Kawasaki Ninja 300 / Ninja 400 na torze Słomczyn, czyli tanie torowanie! Barry na używkach #54 

Fajnie że młodzi ludzie maja swoje hobby.Jeżdżę XJR1300 i pewnie te dzieciaki by mnie objechały 😅 P.S. bez urazy za dzieciaki ale mam starsze dzieci niż nasi bohaterowie 😂 POZDRAWIAM SERDECZNIE I ŻYCZĘ SUKCESÓW I TYLE POWROTÓW ILE WYJAZDÓW 😊 kolejny świetny odcinek.

Ale super Wam to wyszło! 💙💙 fajnie się Was słucha 😄

Biedronkowe klapki najlepsze!

A no właśnie rozsądny motocyklista stanie pod wiaduktem i poczeka jak lunie deszcz nawet jak ma duże umiejętności. A przynajmniej na te kilka czy kilkanaście minut licząc na to że jedank przestanie padać. Bo jak pada to po pierwsze g widać bo wizjer zalany po drugie naprawdę łatwo o glebę nawet jeśli mamy spore umiejętności bo ulica to nie tor i czeka tam wiele pułapek a po trzecie to wtedy już kompletnie nas nie widać i o tragedię naprawdę łatwo. Jazda na torze a jazda po ulicach czy drogach to przecież dwa różne światy. Na torze nie ma dziur, kolein wzdłużnych i poprzecznych, wystających bądź wklęsłych studzienek, piachu, smaru, ciężarówek, autobusów, osobówek, busów, przechodniów, rowerzystów, pasów rozdzielajacych pasy czy pułapek w postaci zebry na przejściach dla pieszych, torów tramwajowych czy kolejowych, latarni, wszelkiej maści słupów płotów i jeszce trochę by się tego wszystkiego uzbierało. Na torze pada to zmieniasz opony na deszczowe i gonisz dalej bo jedyne na czym musisz się skupić to właściwie tylko ty sam i linia przejazdu znana lepiej niż własna kieszeń. A na drodze jazda w deszczu to nie oszukujmy się gra w ruską ruletkę z własnym życiem. Ulica to nie tor i takie przekonanie że na torze w deszczu umiem śmigać i nie jest on problemem może mieć tragiczne konsekwencje na publicznej drodze. A jak się ma motocykl typu ADV na "uterenowionych" oponach to jazda w deszczu to straszna porażka nawet jadąc tylko na wprost bo zakręty to już istny dramat 🤣

Duzo taniej wychodzi jazda na torze Super Twinem , waga ta sama za to mocy troche wiecej. Duzo taniej znaleźć graty do takiej SV-ki i potencjał tuningowy też jest wiekszy (cały przód od gixa można wsadzić w cenie "sportowych wkładek" do amortyzatorów z takij Ninja jak sie troche po szrotach zakręcić. R3 i inne Ninje to są motorki do ścigania się dla dzieci - taka ich idea, można sie na nich ścigać od 13 roku życia. W PL nie ma pucharu polski 125ccm czerotaktów na A1, wiec jak ktoś nie ma taty co wyłoży 15-30koła na zabawkę to nie ma gdzie sie ścigać na wyścigówce zrobionej w szopie z chinkiego motorku. W PRL-u biednym nie było to problemem i wyścigówek z WSek był multum taki że przedbiegi robili. Dzisiaj to się podniecają jak się nazbiera komplet na starcie, tak ze sportu zrobili pikniki dla bananów w tym PZM

Super odcinek jak zawsze 🔥💪🏼

Grzesiu i Tomek najlepsi!!! :D

Super fajny materiał

Wyszło super 🩵💪🏻

Bary bierze na bary każdy motocykl 😁

MotoNatka zajebiste klapki :)

Latam na 300cc naked bike'u, 35hp i moje 90kg wagi czuć mocno :D Na Poznaniu na starcie prostej mam 130km/h licznikowo, na końcu 155 :D Powoli czas na zmianę na coś mocniejszego, ale lubie naked'y

👌😁

wujek Barry poleci jakieś clip ony niskie do ninjy 400 :D ? nic znaleźć nie mogę a same aliexpress

Widzę Natkę i klika 😎

Witam, ja tu tylko dla Natki. pozdrawiam haha

Ja jeździłem wszystkimi pojemnościami i nie polecam 300 dla ludzi którzy chcą mieć trochę wrażeń, to taki sprzed że w dowolnym momencie zakrętu odkrecasz na max i nic się nie dzieje. Na 400 jest dużo lepiej ale supermoto rządzi bo wrażenia z jazdy większe i styl jazdy podobny do litrów na dużym torze.

Najbardziej czekałem na wchellieholica 😂😂

Jak ktoś jeździł parę lat Rometem ogarem 200 to do odwróconej skrzyni biegów nie ma problemu 😂

BMW najlepsze i honda

Czy są brani pod uwagę normalni rajderzy ? czy tylko elita za tatusiowe pieniążki?