Wykład dr. Daniela Tyborowskiego, Muzeum Ziemi PAN, 15 grudnia 2019 [0h46min]
wszechnica.org.pl/wyklad/kamb...
Kambryjska eksplozja życia to termin, który opisuje rewolucję biologiczną, która zaszła na naszej planecie ok. 540 mln lat temu. Pojawiły się wówczas organizmy roślinożerne, które zdolne były przegryźć się przez matę glonową pokrywającą dna mórz. Organizmy te zaczęły ryć w mule, w wyniku czego osady zostały natlenione. Pojawiły się w wyniku tego liczne nisze ekologiczne, które mogły zostać zasiedlone przez różne typy organizmów. Dr Daniel Tyborowski podczas wykładu, który odbył się w Muzeum Ziemi PAN w Warszawie, szerzej opisuje ten proces. Opowiada również o zwierzętach, których skamieniałości naukowcy znajdują w osadach kambryjskich. Prelegent szczególnie skupia się na dwóch stanowiskach paleontologicznych - Chengjiang w Chinach i Burgess Pass w Kanadzie.
Zanim zaszła rewolucja, o której mowa, dna mórz były pokryte matą glonową. - Wszystko, co było przed kambrem, żyło na powierzchni osadu. Albo sobie pełzało po nim, albo rosło ku górze. Nie było natomiast możliwości penetrowania tego osadu w głąb - mówił paleontolog. Kambryjska eksplozja życia, która rozpoczęła się 541 mln lat temu, została zapoczątkowana przez pojawienie się organizmów roślinożernych zdolnych do przegryzienia się przez matę glonową i rycia w mule. Jednocześnie zaczynają być obecne pierwsze zwierzęta, których ciało pokryte jest szkieletem. Ich najbardziej charakterystycznym przykładem są trylobity
Dr Tyborowski tłumaczył, że penetrowanie osadu miało kolosalne znaczenie dla rozwoju różnych form życia. Rycie w mule spowodowało, że osad stał się natleniony. Powstało dzięki temu wiele nisz ekologicznych, które mogły stać się miejscem życia licznych, czasem mikroskopijnym organizmów. W pewnym sensie początek kambru może być również uznany więc za początek mikrobiologii.
Podczas wykładu paleontolog opowiedział również o zwierzętach, których skamieniałości z tego okresu badają naukowcy. Szczególnie skupił się na dwóch stanowiskach paleontologicznych. - Chengjiang w Chinach i Burgess Pass w Kanadzie. - Burges to chyba najbardziej typowe stanowisko z różnym dziwnymi organizmami, które kompletnie nie przypominają niczego, co znamy z dzisiejszych ekosystemów, a jednocześnie takich, które trochę na myśl przywodzą stwory z kosmosu czy innego wymiaru - mówił o tym ostatnim.
Jednym z tych zwierząt był anomalocaris, który był drapieżnikiem. Pojawienie się drapieżców było również elementem kambryjskiej eksplozji życia. Anomalocaris w odróżnieniu od innych organizmów zamieszkujących ekosystem Burges Pass osiągał znaczne rozmiary. Osiągał długość nawet jednego metra, podczas gdy jego ofiary nie przekraczały dziesięciu centymentrów.
Dr Daniel Tyborowski - adiunkt naukowy w Muzeum Ziemi w Warszawie. Interesuje się gadami morskimi, paleobiologią kręgowców morskich oraz izotopowym badaniem zębów i kości
Znajdź nas:
/ wszechnicafww
/ wszechnicafww1
anchor.fm/wszechnicaorgpl---h...
anchor.fm/wszechnica-fww-nauka
wszechnica.org.pl/
#dziejeziemi #kambr #paleontologia #paleobiologia #dinozaury #
22 янв 2020