Ten kto doznał zawłaszczenia narcystycznego wie, ze odejście od narcyza jest koniecznością. Ale nie jest to takie łatwe. Jak się uwolnić, jak odzyskać siebie i wolność ?
Jestem jedną z tych , która kopnęła w dupę ten odrzut ludzki. I fakt ,potwierdziło się to co pani mówi. Były kampanię oszczerstw, latające małpy, wszelkie zabiegi niemieszczące się w głowie. Nie starczyło by czasu żeby go opisać to wszystko. Natomiast od postanowienia że odchodzę a było to 10 lat temu , ani przez chwilę nie poczułam jakiegoś ukłucia w serduszku i umyśle żeby zatęsknić. Do dziś czuję dzika satysfakcję że wolność jest warta każdej ceny. Bo ploty, pożyteczni idioci czy sączenie jadu było od zawsze. Więc przy rozstaniu jego sztuczki nie były niczym nowym. Od początku był małym cichym skurwysynem, tylko jako młodziutka osoba nie zdawałam sobie sprawy z tego. Dziś po tylu latach jestem twardą babą, mająca świadomość własnej wartości. Nauczyłam się być sobą , pełną gębą. Moja matka nie nauczyła mnie być " suką" . Sama się nauczyłam. Pozdrawiam
Nie wiedziałem, że „bycie suką” jest powodem do dumy. Dla mnie „suka”, to taki narcyz w spódnicy. Proszę się pilnować, żeby nienawiść i chęć zemsty pani nie zaślepiła.
Ja żyję z moim narcyzem w małżeństwie już 31 lat. Z bożą pomocą udało mi się nie zwariować i wychować dzieci mieszkając z narcyzem pod jednym dachem. Względy ekonomiczne nie pozwalały mi na podjęcie radykalnej decyzji, więc cierpiałam, cierpiały dzieci, a ja biegałam z terapii na terapię. Mój narcyz uważał, że jemu żadna terapia nie jest potrzebna i nie robił ze sobą nic. Ja czerpałam z terapii ogromną siłę... Dziś dzieci są już dorosłe, mają swoje życie, a ja stałam się silną dojrzałą kobietą mającą oparcie w własnym sercu. Wreszcie doczekałam czasu, kiedy mogę zadbać o samą siebie i jest super! Odeszłam wewnętrznie od mojego narcyza. Zbroję się w wiedzę, jak żyć OBOK narcyza i cieszyć się własnym życiem stąd moja obecność na tym kanale😃
Współczuję. Ja na pewno nie będę żyła OBOK bo to nie jest życie. To jest rezygnacja z części siebie. Wolę się definitywnie wyprowadzić. I nie chcieć już uczestniczyć w jego życiu etc. Wystarczy że zdegradował psychikę 15 letniemu dziecku, próbował mnie. Chory człowiek. Współczuję ale to nie znaczy że ma prawo napierniczać innych. Odbieram mu to prawo. Pozdrawiam.
Ja nastawiam się na odejście ale muszę mieć plan … muszę się jakoś zabezpieczyć finansowo …. Ja nie potrafiłam bym odejść tylko wewnętrzne, dom w którym on jest ma bardzo negatywną energię, jak tylko wchodzę do domu ,każda część mojego ciała się spina i czuje niepokój. Ja potrzebuje “świeżego powietrza “ czuć wolność pełna piersią. Cieszę się że wypracowałaś sposób bycia z nim 😊
Jestem tak rozwalona po 30 latach, ze mam wszystko chore, lekarz mnie na rente wyslal. Ja daje wszystko, dostaje gowno. Wiem jak zwiazek wyglada, mialam cudownych rodzicow. Nie mialam takich zlych doswiadczen, do dzis nie wiem co mu jest, on nie chce sie przyznac do niczego, zawsze byla moja wina😢
Narc numer 1 odezwał się po 4 latach ciszy.Po jego odejściu bardzo rozpaczałam,wyłam straszliwie. Kiedy wymieniliśmy kilka wiadomości zrozumiałam że to drań bez serca, uzależniony od adrenaliny gnojek co to w swoim środowisku syfu nie robi tylko poza nim. Na szczęście praca domowa odrobiona na 6+. I okazało się ze już nie jest taki wspaniały, a ja doskonale wiedziałam gdzie i w jaki sposób nacisnąć guziki😂😂😂 Sam mnie zablokował i poszedł sobie ….a taki był piękny, Amerykański…😂😂😂
@@hanys0 Zupełnie, nie tak. Zarówno narcyz, jak i ofiara nie wie jak dobry związek ma wyglądać. Nasłuchałem się już tego od ofiary, ofiara uważa, że taka szarpanina ma być. Normalny facet, to ciepłe kluchy ;) Moim zdaniem, taka ofiara nie odróżnia kandydata do poważnego związku (w założeniu na całe życie, jak to jest przy ślubie) , od kandydata na krótką znajomość.
@@czarusfajny4108 znam jednak przypadek że dopiero po ślubie Narcyz się ujawniał kim jest czyli zrzucał maski. Ofiara się nie godziła na sytuację stąd rozwód. W domu rodzinnym wszystko było w porządku.
Mój ojciec jest narcyzem i ja też się wpakowałam w taki związek, ale właśnie go zakończyłam, bo nie umiałam nic zmienić. Też nie byłam świadoma, że te wszystkie problemy to przez narcyzm.
Moj powiedział, że jak się wyprowadzę to już nie mam powrotu i dlatego nigdy nie wyprowadziłam sie, bo go kochałam. Teraz walczę o siebie I dzieci. Po malu odzyskuje spokój i harmonię w swoim życiu. Na razie mieszkamy razem, ale jest ogromny dystans z mojej strony. Zero dyskusji, własne życie, a nie wspólne. Od ponad 6 mcy dbam tylko o siebie I swoje potrzeby. Polecam zadbać w końcu o siebie
Witam kolejny wykład wysłuchałam, wychowywała mnie matka '' narcyzka'' , odcięłam się dopiero po 57 latach, z kolei po 12 latach jestem gotowa , mam na tyle siły żeby odciąć się od partnera- narcyza ukrytego , przeżyłam koszmar, cały ten czas nie byłam szczęśliwa, uleczam się z toksyn , jak nalogowiec dziękuję za przekaz ❤️💚❤ pozdrawiam serdecznie 🥰 Kobietki damy radę 😊😊😊❤
55 lat gnębienia przez matkę narcyza ukrytego .. nie daje energii teraz , stawiam warunki finansowe i egzekwuje je bez mrugnięcia oka 👌😁(ona mieszka od pół roku pod moim dachem !) . Działa 🤪! Jest na etapie szukania nowej stacji paliw 😁!!!Dziękuję . Zrobiłam studia na ich temat . 6 lat , opłaciło się 👌💓
To jest straszne czego ja się dowiaduję... całe dotychczasowe życie z jakimś narcyzem... to jest jak grom, na prawdę. Cały czas mi się wydawało,że to ze mną coś nie tak... tyle lat... 😣
Magdo, jak zostalam odrzucona ,rownierz nie eiedzialam,ze to narcyz. Dowiedzialam sie o zdradzie , pewnie nie pierwszej, ktora trwala rok. Nie moglam tego podjąć, bol byl tak straszny, że prosilam Matki Boskiej abym sobie nic nie zrobila , i poprosilam o to aby mi pomogla,ofpalilam youtuba i wpisalam sliwo "narcyz" wyswietlilas mi sie Ty. I juz wszytko zrozumialam cale 35 lat zycia . Juz mija 4 miesiace, czekam na termin sprawy rozwodowej. Teraz juz tak nie boli , jak poraz kolejny slucham Teoich filmow juz nie ma az takich emocji. Uratowałaś mnie!!!
Mysle ze poki będzie widział w swojej ofierze zasob to bedzie ja nękał. Z różnym natężeniem. Najlepiej jesli sie da to uciec to jak naj dalej nawet wyjechac w inne miasto ,chodź to trudne jesli ma sie wspólne male jeszcze dzieci.Wtedy to dystans i zachowanie zamozachowawcze.Kontrola nad wlasnym zachowaniem. Oni sie karmia tym jak ktoś wpada w szal i w złość ich to bawi i ładuje bo widza ze nad nami maja kontrole, nad naszym zachowaniem . Z nimi tylko krótko i zwięźle bez dyskusji. Im bardziej nudni bedziemy w odpowiedzi tym lepiej dla nas. Pozdrawiam
@@majakajaa4811 mój ex jak wpadał w ,, przyjemność,,kłótni,jak byłam cicho,a on mógł się wyładować,to było dobrze,ale jak kłóciłam się z nim to zawsze oberwałam.Był psychicznym tyranem i despotą,zapatrzonym w siebie.Na szczęście od 5 lat mam to za sobą
Witaj Magda.Odkryłam Cię dopiero dzisiaj .Jestem zbudowana jak Twój przekaz dotarł do mnie .Jesteś wspaniała w tym co robisz dla nas tych wszystkich zagubionych owieczek.Bardzo Ci dziękuję i proszę o więcej.
Dzień dobry, mój mąż, którego ja odsunęłam od siebie, bombarduje miłością, obiecuje życie jak w bajce. Pisze do mnie, że życie już nie ma sensu beze mnie, zrzuca winę na mnie, jego rodzina obwinia teraz mnie, chociaż na początku mówili że rozumieją mnie. Dziękuję za Pani pracę to bardzo potrzebne
Kurcze. Niedawno do mnie dotarło, że jestem z narcyzem. Intuicyjnie robię to co trzeba. Jestem nudna, stawiam ostro granicę, zaganiam do obowiązków z dziećmi. Od kilku tygodni jest karanie cisza, się ja już nie cierpię. Stałam się jego lustrem 🤣🤣🤣
Robię podobnie a mino to bezustannie przekracza granice, ucieka przed obowiązkami domowymi, za to jeśli również wymagam np. sprzątania przez dzieci on robi to za nie i stwierdza, że jestem zła matką. Dzieci niestety szybko się uczą i to wykorzystują, zwłaszcza starsza córka. Gdy tylko mówię o obowiązku sprzątania albo inne ona zaczyna mnie wyzywać a ojciec staje po jej stronie. Bo ja ją obrażam...
Zauważyłam taką prawidłowość, że, jak powiedziałam do mojego narcyza, że ktoś był wobec mnie niemiły, źle mnie potraktował, to on wobec tej osoby zaczynał być nad wyraz przyjazny i sympatyczny, otaczał taką osobę atencją i uwielbieniem.
U mojego jest tak samo. A nawet stwierdza, że to przecież on miał rację i w ogóle on nic się nie stało. Albo on tego nie widział więc napewno tak nie było!
Chyba jestem z innej bajki.. Szczęśliwe związki naszych dziadków? Wygoda dziadka. Brak szczęścia, dobrego sexu, pomocy w codziennym życiu- smutna rzeczywistość kucharki i sprzątaczki babci. Hormont kobiece i foszek? Jestem kobietą i nigdy nie strzelam fochów, za to w każdym związku w którym byłam to facet był mistrzem od fochów, obrażania się, oczekiwania mojego dostosowania się do jego przekonań, decyzji beż wzięcia pod uwagę moich potrzeb, przekonań...
Nasze babcie mialy inne czasy. W wiekszosci małżeństwa byly zawierane z pierwszym lepszym i rodzicom miał się spodobac kandydat . Babcie nie rozumiały , że gdy mąż nie bije, nie pije, to nie znęca się. Otóż znęca się nawet jak odnosi się do żony bez szacunku
Odeszłam niedawno i wiem , że będzie chciał wrócić,wiem , że będzie próbował znów mnie zmanipulować. W końcu jest w tym mistrzem. Przez lata porzucał i wracał. Dziś nie wejdę do piekła. Mam córkę,dla której chcę tylko szczęścia. Dziś wracam do uśmiechniętej dziewczyny sprzed 25lat i jest pięknie. Naprawdę nie rozpaczajcie za czymś,co tylko Was niszczyło. Dajecie sobie szansę na szczęście.
Malinka. Mam ojca narcyza. Jestem jego synem. To faktycznie bardzo biedny człowiek, który myśli, że pieniądze dają szczęście. Wszystko to co mówi pani z kanału to prawda
Kiedy stałam się nudna znalazł inne paliwo... Czyli wybawienie 😉Ale zrobiłam to zupełnie nieświadomie, doprowadziło to do rozstania na moje ogromne SZCZĘŚCIE🍀
Świetny ten odcinek. Uśmiałam się. Ciocia Madzia wspaniale namawia nas do nieco przewrotnego działania. Z humorem i na luzie. Ja właśnie jestem w trakcie wywalania narcyza ze swojego życia i nieźle mi idzie. Pozdrawiam. Natknęłam się na ten kanał wczoraj wieczorem i lecę po kolei z filmikami jeden za drugim. Jest moc !!!
Mojej znajomej facet zdradza ją od kilku dobrych lat . Dla niej chłodny oschły . Dla innych idealny święty a nawet wrażliwy . Dla niej brak czasu i zainteresowania nią sama jej życiem . Zrobił z niej wariatkę itp . Ona z nim jest bo przez te lata uwierzyła mu ze jest nikim ze się nie nadaje itp . Zależna od niego emocjonalnie chodzi na terapie i finansowo pomału wychodzi z domu od jakiegoś czasu. Czyli już bez leków bez ataków paniki itp ale to było dla niej bardzo trudne by moc funkcjonować z ludźmi ma zewnatrzn. Mam nadzieje ze uda się jej odbudować wartość zdobyć prace odejść od niego itp żyć normalnie . Życzę jej powodzenia! Chciałabym aby była szczesliwa naprawdę .
Najzdrowsze są związki ludzi, którzy zanim się poznali, stali się całkowicie samodzielni i samowystarczalni pod względem materialnym i komfortu psychicznego. Jeśli związek jest tworzony w celu wzajemnego kompensowania jakichś niedostatków występujących u partnerów prawie na pewno będzie bardziej lub mniej nieudany.
Nigdy nie da rady być całkowicie niezależną osobą, przynajmniej większość mężczyzn oczekuje seksu, wiec są uzależnieni od tej dostawy. Po prostu są niewolnikami potrzeb seksualnych i zawsze będą naciskać na seks.
Tak, zdecydowanie. To była jego metoda traktowania mnie. Na pytanie: jak minął dziś Twój dzień, padała odpowiedz: dobrze, spokojnie, a w czasie spotkań towarzyskich dowiadywałam się o wielu szczegółach.
Szanowna Pani Magdaleno... Ta góra - dół... To potrafi wybić Narcyzkę z rytmu. Początek końca gdy Wrażliwy nie uwierzy w KOLEJNE zapewnienia Narcyzki. Nie dostarczałem tego, czego Ona chciała... Dystrybutor w trakcie przeglądu technicznego. ;-)
Odeszłam od narcyza po 42 latach małżeństwa. Pomogły mi w tym dzieci. Pomogły spłacić mieszkanie i musiał się wyprowadzić. 9 miesięcy po rozwodzie zaczął swoje podchody mówiąc do dzieci i do mnie ,że chce się spotykać rodzinne. Po 1,5 roku robi wszyatko by zamieszkać obok mnie w tym samy bloku i tej samej klatce. Najpierw złozył podanie do wspólnoty mieszkaniowej o wykup suszarni z przeznaczeniem na mieszkanie. Większość sąsiadów nie wyraziła zgody ,więc oskarżył mnie ,że założyłam klikę, przeciwko niemu. Teraz szuka mieszkania do wykupienia by pokazać mnie i sąsiadom ,że i tak będzie tu mieszkał .
Przykład. Pojechaliśmy na koncert, a on (pierwszy raz przy mnie) zaczął zachowywać sie jak kogucik. Stroszył piórka, żartował, wypinał(chudy) torsik i patrzył , czy panie (te które sprzedawały bilety, młode i fajne) zwracają na niego uwagę. Śmiać mi się zachciało. One spojrzały na mnie z uśmiechem, dającym mi do zrozumienia, że" idiot", ale zostawiłam to w spokoju. Potem były inne zachowania, które włączały mi czerwoną lampkę. Aż w końcu zdrada i wykorzystywanie mnie do załatwiania tylko jego spraw. Ale mu za to dziękuję, bo się totalnie odkochałam. Jestem na etapie odrodzenia i dobrze mi z tym🥰
Dziękuję. Jesteś wspaniałą kobietą, która postawiła Mnie na nogi. Mimo cierpień, odkryłam Swoją wartość. Ta lekcja życia z Narcyzem dała Mi pałera do życia. Pozdrawiam 🙂
Święta prawda, uswiadomic sobie ze będzie wracać I wracać. Nie tylko na pozytywnie. Trzymajmy sie wszyscy i wzrastajmy w świadomości. Trzymam za nas kciuki
Super przekaz...ta cała prawda o narcystycznym tankowaniu paliwa rozbawiła mnie do lez ...chylę czoła przed panią nie tylko za wspaniałą wiedzę,ale także za duże poczucie humoru...
Moim zdaniem ,żeby nie trafić w łapy ludzi toksycznych, trzeba zacząć pracę nad sobą, oni takich ludzi się boją i nawet nie podejdą, a mianowicie ,o co chodzi ,chodzi o nas ,poczucie własnej wartości, kochać siebie ,dbać o siebie i swoje sprawy, asertywność, granice ,życie w zgodzie ze sobą, czyli takie jsk mam wartości, na zewnątrz ich się trzymam , myślę że to jest klucz ,nie ma innej drogi i jeszcze dodam intuicja ,nasze emocje ,trzeba ich słuchać, pozdrawiam
Nic ich tak nie wkurza jak nasz szczery usmiech w życiu ,po odejściu i nie u jego boku Drażni ich nasza radość i satysfakcjęa z życia a im większa tym większy ich ból i próba niszczenia tego na wszelkie możliwe sposoby, a nasza cisza ,brak kontaktu to pierwszy krok do wolności
Z tym zaganianiem do obowiązków związanych z dziećmi to była moja intuicja i strzał w 10. Szybko okazało się, że to koliduje z jego nowym życiem, a ja próbuję nim dyrygować.
Ja w chwili obecnej jestem już 5 miesięcy po rozstaniu i 3 miesiace po ostatecznym👍👍 urwaniu kontaktu z moim bohaterem 👍👍poziom mojej degradacji był tak ogromny ze myślałam , ze zwariowałam . W dwa miesiące po rozstaniu sprawił ze znienawidziłam go do takiego stopnia ze jak wracam pamięcią do tamtego czasu to mnie mdli ( 5 lat ) . On już nie pisze choć ostatnio jego kuzynka troskliwa pisała co u mnie masakra , oby ten człowiek nigdy więcej nie pojawił się na mojej drodze. 👍👍👍
Nienawiścią niszczysz sama siebie. Jeśli potrafisz, to zarzygaj, przepraszam za wyrażenie, jakieś jego zdjęcie, a poczujesz ulgę. Powiedz sobie każdego dnia, że jesteś wspaniała, nareszcie wolna i możesz robić co chcesz. On jest powietrzem, rozpłynął się całkowicie, nie ma go i nie będzie. To trudny etap , ale możliwy. Nie słuchaj opinii, na pytania troskliwej kuzynki odpowiedź, a czy my jesteśmy jeszcze rodziną, że jesteś taka troskliwa ? Zaopiekuj się kuzynem, bo widać, że chcesz wyciągać ode mnie informacje, aby mu przekazać i połóż cichutko słuchawkę. Połączenie przerwane, nie odbieraj innych. Jeśli możesz, zmień numer telefonu, dostępne kontakty. Odwagi i wytrzymałości.
Ja jestem a właściwie mieszkam z narcyzem. Jestem Nim znudzona, mam go dość, czuję niechęć a czasami wręcz obrzydzenie. Jednak emocje mam rozpędzone, jestem bardzo rozstrojona, nerwowa, głównie za Jego sprawą ale też i sytuacją w rodzinie. Poza tym jestem tzw. WWO, czyli emocjonalnie ponadprzeciętna, zmysły mam wyczulone. Najbardziej wyczulone mam współodczuwanie, zwłaszcza Jego emocje bardzo wysoko się wybiły. Bardzo mocno wyczuwam Jego ,,emocje”, chcę nad tym popracować, odciąć od Niego emocje na tyle na tyle to możliwe. Wówczas z czystą kartą zacząć nowe życie. Tym bardziej jest to dla mnie ważne ponieważ chcę odejść definitywnie a wiem że On na pewno będzie chciał powrotu, później będzie nawiedzanie, błaganie, później wyzwiska. Słowem wyleje na mnie całe to swoje szambowisko, i właśnie na to chce się uodpornić.
Jest Pani przemiłą osobą. Czekam z niecierpliwością na następny filmik. ❤️Niezwykle cieszę się że temat narcyzmu jest teraz popularny i mnóstwo osób dzięki temu zostanie uświadomionych z kim mają lub mieli do czynienia. Wyszłam z relacji z osobistym narcyzem tylko i wyłącznie dzięki takim filmikom. Niestety cale moje dzieciństwo było zmarnowane przez babcię narcyzice. Ten babsztyl zniszczył życie mojej mamie. Niestety mieszkała ze mną i mamą i niszczyła i mnie - bezbronne dziecko. Jednak ja w przeciwieństwie do mamy byłam niezwykle waleczna. Gdy babcia umarła to dopiero poczułam ulgę. Nikt wtedy nawet nie słyszał o narcyzach ale ona była wyjątkowym potworem. Nawet wiele lat później mój osobisty narcyz ukryty nie mógł się nawet porównać w manipulacjach. Gdybym nie była wychowywana przez babkę narcyzice prawdopodobnie nigdy nie weszłabym w dorosłym życiu a związek z narcyzem.
U mnie było jeszcze gorzej- ja miałam matkę narcyza. Niestety do tej pory nie udało mi się stworzyć żadnej zdrowej relacji z mężczyzną. Niestety tzw przymus powtarzania pierwotnej więzi jest silniejszy od nas. Dlatego też uważam,że takie filmiki są bardzo potrzebna i dużo wnoszą, ale na pierwszym miejscu powinna być terapia, póki jest się mlodym
Znów super wykład👌👌👌 Zasubskrybowałam jak tylko znalazłam Twój kanał. Wcześniej słuchałam także Pani ze strony NU(narcyzm ukryty), także bardzo dobrze się jej słucha, Pana Jarosława Gibasa rewelacja, kanał Ocal siebie tu każdy znajdzie coś dla siebie. Dzięki Wam wszystkim bardzo otworzyły mi się oczy, chociaż jak napisałam wcześniej prawdopodobnie nie odejdę od "swojego" narcyza, bo dlaczego mam mu zrobić przysługę, on twierdzi, że to wszystko przeze mnie, że ja ciągle czegoś chcę, nic mi się nie podoba, a innym tak, że innym to czy tamto nie przeszkadza a mi tak, że ciągle coś wymyślam, a on "musi" to robić. To wszystko wg Twoich zaleceń z dzisiejszego filmiku, już wcześniej o tym słuchałam i Ty utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że to tak ma się robić, dzięki, potrzebuję takich potwierdzeń, żeby trzymać kurs na normalność). Pozdrawiam i proszę o więcej🤗
Jestem niesamowicie wdzięczna,za te videoblogi. Zaczynam to rozumieć. Jestem 15 lat w związku z narcyzem ( bylam już zmęczona ciaglymi awanturami o nic. Szukalam sposobu zeby jemu pomóc - a tu okazało się ze to ja potrzebuję pomocy. Ciagle chcialam jemu pomagać,ze taki nerwowy, pewnie miał zle dziecinstwo itd..) zaczęłam szukać czegos o narcyzach w internecie- moja wiedza na ten temat to narcyz to facet przegladajacy się w lustrze. Aż trafiłam na pani filmik , jeden drugi i odkrylam ze wszystko sie zgadza o czym pani o nich mówi.. I jestem bardzo , bardzo wdzięczna - zaczynaja mi się otwierać oczy. Już parę razy mialam ochotę uciec ale dokąd ( mieszkam za granica, z moimi dorosłymi już dziećmi mnie skłócił - choć nie są jego a swoja rodzinę właśnie mi odebrał. Moi rodzice już niezyją.Staram sie wszystko sobie poukładać, zebrać w sobie odwagę żeby odejsć. Dziękuję 🤗❤️
Ja też mieszkając za granicą w UK ,odeszłam ,mając tylko pracę 30 godz tyg.tu jest pomoc socjalna,i teraz będąc sama od 3 lat mam swoje oszczędności !!Jeśli to czujesz ,że chcesz odejść ,odejdziesz i to Cię uszczęśliwi,ale musisz tego chcieć na 100%.
To prawda, dzięki Bogu znalazł sobie inną stację paliw - ku mojemu ówczesnemu zdziwieniu dokładnie taką samą jak ja w momencie spotkania go. Gdy odsłoniłam rąbek iluzji (bo zdrada była wierzchołkiem góry lodowej) był to dla mnie cios obuchem w głowę - odkrycie całej prawdy trwa od ponad 3 lat. Szczęśliwie (wiem, jak to brzmi) poroniłam, choć bardzo chciałam być mamą (zawsze chciałam dziecko urodzić z Miłości i poronienie było dla mnie ogromną flarą ostrzegawczą). Płakałam dużo, ale nie po nim, płakałam po sobie, po straconym czasie. Terapia i ogromna moja praca nad sobą pomogły mi dojść do momentu gdy widzę jasno co było (miałam do czynienia z narcyzem ukrytym) i co jest. Najważniejsza moja lekcja - zawsze ufać sobie i swojej Intuicji. Uczę się też jak dbać o siebie, by nie oddawać swojej Mocy. Pomogło mi też całkowite odcięcie się od niego i wspólnego środowiska - i choć musiałam przez to zamknąć drzwi do realizacji pasji, którą akurat mieliśmy wspólną, to otworzyłam inne, gdzie mogę tę pasję realizować z większą swobodą, radością i w jasnych szczerych relacjach z innymi. Same plusy ☺️ I choć narcyz pomógł mi się wydobyć z innej mega toksycznej relacji to trochę jakbym wpadła z deszczu pod rynnę... Teraz płynę rzeką do oceanu 🥰
To wszystko prawda.Zrobilam to samo co on.Zaczal milczeć i ja też .Ale raz na dwa tygodnie się odzywa .Nie odpisuje wogole.Manipulowal cały czas .Gdy się sprzeciwilam zniknął.Dzieki Bogu .
Dokładnie..."wszyscy są głupi, a Ty się czepiasz". On się nie musi zmienić- to Ty jesteś problemem... A na koniec zrobi z siebie ofiarę a to Ty jesteś agresywna.. Uciekaj dziewczyno, zaplanuj, przygotuj
Mój nawet ma imię boskie. Cieszyć się, że milczy Wzrastać w ciszy i.... po czasie jakims nizaleznie od roku pory ...zakwitnąć. Tego sobie i wszystkim życzę:)
Bardzo Pani pięknie tłumaczy. Dla mojej psychiki coś pięknego. Dziękuję za wartościowe przekazania. Dużo wzięłam do siebie i uczę się. Bardzo gorąco pozdrawiam Ewa z Niemiec ❤❤❤
Dzień Dobry i dziękuję👌🌹 Jednego Narcyza zostawiłam Ja, drugi zostawił Mnie- w obu przypadkach wielka ulga ostateczna, bo wielu rozstaniach i powrotach. Moja Matka też Narcyz😉 Ograniczenie kontaktów lub zerwanie- konieczne dla własnego komfortu.
"straciłyście swoją wartość i dzięki Ci Panie Boże" - ❤hahah genialne, ale prawdziwe - ja się znudziłam/przestałam pasować do obrazka i jakoś zawsze wiedziałam, że jesteśmy trochę inni, ale to mi tak bardzo nie przeszkadzało - dopiero po wszystkim sobie uświadomiłam, dlaczego cały ten związek tak wyglądał i większość z tego co mówisz w filmach się zgadza. Szkoda, że zajęło to 6 lat, ale ulga, bo rok przed ślubem zrezygnował, chociaż i tak zafundował mi taką masakrę psychiczną, że nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Póki co, stacja paliw to praca, a ja mam spokój 🙂nie wydaje mi się, że chciałby się ze mną w jakiś sposób skontaktować, bo nie dość, że narcyz to jeszcze spod znaku panny, więc ma wszystko tak poukładane w głowie i przeanalizowane, że to aż chore 😉 ale czas pokaże
Dziękować że Narcyz odchodzi, dziękować wszystkim świętym. Gorzej jak samemu trzeba odejść. To dopiero problemy książki pisać można co się wówczas dzieje. Narcyz nie pozwala żeby jego własność tak postąpiła. Jego ego nie pozwala.
😂 Uwielbiam Cię. Pojawiło się, kilka Kobiet mówiących o problemie, ale tylko Ty masz taką aurę, że słucham całe dnie, słucham i słucham, koduję... i już nie płaczę. Zajęłam sobą, nie walczę, a nawet czasami się śmieję... Twoje poczucie humoru w mówieniu o trudnych tematach przechodzi ludzkie pojęcie, dlatego nadludzko leczy... Dziękuję ❤❤❤ Jesteś Istotą Międzywymiarową... 💫 PS i we wszystkim masz rację. Widzę to.
Pięknie dziękuję za przemiłe słowa, jednak mylę się wielokrotnie ale dzięki Bogu bo to rozwija mnie. Cieszę się, że Tobie pomagam, mocno ściskam i przesyłam moc energii :)
Świetny podcast. Bardzo prawdziwy, zawiera wiele autentyczności dobrze przekazanej. Nawiasem mówiąc : skąd ja to znam ? Ale następny będzie ciekawszy, już mnie trzyma w napięciu. Dziękuję.
Problem jest tylko i wyłacznie w nas skoro chcemy w tym być mimo cierpienia.i upokorzeń. Myślę, że łatwiej jest analizowac mrok grugiej osoby i probować na siłe odtwarzać schemat z nadzieją, ze tym razem bedzie inaczej niż dotknąć wlasnej traumy która jest tak ponura, ze wolimy zdychać w torturach niż sie z nimi skonfrontowac. Prawda o nas jest tak przerażajaca, ze za wszelką cene chronimy wraz z narcyzem iluzji( on nie chce zmierzyć sie ze swoją raną a my se swoją) a gdy sie rozpada wpadamy obłęd dwojąc sie i trojąc co poszlo nie tak i dlaczego psychol zschowuje się jak psychol. Potem schemat odnowa a my jak myszki w laboratorium gimnastykujemy się aby utrzymać chwilową faze dobroci i miłosci bedeąc u w głebi serca swiadomym jak to się potoczy. Taką gimnastyke mozna uskuteczniać cale zycie...byleby uciekać przed samą sobą. Kolejną ucieczķą i lękiem przed zajrzeniem w siebie jest poświęcenie kolejnych lat zycia na analuzowaniu czemu chory jest chorym a zły chce czynic zło. Ta obsesyjna analiza myślę, ze pokazuje w nas olbrzymią potrzebe przeanalizowania wlasnego problemu. Mam nadzieję, że uda nam się przestać w tym zanurzać i zmierzymy sie z traumami kochane ⚘️
Dokładnie tak! Problem tkwi w tym, że dużo łatwiej jest chcieć uwierzyć w stworzoną iluzję i próbować zmienić na siłę inną osobę niż zmienić po prostu siebie samego. Nie bez przyczyny w naszych życiach pojawił się narcyz. Jest on urzeczywistnieniem naszych wewnętrznych traum i deficytów. Zmieńmy siebie zamiast próbować zmieniać innych. Wyciągnijmy z tej lekcji odpowiednie dla nas wnioski. Jest to niesamowicie ciężkie ale w tym wszystkim chodzi przede wszystkim o walkę z samym sobą.
A jeśli narcyz to taki oprawca, to po co kobiety będąc w związku z narcyzem uprawiają seks z nim? Przecież to gwałt na własnym ciele i psychice, brak szacunku do siebie. A potem kobieta się dziwi, że partner jej nie szanuje.
Jak ja bym chciała się z Panią spotkać, tak po prostu na pogaduchy przy kawie... Miałam takiego 100% narcyza. Matko jedyna, to jest koszmar, gehenna, nerwica. Wszystko co Pani mówi jest mistrzostwem świata. Pozdrawiam serdecznie
@@MagdalenaSocha Mieszkam na Śląsku, ale Warszawa, to przecież nie Alaska 😉 A kawusia okraszona śmiechem z narcyza... bezcenna. Słowo daję, odezwę się💝
Cudowne informacje. Życzliwie i w piękny sposób opowiedziane. Bezcenne rady w przystępny sposób podane. Olbrzymia wdzięczność i głęboki ukłon, bo słowo dziękuję to za mało.💋💋💋💓💗💕💋🌹🥀🌷💋
Jezu... Pani jest BOSKA!!! Miałam wyrzuty sumienia, że zmieniłam postępowanie i zaczęłam robić to co Pani mówi, bo to co robiłam, to nie byłam ja. Ja zawsze prosiłam i odbijało się to o ścianę. Inni mówili zrób to, zrób tamto i w sekundę wskakiwał w buty. Jak tak chce koniecznie wrócić do mnie, to zmieniłam taktykę. Zrób to, zrób tamto... Zobaczę kiedy będzie miał dość🤣
Narcyz korzysta z energii "cwanej gafy". Ktoś powiedział "Rób to, co robił ci narcyz". No tak, ale jak to zrobić? Nie umiem, nie rozumiem jego postępowania. Dzięki Pani zrozumiałam, jak to działa. Kocham Panią 💋💕💗💓
Kochani wspierajmy się w tym, jak rozpoznać narcyzów/narcyzek. Jak sobie z tym radzić. Jak odzyskać własne życie. Co zrobić, by odzyskać radość z życia. Jak uchronić się przed zemstą takowych, kiedy usłyszą, że nie chcemy do nich powrotu itd.
Magdo uwielbiam ciebie slychac😊mam wrażenie że przez ostatni tydzień slysze cie w słuchawka h że 4 godz.dziennie. Jest to dlanie zbawienne, potrzebne. Dziękuję, dziękuję, dziękuję Zaczynam się robić nudna dla Niego i jest to cudowne. 😅😅😅
Świetny film. Po 20 latach małżeństwa opuścił mnie i syna, tylko dlatego że odmówiłam mu stałego meldunku w moim domu. Teraz wiem, że to było dla mnie zbawienne. Poukładałam sobie wiele spraw w głowie, żyłam swoim życiem. Jakiś czas brakowało mi go, ale to minęło. Podstępnie, chciał zawłaszczyć moją działkę. Nie pozwoliłam mu na to, założyłam sprawę cywilną, którą wygraĺam. Powiedział, że boi się mnie. Od tej strony jeszcze mnie nie znał. Ze złości złożył pozew rozwodowy. Gdyby nie sprawa w sądzie, może tkwiłabym jeszcze długo w toksycznym związku. Dobrze, że tak się stało. Za 3 tygodnie będę wolna. Nie mogę doczekać się już rozwodu.
Pani Madziu, śledze temat narcyzmu bo też mnie to dotknęło. Cieszę się, że tu trafiłam. Dziękuję za to ciepło i ukojenie jakie bije z Pani przekazu. Bardzo mi pomogło.
Pani Magdaleno, przeszłam wszystkie etapy, o których Pani mówiła w swoich filmach i muszę dodać z własnego doświadczenia, że nieposiadanie wspólnego potomstwa nie chroni przed próbami kolejnego hooveringu. Nawet po bardzo długim okresie całkowitej ciszy i spokoju. Niestety. My, ofiary narcyzów pozostajemy nimi na zawsze (w ich chorym mniemaniu). Trzeba się chronić do końca życia.
Najgorzej to mieć lękowy styl przywiązania i związać się z narcyzem. Za każdym razem gdy lęki się odpalają, a narcyz nawet nie próbuje ich łagodzić czy zrozumieć ich pochodzenia to wtedy zbiera sobie powody dla których warto nas rzucić i przy okazji mieć powody dla których otoczenie będzie mu współczuć, może nawet próbować go ratować od nas....
oglądając ten film patrzę na moje rzeczy które leżą po tym jak wczoraj próbowałam się wyprowadzić ale nie dałam rady już któryś raz zmiękłam ale wiem że to jest dobry kierunek i będę robić to do skutku Życzę wszystkim powodzenia w tym jeśli są w takiej relacji jednoczmy się będzie nam łatwiej 🥹
To wspaniałe co Pani przekazuje wzmacnia a zarazem podbudowuje,wszystko zrobiłam tak jak w Pani wypowiedzi działa w 100%dzis się śmieje ale wyobrażam sobie jego wściekłość chodź tego nie widzę i nie słyszę dobrze mu tak za te lata upokorzeń namnie.Dziekuje .
@@MagdalenaSocha Z wielką ciekawością słucham Pani wykładów. Też przeżyłam olbrzymi ból po narcyzie i dopiero teraz zaczęłam żyć. Ma Pani całkowitą rację, ponieważ kiedy mnie zostawił po 20 latach z dziećmi, odzyskałam siebie. Byłam wrakiem. Po takich wykładach jakie Pani prowadzi już wiem i zaczęłam rozumieć co się ze mną działo. Tak naprawdę dziękuję Panu Bogu za to co się stało. Pozdrawiam serdecznie Ania
Slucham i analizuję swoje zycie. Ja rok temu odcięłam się mentalnie i emocjonalnie od mojego toksyka. Nie wiem do konca, czy jest narcyzem, bo ma wiele jego cech, ale tez i część z narcyza ukrytego, ale to juz dla mnie nie ma zadnego znaczenia. Na pewno wykazije wiele toksycznych cech. Rok temu się przebudziłam i zamienilam w szary kamień. Oczywiście wszystko jest moją winą, ale tez mam to gdzieś. Wnioslam wniosek o rozwod, a on mi nie wierzy, ze to zrobię. Zawsze dawalam milionowa szansę i wszystkie wracalo do chorej normy. Odbudowujemy siebie, nie tęsknię, nie kocham juz, marzę o wolnosci i swietym spokoju. Na razie wydaje mi się, ze wyleczyłam się z mezczyzn na cale życie. Dziewczyny, nie dawajcie sie, nie ma za kim tęsknić. Wybierajcie zawsze siebie!!!!
Dla mnie to bliskość. Nie wymuszona , bezpieczna , dająca ukojenie i nie wypraszają. Wolność ,,0" kontroli dla obojga. Jeśli ta druga osoba chce zrobić coś złego to zrobi. Kontrola nie ma sensu. Wsparcie , rozmowa , komplementy, dowartościowanie ukochanej połówki połówki. On ona musi czuć się ważna kochana,bezpieczna. Jednym słowem praca,praca i praca. Głównie nad sobą i własną wartością. Pozdrawiam
@@renatam7536 Nie można prosić o nic, kazać cos zrobić, wymagać, liczyć na współpracę w sprawach domowych. On robi co chce i jak chce. Tak musi być jak on uważa.
Pani filmiki są genialne :) ..i tak prawdziwe pod każdym względem :) .. wiem z własnego doświadczenia ;) ..Dziękuję za uświadomienie.. człowiek całe życie się uczy ..
18 lat związku, 15 lat po ślubie. Otworzyły mi się oczy kiedy przyszedł rozwój mlm gdzie moja świadomość wzrosła z kim mieszkam pod jednym dachem. Ponad rok temu w ukryciu podjęłam się terapii EFT, dlaczego w ukryciu bo niestety jeszcze do narcyza gaslighted i co chciałam zaczynać miliony na nie. Uzyskałam wewnętrzny spokój ❤ Sam postanowił odejść, a teraz jeszcze w trakcie rozwodu próbuje sił poprzez moją siostrę. Ja decyzję podjęłam, jestem mega teraz szczęśliwa, wolna i nie zależna. A on jest dorosły niech sobie radzi.
Ja jestem w trakcie spraw sądowych. Tylko przykro mi ,że dziecko jest po jego stronie 17 lat córka, ona z nim została ,a ja odeszlam bo już nie miałam siły On nas gnębił, a ona została 😢😢😢😢
Jak dać radę ? ... S.-jak spokój ! Nie dawać się wyprowadzić z równowagi. "To Ty dajesz się prowokować , nie on prowokuje."🏡 O.- "ojojanie" własnej postawy, zaakceptowanie tego jak daliśmy się robić 😉...w końcu to najlepsza lekcja w życiu S. - stawianie granic w rozmowie, koniecznym spotkaniu 💪 Świetnie się Pani słucha. Sama prawda.
@@MagdalenaSocha Nie jest łatwo. Niestety ze wzg na dzieci, ciąganie po sądach za brak realizacji kontaktów (dzieci nie chcą, a żaden z adwokatów nie uprzedził mnie o konsekwencjach!!!! - to kolejna lekcja). Wygrałam w 100%, więc złożył apelację do wyższej instancji. Czekam.... 4 wakacje po sądach.... I wiem, że to die nie skończy przez kolejne 8 lat - czyli do czasu aż najmłodszy osiągnie 18... Dużo mądrości u Pani :) W zasadzie słucham o sobie. Nie byłam głupia, ale mogłam być mądrzejsza. Całe szczęście, że zatankował gdzie indziej. Myślałam , że to zapewni mi spokój. Wiemy jednak obie, że to nie jest możliwe.... Na szczęście - ma to kres 😁
Genialne poczucie humoru😂 dziękuję. Wlasnie powiedzialem dość narcyzowi🤗. Trzeba wszystko na spokojnie wziąć. Moje rozstanie z tym czlowiekiem numer 223,5 😉😃. Wiecej powrotów nie ma. Szkoda tylko dziecka. Ale i z tej sytuacji jest wyjscie. Tylko trzeba czasu, ochłonięcia i trzeźwego umysłu. Najgorsze są wyrzuty sumienia z powodu zostawienia ale powoli. Do wszystkich mających podobny problem apel - WALCZCIE O SIEBIE, JESTESCIE WAŻNI! Pozdrawiam.
Ale super zemsta na Pani partnerze 👍 teraz wszyscy wiedzą kim on jest i żeby z daleka się trzymać od tego Toksyka, sądzę że wszyscy co są tak krzywdzeni powinni zacząć nagrywać i ujawniać takie filmiki i dostrzegać świat przed tymi ludźmi.
