Kasia Lins - Wiersz Ostatni (Live On The Roof) 

Dopiero wersja akustyczna oddaje to co najlepsze w tym utworze. Wspaniała wrażliwość, słucham dziś nieustannie.

Petardunia😍

dlaczego nie jesteś bardzo popularna, spiewasz tak pieknie boze kocham cie

Wspaniałe! I Broniewski - wielki polski liryk, zapomniany dziś całkiem ...

przecież ten wykon bije na głowę polowego polskiego youtube

O ja pierdziu... coz za finezja w glosie!!! Mysle, ze bede czestym gosciem na tym dachu z Wami!!!!

Spotkały się talenty...❤

Hmm..chyba coraz więcej młodych polskich artystów zaczyna podążać w dobrym kierunku.

Balsam dla ucha i duszy...pieknie

najpiękniejsza piosenka świata

Oj, umie Pani czarować... Piękny utwór!

Super fajnie się słuchało

Przepięknie!

to jest takie smaczne, mniam mniam! ciągle jem i wcale nie jest mi niedobrze ;)

To jest cudownee!

Na co dzień słucham death metalu :),hipnotyczny kawałek

Rewelacyjni gitarzyści!

Ale klimat

Słucham trzeci dzień non stop! Magia!

Meravigliosa! 🇮🇹

Piękne

❤️🤗❤️PEREŁKA... 🤗❤️🤗

Piękny głos i muzyka!

Brzmienie, które odzywa się w tej strunie odczuwania nieobojętnej w odbiorze duszy... Dziękuję 💓

ależ to jest dobre!

I idziesz dalej... 👍

Klimat, radość dla ucha, sztos muzyczny, słucham nieustannie 🔔

Sztos, wiecej takich materiałów pls :)

Wspaniała

Przecudne! ❤️

Rozpierdoleiro!

Co to jest za piękny instrument co gra między zwrotkami?

Naprawdę dobrze 😀

Piękne 💕

Doskonałe.

Piękne! :)

Zajebiste

Najlepsza 😀

SZTOS 😍😍😍😍

megaa

Przepięknie

Świetny utwór to wiadomo, ale skąd p. Kasia bierze te wszystkie kapelusze i jak to robi, że w każdym wyglada obłędnie?

🔔🔔🔔

Codeńko

Gdzie oni siedzą w Miami ?

Szkoda że to nie Ty wystąpiłaś na Eurowizji.

:)

Tyś mnie kochała, ale nie tak, Jak kochać trzeba, I szliśmy razem, ale nie w takt Przebacz, przebacz Ją jeszcze długo Rok albo dwa. Potem zapomnę. Teraz, gdy boli, teraz, gdy trwa, Dzwonię podzwonne A tobie, miła, na co ten dzwon Brzmiący z oddali? Miłość niewielka, błahy jej zgon, I idziesz dalej A tobie, miła, na co ten dzwon Brzmiący z oddali? Miłość niewielka, błahy jej zgon, I idziesz dalej Cóż mam od życia troskę i pieśń Ciebie już nie ma Muszę im ufać, muszę je nieść, Pisać poemat. Cóż mam od życia chyba już wiesz, Czujna i płocha? Tylko ten smutek, tylko ten wiersz, Który mnie kocha. A tobie, miła, na co ten dzwon Brzmiący z oddali? Miłość niewielka, błahy jej zgon, I idziesz dalej A tobie, miła, na co ten dzwon Brzmiący z oddali? Miłość niewielka, błahy jej zgon A tobie miła na co ten dzwon? Miłość niewielka, błahy jej zgon A tobie miła na co ten dzwon? Miłość niewielka, błahy jej zgon I idziesz dalej

Seksowni gitarzyści, skądś Ty ich wzięła...:-D ;)