Nie słucham kaczora, ale obojętnie czym ktoś się zajmuje jego sprawa. Nazywanie jego zajawki wypocinami jest jak pocisniecie z grubym kolesiem na siłowni No bo he he jest gruby? Takie zachowanie oczywiście nie zostanie zweryfikowane, bo jesteś internetowa kurwa mądra zza klawiatury i jebac Cie negatywna hejterska kurwo - to tak w twoim języku. I nie spinam się:) zawsze mam smiechawe z takich cip