiczna scenka! Dozuję sobie czasem, żeby starczyło na dłużej. Dobranoc, ulubieni moi! Ps. Dzisiaj śpię ,,w nogach", bo pokrętło od kaloryfka od strony głowy nie działa i hajcuje bez umiaru. Ale dzięki temu może wstanę jutro ,,prawą nogą" - się rano okaże, jak nie spadnę z łóżka ;)
mniej więcej co pół roku pojawia się myśl, by obejrzeć to ponownie i wtedy łazi to za mną dopóki nie obejrzę właśnie tego konkretnego wykonania. Dosłownie majstersztyk.