Niestety błąd w 2:33 powoduje, że cały materiał jest źle przygotowany. To nie DROGA musi być jednokierunkowa, a JEZDNIA - odsyłam do art. 24 ust. 10 PORD. Różnica między drogą, a jezdnią jest znaczącza, ponieważ droga może być dwujezdniowa.
Rzeczywiście przepisy mówią o jezdni, więc teoretycznie autostrady i drogi ekspresowe (dwujezdniowe) też podpadają. Ale tutaj też można się naciąć, ponieważ nie każda autostrada czy droga ekspresowa jest oznaczona jako droga jednokierunkowa (znak D-3), a wtedy niestety możemy być zmuszeni udowodnić przed sądem, że jezdnia autostrady jest jednokierunkowa.
@@zzz1001ww Przepisy dotyczące warunków technicznych dróg jasno określają czym jest autostrada: § 14.12) 1. Liczba jezdni i liczba pasów ruchu na jezdni powinny być ustalane przy uwzględnieniu miarodajnego natężenia ruchu i klasy drogi, z zastrzeżeniem że: 1) droga klasy A i S - powinna mieć co najmniej dwie jezdnie, każdą przeznaczoną dla jednego kierunku, po co najmniej dwa pasy ruchu; Więc każda jezdnia autostrady "z automatu" jest jednokierunkowa, jeżeli jest oznaczona jako autostrada.
@@zzz1001ww Za bardzo kombinujesz i komplikujesz sobie życie. Z definicji zarówno autostrada jak i droga ekspresowa "powinna mieć co najmniej dwie jezdnie, każdą przeznaczoną dla jednego kierunku, po co najmniej dwa pasy ruchu". Niczego tutaj nie trzeba udowadniać.
@@onell321 Ale to dotyczy dróg nowobudowanych. Istnieją w Polsce stare drogi ekspresowe jednojezdniowe (cztery pasy po dwa w każdą stronę, rozdzielone tylko podwójną ciągłą).
Ten materiał to jest jedno wielkie pomylenie pojęć. Droga to nie to samo co jezdnia. Nie jest tak, że na skrzyżowaniu nie można wyprzedzać, jeżeli jest ruch kierowany jak najbardziej można.
3:26 Bzdura . Poza terenem mogą być dwa pasy ruchu na jezdni jednokierunkowej (np na większości ekspresówek i autostrad w Polsce) i można wyprzedzać. Na dwukierunkowej owszem musza być 3 pasy ruchu w jednym kierunku. Robi Pan błąd bo przepis mówi o jezdniach a w 2:33 mówi o drodze. To wprowadza zamieszanie.
Też na to zwróciłem uwagę i fajnie, że to wyjaśniłeś, bo już myślałem, że ja coś źle pamiętam. Tylko de facto powiedział dobrze: "droga o minimum 3 pasach ruchu", czyli na autostradzie czy ekspresówce mamy 4 pasy ruchu (po 2 na każdej jezdni). ;)
Nie jest to do końca dobrze wyjaśnione. Muszą być trzy pasy w jednym kierunku w przypadku drogi jedno jezdnojezdniowej o przeciwny kierunkach. Natomiast jeśli jezdnia jest podzielona pasem zieleni to można wyprzedzać przy dwóch pasach.
@@stefanczarny7481 przepisy mówią o jezdni i nie używaj pojęcia drogi bo też mieszasz. . "jezdnia jest podzielona pasem zieleni " to nic innego jak dwie jezdnie
3:15 też jest pewna niespójność aby wyprzedzić pojazd nie zawsze musimy w ogóle zmieniać pas ruchu. Manewr zmiany pasa oraz manewr wyprzedzania to dwie zupełnie niezależne od siebie sprawy. A zatem może być sytuacja taka, że jechaliśmy prawidłowo prawym pasem ruchu a pojazd który jechał lewym przed nami po prostu zwolni przed zakrętem i już dochodzi do manewru wyprzedzania.
I to jest nie normalne. A jeszcze bardziej absurdalne jest to gdy na lewym jedzie 55 a na prawym jadę 60 i na przejściu go mijam, i wtedy mam dostać mandat za wyprzedzanie na przejściu... Jeden wielki absurd, ale w sumie moim zdaniem to prawie cały kodeks drogowy to jeden wielki absurd
@@geraltzrivi6630 Ale przepisy mówią wyraźnie - przed i na przejściu dla pieszych nie wolno wyprzedzać. I nie ważne jak szybko jedziesz i z jaką prędkoścą jedzie pojazd obok Ciebie. Jeśli pędzisz 70km/h a na pasie obok rower porusza się z prędkością 15km/h to musisz zwolnić do prędkości 15km/h aby go nie wyprzedzić. A jeśłi jedziesz 60 km/h a pojazd obok pędzie zawrotne 58km/h do musisz zwolnić do jego prędkości, aby w takiej sytuacji go nie wyprzedzić. Nic skomplikowanego. Różnica prędkości nie ma najmniejszego znaczenia - nie wolno wyprzedzać przed przejściem dla pieszych w każdej sytuacji i tyle. To nie jest bardzo skomplikowane.
I to jest ciekawa sytuacja... jadę prawym pasem i równolegle jedzie auto lewym pasem, delikatnie z przodu.. typ na lewym pasie nagle hamuje z 70km/h do powiedzmy 0km/h, to co że niby ja też powinienem hamulec w podłogę żeby go nie wyprzedzić?
@@luk1977 jak ktoś wykupi ubezpieczenie z podanego linku to polecający otrzyma 50zl. Nie jestem pewien czy wchodziłem z linku i wsparłem Waldka tą kwotą.
Na jezdni jednokierunkowej można wyprzedzać nawet, gdy pasów jest mniej niż 3 (także poza obszarem zabudowanym) (art. 24 ust. 10, punkt 1). Wyprzedzanie na skrzyżowaniu nie jest zabronione, jeśli jest to skrzyżowanie o ruchu kierowanym lub okrężnym (pytanie drążące: czy jezdnia dookoła ronda jest jednokierunkowa?).
Zawsze jak wyprzedzam z prawej na 3 pasmowej drodze w oba kierunki to miny ludzi są zdziwione ale to jak to , jaśnie pan jedzie 90 środkowym pasem gdzie ograniczenie jest do 120 i wielce zdziwiony , nagminne w Katowicach odcinek trasy 86 Sosnowiec Katowice ....
2:33 droga może być dwukierunkowa, jezdnia musi być jednokierunkowa 2:47 i 3:31 na jezdni dwukierunkowej. 2:47 pojazd na lewym pasie nie musi sygnalizować zamiaru skrętu, żeby można go było wyprzedzić z prawej strony 5:20 chyba, że jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym lub o ruchu sterowanym
Poza terenem zabudowanym można wyprzedzać prawą stroną nawet na jezdni o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku, warunek , że droga jest dwujezdniowa ( czyli pas zieleni między jezdniami, torowisko, jakieś barierki ) Pozdrawiam, Mariusz
@@mariuszzoladz1641 Dokładnie, natomiast co ciekawe (nie sprawdzałem w kodeksie) wg policjanta, z którym kiedyś miałem (nie)przyjemność porozmawiać, na takiej jezdni nie wolno wyprzedzać prawym pasem w zakręcie
@@mariuszzoladz1641 Czyli na autostradzie (o dwóch pasach ruchu) i drodze ekspresowej dwujezdniowej o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku można wyprzedzać z prawej strony? Bzdura!
Waldek ja szczerze chciałbym abyś głośno i dosadnie nagłośnił artykuł 18, bo jak bym Ci podesłał nagrania z Łódzkiego mpk co ludzie robią to jest to nie do wiary 😀
Ale, Waldek, zamieszałeś. Gdybym nie znała przepisów to nic bym nie zrozumiała. Przepisy dot. wyprzedzania prawą stroną są bardzo jasne i klarowne. I w rzeczywistości jest więcej sytuacji, w których można wyprzedzać prawą niż się ludziom wydaje.
@@Scrytheux uwielbiam tę sytuację - przejeżdżasz przez małe skrzyżowanie i nie wiesz czy jest ono równorzędne czy nie jeżeli akurat poruszasz się drogą z pierwszeństwem. Pamiętam jak instruktor na kursie mówił mi, że warto patrzeć, czy ci z prawej i z lewej nie mają znaku ustąpienia pierwszeństwa...
@@Scrytheux Znak D-1 (droga z pierwszeństwem) ma to do siebie, że obowiązuje do znaku D-2 (koniec drogi z pierwszeństwem) i nie musi być powtarzany przed każdym kolejnym skrzyżowaniem. Jako że kierowcy nie do końca pamiętają o tej zasadzie bardzo częsta się zdarza, że zarządca drogi ponawia ten znak dla ułatwienia życia kierowcom przed każdym kolejnym skrzyżowaniem, ale formalnie nie ma takiego obowiązku. Należy to rozumieć w ten sposób że jak już raz zobaczyliśmy znak D-1 to nie zmieniając kierunku jazdy tj. jadąc prosto na każdym kolejnym skrzyżowaniu aż do znaku D-2 pierwszeństwo nam się należy.
Trzeba dodać że na autostradzie można wyprzedzać z prawej strony przy dwóch pasach w jednym kierunku. Warunek to! kierunki ruchu rozdzielone pasem zieleni.
Szanowny Panie Rafale polecam art.24 ust.10 Prawo o ruchu drogowym mówi jasno, że poza terenem zabudowanym możemy wyprzedzać z prawej strony gdy mamy do dyspozycji trzy pasy ruchu w jednym kierunku. Pozdrawiam i odsyłam do lektury
Powiem tak: (droga 3 pasmowa) prawy pas nie istnieje, wszyscy jadą środkiem 70km/h a jak komuś się śpieszy to jadą lewym pasem 72km/h. Widząc taką sytuacje przyrodzenie mnie strzela i wyprzedzam wszystkich prawym pasem, który jest w 100% wolny.
Ja do tego używam w dodatku klaksonu - dla bezpieczeństwa żeby nie było że nie widzą, żeby może pomyślał jełop jak leci pustą autostradą srodkiem 92 że coś jednak jest nie tak. Przydała by się do klaksonu funkcja " liść przypominacz"
A i często zapominają że poza obszarem zabudowanym na drodze 2 jezdniowej (trawka lub coś innego pomiędzy). Jest 100km/h. Co tym bardziej pomaga wyprzedzać z prawej strony.
2:33 nie droga musi być jednokierunkowa tylko jezdnia, bo droga może mieć dwie jezdnie, z których na przykład na jednej wyprzedzać będzie można, bo ma dwa pasy ruchu, a na drugiej nie, bo ma jeden pas ruchu. 3:05 jest kompletną bzdurą, bo manewr wyprzedzania nie jest determinowany przez zmianę pasa ruchu. Wyprzedzanie tym różni się od omijania, że omijanie dotyczy pojazdu / przeszkody stojącego / nieporuszającego się, a manewr wyprzedzania dotyczy sytuacji, w której poruszamy się z większą prędkością niż pojazd wyprzedzany w tym samym kierunku. Zmiana pasa ruchu nie jest tutaj w ogóle wpisana jako must have. Stąd możemy być na prawym pasie i jeśli na lewym pojazd skręca w lewo poruszając się to jadąc szybciej niż on będziemy go wyprzedzać. 3:30 jest wyrazem zwykłej niewiedzy i braku umiejętności odróżniania drogi od jezdni. Jeśli JEZDNIA (nie droga) jest dwukierunkowa to istotnie do wyprzedzania w terenie niezabudowanym potrzebujemy trzech pasów ruchu w jednym kierunku (tu autor popełnia kolejny błąd, bo nie po prostu trzy pasy, ale trzy pasy w jednym kierunku, czyli cała jezdnia z racji bycia dwukierunkową musi mieć co najmniej 4 pasy ruchu z czego 3 w jednym kierunku), ale takie sytuacje zdarzają się w Polsce nieprawdopodobnie rzadko i to sformułowanie wprowadza w błąd. Praktycznie wszystkie drogi ekspresowe oraz autostrady są DROGAMI DWUJEZDNIOWYMI, z których każda jezdnia jest jezdnią jednokierunkową, a zatem mają tu zastosowanie przepisy umożliwiające wyprzedzanie z prawej strony ponieważ jedziemy po JEZDNI jednokierunkowej z wyznaczonymi pasami ruchu. Kolejną bzdurą jest twierdzenie jakoby lepiej zostawić sobie wyprzedzanie na potem lub w ogóle go nie wykonywać. Tramwaj zawsze wyprzedzimy z prawej strony jeśli tak została zbudowana jezdnia i nie ma co z tym zwlekać jeśli jedzie on wolniej od nas. Po drugie jeśli lewym pasem porusza się pojazd sygnalizujący skręt w lewo to czekanie aż zniknie ze skrzyżowania jest absurdem, tu również wyprzedzać będziemy. Trzecia sprawa. Jeśli na autostradzie jakiś imbecyl jedzie lewym pasem 90 na godzinę, nie będziemy za nim jechać 100 kilometrów tylko wyprzedzimy prawym pasem. Czwarta sprawa jeśli w mieście lewym pasem gość jedzie 30 na godzinę, spokojnie wyprzedzimy go prawym pasem jadąc 50. Żaden to problem Na litość boską... ten materiał woła o pomstę do nieba.
Proponuję najpierw zaznajomić się z Kodeksem Drogowym, a potem dopiero się wypowiadać, panie "Doradco" - na autostradzie przy dwóch pasach można wyprzedzać z prawej strony.
A ktoś mówił że nie można? Jest to jezdznia jednokierunkowa o dwóch wyznaczonych pasach. Jeżeli nie było by pasa zieleni była by to jezdnia dwukierunkowa, wtedy muszą być trzy wyznaczone pasy, poza obszarem zabudowanym. Oglądaj i słuchaj kolego ze zrozumieniem. Ja oglądałem bo myślałem że dowiem się czegoś nowego.Pozdrawiam i osobiście uważam iż wyprzedzanie przy dwóch pasach na autostradzie czy ekspresówce stwarza zagrożenie. Przy trzech pasach jest już inaczej.
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest możliwe na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym i kierowanym. Ponadto możemy wyprzedzić pojazd sygnalizujący zamiar skrętu, pod warunkiem, że nie wjedziemy na część jezdni przeznaczoną do ruchu w przeciwnym kierunku. Niezależnie od tego czy pasy są oznaczone. Pojazd skręcający w lewo wyprzedzamy tylko z prawej strony. Oprócz tego parę innych nieścisłości.
Jeżdżą takie asy przestworzy na a4 w okolicach Krakowa, że zdarzyło mi się wyprzedzać sznur aut prawym pasem bo każdy jechał lewym 80 km/h a prawy był prawie pusty.
Wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone na jezdniach kierunkowych z wyznaczonymi pasami ruchu. Dotyczy to zarówno tradycyjnej jezdni jednokierunkowej, jak i drogi dwujezdniowej, złożonej z dwóch jezdni jednokierunkowych, każdej dla przeciwnego kierunku ruchu. Chodzi tu także o drogi ekspresowe i autostrady.. Ktoś tu się słabo przygotował …
3:16 A jak by ten kierowca jechał na prawym pasie, to by już nie było wyprzedzanie tego na lewym? Oj, może czasem jednak warto posłuchać tego, co się mówi, zanim się to upubliczni :P Kwiatków w odcinku jest więcej. Ja to się dziwię, skąd w Internetach tylu tych doradców, co to tak naprawdę sami niezbyt się orientują.
Zgadzam się z przedmówcami. Dużo błędów. Brak merytoryki. Dużo zamieszania i żartów. Gdybym chciał się pośmiać puściłbym kabaret. Proponuję następnym posłużyć się kąkretną grafiką. KONKRETY POPROSZĘ 😉
Małe sprostowanie do 4:45-5:20 przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia w PORD mowa jest o ogólnym zakazie wyprzedzania nie tylko z prawej ale i lewej strony! A jeśli chodzi o zakaz wyprzedzania związany ze znakami ostrzegawczymi to chodzi o zakręty oznaczone znakami ostrzegawczymi a nie wszystkie znaki ostrzegawcze!
Co w przypadku kiedy jadę sobie spokojnie prawym pasem 140 na autostradzie i napotykam na spowalniacza który jedzie lewym 120 a przed nami pusto. Mogę nadal kontynuować jazdę prawym pasem 140 ? Czy czekać łaskawie aż osobnik zwolni pas lewy ?
@@magellan777 Nie masz kasy - klękaj przed polskęzbawem, będziesz miał lotnisko, peron na pustkowiu, i inne cuda. Także na "ciemnogrodzką" marsz, że stosownymi datkami i wiernopoddańczymi, niewolniczymi aktami... Niczym pewien średnio zdolny szansonista, ponoć lider kapeli, niezbyt znanej. A przy okazji prosił o naplucie mu w ryj jeśli zostanie politykiem Trzymamy za słowo???
Chyba pierwszy odcinek po którym zgłupiałem i dopiero komentarze mnie uspokoiły. Oj Waldku, odcinek do poprawy, bo wiele osób uaktualnia wiedzę z Twoich materiałów :D Pozdrawiam
ogólnie to u nas można praktycznie zawsze wyprzedzać z prawej jak jest pas. wyjątkami są miejsca gdzie nie można - 1. po dwa pasy ruchu w każdą stronę bez rozdzielenia po środku poza terenem zabudowanym, i 2. brak wyznaczonych pasów ruchu.
Z całym szacunkiem Waldek, lubię oglądać twoje materiały, bo się angażujesz, zawsze jesteś na czasie i można ciekawych rzeczy się dowiedzieć (choć często mówisz o rzeczach dla mnie oczywistych, ale obserwując co się na drogach dzieje warto, aby oglądało cię jak najwiecej posiadaczy uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych, być może kiedyś zostaną kierowcami), ale ten odcinek pod względem merytorycznym naprawdę słabo ci wyszedł. Niestety zbyt wiele nieścisłości, albo inaczej niedomówień i jak na mój gust tylko bardziej skomplikowałeś sprawę niż jest faktycznie. Pozdrawiam 😉
Dokładnie, przekaz niejasny. Zamęt i ogólnie brak jakoś spójności. A podstawa jeżeli już to powinno się wytłumaczyć na początku czym jest droga i jezdnia. bo i z tym widzę prowadzący problem ma.
Na autostradach można wyprzedać z prawej strony ponieważ składa się z dwóch jezdni jednokierunkowych - nie musi być warunku trzech pasów. Wprowadzasz zamieszanie Waldku
Czyli podsumowując na autostradzie jeśli ma ona trzy pasy można wyprzedzać z prawej strony? Tak to zrozumiałem. Bo często się zdarza że ktoś jedzie środkowym pasem na trzypasmowej autostradzie bo myśli że jedzie tym "bezpiecznym" środkowym pasem, mając prawy pas wolny, to mogę z czystym sumieniem wyprzedzać wolnym prawym pasem.
Prawy pas jest zawsze najszybszy, lewym jadą tylko auta najnowsze, a środkowym najstarsi kierowcy i kobiety. Aha i zmiana pasa na autostradzie tylko jak z naprzeciwka jest wolne!!!
Waldku, za bardzo skupiłeś się na wyjątkach od wyjątków skutkiem czego materiał jest bardzo mętny a jego wartość poznawcza jest prawie zerowa. Ani słowa o zakazie wyprzedzania gdy kierowca jadący przed nami na tym samym pasie sygnalizuje zamiar zmiany pasa lub kierunku ruchu. Niestety większość kierowców ma ten przepis za nic. Ani słowa o zakazie wyprzedzania na i bezpośrednio przed przejściem dla pieszych Ani słowa o zezwoleniu na wyprzedzanie na skrzyżowaniu i przejściu gdy ruch na nich jest kierowany.
Ja policja złapie takiego delikwenta, to dostanie taki mandat. Jak to mówi kd w Polsce obowiązuje ruch prawostronny i w kodeksie wykroczeń jest mandat za tego typu jazdę.
Kolejny manewr z którym wielu kierowców (i to nie tylko tych starszej daty) ma problem to manewr skrętu w lewo a dokładnie gdy na skrzyżowaniu dwa pojazdy jadące z przeciwnych kierunków chcą skręcić (każdy w swoje) lewo. Bardzo często widzę, że ludzie zajeżdżają sobie drogę i auta mijają się lewymi drzwiami. Pół biedy jeżeli skręcają tylko dwa auta, a co jeśli skręca ciąg kilku aut z każdej strony? Dochodzi do wjeżdżania jeden drugiemu pod maskę. Mało który kierowca tak ustawi pojazd aby z drugim skręcającym minąć się bezkolizyjnie (czyli prawymi drzwiami). Sam ostatnio miałem sytuację na skrzyżowaniu (dość dużym) - auto przede mną sygnalizuje skręt w lewo, ja też chcę skręcić w lewo. Auto przede mną przejeżdża oś skrzyżowania, a ja czekam na wjazd na skrzyżowanie, jadą samochody z przeciwnego kierunku i niektóre skręcają w lewo i przejeżdżają między mną a pojazdem przede mną. Po chwili widzę, że z przeciwnego kierunku nadjeżdża ostatni samochód, wjeżdżam na skrzyżowanie i ustawiam się po lewej stronie (było na to bardzo dużo miejsca) pojazdu poprzedzającego. Samochód z przeciwka przejeżdża, czekam aż poprzedzający ruszy i dobrze że poczekałem bo zza osi skrzyżowania wykonał manewr zawracania (mając mnie po swojej lewej a ja chciałem wykonać skręt), prawie doszło do kolizji. Nie mówię że dobrze postąpiłem stając obok pojazdu poprzedzającego ale uczyli mnie na kursie prawa jazdy że wykonując manewr zawracania wykonujemy go jak najkrótszą drogą (jeśli to możliwe aby nie przecinać pasów drogi poprzecznej) obowiązkowo przed osią skrzyżowania, a wykonując manewr skrętu w lewo jedziemy bezkolizyjnie (mijamy się ze skręcającym prawymi drzwiami). Myślę, że opis dobrze obrazuje sytuację, jeśli nie proszę o informację prześlę rysunek na mapach mailem w celu wyjaśnienia. Co o manewrze skrętu w lewo i zawracania mówią przepisy? Czy jest wskazana droga przejazdu poszczególnych pojazdów czy jest to wynik logicznego myślenia, kultury jazdy? Chociaż jeżeli skręcamy w lewo i mijamy się z jadącymi z przeciwnego kierunku lewymi drzwiami doprowadzamy do blokowania skrzyżowania co jest niezgodne z przepisami. Co o tym sądzisz Waldemarze? Czy miałeś podobne sytuacje?
Jeżdżę ciężarówką i niektórzy jadąc mniej niż 90km/h na drodze trzypasmowej objętej zakazem wyprzedzania jadą pasem środkowym, generalnie ukłon w ich stronę.Ja wiem że połowa na dużych jeżdżą jak pojeby,można się sprzeczać że i busa komuś się nie chce odśnieżyć ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora.Pozdrawiam😉
Ten film należy gdzieś zgłosić jako manipulacja i wprowadzanie ludzi w błąd a przy okazji kompromitacja dla autora. Autostrada to DROGA. Składa się z jezdni JEDNOKIERUNKOWYCH o przeciwnych kierunkach oddzielonych najczęściej barierka, pasem zieleni itd. Jezdnia składa się z pasów ruchu. Może być dwa, trzy itd. Przepisy PRD dopuszczają wyprzedzanie z prawej strony na jezdni jednokierunkowej. Tak było, jest i będzie (póki ktoś nie zmieni przepisow)
Przepisy dopuszczają wyprzedzanie z prawej strony na jezdni jednokierunkowej, gdy wyznaczone są pasy ruchu, lecz nie w każdej sytuacji - taka mała różnica.
Z racji , że coraz więcej skrzyżowań zamienianych jest na ronda to myślę, że warto było by wspomnieć o używaniu kierunkowskazów na nim jak i przed nim. Na ,,zwykłym" rondzie gdzie jest jeden pas oraz turbinowym.
@@pslovik1 dlatego jednak wolałbym by się ktoś odniósł do tego. Nie będę ukrywał mam prawko od ok 5 lat i w szkole jazdy, na jazdach i na egzaminie w wordzie trzymałem się tych zasad i w sumie trzymam. Załóżmy rondo, 4 zjazdy zwykłe jak i turbinowe : 1 zjazd do skrętu w prawo, 2 do jazdy na wprost, 3 do zjazdy w lewo, 4 do zawracania. No i tak przynajmniej byłem uczony : -gdy skręcam w prawo to włączam prawy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo i wyłączam dopiero jak zjadę z niego, -gdy jadę prosto to używam kierunkowskazu tylko gdy zjeżdżam w 2 zjazd, -gdy skręcam w lewo to włączam lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo i mam go włączony aż do zasygnalizowania zjazdu w 3 zjazd gdzie używam po prostu prawego kierunkowskazu, -gdy zawracam to włączam lewy kierunkowskaz przed wjazdem na rondo i mam go włączony aż do zasygnalizowania zjazdu w 4 zjazd gdzie używam po prostu prawego kierunkowskazu. Tutaj w sumie jest też najlepsza odpowiedź czemu przed? Kiedy chcesz wjechać na rondo to patrzysz na samochody na rondzie i samochód który chce wjechać na nie wjazdem po twojej lewej aby nie wymusić im i mu i gdy rondo jest puste i widzisz, że samochód tamten chce skręcać w swoje prawo to możesz śmiało jechać a gdy nie ma włączonego kierunkowskazu no to spodziewasz się, że będzie jednak jechał prosto więc sobie czekasz..... Swoją drogą często widuje, że nie każdy używa kierunkowskazów przy zjeździe z ronda i jednak jest to irytujące, że musze czekać aż samochód który nie używa kierunkowskazu zjedzie po to abym nie wymusił gdzie śmiało mógłbym jechać gdyby jednak zasygnalizował że jednak zjeżdża zjazdem .W tedy z chęcią jednak postawił bym patrol który dawał by chociażby pouczenia za brak używania kierunkowskazu ...... no ale pozostawmy to tylko w mojej opinii.
W strefie niezabudowanej minimum 3 pasy ruchu na JEZDNI DWUKIERUNKOWEJ, nie ma ograniczenia odnośnie strefy zabudowanej czy nie na jednokierunkowej. Autostrada to droga dwujezdniowa czyli dwie jednokierunkowe jezdnie. Czy z tego wynika że na autostradzie można wyprzedzać z prawej strony? Jakby ktoś mógł mi to wyjaśnić .. ale nie na zasadzie że nie wolno "bo to autostrada" tylko jakieś konkretne paragrafy. Z definicji autostrady w prawie o ruchu drogowym jest tylko tyle: drogę dwujezdniową, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi, na której nie dopuszcza się ruchu poprzecznego, przeznaczoną tylko do ruchu pojazdów samochodowych, z wyłączeniem czterokołowca, które na równej, poziomej jezdni mogą rozwinąć prędkość co najmniej 40 km/h, w tym również w razie ciągnięcia przyczep; A znowu art. 24 pkt 10 mówi: Dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony na odcinku drogi z wyznaczonymi pasami ruchu, przy zachowaniu warunków określonych w ust. 1 i 7: 1) na jezdni jednokierunkowej; 2) na jezdni dwukierunkowej, jeżeli co najmniej dwa pasy ruchu na obszarze zabudowanym lub trzy pasy ruchu poza obszarem zabudowanym przeznaczone są do jazdy w tym samym kierunku.
3:17 pytanie nie na miejscu. Żeby wyprzedzić w takiej sytuacji nie trzeba zmieniać pasa ruchu. Oby dwoje możemy jechać prawym. W którymś momencie poprzedzający pojazd zmieni na lewy by skręcić a my wyprzedzimy go jadąc dalej tym samym(prawym)...
W koło macieju z tymi reklamami OC. Zawsze jest pokazane, że jest tańsze OC, próbowałem sobie zrobić listę sytuacji, w których ktoś bierze samo OC bez NNW, AC i Assistance, i wyszło mi, że są to albo auta firmowe, albo stare podrapane i zardzewiałe graty. Może odcineczek jak to jest z tymi składnikami ubezpieczenia POZA OC, co jest na rynku dostępne (kiedyś zupełnie przypadkiem dowiedziałem się o oddzielnej ochronie szyby lub ochronie zniżek) i jak te pozostałe składniki ubezpieczenia wpływają na jego wysokość? Przykład? Najtańsze samo OC 390zł, ale pełen pakiet już z 1500zł. Na pewno młodszym stażem kierowcom się to przyda.
Temat odstępów i wyjątku podczas manewru wyprzedzania - czego to dotyczy? Oraz kiedy jazda lewym pasem nie jest nadużyciem bo większość tych zarzutów jest niesłuszna gdyż wielu kierowców usłyszało 1 przepis o dążeniu do prawego pasa i flach każda jazda lewym jest nadużyciem kiedy ktoś kogoś spowolni na lewym
Hey Waldku ,zrób odcinek np z apelem niech ludzie nie boją się prawego pasa Np.s8 w Warszawie środek i lewy zajęty , bo za2 kilometry jedzie tir na prawym Masakra i jak nie wyprzedzić z prawej w tej sytuacji
Spokojnie wieczorami są już łapanki na takich kierowców . Byłem świadkiem jak zatrzymali towarzystwo które sznurem jechało środkowym 😀 zobaczyli policję i jeszcze zwolnili 😆😆😆😆 a tu zdziwienie było ależ za co no za co 😂😂
Szczerze mówiąc jest to irytujące, szczególnie, gdy jedzie sobie samotny pojazd S-ką, na prawym i lewym pusto a to cielę ciśnie środkiem, najlepiej jeszcze jak zjedzie na prawy tylko po to, żeby natychmiast zjechać z wciśniętym hamulcem na końcówkę pasa zjazdowego… Najczęściej mi to jednak nie przeszkadza, bo szczególnie jeżdżąc po warszawce barany się tłoczą na środkowym i lewym, a ja sobie ich wszystkich wyprzedzam prawym, jadąc z maksymalną dopuszczalną prędkością i nikt mi nie zawadza 😂
@@maciej8835 Też tak robię jednak uważaj, żebyś nie miał sytuacji jak ja gdzie gość stwierdził: zdrowaś mario i bez patrzenia w lusterko "To przecież mój zjazd!!!!". I mi przed maskę.
@@TheMaciek91x już wiele takich sytuacji miałem, na moje szczęście jedynie będąc świadkiem jak malutkie miejskie samochodziki wjeżdżały pod tiry w ogóle się nie przejmując tym, że ten duży mógłby nawet nie poczuć jak ich rozsmaruje po asfalcie. Oczywiście tiry po heblach tak, że miałem pare razy wątpliwości, czy zaraz nie złożą się w słynny scyzoryk… W okolicy zjazdów na S-kach i autostradach nie wyprzedzam z prawej bo albo właśnie trafi się taki ancymon, albo zaraz ktoś będzie wjeżdżał z samego początku pasa rozbiegowego z prędkością 50 km/h mając przed sobą jeszcze pół kilometra, żeby się rozpędzić i zmienić pas jak człowiek.
@@maciej8835 Dokładnie. Zgadzam się z Tobą. Pomimo, że... średnio mi szkoda osób które wpadną pod tira (selekcja naturalna przez głupotę) to uważam, że edukacja w tej tematyce mocno kuleje. Dlatego przydałby się taki materiał. Tak samo jak jazda na suwak obowiązuje NA KOŃCU pasa rozbiegowego.
jadę prawym na autostradzie (bo jest wolny) 130km/h, zbliżam sie do barana co jedzie 100km/h lewym pasem - co mam zrobić ? - zwolnić do 90km/h wjechać na lewy pas i czekać aż baran (częściej baranica) zjedzie i da się wyprzedzić ?
Nauczyłem się że w Polsce wszyscy chcą jechać środkowym pasem, dlatego ja notorycznie (zwłaszcza na obwodnicach autostradowych) mijam takie pojazdy prawą stroną, bo de facto nie wyprzedzam taki pojazd a go mijam. Nie zmieniam pasa i ciągle jadę tym prawilnym prawym. Jeżeli jakiś policjant by chciał dać nam mandat za coś takiego to powinien dać również takowym pojazdowi, który nie jedzie prawa stroną (pasem). Tak z ciekawości szukałem jakieś informacji czy ktoś kiedyś za to dostał mandat i nic w internecie nie znalazłem (poza przypadkami łączeniem tego wykroczenia z przekraczaniem prędkości).
@@TheStavsky to, że nie zmieniasz pasa ruchu, nie znaczy, że nie wyprzedzasz. Nie bez powodu Waldek mówił na początku o różnicach między pojęciami 'omijanie' i 'wyprzedzanie'
@@imnotaplayer957 nawet wciskać gazu nie trzeba - tempomat robi swoje, ja tak jak Ty też nie zawracam sobie tyłka zamulaczami ale jednak jak są dwa pasy to jest to wykroczenie :/
Co ty za bzdury wygadujesz.... Przygotuj się do materiału.... Jeżeli uważasz, że na autostradzie nie wolno wyprzedzać to oddaj prawo jazdy bo jesteś ZAGROŻENIEM NA DRODZE
A czy na skrzyżowaniu kiedy to samochód wjeżdża na jego środek z zamiarem skrętu i się zatrzymuje to, nie można(uwaga, słowo klucz!) OMINĄĆ prawą stroną samochodu skręcającego? Serio pytam, proszę o poważne odpowiedzi :)
Czy na autostradzie A2, Poznań, można wyprzedzać pojazd prawym pasem [ 3 pasmowa] jak lewym jest ten pojazd wyprzedzany on jedzie środkowym jedzie 90km/h a prawy wolny... Można ? Bo dużo razy widzę takie przypadki że środkowym pasem jadą 100km/h lewym jadą Ci 120-140km/h a prawy wolny.....
można, autostrada składa się z dwóch niezależnych jezdni jednokierunkowych o dwóch lub więcej pasach ruchu, a na jezdni jednokierunkowej zawsze można wyprzedzać z prawej.
Taka sytuacja: - dwa pasy ruchu na wprost, - teren niezabudowany, - sygnalizacja świetlna, jest czerwone, samochody stoją. Zmiana na zielone: - czy pojazd z prawej może ruszyć? (samochody na lewym pasie wyprzedzają go, a wyprzedzany nie może przyspieszać) - jeżeli mogą ruszyć to, czy pojazdy z prawej mogą wyprzedzać te z lewego pasa?
Bardzo fajny materiał 👍Byłoby wspaniale, gdybyś mógł poruszyć temat omijania i wyprzedzania bezpośrednio przed i na przejściu dla pieszych przy dwóch pasach ruchu. Wiele osób nawet rozeznanych w temacie ma problem ze zrozumieniem tego zagadnienia.
Tak naprawdę, to nie powinno być kary za wyprzedzanie nieintencjonalne. (Sytuacje na które nie mamy wpływu, dla jasności.) Bo tak na dobrą sprawę, to jak się na skrzyżowaniu zatka wyjazd w ulicę poprzeczną, a Ty jedziesz prosto, to już maszy wyprzedzanie z defnicji (jak wiemy pojazd jest w ruchu zawsze, gdy sytuacja wynika z warunków drogowych), czy ktoś zwolnii, bo stwierdzi, że ma skręcać.. A do tematów, które warto poruszyć, to może materiał o tym, co jest skrzyżowaniem, a co nie? Bo ostatnio to i ludzie od organizacji ruchu zaczynają się gubić.
Czasem się zastanawiam jak to w ogóle jest, że ludzie mają prawo-jazdy, skoro trzeba tłumaczyć czasem najprostsze rzeczy. Przykładowo - kierunkowskazy: włączamy tylko w dwóch przypadkach -> zmieniając pas ruchu lub kierunek jazdy. Wsjo. A tymczasem na drogach jest pełna dowolność - możesz jechać prosto i włączyć kierunkowskaz, możesz skręcać bez kierunkowskazu, a pas ruchu to kreski na drodze. I warto by było tutaj poruszyć również ten temat, bo ludzie są wyjątkowo nieprzewidywalni w tym aspekcie szczególnie na skrzyżowaniu z łamanym pierwszeństwem, albo gdy droga na wprost jest lekko odsunięta od osi jezdni na której się znajdujemy. A już wyjątkowo niebezpiecznie się robi gdy oba te przypadki zaistnieją w jednym czasie (jak to ma miejsce w lutomiersku przy stacji benzynowej). Oj tam to się dzieje - tworzą się korki głównie z powodu niewłaściwego użycia kierunkowskazu, aby wręcz dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Druga rzecz o której można by kierowcom przypomnieć to niewyznaczone pasy ruchu. Kurcze to też prosty przepis: ilość pasów ruchu wyznacza liczba pojazdów wielośladowych mieszczących się obok siebie. To niestety jest nie do ogarnięcia przez polskiego kierowcę i każdy nawet bardzo szeroką jezdnie traktuje jak jeden pas bo "nie ma kresek". Z resztą sam nie za bardzo ogarniam, czy jeżeli jadę szeroką drogą z przerywaną linią po środku oddzielającą przeciwne kierunki ruchu to mam dwa pasy ruchu, czy nie. Bo tu niby kreski oddzielające są, ale pas, choć szeroki to tychże linii nie ma. Trzecia rzecz to włączanie się do ruchu - kiedy zachodzi taki manewr, kto ma w takich sytuacjach pierwszeństwo itd. Niby sprawa prosta, ale też spore trudności są w tym zakresie. Ode mnie więc te trzy rzeczy od siebie. Chodź ja bym chciał jeszcze wiedzieć trochę o ograniczeniach prędkości poza obszarem zabudowanym. Nadal nie wiem, czy jeśli nie mam wyznaczonego pobocza to graniczenie jest do 70km/h czy 90km/h i kiedy te linie na brzegach ulic wyznaczają krawędź drogi, a kiedy jest to traktowane jako wydzielenie nieutwardzonego pobocza. No to się zrobiły 4 rzeczy, ale wydaje mi się, że warto przypomnieć o nich w kolejnych materiałach.
A tak zapytam z ciekawości . Jeżeli jest droga dwukierunkowa jedno pasmowa i jest droga podporządkowana z lewej strony i osoba przede mną tam skręca i czeka aż będzie mieć wolne to mogę ją ominąć/wyprzedzić z prawej strony ?
Warto dodać że można wyprzedać na skrzyżowaniu na którym ruch jest prowadzony dla przykładu. Przejście dla pieszych z sygnalizacja na prostej drodze dwupasmowej na dodatek często oddzielonej pasem zieleni i zielone światło więc można na lewym pasie pojechać szybciej bo pieszy nie na teoretycznie wejść na pasy ale oczywiście wiemy jak to z nimi jest 😄
Stawanie na skręcanych i wyprostowanych kołach część kierowców staje tak a część tak, na jazdach uczą na wyprostowanych więc co się dzieje wtedy z autem i jak powinno się wtedy stawać?
jak stoisz do skrętu na skręconych kołach i dostaniesz uderzenie w tył, to auto jedzie albo na przeciwległy pas ruchu, albo na chodnik/pobocze, zależy w którą stronę będziesz skręcał. Stojąc na wyprostowanych kołach, dostając uderzenie w tył, auto ci pojedzie na jezdnię przed tobą, która z reguły będzie pusta.
To teraz tak. Obszar niezabudowany i ktoś ma działkę na wypiduwie, nie ma skrzyżowania a koleś skręca w lewo by dojechać do swojej działki. Droga dwukierunkowa, po jednej i drugiej stronie jest pobocze i ja zawsze takiego delikwenta wyprzedzam z prawej strony.
Radzę się doedukować proszę Pana. Trochę śmieszne jak Pan niby z głowy paragrafy wymienia. Myślę że mało kto zna je na pamięć, a Pan w komiczny sposób udaje że je zna i wymienia z pamięci. Dużo błędów podczas filmu. Krąży wśród instruktorów jako: takich mamy 'ekspertów'.
Swoimi czasy też brałem udział w zawodach BRD, w zawodach drużynowych udało nam się zdobyć mistrzostwo województwa, szkoda że ogólnopolskie nie poszły już tak pomyślnie :/
na 3 pasmowej prawy pas to anjszybszy pas- wiec wyprzedanie jak najbardziej. Najczesciej srodkowy jest zapachany a lewym skrajnym wyprzedzają ludki tych na srodkowy- a prawy- prawy jest pusty:)
Waldek, zrób materiał kiedy kierowca pokonuje skrzyżowanie oznaczone znakiem T6 z podporządkowanej w podporządkowaną i wyjaśnij że całość opisana na znaku to jedno skrzyżowanie.
Ja mam jeszcze inne pytanie. Co w sytuacji kiedy ja jadę prawym pasem przepisowo ok. 45 km/h a za mną jedzie gość lewym pasem. Dojeżdża do mnie niemal sie zruwnuje i przed pasami zwalnia. Ja nie zmieniam prędkości, obserwuję tylko przejście i zachowanie auta po lewej. Kto w takim wypadku wyprzedza? Ja? Bo jestem "dziubek" przed nim? Ale ja nie rozpoczynałem manewru wyprzedzania tylko on, po czym tak jakby zrezygnował. Nie wiem czy dobrze się wyraziłem o co mi chodzi, mam nadzieję że ktoś pomoże. Z góry dziękuję. pozdrawiam.
Chciałbym zobaczyć materiał na temat wyprzedzania na przejściach da pieszych/ skrzyżowaniach sterowanych sygnalizacją świetlną. Dwa pasy do jazdy na wprost, w poprzek przejście dla pieszych dwa samochody stoją na prawym pasie na czerwonym świetle. Światło zmienia się na zielone samochody ruszają, a trzeci jadący za nimi zmienia pas na lewy, żeby niepotrzebnie nie hamować czy w takiej sytuacji należy się mandat za wyprzedzanie na przejsciu lub/ i na skrzyżowaniu ? Pozdrawiam ;)
Co ciekawe kierowcy boją się na autostradzie wyprzedzać z prawej choć wolno zawsze gdy wolno w ogóle wyprzedzać a nie boją się z lewej na wzniesieniach i łukach choć nie wolno... a nie boją się z prawej na zwężeniu drogi gdzie już nie ma miejsca na wyznaczone pasy ruchu... Co ciekawe zamek słynny drogowy tzw. jazda na suwak to naturalna konsekwencja pierwszeństwa z prawej i zakazu wyprzedzania z prawej i tworzy się suwak bo niby jak puścić z prawej pojazd i nie puścić z lewej gdy nie możemy z prawej wyprzedzić ? błąd oznakowania na suwak polega na kontynuowaniu wyznaczonych pasów ruchu - powinien być znak o zwężeniu i końcu wyznaczonych pasów
W Polsce mozna wyprzedzac na autostradzie z prawej strony! O zgrozo! Choc czasami "mistrzowie lewego" nie pozostawiaja nam wyboru. Echhh Polska to dziwny kraj....