Kanclerz co papieżom się nie kłaniał - Jerzy Ossoliński 

Dziękuję

Super

Moja kochana wieś Ossolin

👏👏. Może następnym razem opowiedzielibyście o XIII-wiecznej bitwie pod Chmielnikiem, w której Mongołowie przechytrzyli troszkę rycerstwo polskie. Być może używając po raz pierwszy w Europie broni chemicznej. 😉

Z przyjemnością obejrzałem. Brawo, że się chciało i że się udało!!! 🤠👏 Dla zainteresowanych tematem kanclerza i rodu Ossolińskich jest to dobry start, do szukania informacji. W filmie są liczne nieścisłości i drobne błędy, co zrzucam na karb pośpiechu w przygotowaniu materiałów oraz skupieniu na filmowaniu. Z czasem pewnie będzie jeszcze lepiej, szczególnie jeśli w terenie byłaby możliwość odsłuchać nagranie i ewentualnie poprawić. Mimo to pełen szacunek za pracę na rzecz upowszechniania naszych jakże ciekawych dziejów!!! Brawo!👏👏👏👏 Poniżej parę dodatkowych informacji dla ciekawych Ossolina i tutejszych rodów mogę dodać, że wieża zamku była w innym miejscu niż to podaje prowadzący (kilka metrów za kamerą) - zresztą widać ją w terenie. Zamek ossoliński składał się z zamku właściwego z wieżą i obszernego przedzamcza po drugiej stronie mostu. Kanclerz poselstwo do Rzymu sfinansował z państwowych pieniędzy a nie swoich, co spowodowało spore zadłużenie skarbu. Jego poselstwo było bardzo dobrze ocenione w Rzymie, a przy okazji kanclerz załatwił sobie na indywidualnej audiencji tytuł księcia Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Jerzy Ossoliński przez współczesną szlachtę był znienawidzony, powstawały wiersze-paszkwile na jego temat, a nawet śmierć kanclerza opisywano z zadowoleniem. Uważano, że los rodu i własne zaszczyty stawiał przed dobrem Ojczyzny. Powody działalności Ossolińskiego na Ukrainie były takze kontrowersyjne, a przynajmniej krytycznie oceniane. Ledóchowski inaczej uzasadniał wysadzenie zamku, niż podano w filmie, co zresztą jest osobną ciekawą historią, a przy okazji rod ten był blisko spokrewniony z Ossolińskimi. Zamek Krzyżtopór nie był zdobyty przez Szwedów, gdyż go nie wcale nie broniono, a jego potencjalne zdolności obronne też są kwestionowane, co nie zmienia wcale wspaniałości tej budowli. Kościół w Klimontowie to unikat w Polsce, ale nazywanie go repliką bazyliki sw. Piotra i Pawła to gruba przesada. Kościoła kanclerz nie zdążył ukończyć przed śmiercią. Natomiast w Klimontowie Jerzy Ossoliński ufundował najpierw ciekawy kościół i klasztor dominikanów. Oczywiście to nie wszystko, a ledwo mała cząstka tej niezwykle ciekawej historii!

Wielki Polak, ale takiemu pomnika nie postawią, ale za to przeciętnemu politykowi z Żoliborza postawili i to wyższy niż Piłsudskiemu

Takich to mądrych przodków miałem...

Panie Pawle super pozdrawiam serdecznie Jola

Doskonałe nagranie 👍

Wielkie brawa. Aż miło posłuchać ciekawej historii naszego pięknego otoczenia.👏👏

Dziękuję, świetny materiał, ciekawie opowiedziany. Pozdrawiam

Widzę że wzgórze zamkowe nadal nie jest zarośnięte. Dużo pracy w to włożono

Most łyżwowy pod Czerwińskiem w 1410 i inne wytwory średniowiecznych "saperów" (machiny oblężnicze etc.). Pozdrawiam :) super kanał ;)

Wiadomo że skarb znajduje się pod mostem 🤣. Świetny materiał, wstawka ekonomiczna po prostu palce lizać. Dopiero spotkałem się z tym kanałem i zostaję. 👍

❤️

Dziękuję za materiał. Ale w nazwisku Ossoliński są dwie litery s. Może innych to nie razie ale mnie tak!. Pozdrawiam Przemysław Ossoliński 😂

W deszczu nagrywają, trzeba docenić łapką i komentarzem :D

♡

Program ma potencjał, ale musicie poprawić dźwięk i liznąć colorgranding przy montażu, ciut więcej przebitek też poprawiło by warstwę wizualną

👍

fajny temat o oddziale Jedrusie

Historia Kozaków.

Pałac w Górkach Klimontowskich

Ciekawym tematem jest również historia oddziału partyzanckiego Jędrusie który działał w rejonie Sulisławic

W pobliżu Ossolina znajduje się wieś Goźlice. Ossolin jest częścią parafii Goźlickiej. W pobliżu Ossolina znajduje się Betlejek i kaplica zbudowana na wzór tej z betlejem. Owe miejscowości należą do gminy Klimontów. Z tąd moje pytanie. Może jedną kolejnych opowieści będzie opowieść o bitwe pod Goźlicami. Która miała miejsce 23 lutego 1280 r.

bardzo ogólnikowo i dużo nieścisłości, brawo za wybranie tematu - osoby, ale można byloby to rzetelniej zrobić, trochę więcej szczegółów z życia rodzinnego i więcej prawdy historycznej, a nie mitów.

Chętnie obejrzalabym coś o rodzinie Moszyńskich których posiadłość znajduje się w Łoniowie

Może coś bliższego? Pomysły dwa, pierwszy to odcinek o Rzeczypospolitej Raciechowickiej, a drugi o bojach 10BK w Beskidach 1-5 września 39.

Fajnym zagadnieniem do mówienia byłaby bitwa z Tatarami stoczona pod Turskiem

wszystko jest ok ale te złote końskie podkowy to jskoś nie bardzo mi leżą

Wszystko git, ale mikrofon należałby się lepszy

Łapka w góre kkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk??????.....

Ciekawy poniekąd temat, szkoda, że tak ,,radiowo" przedstawiony. Warto robiąc filmik, wpierw zebrać stos materialów WIZUALNYCH, co dzis latwio sie dzieje. Nie ma waznych powodów by patrzeć na mówiącą osobę dlużej niz 1/2 minuty na każe 30 min seansu. W tej miertze, jest to po prostuy wyklad/pogadanka, a więc jako FILM, po prostyu nudne/

👍