Z tym otwieraniem bagażnika to trochę lipnie działa jak widać na filmie, można dostać w główkę z klapy ;D chyba już lepiej na czujnik "machania" ;D Ale to KIA więc się nie dziwię że działa jak chce ;D
Troszeczkę się zapędziłeś , ale to nic, nie każdy musi się orientować w każdej wersji silnikowej. W takim razie nieco bardziej rozświetle ci sytuację. Mega mocny silnik to jest w Bugatti Chiron . W kia takich nie ma. Ale są dość mocne dla tzw. przeciętnego Kowalskiego. Ale to znowu nie jest 1.5 , tylko 1.6 o mocy 204KM.
@@mc.7767 dokładnie 204 które zmiata spod świateł prawie wszystko np.takie BMW X5 350km bez szans testowałem.stosunek mocy do masy tu gra a bugatti owszem poza zasięgiem pozdrawiam 😉
Nie do końca super . Ja miałem 2020 grudzień . Przez rok śmierdziło tanim klejem , wyciszenie z nadkoli dramat. Powyżej 140 km/h nie mówię . Lakier rysuje się od patrzenia . Przy około 98 tys .km przetarcia fotela . Reflektory ledowe najgorsze jakie miałem . Miałem parujący reflektor gdzie na gwarancji wymieniali pochłaniacze wilgoci i dalej parował . Sprzedałem po niecałych 3 latach i prawie 100 tys przebiegu .
Nie trzeba machnąć nogą lub wcisnąć przycisku i zainicjować otwieranie bagażnika w sekundę, tylko można podejść do klapy, przeczytać newsy, zadzwonić do żony, żeby ustalić listę zakupów i akurat jak się kończy gadać, to klapa się zaczyna otwierać 😂
Półka pod pulpitem obsługi klimatyzacji to indukcyjna ładowarka do telefonu. Być może nie w tej wersji, ale warto było o tym wspomnieć. Nie wiem czy miały wszystkie wersje tego auta czy w jakimś pakiecie, czy tym bardziej nadal obecnych modelach ta półka bywa również indukcyjną ładowarką.
Samochód jest bardzo ładny - ale jak dla mnie za ciasny. Radzę sprawdzić najpierw w salonie. Ma bardzo szerokie progi a przednia szyba jest pod małym kątem i utrudnia wsiadanie.
Kurczę. Mam to auto od 2019 w gt 204 KM. Uważam, że kastracja z silnika 1.6 t-gdi i moim skromnym zdaniem sztuczne wywindowanie ceny w ostatnie 4 lata dobiło ten model. To 2gie tyczy się w sumie większości obecnie sprzedawanych nowych aut.
Zgadzam się w 100%. Szkoda 204 konnego silnika, bo z tego co wiem, to Proceed w 80% sprzedawał się właśnie z tym silnikiem. Teraz dodatkowo prawie każdy chce jeździć SUVem.
Na początku sprzedaży był dostępny manual, który świadomie wybrałem. Po prostu DCT mi nie siadło. Fura nie dla każdego, ale jak już siadzie komuś to ciężko znaleść godnego następcę nie dokładając konkretnego worka z kasą, żeby wyposażenie i moc była zbliżona lub wieksza.
Wysokie spalanie i słabe przyspieszenie z tym automatem. Ceed SW )kombii) 1.5t-gdi. Wczoraj trasa 2x200km przy tempomacie na 120+ czasem pod 130-140 żeby wyprzedzić ciąg samochodów na prawym pasie. W jedną 5,7 litra w drugą stronę 5,6 litra. Przyspieszenie w manualu mierzone przez GPS między 9 a 8,22sek, ciężko ruszyć dobrze ze względu na fabryczne opony 205/55R16. Na razie 20kkm+ bez najmniejszego problemu. Potwierdzam fajny układ kierowniczy, auto dobrze się prowadzi nawet na 16kach. Auto o kilka klas lepiej radzi sobie z nierównościami na zakręcie niż moje poprzednie auto w kombii - Megane. Tam tył po najechaniu na np studzienkę w zakręcie, ewidentnie zaczynał żyć swoim życiem. Tutaj trzeba się postarać aby wybić auto z rytmu albo sprowokować niebezpieczne zachowanie na drodze.