Patrząc na to co dzieje się na świecie naprawdę trudno nie mieć podejrzliwości wobec wprowadzanych technologii, a szczególnie intencji ich twórców. Poznajemy po owocach a tych z działań AI jeszcze nie znamy, więc tym bardziej roztropność jest nakazana.
@@aleksandermacedonski5644Pismo - nie przyniesie nic dobrego. Potężne narzędzie do kreowania "podpisów" i fałszywych umów. Wino - nie przyniesie nic dobrego. Potężne narzędzie do generowania alkoholizmu. Internet też nie przyniesie nic dobrego. Potężne narzędzie dla pornografii. Mowa też nie przyniesie nic dobrego. Potężne narzędzie do głoszenia kłamstwa. I tak można długo i na każdy temat. Myślę, że z poziomkami też jest coś nie tak...
@@michalbabinski6366sama w sobie technologia jest oczywiście moralnie obojętna i nie ma w niej szatana ale w moim przekonaniu jest przede wszystkim w rękach ludzi którzy mają delikatnie mówiąc złe zamiary wobec człowieka i stąd obawy
Tak się złożyło w moim życiu, że od 40- paru lat mialam do czynienia z psychologami. I jedno mogę powiedzieć, że dobry i madry psycholog może zrobić bardzo dużo dobrego. Ale teraz jest coraz wiecej takich, którzy przypominają swoimi pogladami lewacką moralność. Za czasów mojej młodości zaden facet nie ożenił by się z dziewczyną, która poszłaby z nim na pierwszej, czy nawet na dziesiatej randce do łóżka. Mądre dziewczyny spotykały się ze swoimi chłopakami całymi miesiącami i nie dochodzilo do seksu. Gdyby jakieś chlopak chciał seksu zbyt wcześnie to byl traktowany jako zwykly "babiarz", ktory nie nadaje się na męża. I bylo to dobre , bo najpierw trzeba się poznać, zaprzyjaźnić i ew. zaręczyć. I jeżeli chlopak chciał tylko seksu, to się mówiło, że nie szanuje dziewczyny i traktuje ją jak darmową prostututkę.
Ja już kilka lat temu przestałam czytać Tygodnik Powszechny, gdyż zauważyłam, że co prawda jest to tygodnik, ale czy katolicki ???? Nawet Gość Niedzielny zmienił swój charakter po wymianie redaktora naczelnego. Dlatego dobrze, że są takie kanały jak ks. Daniela Wachowiaka czy PCh24 !❤❤❤
@@przenim9383nie pisz glupot tylko sie doucz kto palil ludzi na stosie naczej bedziesz Ignorantem ktory gdzies cos slyszal albo e telewizji ogladal i teraz wie
Odkąd pamiętam Gość Niedzielny to był katolicki tabloid, czerwoniak, prasa bulwarowa. Ale ja młoda jestem. Gość jest, był i będzie tak katolicki, jak katolicki papież (za JP2 było spoko), a zwłaszcza metropolita katowicki. Skworc był chyba najgorszy w historii.
@@przenim9383popatrz na swoich!!! Za ile milionów odpowiadają. W Sowietach na razie przyznają się do 44 milionów. W Chinach jeszcze się nie przyznają. Ile czerwoni Khmerzy zgładzili w strasznych męczarniach?
Sztuczna Inteligencja jest tylko narzędziem w rękach człowieka, ale może się stać dla nas zagrożeniem jeżeli utracimy nad nią kontrolę. Jej rozwój może w pewnym momencie nas przerosnąć, a wtedy możemy się znaleźć w realnym zagrożeniu. Obyśmy byli zawsze na tyle rozważni, żeby SI nigdy nie stała się świadona na wzór umysłu ludzkiego...
@@corazwiecejczasucwc7764 krótkowzroczny jesteś. AI już teraz mogłoby się samodoskonalić, tylko inżynierowie ją ograniczyli, żeby właśnie nad tym panować. Myślisz, że to 4latkowie co nie umieją dodać 2 do 2?
Dziękuję Księdzu Proboszczowi za ten mądry komentarz - zwłaszcza dotyczący ''Przewodnika Katolickiego'' - wielkim przykrość odczuwam, gdy myślę że czasopismo z taką wielką tradycją schodzi coraz bardziej na psy. Czytałem ''Mały Przewodnik'' jako dziecko, a moja rodzina zapoznawała się co tydzień z treścią wydania standardowego. Od wielu lat już tego nie robimy ze względu na znaczny spadek poziomu duchowego i intelektualnego artykułów tam zamieszczanych. Wydaje się, że redaktor naczelny ks. Wojciech Nowicki nie daje sobie rady z ustaleniem ram pisma, a jeszcze daje sobą manipulować wiceredaktorowi naczelnemu Monice Białkowskiej.
Sztuczna inteligencja została zaprogramowana przez człowieka o pewnych poglądach. Jest skierowana w pewną stronę sama sprawdzałam z mężem, wy możecie również popytać o sprawy poglądowe, ideowe itp. Wolę jednak skupiać się na wiedzy, którą mogę zweryfikować poprzez bibliografię lub człowieka o którym wiem co nieco. Rozwój technologii jest bardzo ważny w wielu dziedzinach nauki ale maszyna nie zastąpi mózgu,którego należy używać i weryfikować podawane nam informacje.
Swiat jest zepsuty wiec nie spodziewajmy sie dobrych owocow po ai. Potezne korporacje za tym stoja i one kreuja ta "rzeczywistosc" a sama ai zniszczy prawde. Jesli ktos sie troche tym interesuje to wie jak to jest potezne narzędzie do socjotechniki spolecznej, kreowania swojej wizji, a nawet cenzury prawdy.
Szczęść Boże.Jak dla mnie sztuczna inteligencja to sama nazwa mówi za siebie .Jest sztuczna .Lubię świeże piękne kwiaty ,bo są naturalne piękne .Tak też jest ze wszystkim co się naz.sztuczne.Pozdrawiam serdecznie .🌹🌹😘
Okulary też są sztuczne. A co z tymi którzy czekając na przeszczep leżą w szpitalu podpięci do sztucznej nerki? Samo słowo "sztuczna" wiąże się ze słowem sztuka czyli czymś co nie powstało siłami przyrody. W tym ujęciu obrazy są sztuką, również obraz Matki Boskiej Częstochowskie jest "sztuczny"
@@astris3397No to jest na granicy herezji. Inteligencja systemów informatycznych nie oznacza woli, rozumu jako takiego czy świadomości. No chyba, że sugerujesz, że mamy boską moc. Ale to mało katolickie podejście.
Czystość źródłem wewnętrznej wolności. Uczmy młodych wartości czystości. Walka o samego siebie jest trudna, ale owoce są niesamowicie fascynujące, a dziś ma być luzik którego końcem jest żłość na cały świat, że życie mi nie wyszło. Miejmy szczególną wyrozumiałość dla tych co nie potafią tak żyć jak Bóg przykazał. Komu się wydaje że stoi, niech baczy aby nie upadł jak pisał św Paweł.
jeżeli o wartości kobiety decyduje kawałek błony to sprowadza się ją do towaru. Jogurt jest dobry póki wieczko nienaruszone. Dziękuje za "szacunek" dla kobiet
Szczęść Boże ks.Danielu dziękuję za kolejny ciekawy ikomentarz wartościowy film modlę się za księdza by wytrwał w tej ważnej posłudze tu na you toub i przykro mi jednocześnie gdy słyszę ataki innych duchownych apropo tego kanału ale tak to już jest dobro zawsze będzie atakowane pozdrawiam z Panem Bogiem Kalina
Dziękuję Szanowny Księże Danielu za dzisiejsze dzielenie i informacje*Bardzo ucieszyłem się merytoryczna oceną Księdza odnośnie AI*Ujmując w największym możliwym skrócie to TYLKO martwa "maszyna" statystyczna, w której programiści jako jedną z zasad budowy oprogramowania przyjęli wzór ze struktury połączeń i działania sieci neuronowej mózgu ludzkiego*Jednak działanie AI NIE JEST MYSLENIEM, charakterystycznym dla osoby ludzkiej*Jest jedynie wynikiem działania zasad statystyki, co ma powiazanie z logiką, wiec PRZYPOMINA logiczne myślenie, co może wielu odbiorców mylić, gdy w rzeczywistości jest tylko martwym mechanizmem*Poza tym zapewne wiele osób nie wie, że nie ma jednej sztucznej inteligencji, a może być ich dowolnie dużo i jedna może weryfikować prawdziwość działania drugiej*Każdy kogo na to stać może sobie kupić farmę komputerową z oprogramowaniem AI i "to" rozwijać*Odnośnie owego pisma katolickiego, to zastanawiam się, czy tam w redakcji działa komórka asystenta kościelnego, bo przecież Autorka takiego artykułu może swoje prywatne opinie publikować niekoniecznie w mediach katolickich, skoro z nauką Kościoła Katolickiego jest "na bakier"...*Szczęść Boże !
Bardzo Księdza szanuję, ale w zakresie zagrożeń związanych ze sztuczną inteligencją, to są one chyba większe niż Ksiądz sobie zdaję sprawę. To narzędzie nie ma cechy wcześniejszych rewolucji przemysłowych, to jest zupełnie coś innego. Proszę szerzej o tym poczytać, bo jest to wielkie zagrożenia nie że względu jak my będziemy to używać, tylko kto będzie tego używał przeciw nam. Z Panem Bogiem
AI - to tak jak każda inna technologia ( przedmiot) - wszystko zależy od sposobu ich użycia. Długopis jest do pisania, ale można nim też zabić. Bomby atomowe - broń masowej zagłady, a za razem ATOM w nich używany jest potężną energią którą można wykorzystać w technologii ENERGII
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus 🙏. Moge i jestem zywym przykladem, ze nieczystosc nigdy nie da dobrych relacji miedzy małżonkami. Przez naiwnosc wpadlam w taka pułapkę i zbieram w malzenstwie to co najgorsze. Kobiety, nie dajcie sie pustym obietnicom ze strony mezczyzn, nigdy od nich nie dostaniecie tego, czego oczekujecie, czyli Milosci. Zaufajcie Panu Bogu. Bóg zapłać Ksiedzu za dzisiejszy bardzo madry i Bozy wyklad. 👍🤔
Bzdury wypisujesz. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. To że tobie się nie powiodło w małżeństwie, to nie znaczy że każdy mężczyzna to uwodziciel i kłamca. Kobiety też potrafią swoje pokazać.
Szczęść Boże... Po kolei rezygnowałam z pism katolickich, czytanych od wielu lat, a kupowałam kilka...TP, GN po zmianie redaktora nacz.i inne. .Smutne...Do pań podpisujących się: psycholożka, socjolożka, ginekolożka, nie mam zupełnie zaufania....Szkoda czasu i nerwów....
O wierności w małżeństwie na kazaniach ciężko coś usłyszeć. Słyszał ktoś na kazaniu cokolwiek na ten temat na kazaniu w kościele? Mi się nigdy nie udało czegokolwiek na ten temat usłyszeć, ale teologicznych opowiastek z alegoriami i oratorskich popisów to pełno.
Trzeba by zapytać redaktora naczelnego, co on na to? Swoją droga nie mam do księdza redaktora zaufania jako naczelnego, a jeszcze bardziej nie mam do niego zaufania jako opiekuna środowiska tradycji katolickiej
To trzeba zaprzestac kupowac ten przewodnik, bo przestal byc katolicki.Jezeli , Wydawca,,pozwala na taki wydruk to cos jest nie tak, nalezy ostrzegac innych przed tym przewodnikiem ,a najlepiej niech sam Wydawca zmieni nazwe tego przewodnika, to bedzie uczciwsze ....
Odnośnie czystości przed ślubem ,to powinno być promowane przez Kościół. Już się zapomina o Bogu i o 6 Przykazaniu. Jak można było zamieścić w Przewodniku Katolickim taki artykuł. Ja i mój mąż szliśmy do ślubu obydwoje w czystości. Mąż miał 30 lat ,a ja 24 i obydwoje potrafiliśmy zachować czýstosc.Z tego powodu jestem bardzo szczęśliwa, bo nigdy nie zgrzeszylam ,ani ja ,ani mój mąż z 6 Przykazania. W małżeństwie też żyliśmy w czystości,bo akt seksualny między małżonkami służy do przekazywania życia ,a nie do bawienia się seksem. Co do tych niby katolickich Tygodników to już nie ma takich.Ja prenumerowalam Przewodnik Katolicki ,Tygodnik Powszechny ,Gość Niedzielny i Niedzielę. Zrezygnowałam po kolei że wszystkich,bo czytając taką prasę niby katolicką, to można stracić wiarę. Odnośnie Koptow to oni pozostali wierni nauce Chrystusa i ja ich całym sercem popieram. Za wiarę 21 Koptow oddało życie przez ścięcie ubranych w pomarańczowe kombinezony nad brzegiem oceanu bo nie chcieli przejść na islam.To właśnie Koptowie mają silną wiarę w przeciwieństwie do nas katolików.
Część Koptów jest rzymskimi katolikami, uznającymi władzę Papieża. Co prawda najliczniejsza grupa to prawosławni, ze swoim własnym papieżem. Chrześcijaństwo Koptów pochodzi od św Marka Apostoła. Jest to więc jeden z najstarszych kościołów. Że względu na odległość od Rzymu, Konstantynopola zachowali własną liturgię w języku koptyjskim, zarówno katolicy jak i prawosławni.
I w tej kwestii zgadzam się z Księdzem. Od kilkunastu miesięcy nie biorę do ręki Gościa Niedzielnego. Wg mnie dużo antykatolikcki treści. Z Panem Bogiem
Księże, czy tam w tym Przewodniku nie ma kontroli tylko wydają kto co napisze?. To powinni zmienić tytuł na Przewodnik niekatolicki. Poza tym, dla ludzi wierzących żadne tłumaczenia są niepotrzebne. Jest jefno z przykazań dotyczących seksu NIE CUDZOŁÓZ i to powinno wystarczyć. Mądrej głowie dość dwie słowie jak mowi przysłowie.
@@paulinafibi Ale przecież księża nie poruszają w kościołach takich tematów jak np wierność małżeństwa na kazaniach. Słyszałaś kiedykolwiek? Ja nigdy. Ciekawe dlaczego o tym nie mówią na kazaniach. Zawsze mnie to zastanawiało. Obecnie nie, bo obecnie już nie chadzam do kościoła, bo mam dość tej hipokryzji.
@@lintia1 nic nie poruszają, ja wiem tylko pitu pitu. Choć zdarza się dobre kazanie.. dlatego tacy wierni. Ja nie mówię że ich wina. Obracam się trochę w towarzystwie przykościelnym niestety mam czasem wrażenie że jesteśmy z innych wyznań.
@@paulinafibi Fajnie to określiłaś: pitu pitu. Też mam takie odczucia. Kazania pełne wzniosłych słów, ale brak konkretów z dekalogu. W sklepach masowe kradzieże w Polsce - na kazaniach ani słowa o "nie kradnij". Ludzie się zdradzają w małżeństwach niejednokrotnie - na kazaniach ani słowa o "nie cudzołóż". W sądach kłamią na potęgę - ani słowa o "nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu". Takie jest moje odczucie. Taka postawa księży niestety tylko wzmacnia hipokryzję niektórych wiernych. Mi przykro, że tak jest: ale kościół nie spełnia właściwie misji do której został powołany.
Dla jasności: zdecydowanie jestem za czystością w całym życiu, nie tylko przed małżeństwem. Mnie w wypowiedzi Księdza brakuje stwierdzenia, że kontekstem seksualności nie jest tylko biologia. Tylko do ciała się nie możemy zredukować. Kontekstem seksu jest relacja międzyosobowa! Te różne pomysły z pokazywaniem nadgryzionych jabłek - że to dziewczyna, która już współżyła i kto by taką chciał - to jest toksyczne. W przeszłości też było mnóstwo grzechów seksualnych, zdrad, gwałtów. Nie od teraz jest źle.
Czystość przedmałżeńska jest bardzo ważna. Trzeba promować ją we właściwy sposób - i o tym był ten artykuł. Chciałabym odnieść się do słów Księdza na temat tekstu z „Przewodnika Katolickiego”. Również go czytałam i uważam, że opinia Księdza jest krzywdząca. Autorka nie podważa katolickiej nauki o seksualności. Kilkakrotnie wskazuje, że nie zasady czystości przedmałżeńskiej są złe, ale to, że bywa iż są przekazywane w sposób toksyczny, który wypacza rozumienie ludzkiej płciowości. Zwraca uwagę na takie problemy jak: sprowadzanie moralności tylko do sfery seksualnej, zrzucanie odpowiedzialności za czystość jedynie na dziewczęta, czy poniżający (nie dziewice) język „ewangelizatorów”. Zgadzam się z Księdzem, że „dla dobra ludzkości trzeba promować czystą drogę do małżeństwa”, ale trzeba to robić w sposób, który nikogo nie rani. Sama spotkałam w swoim życiu dziewczynę, która m.in. z powodu nauczania usłyszanego we wspólnocie katolickiej wpadła w obsesję czystości - uważała, że skoro nie udało jej się zachować czystości przedmałżeńskiej jest niepełnowartościowa, zbrukana, gorsza od innych. Gdy przeczytałam ten tekst bardzo się ucieszyłam, że ktoś zwrócił uwagę na ten problem - może nie bardzo powszechny, ale jednak występujący. Pozdrawiam serdecznie!
Jeżeli pragnienie cnoty i żal za grzechy to obsesja to jak temu zadośćuczynić ???!!! I jak pokutować ???!!! Czy pani do twarzy się zrobiło z rogami szatana???!!! Króluj nam Chryste!!! Viva Maria!!! Błogosławię i pozdrawiam w jedności imienia Ojca Syna Ducha Świętego, Amen
A chwilę później rozwód, bo to wszystko nie wygląd tak jak sobie ktoś ubzdurał. Gdyby głupota umiała latać to większość bab nie potrzebowałaby pojazdów mechanicznych
A słyszałaś choć raz na kazaniu w kościele o wierności małżeńskiej? Ja nigdy. Tak samo jak nie ma na kazaniach tematów "nie cudzołóż", podobnie nie ma "nie kradnij" mimo plagi kradzieży min w sklepach w Polsce. W zasadzie ciężko coś usłyszeć o wielu przykazaniach na kazaniach. Lekarzu - ulecz się sam. Tak wypadałoby powiedzieć niektórym księżom, którzy naprawdę niezbyt zajmują się na kazaniach sprawami istotnymi. No cóż - może nie chcą zrażać ludzi, więc wolą niektóre sprawy przemilczeć.
Brawo księże,za rezygnację z gościa niedzielnego.jezeli takie brednie publikują w "katolickich"gazetach to to należy się ich pozbyć.dobrze że ksiądz o tym powiedział.
Zgoda drogi Księże Danielu, lecz kochany Pan Bóg dał nam po pięć palców u ręki lewej i pięć palców u ręki drugiej, więc każde odstępstwo od idealnego obrazu Bożego jest podłą karykaturą , zwłaszcz u naszej Ukochanej Matki Bożej Niepokalanej Maryi Zawsze Dziewicy. Można by dyskutować inaczej jeżeli były by dowody na to że Maryja straciła piękne paluszki podczas jakiejś czynności np przy żniwach. Lecz na to też nie ma dowodów. Więc każdy wizerunek Mamy powinien być idealny kompletny. Sztuczna inteligencja ma szczęście że nie będzie sądzona jak my. Myślę że trzy palce to już wielka zniewaga Najświętrzej Panienki.
Koptowie są miafizytami, a nie monofizytami. Orzeczeń Soboru Chalcedońskiego nie uznają. Mają takie powiedzenie: Chrystus nie przestaje być na mrugnięcie okiem Bogiem, i nie przestaje być człowiekiem na mrugnięcie okiem.
ks. Wojciech Nowicki - red. naczelny. (chyba ma wpływ na to, kto u niego pisze) - Radio Emaus, Przewodnik Katolicki itp. (diecezja poznańska) - ktoś mu dał te stanowiska...
Narodowości ani rodziny nikt sobie nie wybiera. Mozna zmienić obywatelstwo, ale nie narodowość. Natomiast każdy, niezależnie od tego czy i jaki paszport posiada oraz komu sie urodził - sam w sposób absolutnie wolny wybiera czy chce być zbawiony, czy potępiony. Na pewno od Polaka Pan Bóg będzie wymagał więcej niż np. od Japończyka...
Prawda jest taka, że rozmiar nie ma znaczenia, znaczenie ma liczba. Jakoś nasza antykultura mówi dokładnie coś innego. Ja sie z tego wypisałem. Bo Pan Jezus powiedział, że lepiej sie nie żenić, ale nieliczni to pojmują, lecz tylko ci, którym jest to dane. Jestem w bardzo luksusowej sytuacji. Ta sfera mnie po prostu nie dotyczy. Odpada mi masa zmartwień, mogę sobie spokojnie rózańce odmawiać zamiast sie zastanawiać jak się żonie przypodobać. Zadaniem człowieka na tym świecie jest zbawić duszę. Wszystko inne to tylko rózne drogi do tego celu, jeśli przebyte zgodnie z zasadami Bożymi - prowadzące do zbawienia. Są rózne drogi na szczyt - dłuższe, krótsze, po scianie z linami, po łagodnych serpentynach, mozna je pokonać z plecakiem pełnym kamieni, można iść "na lekko". Liczy się tylko to, czy dotrzemy na szczyt, nie ma tu złej drogi, bo tylko dobre i godziwe drogi prowadzą na szczyt. To, czy ktos przeszedł dźwigając kamienie, które na szczycie wysypie w przepaść z plecaka, czy poszedł z jednym kijem i butelką wody, czy wspinał sie po skalnej ścianie - nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko, że dotarł do szczytu zbawienia. Jesli ktoś rozmyślnie nie bierze plecaka z kamieniami w drogę to nie oznacza, że jest cwaniakiem i chce oszukać. Oznacza to tylko, że przyjął dar mądrości od Ducha Św. Rezygnacja z używania seksu i życie w czystości (o ile mozliwe - nawet w dziewictwie, ofiarowanym Bogu jako dar) to nie pójście na łatwiznę (nie mam problemów z rodziną, kłopotów z dziećmi, kołomyjki ze współmałżonkiem), tylko wynik mądrego wyboru uniknięcia robienia rzeczy niekoniecznych dla zbawienia duszy ale męczących i utrudniających tę drogę. Ale - nieliczni to pojmują, lecz tylko ci, którym jest to dane.
Katolik nie ma w słowniku słowa partner!!! Jest tylko mąż albo narzeczony zobowiązany do zachowania czystości przedmałżeńskiej, lub jeśli to nie zhańbiony przed Bogiem.
Ja też nie dochowałem czystości małżeńskiej i jest dobrze. Ta czystość to obok spowiedzi draństwo które jak robak drąży czlowieka. Co najlepsze ci w Watykanie wiedzą o tym.
A mógłby Ksiądz wytłumaczyć czym w swojej istocie jest czystość i dlaczego traci się ją (narusza) w akcie seksualnym? Pytam, bo czułem do tej pory, że moralizatorstwo w Kościele jest już echem przeszłości. Wolałbym rozumieć niż poddawać się arbitralnemu sądowi sprzed tysięcy lat.
To my katolicy musimy czytać teraz badania naukowe żeby potwierdzać to co w Kościele zawsze wiedziano, czyli nie cudzołóż. A te przykazanie wynika z wiary, którą na szczęście jeszcze te badania potwierdzają, ale nigdy odwrotnie. Taka mała dygresja.
Czcigodny-Księże, obecne AI jest w całości oparte na kradzieży własności intelektualnej, Pan Bóg nigdy nie pobłogosławi grzechu. Te algorytmy nigdy nie były dobre, zdecydowanie niemoralne, nieetyczne. Dość. Odnośnie "katolickich wypowiedzi", to najprawdopodobniej chodzi o liberalne poglądy, którymi są przesiąknięte te algorytmy.
Mieszkam w Warszawie, czytałem "Idziemy". Gdy po raz kolejny ksiądz redaktor zrównał Pis z Ko pod względem stosunku do aborcji, to stwierdziłem że coś tu nie gra.
Polecam przeczytanie książki "ostateczną bitwa o rodzinę" pan Pulikowskiego i KS Glasa. Dla księdza również. Bardzo cenię księdza filmiki ale ten był zbyt pozytywnie nawiedzony.
A propos czystości. Autorka artykułu oraz redakcja czasopisma chyba z choinki się urwałi, a katolikami to raczej nie są. Rekord zakażeń HIV w Polsce. Tak źle jeszcze nie było.Jak pokazują statystyki, w 2022 roku oraz od stycznia do listopada 2023 roku odnotowano znaczący, dwukrotny wzrost zakażeń wirusem HIV w Polsce. Nie mowiąc o innych chorobach i syfilisach.
Bóg zapłać za cenne informacje.🙏 I znow pogoń za nowinkami technicznymi, które poza pomocą idealnie mieszają w głowach. Przecież mamy tyle pięknych świętych obrazów. Po co tworzyć nowe "dopasowane" do swoich potrzeb (tylko jakich?)
Jeżeli od początku ludzkości technologia akurat w naszych czasach tak bardzo się rozwinęła, możnapowiedzieć- "eksplodowała" i poniekąd odsunęła nasze myśli i wiarę od Boga , to jak On może jeszcze to Błogosławić! To my Katolicy powinniśmy o tym mówić że ten obraz bestii nas wszystkich (nawet wybranych) zwiedzie i zaprowadzi do piekła. Czy to tak trudno dostrzec że technologia doprowadzi do stanu totalnej zagłady ludzkości . Chyba że Apokalipsa pisze o innych czasach (np o znamieniu bestii na ręce lub czole) i wiele innych opisach czasów końca. Ale to przecież tylko jakieś wizje samotnika z wyspy - człowieka z depresją. Czas pokaże.
I napisał Pan to wszystko z pomocą komputera czy telefonu (wynalazki ostatnich 70 lat), umieszczając swój komentarz na RU-vid (wynalazek ostatnich 20 lat), działającemu dzięki internetowi (wynalazek ostatnich 30 lat). Skomentował Pan filmik katolickiego ksiedza, którego być może nie spotkałby Pan nigdy w prawdziwym życiu, i który bez internetu mógłby głosić swoje nauczanie wyłacznie do swoich parafian... Ja też nie jestem fanem naszego uzależnienia od technologii, ale z faktu,że nie umiemy jej używać nie wynika, że sama w sobie jest zła. Wiele osób szkodzi sobie przez to, co i w jakich ilościach jedzą. Czy w takim razie jedzenie jest złe?
Odnośnie wpisu, który straszy przed AI to nie ma co owijać w bawełnę: tacy nawiedzeni i wątli intelektualnie ludzie są najgorszymi szkodnikami, bo ośmieszają Kościół. Szukanie na siłę demoniczności tego wynalazku, ponieważ wygenerował czteropalczastą Matkę Bożą jest godne politowania rozumu. Co do samej AI to zagrożenie wbrew temu co ksiądz mówi może wynikać z niej samej, ale z tego do czego wykorzystają/czego jej "nauczą" zwyrodnialcy u właściwej władzy. Także niech ksiądz weźmie pod uwagę nie tylko to jak wykorzystamy owe "błogosławieństwo", ale przede wszystkim kto będzie z niego korzystał.
NBPJCH. Nie zgodzę sie z księdzem co do nowych tworów jezeli chodzi o wizerunek MB. W Tradycji Katolickiej nie brakuje roznego rodzaju wizerunków Matki Bożej ale jest to eszystko poparte wielowiekową Tradycją i nie ma w tym żadnych kontrowersji ponieważ autorzy tych wizerunkow za nadrzedny cel zawsze obierali sobie to żeby iść w stronę poboznosci ludu a przez to byc bliżej spraw Bozych. A dziś? Czy trzeba to jeszcze komentowac te wszystkie bluźnierstwa. Poprzestańmy na tym co juz mamy, dlatego nie zgadzam sie tutaj z księdzem.
Szczęść Boże ! Chciałabym się wypowiedzieć odnośnie wykreowanych wizerunków Marki Bożej Jezusa czy Świętych przez AI według mojej opini brak w nich ukazania Świętości i Sakrum bardziej preferuje wizerunki szczególnie Matki Bożej w tradycyjnym wydaniu a nie jak współczesne obrazki przedstawiają pospolitą kobietę lub modelkę .Bog zapłać Ks za głoszenie prawdy i trzymanie się tradycyjnej doktryny Kościoła Św 😇
Z całym szacunkiem dla Ksiedza i tresci publikowanych na tym kanale, po wysluchaniu tego live można odnieść wrażenie, że stawia Ksiądz naukę i biologię wyzej niż Dekalog.
Ma ksiądz rację . Znam setki małżeństw , które się rozwaliły , mimo że ci ludzie mieli dużo doświadczen z różnymi partnerami. A więc żadna gwarancja na szczęście szanowna pani psycholog.
Dokładnie. Przecież już nie żyjemy w cywilizacji Christianitas, tylko w XXI w. zdominowanym przez filozofię turbo liberalizmu i innych materializmów. A te już dawno okrzyknęły, że Boga nie ma! Ufajmy Bogu i bądźmy ostrożni( na podstępy szatana), bo jeśli jesteśmy ludźmi bożymi, to powinniśmy wiedzieć, że nie jesteśmy z tego świata. A celem naszym powinna być nadzieja na życie wieczne w Niebie. Z panem Bogiem!✝
Prawdziwie katolickie pismo to bez wątpienia: " ZAWSZE WIERNI". Serdecznie polecam. Można je zakupić w wydawnictwach: Te Deum, 3dom, CapitalBook Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!✝
Mnie tak nie dziwi ten artykuł, bo ok ma takie poglądy, ale dziwi mnie, jak katolickie pismo dopuściło to do druku?? Przecież chyba redaktor czyta, co puszcza.