Rozpoczynam serię filmów o miastach granicznych Rosji z innymi krajami. --- PATRONITE: patronite.pl/v.... Mój tajny telegramowy czat z subskrybentami: t.me/Viachesla... Instagram: / v4slav
Konrad S Logiki w tym się nie doszukasz. Leningrad z powrotem zmienili na Sankt Petersburg a Kaliningrad zostawili. Wszystko zależy od tego kto jest u władzy tak decyduje.
Znam z opowiadań historię o tym jak moja babcia żyła w Królewcu w czasie wojny, po wywiezieniu jej tam z łapanki "na służbę".. uciekła na zachód Polski przed bombardowaniami, ale zawsze z tęsknotą o nim mówiła.. gdy udało jej się pojechać do niego w latach 90-tych, czar prysł i już nigdy nie komentowała tego co tam zobaczyła. 😅 Straszne jest patrzeć jak miasto z taką historią wygląda obecnie!
Królewiec przez ostatnie 300 lat przed wojną był w rękach niemieckich, co ciekawe mieszkało tam wciąż trochę Polaków którzy byli potomkami tych którzy żyli tam podczas Polskiego panowania na tych ziemiach, Niemcy jednak utrudniali im życie i kasowali polskość jak tylko mogli. Jeżeli Twoja babcia naprawdę była jednym z potomków Polskich mieszkańców to szacun, Twoja rodzina musiała przejść niezłe piekło germanizacji przez stulecia.
Nikt nie docenia analizy urbanistycznej w tym filmie więc ja to zrobię. Dobra robota, szczególnie przy porównywaniu rodzajów transportu w obu miastach i rysie historycznym
Viaceslav jest najfajniejszym najbardziej obytym najmądrzejszym najmilszym najporządniejszym Polakiem, jakiego znam! Szanuje kobiety, uczy się, pracuje, zwiedza i myśli indywidualnie! Bardzo wartościowy człowiek!
Kaliningrad dostał tę nazwę na cześć Kalinina, radzieckiego polityka. Jego podpis widnieje na rozkazie rozstrzelania polskich oficerów w Katyniu. Oczywiście był tylko jednym z decydentów.
To jest Królewiec a nie Kaliningrad! Kalinin to ludobójca, którego podpis widnieje na ruskim "dokumencie katyńskim". Natomiast samego Kalinina kazał zlikwidować Józek Stalin.
Zrób podobny sondaż z dwoma pytaniami: 1. Co sądzisz o zmianie nazwy z Kaliningrad na Królewiec ? 2. Co sądzisz o zmianie nazwy z Leningrad na Petersburg ? Hihihi ciekawe jak z tego wybrną.
@@Krusty00766Widzę że wybrałeś naukę języka polskiego, zamiast chińskiego. No i prawidłowo. Teraz tylko przeprowadzka do Królewca szybko, żeby zdążyć przed referendum o przyłączeniu do Polski
W Polsce po śmierci Stalina zmieniono nazwę Katowic na Stalinogród. Oczywiście powrócono do starej nazwy w 1956, ale przez trzy lata można było być ukaranym za jej używanie. Ten zwyczaj zmieniania historycznych nazw przypełzł do nas z Rosji i nawet dziś przejawia się w notorycznych zmianach nazw ulic, najczęściej na takie, które podobają się lokalnym lub centralnym władzom.
Bez przesady 😏Nie wiesz na 100%co jest prawdą a co fałszem w wypowiedziach gościa z całym szacunkiem dla niego i tego co robi bo fajnie ogląda się te filmiki ale zachować lekki dystans do wszystkiego 🤔
Rodzice mu nie wierza i uwazaja ze Vieczyslaw jest zdrajca. Rozmawia tylko Z mama, ojciec jest ponoc bezwzgledny i nie przyjmuje do wiadomosci tego o czym opowiada jego syn! Ot taka ruska rodzina....
Moja żona mieszkała kiedyś nie daleko Obwodu Kaliningradzkiego ,tak z 9 km i od zalewu a po drugiej stronie wyspy i morze pięknie, I podoba jej się stara nazwa a nie nowa każdy inaczej myśli pozdrawiam z Mazur
Ta sprawa z Królewcem-Kaliningradem to oczywiście pretekst historyczny, który przypomina imperialnej Rosji że zmiana nazwy na sowiecką nie zmienia historii a sama Rosja jest państwem przemocowym. Jest myślę jedna rzecz, która łączy Polaków i Rosjan. Jest to symbolika. Rosyjskie rozumienie spraw często bazuje na zafałszowanej historii co ma usprawiedliwiać agresję i wrogie działania. Nazwanie Kaliningradu polską nazwą przez Polaków, mówi rosyjskiej władzy że taką samą metodą może się posłużyć zachód w stosunku do Rosji. Agresja kulturowa i militarna na Kaukazie, w Gruzji czy Ukrainie jest dla nas czytelna. Kiedy więc mówimy Królewiec a nie Kaliningrad to mówimy że Rosja kulturowo nie istnieje w Europie, że Rosja jest państwem azjatyckim. A wypchnięcie Rosji z europejskiego systemu bezpieczeństwa leży w żywotnym interesie Polski bo oddala od nas wojnę.
Zmiana nazwy pokazuje ruskim, że było coś wcześniej przed "ruskim mirem", i nawet jeśli się do tego nie przyznają, to gdzieś głęboko zostanie jakaś myśl.
Uderza w wypowiedziach Rosjan nienawiść do Polaków. Polska w odróżnieniu od Rosji nie ma roszczeń terytorialnych w stosunku do sąsiadów. Panie Sławku, znając wrażliwość Rosjan na punkcie swego kraju, niech Pan stara się nie zadrazniac stosunków wzajemnych. Dosyć mamy własnych problemów. Jest mi naprawdę obojętne, jak Rosjanie nazywają swoje miasta i dlaczego.
Nie przesadzaj z tym „wypchnięciem”. Nie da się „wypchnąć” faktu, że największa, najbardziej ludna, prężna gospodarczo i intelektualnie część rosji leży w Europie. Sorry, za blisko z Gdańska do pitra.
Schemat linii tramwajowych z Gdańska, który zaprezentowałeś to dawny i stary schemat sprzed 10 lat może. Obecnie wygląda to dużo, dużo lepiej :) Pozdro!
Brawo że wkładasz tyle pracy w to co robisz i najważniejsze - ROZMOWY Z ROSJANAMI SĄ TŁUMACZONE Z LEKTOREM, WIĘC MOŻNA SŁUCHAĆ W PRACY, W SAMOCHODZIE NA SŁUCHAWKACH BEZ OGLĄDANIA Wielu RU-vidrów/RU-vidrek traci część widzów bo nie chce im się zatrudnić lektora do tłumaczenia, nie wszyscy mogą się patrzeć w ekran monitora/telefonu aby czytać napisy
Myślicie tylko o sobie były napisy danie się czytało a teraz jak mam wiedzieć o czym mówi Tobie idioto jest wygodnie bo jestes słyszący a ja głuchy i oczytany Jestes tu sam
@@mirosawrozum9365 A skąd ta analiza? Ja nim kogoś ocenię (choć staram się tego nie robić) stawiam się na jego miejscu i myślę co ja bym zrobił. Więc zrobiłbym to samo uciekł przed tyranem putlerem do kraju Słowian najbliżej leżącego, kiedyś bratniego. Słabością nas Słowian jest to że dajemy się manipulować komu? Pomyśl. Nas jest bardzo dużo i zjednoczeni bylibyśmy potęgą w Europie. Komuś jednak zależy na tym by do tego nie doszło. Ale to tylko moje domysły być może się mylę. Pozdrawiam.
Mieszkałem dawniej w miejscowości przygranicznej, i jako małolat czasami z ojcem jechaliśmy do Kaliningradu i pamiętam jak dużo tam było różnych pomników np. kosmonautów,żołnierzy,robotników,rolników itp.itd.Cieszę się że podoba Ci się w Polsce Slava,życzę Tobie i Twojej małżonce wszystkiego dobrego w naszym kraju i obyście tu zostali i byli szczęśliwi.
@@grazynak3849 srowiański. To zbrodnicze miasto zostało zbudowane na dziesiątkach tysięcy ciał pracowników. A o Piotrze I jako Polak nie masz prawa wypowiadać się pozytywnie.
Po polsku Roma to Rzym, Italia to Włochy, Germany to Niemcy, a Kalingrad to Krolewiec. Nie rozumiem oburzenia odnosnie tego, co my z wlasnym jezykiem robimy.
To jest bardzo proste,to jest ciag dalszy szczucia na polakow przez rosyjskie wladze media itp.Nic nowego,nie pierwszy raz i nie ostatni.Przyzwyczailem sie przez ostatnie lata i to jest straszne.
Nawet nie wiedziałam, że to miasto nigdy nie zostało odbudowane według historycznego wyglądu. Dzięki za informację, Viacheslav. Straszna szkoda, ale w tym momencie już niewiele można z tym zrobić. Mimo wszystko życzę wszystkim mieszkańcom, żeby udało im się uzyskać więcej autonomii od Rosji i żeby mogli wybrać porządne władze, które będą inwestować w poprawę infrastruktury, a nie wysyłać pieniądze do Moskwy.
Wiaczesław. Tak piszemy to imię po polsku (wystarczyło coś czytać, choćby w podstawówce, to byś wiedziała). A poza tym każdy rozgarnięty wie, że Rosjanie nie odbudowali Królewca. Pewnie też nie wiesz, kim był Kalinin?
Kalinin - gangster i masowy morderca z okresu stalinowskiego terroru. Odpowiedzialny między innymi za mordowanie i masowe wywózki Polaków, zarówno na terenie ZSRR w 1937 r., (wymordowanie i deportacja 250 tys. Polaków zamieszkujących wsie wokół Kijowa) jak i na terenie Polski po zajęciu jej wschodnich terenów przez sowietów w 1939 r. Między innymi wydał rozkaz wymordowania 20 tys. polskich oficerów w Katyniu. Miał na sumieniu miliony Polaków. Sprawił, że jeszcze długo po wojnie Polacy na terenie ZSRR nie przyznawali się do swoich korzeni i niszczyli wszelkie dokumenty świadczące o ich pochodzeniu, bo aż do lat 70. podlegali represjom.
Dziękujemy za ten materiał - jak zawsze super robota i cieszę się, że u nas jesteście. Chcę żebyście czuli się tutaj swobodnie i żeby był to wasz nowy, bezpieczny dom! Ściskam mocno 🧡
Nie ma to jak rozwodzą się nad nazwą jakiegoś cypla Rosji jak trwa wojna gdzie bestialsko najechanio na inny kraj... Smutne jest to, że stare społeczeństwo rosyjskie ma takie podejście jakie przedstawiają im w mediach. Dobre jest to że Ci młodsi wiedzą o co chodzi w tej wojnie i bardzo szanuje ich z to.😊
@@jannowak-k2jBanderowcy "rezaty" POLAKOW a teraz ruskie "rezaty ukraini ". Ukraina nie ma wielkiej historii to i bohaterow na lekarstwo i do du.... tzn. ..nie ma powodow do dumy.
@@McKmicic tak, bo Putin nie mogący sobie poradzić z Ukrainą, o niczym innym nie marzy niż napaść na Polskę która jest w nato I to z powodu zmiany nazwy jakiegoś ich miasta xd
Szczerze mówiąc w dzisiejszych czasach mówi się o ofiarach napaści rosyjskiej jaką jest Ukraina i o Ukraińcach jako o jedynych ofiarach. Oczywiście, nie neguję, że to nie ofiary. Jednak doceniam także i Rosjan, którzy wiedzą co się dzieje i działają, aby ich kraj był lepszy, pomimo ogromnych problemów z jakimi się borykają. Panie Wieczesławie, szanuję i doceniam odwagę i zaangażowanie w temat. A no i szanuję także za to, że pan znalazł w sobie determinację, aby nauczyć się naszego języka na tak płynnym poziomie. Zdrówka!
Jest mi bardzo przykro że ty nie możesz być bardziej dumny ze swojego narodu. Wszyscy się gdzieś urodziliśmy i każdy mam wewnętrzna potrzebę by być jakiś z tego dumny. Bardzo przykre że Rosjanie tak pozwolili by ich kraj tak został zniszczony przez te wszystkie pokolenia. Bardzo dużo tam historii. Cały czas cię podziwiam i lubię słuchać. Niedługo przeleje tobie drobny zetonik za twoje filmiki. Bardzo uwielbiam tą melodie na koniec twoich filmików. Super wybór! Saying hello from New Jersey USA!
Jak zacznie się dziać w Polsce to ucieknie do Hiszpanii i tym razem będzie szydził z Polski. Tak to widzę. Taka mentalność. Raz k zawsze k - Piłsudski.
@@mirosawrozum9365 proste pytanie ,dlaczego tu bywasz? Zdaje sobie sprawe ,ze z oczu cieknie a to jest niezdrowe....Byc moze ,ze nie dociera do pustej glowy to co inni pisza....W co ty grasz??? Nie chce powtarzac za toba ale cos podobnego jest w mojej wypowiedzi....Mozesz zgadnac co mi jest obojetne....
Viacheslav wielki szacun, ale najpierw historia a potem pytania. Mój przyjaciel pojechał kiedyś (kilka lat temu) motorem w stronę Uralu, lubi góry, chciał sie powspinać i zdecydował na tego typu wyprawę (wraz ze znajomymi). Okazało się że właśnie w okolicach gór pękło mu coś w motorze i ... poprosił o pomoc jakiegoś gościa jadącego furmanką ... kilka godzin później gostek wrócił z jeszcze jednym człowiekiem, razem uradzili, by zapakować motory na wóz i pojechać do jakiejś wsi. Jakiś czas później, motor został u ... pewniego mechanika który miał spawarkę a reszta mieszkańców wsi robiła wszystko by goście odwiedzili akurat ich dom. Oczywiście po kilku takich gościnach film zaczynał się urywać :) i było całkiem całkiem. Ogólnie znajomy wspominał, że był ugaszczany jak członek rodziny i bawił się przednio. 2 dni później ruszyli dalej w drogę. I tu pytanie: można jeszcze liczyć na takie zachowanie? dla mnie to zabrzmiało jak typowo słowiańskie przyjmowanie gości. Teraz oczywiście wszystko się zepsuło (zasr...na polityka) ale nie ukrywam, ze sam planowałem podobną wycieczkę aż do Mongolii (takie moje małe marzenie). Wróci to jeszcze kiedyś? gdzie człowiek będzie drugiemu bratem lub zapomnianym kuzynem? Trzymaj się ciepło.
W Obwodzie Królewieckim oprócz Kaliningradu tak naprawdę każde miejsce ma "polską wersję językową". Baltijsk - Piława, Czerniachovsk - Wystruć, Sovietsk - Tylża, Gusiev - Gąbin, Niestierov - Stołupiany, Mamonovo - Święta Siekierka, Bagrationovsk - Iławka, Svietlyj - Komorowo, Zelenogradsk - Kraniec, Svetlogorsk - Ruszowice, Gurjevsk - Romnowo. Nawet taka mała randomowa wioska w środku obwodu, powiedzmy Uzlovoje ma nazwę Pilszczany. Taka ciekawostka.
Это значит, что вы и ваше государство не признает эту территорию России. Что эти действия ведут к войне, ну а если полиняки думают, что воевать будут как и на Украине, то ошибаются, пару раз ТЯО прилетит по городам, сразу мозги включется как называть наши города. 😂😂😂
Jesteś bardzo fajnym i dobrym człowiekiem. Życzę ci i twojej żonie byście tu w Polsce odnaleźli swoje miejsce i szczęście .Kazdy twój filmik oglądam 🙂pozdrawiam .
Durch die britischen Luftangriffe auf Königsberg Ende August 1944 wurde Ostpreußens Provinzialhauptstadt zerstört, die Altstadt praktisch in Gänze. Mit solchen Bombardierungen war im Zweiten Weltkrieg nicht gerechnet worden. Königsberg schien außer Reichweite der alliierten Bomberflotten. Dass das eben nicht der Fall war, wollte die Royal Air Force beweisen. Zwei nächtliche Angriffe mit Brandbomben zerstörten die Innenstadt mit dem Königsberger Schloss, der Albertus-Universität und dem Königsberger Dom. Die Folge waren 5.000 Tote und 200.000 Obdachlose. Leonid Breschnew ließ die Schlossruine sprengen. Bis auf den wiedererrichteten Dom ist die Kneiphofinsel noch heute eine Brache. Im Anflug auf Königsberg verletzten die britischen Bomber durch Überfliegen Schwedens neutrales Territorium.
Interesujący materiał. Rób to dalej. Jaka jest różnica w poziomie życia Rosjan i Polaków wiem z własnego doświadczenia. Mieszkałem i nadal mieszkam w mieście, w którym stacjonowała armia sowiecka. Kadra oficerska zamieszkiwała najczęściej w ładnych pod względem architektonicznych budynkach. Różnica była taka, że w ich oknach były gazety, np. Prawda lub Izwiestia a w naszych firanki, Poza tym kubły na śmieci u nich były na klatkach schodowych a nasze na podwórku. Kiedyś byłem w mieszkaniu oficera radzieckiego, który sprzedał mi powiększalnik fotograficzny. Mieszanie ogrzewał energią elektryczną w "pomysłowy" sposób. Spiralę grzewczą rozciągnął i umieścił ją na kilku cegłach, zaś jej końcówki podłączył do gniazda elektrycznego. Geniusz! I to był człowiek z wyższym wykształceniem wojskowym !!!
U nas też niszczono to, co zostawiła poprzednia kultura, czytaj Niemcy tylko dlatego, że no właśnie, było niemieckie i przypominało agresora. Popatrzmy ile cegieł poszło z Wrocławia czy takiej Legnicy na odbudowę Warszawy. Na szczęście teraz trend jest taki, że to, co zostało się odbudowuje. To jest dobre, bo przynajmniej pokazuje, że jesteśmy coraz bardziej cywilizowanym narodem. Tym bardziej dziwi fakt, że przecież sama Rosja ma taki Petersburg, który wybudowała pośrodku niczego i architektonicznie w stosunku do Królewca to jest przepaść. Taką właśnie jest różnica między "architekturą" kolektywną homo sovieticusów a Europą.
@@26DreeD W przypadku Wrocławia to były cegły z ruin (zniszczony został przez Niemców - podczas przygotowań do zamiany na "twierdzę" oraz Rosjan, którzy go bombardowali). Do dzisiaj wykopywane są bomby z rosyjskimi napisami.
@@26DreeD jak jesteśmy bardziej cywilizowanym narodem, jak ruscy mają elektrownie atomowe, latali na Księżyc, ich uniwersytety są wyżej notowane. proszę rozwiń swoje myślenie
@@juri2001 Żaden Rosjanin nie wylądował na Księżycu. Nikt nie neguje tego, że ZSRR tak do 1980 roku był supermocarstwem. Tak mają wiele osiągnięć naukowych i technicznych. Rozwój wielu dziedzin napędzała zimna wojna. Niestety kosztem ogólnego rozwoju państwa i poziomu życia w ZSRR/Rosji.
„ podarowane jako trofeum” , wiele tych trofeów zgromadziło CCCP . Dla większości Rosjan historia zaczyna się od czerwonej rewolucji . Widocznie lubią być pod butem jakiegoś despoty . Świetny materiał
Nie sądzę żeby Polska podarowala Rosji jakieś miasto jako trofeum. Rosja po prostu kradnie tereny innym krajom według własnego Widzimisię. Teraz okrada Ukrainę.
Oj igrasz sobie z tą nazwą. :) Możesz skończyć jak mąż polskiej aktorki Karoliny Gruszki, Iwan Wyrypajew rosyjski reżyser,pomimo tego ,że mieszka w Polsce a od roku jest obywatelem Polski sąd rosyjski skazał go zaocznie na areszt za to,że jest przeciwny wojnie z Ukrainą i wojnę nazywa wojna. Naturalnie żartuję życzę Ci wszystkiego dobrego i oby macki drabów z Moskwy nigdy Cibie i twojej żony nie dopadły.
I ja właśnie czegoś nie rozumiem. Na YT jest kilka kanałów, na których bardzo szkaluje się w różny sposób władzę w Rosji czy Białorusi. Jest to robione dość jawnie. To dziwne, bo wiadomo, że konsekwencje tego mogą być bardzo przykre, zwłaszcza że zostaje rodzina w tych krajach. Jedna osoba, która wyjechała z Białorusi do Polski i tu się osiedliła, dość często poruszała temat różnic między Polską a Białorusią, władza raczej krytykowana nie była. Jak to się skończyło? Dość szybko ta osoba przestraszonym głosem powiedziała, że kończy te tematy, jednocześnie coś wspominając, że tam została rodzina. Trzeba dodać, że służby Rosji i Białorusi są bardzo, ale to bardzo uczulone na to, co mówi się publicznie na temat tych krajów, a przede wszystkim na temat władz. Krótko pisząc, krytyka nie przechodzi, bo dla władz tych państw propaganda to podstawa egzystencji, można by napisać. Gość był normalnym człowiekiem, pracował, żona, dziecko, filmiki sporadyczne, w zasadzie słaba krytyka władz Białorusi a więcej krytycznych uwag w porównaniach Polska - Białoruś, czasem było Rosji. No i się skończyło. Proszę mi teraz odpowiedzieć na pytanie, jak to jest możliwe, by kanały robione dość profesjonalnie, lub w ogóle widać że są robione profesjonalnie, na których jest jawna krytyka władz, po prostu istniały. Czasem naprawdę zastanawiam się, dlaczego dalekie łapki reżimów Putina i Łukaszenki "biją" normalnych youtuberów mających amatorskie kanały, a zostawiają w spokoju youtuberów z kanałami wręcz profesjonalnymi i bardzo krytykujących reżimowe władze. Coś tu nie gra. Oglądając dość długi czas te kanały doszedłem do wniosku, że jest to chyba świadome działanie pewnych służb tych reżimów odpowiedzialnych za propagandę. Nie ciężko się jest zorientować, że pewne służby propagandowe tych państw kładą nacisk na uzyskanie pozytywnego wizerunku w oczach Europejczyków obywateli Rosji i Białorusi. Pozytywnego wizerunku dyktatorów uzyskać się nie da, ale pożądane jest by obywatele Rosji i Białorusi byli po prostu lubiani i postrzegani jako normalni ludzie, tacy jak wszyscy inni w Europie. Jeżeli to się osiągnie, to po prostu lubi się cały naród i państwo, a że ktoś tam rządzi, nawet reżimową ręką, to trudno. To jest dość wyrafinowana propaganda przy wykorzystaniu dość prymitywnych procesów psychologicznych polegających na obdarzeniu współczuciem osób, które rzekomo stamtąd uciekły. Osoba ulegająca tej propagandzie żałuje tych "uciekinierów", a na dodatek jest skłonna stwierdzić, że to są dokładnie tacy sami ludzie jak my! Cała ta propagandowa narracja ma za zadanie budować naszą miłość do narodów Rosji i Białorusi. Krytyka władzy ma tylko potęgować element współczucia, a wtedy łatwiej jest kogoś polubić. Na YT jest pewna ładna pani, niby z Krymu, która przed wojną nieźle agitowała na rzecz Rosji, jak się ktoś czepiał że Krym nie jest rosyjski a ukraiński, to szła w narrację neutralną, że jest obywatelem Krymu. Na kanale od samego początku odchodziła nauka języka rosyjskiego, z czego wiele osób chętnie korzystało. Po agresji Rosji na Ukrainę dziewczyna nie zaprzestała uczyć języka rosyjskiego, czasem przedstawiała punkt widzenia na tę wojnę władz rosyjskich, ale było to robione dość delikatnie. Jak Rosjanie zaczęli dostawać baty od Ukraińców, to nastąpiła pewna zmiana. Już ta pani jest bardziej pro ukraińska, ale języka rosyjskiego uczy dalej. W zasadzie cały czas filmiki miały charakter bardzo rodzinny, przewijało się jakieś dziecko, niby jakaś firma na Krymie, ale tak konkretnie nie wiadomo było co tam robi. Później wyjazd do Polski, i to nawet przez Rosję! (sic!). W Polsce jakiś bogaty Polak zaopiekował się nią, nie wiadomo co robi, z czego żyje, ale życie własne, rodzinne nadal jest, jest nawet...nauka języka rosyjskiego. Drugi kanał jest jeszcze ciekawszy. Rodzina z dziećmi uciekła z Białorusi, bardzo krytycznie odnosi się do reżimu Łukaszenki, niby firma z branży IT i to międzynarodowa, przedstawione na kanale życie rodzinne i w zasadzie ciągłe turystyczne wyjazdy. Filmów mnóstwo, i tych z Polski, i tych zagranicznych. I tu ciekawa sprawa, tak samo jak u tej Rosjanki/Ukrainki/obywatelki Krymu, filmiki profesjonalnie zmontowane, jak w studio! Kiedy ta rodzina mająca dzieci, firmę działającą na kilku rynkach w Europie, ciągle jeżdżąca po Europie (głównie Skandynawia), znajduje czas na taką profesjonalną produkcję i to w dużej ilości? Ostatnio pojawiła się nawet książka! Ona strasznie zakochana w Polsce i nie widzi sensu życia gdziekolwiek indziej, reszta rodziny, pomimo niby kilku lat mieszkania w Polsce, języka polskiego prawie zero u dzieci, a mąż to w ogóle tam jakoś w tle się czasem przewija, i nawet słowa po polsku nie powie. Ci ludzie w ogóle nie śpią, tylko jeżdżą po Polsce i Europie by nam zaprezentować filmiki jak ze studia telewizyjnego i przedstawić nam swoją rodzinę, no i udowodnić, że oni Białorusini są tacy sami jak my? Taka propaganda mająca na celu zrozumienia, że narody Białorusi i Rosji są dokładnie takie samie i byśmy je polubili ma sens. Jeszcze jak nauczymy się języka rosyjskiego, to już w ogóle będzie sukces. Przypomnę słowa Putina - tam gdzie ktoś ma coś wspólnego z Rosją, gdzie mówi się po rosyjsku, tam jest Rosja! Dlatego właśnie Putin uważa, że Ukraina to terytorium Rosji. Nie bez powodu w zaborze rosyjskim trwała nasilona rusyfikacja narodu polskiego. Naród mówiący po rosyjsku, to naród rosyjski, więc tam jest Rosja! Powiem wprost. Te kanały Rosjan i Białorusinów to zwykła propaganda służb Rosji i Białorusi, mająca na celu wmówienie nam, że naród rosyjski i białoruski to dokładnie takie same narody jak my, a celem jest byśmy je polubili i utożsamiali się z nimi. Na dodatek, byśmy uczyli się języka rosyjskiego, z lekcji na kanale wprost, lub sami po zainteresowaniu się kulturą rosyjską. To wszystko ma wywołać pozytywny wizerunek Rosjan i Białorusinów w naszych oczach. A kiedyś, za ileś tam lat, jak już będziemy utożsamiać się z Rosjanami i będziemy mówili po rosyjsku, to któryś tam następca Putina stwierdzi, że jesteśmy narodem należącym do Rosji! Niemożliwe? No to trzeba było słuchać Putina na początku wojny jak "usprawiedliwiał" chęć włączenia Ukrainy w struktury Rosji. Tak więc kolego ja to bym się o youtuberów "nadających" na władze Rosji czy Białorusi nie bał, nic im nie grozi, może poza premią za dobra pracę na rzecz służb propagandowych.
@@NecrosDeus A skąd mam wiedzieć,że to Ty przypadkiem nie jesteś ruskim trollem,te twoje wywody są jakoś dziwnie naciągane. No ale myślę,że Ty raczej jesteś miłośnikiem teorii spiskowych.
@@piotrnotecki6196 Powiedzmy, że interesuję się historią i wiem, że podobne działania służb propagandowych były prowadzone jeszcze za czasów Związku Sowieckiego. To jest dokładnie taka sama narracja. Dziś, Putin wysuwa bardzo zbieżne żądania z kierunkiem tejże propagandy. To nie jest przypadek. Temat jest bardzo szeroki i nie będę go rozwijać. Osoby interesujące się pewnymi zagadnieniami dobrze wiedzą o czym piszę. Poza tym, nie tylko ja to zauważyłem. Masz inne myślenie? To Twoja sprawa. W przypadku pewnej pani z Krymu, nazywającej się jak popularna broń rakietowa z II W.Ś, o której śpiewano piosenki zresztą, to w komentarzach niektórzy w ogóle zachowują się tak, jakby mieli klapki na oczach i na siłę postanowili zostać pożytecznymi idiotami. Tacy pożyteczni idioci byli również przed 17 września 1939 roku na naszych wschodnich terenach, czołgi sowieckie nawet witali kwiatami, chlebem i solą. Niestety, wszyscy skończyli jak nie na Syberii, to dwa metry pod ziemią. W przypadku tej pani zwanej jak "organy Stalina", czy tej rodziny niby z Białorusi, to nie trzeba być nawet specjalnie rozgarniętym by zauważyć pewne nieprawidłowości, a jak się jeszcze trochę życia zna, to już w ogóle...Generalnie udowadnianie, że jesteśmy takimi samymi ludźmi, mamy takie same rodziny, dzieci, to podstawowa narracja polityki i propagandy Kremla od setek lat. Oczywiście w tym wszystkim brakuje czegoś, co by scalało wszystkie narody będące w zainteresowaniu Rosjan. Tym czymś jest język rosyjski, który Rosjanie wręcz na siłę chcą wszystkim wcisnąć. Mieliśmy okazję poznać tę językową indoktrynację, i nie tylko językową, już w czasach zaborów, później po "wyzwoleniu" w 1945 roku. Ja niestety byłem zmuszony przez prawie całą szkołę podstawową i całą średnią uczyć się tego, dla nas w sumie kompletnie martwego i nieprzydatnego języka. Polityka rosyjska jest bardzo prosta. Jeżeli jesteśmy takimi samymi narodami, posługujemy się wspólnym rosyjskim językiem, to siłą rzeczy właścicielem wszystkich podobnych narodów władających językiem rosyjskim jest...Kreml! Przecież na początku wojny rosyjsko - ukraińskiej o tym mówił sam Putin. Właśnie dlatego w każdej republice, jak daleko by od Moskwy nie była, jest nachalna prorosyjska indoktrynacja polegająca głównie na powolnej likwidacji miejscowego języka a wciśnięcie w wolne miejsce języka rosyjskiego. Posługiwanie się językiem rosyjskim de facto likwiduje daną grupę narodowościową, jednocześnie tę grupę scalając w rzeszę rosyjskich narodów, oczywiście rządzonymi z Kremla. Wywody dziwnie naciągane? Może i tak, ale dla osób słabo myślących.
No pewnie, Putin obiera telefon i mówi: - Usługi wyburzeniowe "Bombardment Apartment" czym mogę służyć? Chciałbym od razu zaznaczyć że od roku mamy Laur Konsumenta za osiągnięcie burzenia apartamentowców i osiedli mieszkaniowych w niecałe 10 minut.
O ile pamiętam w PRL- miasta były budowane z głową, pozostawiano miejsce na zieleń, oraz korytarze wentylacyjne dla miasta.......a ponoć rządzili wówczas ci źli komuniści z Moskwy......Teraz budują gdzie się da i byle był zysk.
@@JanKowalski-gu7cj Na początku tak - były całkiem niezłe plany (gorzej z ich wykonaniem, bo pośpieszne realizacje planów nie pomagały w uzyskaniu dobrej jakości) - ziemia był tania i łatwo dostępna na obrzeżach miast. Ale wraz z czasem, gdy ludzie chcieli mieszkać jednak bliżej centrum, to zaczęło się to zagęszczać. Natomiast obecnie rządzi pieniądz - ziemia w centrach dużych miast jest bardzo droga - często droższa od budynku, a ludzie mają skończoną zdolność finansową. Efekt jest taki, że albo kupią mieszkanie na obrzeżu miasta w rozsądnej cenie i lepiej zaplanowane (kosztem dłuższego dojazdu do pracy - ale w tym przypadku często wybierają większy domek poza granicami miasta) albo kurnik bliżej centrum. Ziemia stała się tu zasobem krytycznym.
Jeśli chodzi o tramwaje to Olsztyn jest dobrym przykładem miasta, które jest na dobrej drodze, aby przewrócić blask infrastrakturze tramwajowej w tym mieście. Przed i w trakcie wojny kiedy Olsztyn był niemiecki tramwaje były jedną z wizytówek miasta.Następnie służyły pare lat po wojnie aż do lat 60 kiedy zostały zlikwidowane. Aktualnie zdecydowano się przywrócić tramwaje w Olsztynie i kursują póki co dwie linie, ale jesienią mają ukończyć obecnie trwające budowy i kolejne linie będą oddane do użytku. Inwestycja jest naprawdę olbrzymia. Miasto jest rozkopane, a kierowcy czasem wściekli przez stanie w korkach. Jednak po ukończeniu tej inwestycji jestem przekonany ,że infrastruktura tramwajowa w Olsztynie będzie budziła podziw na tle Polski.
Swoją drogą polecam Ci Viacheslav odwiedzić Olsztyn. Zwłaszcza przy ładnej pogodzie ,bo mamy tu piękne krajobrazy, wiele jezior i naprawdę można wypocząć. Plaża miejska jest taką wizytówka naszego miasta. Koniecznie musisz ją zobaczyć.
Durch die britischen Luftangriffe auf Königsberg Ende August 1944 wurde Ostpreußens Provinzialhauptstadt zerstört, die Altstadt praktisch in Gänze. Mit solchen Bombardierungen war im Zweiten Weltkrieg nicht gerechnet worden. Königsberg schien außer Reichweite der alliierten Bomberflotten. Dass das eben nicht der Fall war, wollte die Royal Air Force beweisen. Zwei nächtliche Angriffe mit Brandbomben zerstörten die Innenstadt mit dem Königsberger Schloss, der Albertus-Universität und dem Königsberger Dom. Die Folge waren 5.000 Tote und 200.000 Obdachlose. Leonid Breschnew ließ die Schlossruine sprengen. Bis auf den wiedererrichteten Dom ist die Kneiphofinsel noch heute eine Brache. Im Anflug auf Königsberg verletzten die britischen Bomber durch Überfliegen Schwedens neutrales Territorium.
Wszystko jest klamstwe, Francja na starych mapach widnieje jako Galia. Nie ma żadnego Cesrastwa Rzysmskiego narodu Niemieckiego. Jest maleńka Germania. jest za to Hispania i Italia. Nie ma Australi jest Nowa Holandia.Nie ma Czech, jest Bohemia nie ma Turcji jest Natolia a na miejscu Syberii Tartaria. W starej ksiązce ogrodniczej jest napisane, ze lebioda czyli łoboda pochodzi z Tartarii. takie szczególiki ukazuja zaklamanie całej historii. I to od wieków.
Jeśli krzyżacy założyli te miasto na cześć czeskiego króla... To miasto nie powinno nazywać się, (żeby było sprawiedliwie) ani Królewiec, ani Köngisberg, a zwłaszcza Kaliningrad (od zbrodniarza Kalinina)... Tylko Královec (Kralowiec, lub w języku polskim faktycznie dopuszczenie Królewiec - tak jak już jest). Natomiast Rosjanie powinni sobie napisać cyrylicą Kralovec... Nazwa neutralna, godna i sprawiedliwa...
Rosja lubi zmieniać nazwy miast dla uczczenia jakiegoś bandyty - Stalingrad, Leningrad, Petersburg, Kaliningrad. Aż dziw, że Putlerowi nie zrobili malutkiego miasteczka Liliputingrad. Tak żeby ten kurdupel poczuł się u siebie.
To jest miasto rosyjskie i mogą sobie je nazwać jak chcą. Powinno się nazywać tak jak oni chcą, a nie my. No ewentualnie możemy zmienić nazwę w naszym języku, tak jak np. niemiecki Leipzig u nas w języku nazywa się Lipsk.. No ale to tak jakby wymagać od Niemców żeby zmienili nazwę miasta na Lipsk - absurdalne
@@Cypekeh To wg ciebie to jest normalne, że po upadku ZSRR nadal pozostaje tam nazwa na część masowego zbrodniarza ? Ciekawe czy nie mielibyśmy nic do gadania jakby dzisiaj Berlin nazywałby się np Hitlerburg ...
@@Matero7 Nie wiem, nie mój kraj to mnie to nie obchodzi Trzecia Rzesza też mogła sobie nazwać Berlin Hitlerburgiem i dopóki nie zachowywałby się agresywnie wobec Polski to co mi do tego?
@@Matero7 jak najbardziej normalne , ze względu na to że to Ich kraj nie nasz , my możemy sobie nazwać "czarna dziura" jednym słowem "wolność Tomku w swoim domku" i nic nam do tego
Dziękuję Wiaczesław za kolejny materiał. Wszystko oglądam co dajesz bo to po prostu fakty, nie propaganda. A apropos Kaliningradu to myślę, że Polacy mogą go sobie nazywać Królewiec a Rosjanie Kaliningrad, w sumie to nie wiem w czym problem...Wiaczesław, inne materiały dot. takich miejsc bliskich (odległościowo) pomiędzy dawnym ZSRR a obecnie wolnymi krajami to super fajny pomysł i czekam niecierpliwie na kolejne nowości zdając sobie sprawę, że to pochłania dużo czasu i pracy. Trzymaj się.
kurde, my już chyba przywykliśmy do porządku i estetyki i nie doceniamy lub niezauważamy jak wielką pracę zrobiliśmy przez te 30 lat, a tu... Boże mój, Viaczesław zachwycał się rok temu skoszoną trawą w przydrožnych rowach, ja się teraz wcale nie dziwię Ukraińcom, że chcą się wyrwać z ruskiego miru, gdzie dba się tylko o ryneczek w Moskwie, bo tam turyści
Fajny pomysł na Nowa serie filmow. Moze być to Ciekawe, bo często niedoceniamy tego co mamy 👋☺️👍 (Smutno było zobaczyć stare zdjęcia Krolewca, tak zniszczonego wojna.. dlaczego ktokolwiek znowu chce zrobić to samo ludziom? Dzis wschod Ukrainy wyglada jak zniszczony Krolewiec, chciwość i pycha jednego człowieka przynosi tak duze nieszczęście tak wielu ludziom)
Tak samo smutno patrzy się na Kołobrzeg, Olsztyn, Elbląg, Ełk należące niegdyś do Niemic, zniszczone w czasie wojny i nigdy nie odbudowane, przypominają żywo Królewiec.
@@malkontentniepoprawny6885Niestety komunistów obchodziła odbudowa tylko najbardziej reprezentacyjnych miejsc takich jak ścisłe centra największych miast jak Gdańsk czy Warszawa. Coś typu "Zobaczcie jacy jesteśmy dla was dobrzy, oni zniszczyli a my odbudowujemy!", ale to tylko pic na wodę, tak naprawdę nic ich to nie obchodziło.
Viacheslav nie musisz ustawiać różnych głosów do osób które są w tych wywiadach. Dla Polaków najbardziej naturalne jest słuchanie jednego lektora dla wszystkich osób i płci.
Przykładowo u nas w telewizji gada i tłumaczy tylko jeden lektor. Na youtubie czasem spotykamy się z sytuacją, że w wywiadach lektorem jest albo kobieta albo mężczyzna, ale nie robi to wielkiej różnicy, możesz pozostać na jednym lub dwóch lektorach, ale dla nas 3 lektorów to już na pewno zbyt dużo. Pozdrawiam
Fajny kontent, więcej proszę 😊 Może warto by dodawać jeszcze informacje o ilości mieszkańców i znaczeniu miasta w regionie oraz na czym zarabia - np. duże miasto portowe, przemysł elektroniczny, ważny ośrodek uniwersytecki itd
"Rosja robi to co uwielbia NISZCZY miasta, " Piekne słowa i jakie prawdziwe... Tak było kiedyś jest i bedzie ,Przykładem sa piękna miasta Ukrainy obrócone w gruzowiska, Putin ze swoja banda oprychów i rzezimieszków wojennych zbrodniarzy jest taki sam jak Adolf Hitler, Jesteś wspaniałym i mądrym człowiekiem, znam kilku podobnych Rosjan.
Najśmieszniejsza jest sonda uliczna, w której Rosjanie mówią o ich historycznym mieście. Mieście de facto pruskim przez większość historii a dopiero w 1945 Rosjanie zagarnęli te ziemie i później zrobili tam etniczną czystkę.
W Królewcu w czasach przed nacjonalistycznych żyła mieszanka ludzi, długo po powstaniu Prus, dopiero pod koniec 18 i w 19 wieku zaczęto germanizować i wypędzać stamtąd Polaków, Żydów, Litwinów i inne narodowości i jednocześnie zaczęto ściągać zastępy Niemieckich kolonistów do zastąpienia ludności. w 20 wieku wciąż wiele różnych narodowości zamieszkiwało poza Królewcem, podobnie jak Kaszubi żyli poza Gdańskiem, Pruskość tych ziem nie znaczy nic w kwestii historycznej, tak samo jak ich Polskość, tyczy się to wszystkich miast w Europie środkowej, dlaczego? Bo te miasta powstały i rozwijały się na poprzez swoje zróżnicowanie, wieloetniczność, po drugiej wojnie światowej wszystkie miasta Europy Środkowo Wschodniej to tylko skorupy bez historii, jedyne co można zrobić to próbować zachować architekturę i ducha tych miejsc, a sprzeczki o to gdzie, kto i ile rządził można spuścić w kiblu.
@@ggnagognagoma2462 nikt nikogo nie zniszczyl. Po prostu sie zasymilowalo. Podobnie bylo z mazowieckimi osadnikami na poludniowym-wschodzie. Asymilacje przyspieszyl protestantyzm ktory uzywal zywego jezyka niemieckiego zamiast laciny, jak katolicyzm.
@@cehaem2 niemiecka zakłamana propaganda! Anglosasi też nie niszczyli i wynaradawiali aborygenów tylko "asymilowali" A w języku normalnych, uczciwych ludzi oznacza to mord elit i wynaradawianie reszty przymusem. Jak Bismarck....chcesz coś w urzędzie, to tylko po niemiecku , od przepisania gruntów po edukację. I tak zniknęli Słowianie zachodni,którzy mówili po tutejszemu jeszcze w połowie XVIII wiekui tak samo wynaradawiano Prusów, Mazurów, Kaszubów
Mój dziadek jako jeniec wojenny pracował w Królewcu, po wojnie często wyjeżdżał do tego miasta, byłem z nim tam kilka razy jeszcze w latach 90-tych i nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek użył nazwy Kaliningrad.
jak mógł wyjeżdzać po wojnie, skoro to był zamkniętu okręg wojskowy? Jak za PRL wycieczki z Polski jechały do Moskwy to rosyjscy żołnierze pilnowali drzwi wagonów.
Robisz świetną robotę, zachowujesz sie i myslisz jak polak a urodziles się rosjaninem. Mam nadzieję ze w rosji jest duzo więcej rakich ludzi jak ty. Pozdrawiam
Jeżeli czujesz się na siłach to proszę zrobić film o Karelii fińskiej. Jak wyglądała przed wojną 1938 jak wygląda po wojnie. Oraz porównanie części rosyjskie i fińskiej! Na terenie Karelii budował jeden z największych architektów świata fin Alvar Aalto. Spróbuj znaleźć informacje co się z tymi obiektami obecnie stało jak wyglądają
@@НиколайИванов-с8кJak ty nic nie wiesz o historii rosyjskiej Karelii. Jak wyglądała przed wojną, kiedy była fińską prowincją! W latach 1921-1938 Karelia była przebudowana przez finów, była bardzo nowoczesnym i zupełnie nie przypominającą tego rosyjskiego bałaganu krainą!
Kiedyś było porównanie małego miasteczka w Polsce Krynica Morska niedaleko Kaliningradu z jakimś miasteczkiem 4 razy większym i nie wyglądało to w Kaliningradzie dobrze. Proponuję Google Maps i przejście ulicami Krynicy Morskiej - miejscowość turystyczna blisko Kaliningradu około 1400 mieszkańców🏡🏡👍👍😎😎🌹🌹
Początek fajnej serji. Wiaczesław kiedy przyjeżdżasz do Wrocławia? Mogę cię oprowadzić i pokazać nie znane zakątki miasta, mieszkam we Wrocławiu od urodzenia.
Czy tylko ja zauważyłam, że Rosjanie ciągle mówią o faszyzmie a nie o nazizmie? Dla nich to wszystko jedno chyba, ale to oznacza jak bardzo kiepsko znają historię europy. Być może też nie mówią o nazizmie, bo w ZSRR było podobnie jak w Niemczech za Hitlera - jeden wódz, jeden kraj, jedna wspólnota? Faszyzm panował we Włoszech, a nazizm był w Niemczech. Przede wszystkim faszyzm, w odróżnieniu od nazizmu, nie eksponował kwestii rasizmu - a nawet wręcz ją pomijał. Naziści starali się naukowo udowodnić wyższość narodu niemieckiego nad innymi, faszyści nie starali się pod względem biologicznym wykazać swojej dominacji, kładli nacisk na dominację zbrojną i podbijali kolejne kraje. W przypadku faszyzmu znacznie mniejsze rozmiary przybrał proces eksterminacji ludności podbitej - niemieckie obozy zagłady nie znalazły odzwierciedlenia pod rządami faszystowskich Włoch. Skala stosowanego terroru jest zdecydowane mniejsza w systemie faszystowskim. Warto również zaznaczyć, iż nazizm miał charakter mocno antyreligijny, natomiast faszyści szukali porozumienia z władzami kościelnymi, o poparcie których zabiegali. Mentalność ruskich to bycie wiecznym niewolnikiem ("rabem") - zawsze był jakiś car którego była cała ziemia wraz z chłopami, którzy tę ziemię uprawiali, zawsze był jakiś Stalin, Lenin, Chruszczow, Gorbaczow, Putin - cały kraj tonie w biedzie, za Moskwą kończy się europejska cywilizacja, a gdzieś dalej - walące się domki, babuszki z opuchniętymi nogami idące kilometrami do jednego na kilka wsi sklepu, jak babcia zachoruje to wizyta lekarza graniczy z niemożliwością. Ktokolwiek przyjdzie po Putinie - ci ludzie nadal są i będą niewolnikami garstki karierowiczów i ruskiej mafii.
Najśmieszniejsze jest to że nazwa Królewiec = Königsberg 😂Jest to jedno i to samo tylko w dwóch językach . Jeśli by dać mieszkańcom niemiecką nazwę to się zgadzają a jak słyszą tą samą nazwę po polsku to jest niedobrze 😂😂
Od dziecka byłem nauczony, że to jest "Królewiec". Teraz tylko nasz kochany rząd zrobił to urzędowo. Mieli na to 30 lat, żeby zmienić nazwy, żeby pozbyć się pomników itp. i nic nie zrobili. Teraz sobie przypomnieli, to wszystko na pokaz przed wyborami. Wojna(niestety) była tylko swego rodzaju zapalnikiem, impulsem do działania.