Matko ale u Was deszczu pada... a na Podkarpaciu to już dawno po żniwach.... Znajomy kolo Rzeszowa kosił przenicę i owies 15 lipca. Wszyscy wyszli tak wcześnie na żniwa. Caly czerwiec prawie bez kropli deszczu. Ale co po deszczu jak ziemia tak nagrzana, ze zaraz wszystko wyparuje. Końcem lipca wybrałem sie do Łańcuta - same ścierniska. Strasznie szybko to wszystko minęło 😓😥 Panie Wacławie pozdrowienia dla Pana i Pana Kazimierza!!😊
Ja za miedzą obok Pana Kazimierza zachodniopomorskie gmina postomino jeszcze rzepaki stoją co z tego że słońce jak wilgoć w powietrzu z nad morza duża Rosa do 13godz i nachodzi już o 19 takie są realia proszę Pana
Pan KOMBAJNISTA TAKIEGO ZAPAMIĘTAM SZACUN PRACOWAŁEM Z PANEM PODOBNYM DO NIEGO NIESTETY ZMARŁ CHŁOP BYŁ NIE DO ZAJECHANIA I NAGLE ZMARŁ ZYCIE NASZE NIC NIE WARTE
Nareszcie Kazimierz😊 mam nadzieje Wacek że pójdziesz i nagrasz parę dobrych godzin materiału z żniw u Kazimierza w pracy będziemy Ci bardzo wdzięczni oglądać parę odcinków po 40 minut co najmniej
Co by nie było chłop ma prawie 80 na karku a dalej mu sie chce dorabiać w żniwa, większość jego rówieśników albo nie żyje albo siedzą z dupskiem w domu także tylko podziwiać 😅
@@krzysiek9763 Ja mam podobną ilość i też w cabrio sprzęt i oczy pieczą po koszeniu ten kurz wszędzie. I 11 starszy od Ciebie jestem i powiem,że za młodego lepiej znosiłem a teraz co rok to gorzej i chyba trzeba coś myśleć zmienić z klimą maszynę tylko najgorzej, że ok 100tys trzeba mieć.