Moja propozycja kolejnego podcastu w stylu "uciekająca Panna młoda" zwiazana jest z ewakuacją z nietrafionej randki. Ciekaw jestem Waszych sposobów na pozbycie się tzw. Pięknych z sieci, którzy nieco na wyrost kreują się w wirtualnej rzeczywistości na kogoś wyjątkowego.. Myślę, że każdy z nas niejednokrotnie się rozczarował przychodząc na długo wyczekiwaną pierwszą randkę.
O rany, dawno się tak nie uśmiałem. Uwielbiam te podcasty. Irene głos radiowy, chce się słuchać. Czekam na kolejne podcasty. Mam nadzieję że będą one trwać jak najdłużej. Gratulacje Grabari
ale jest coś takiego w nas, że zawsze musimy powiedzieć ostatnie słowo :) dużo czasu zajęło mi zrozumienie, że to nie żadne zawody, że nic nikt nie wygrywa :) ps od kiedy słucham podcastu to fb poleca mi Ciebie- Grabari jako potencjalnego znajomego do dodania :D
Prawdziwy akt oskarżenia! :D Irene jak rasowa prokuratorka! :D no cóż, spotkałem się kiedyś na coś w stylu randki, raczej spontaniczne spotkanie bo 'a co Ci szkodzi, chodź ze mną do kina' no to idę.. no i na start przywitał mnie tym, że moje imię - chujowe :D haha, okej ale skoro bilet już mam to film obejrzę a on niech robi co chce, chociaż względny :D Tam jakieś próby uskuteczniał przybliżania, nibyprzytulania itp. na koniec już w drodze powrotnej uznał, że raczej mojego messangera nie chce :D Zaśmiałem się, że casting spaliłem i nara. Czułem, że miał dwóch typów na celowniku i chciał wybadać sobie grunt więc gdy 2 tygodnie później jednak wrócił z zasypywaniem mojego pm, olałem. Kilka razy jeszcze w swojej zajebistości minąłem go na chodniku ale no cóż, patrz co straciłeś :D ... inna bajka to umówienie się z kolesiem z góry na cały weekend a jest to pierwsze spotkanie. I go spotykasz a on w ogóle nie jest tym kimś z fot. Tam jakiś mega arab-vibe look like, tu bardziej rybak noł. No ale go odstawić pod autobus bo żelazko na gazie, więc wywiązałem się kulturalnie z dotrzymania towarzystwa czy miejsca do spania. Dalej to nie popłynęło, więc była smutna minka no ale... miałem serio dysonans poznawczy :D Piękne czasy bycia singlem i wesołego przeglądania jak rasowa księgowa pm'ów :D
"Zbyt intymne gdy ktoś do mnie dzwoni" - ale jak Steczkowska dzwoni, to odbierze nawet w trakcie...😋😘 A moja historia jest taka. Dawno, dawno temu kiedy pewien Tomasz nie był jeszcze tak znany jak jest teraz, poznałem go w klubie i fajnie nam się gadało. Dał mi swój numer. Nad ranem koniec imprezy, klub zamykają, każdy wraca do domu. Ale jakoś tak wyszło, że trafiłem na chyba 2 godzinną dziurę w rozkładzie jazdy środków komunikacji miejskiej, a nie stać mnie było na taksówkę (ubera jeszcze wtedy nie wymyślono), więc wpadłem na pomysł upieczenia 2 pieczeni na 1 ogniu czyli przespania się z nim u niego, nie marznięcia 2 godzin na przystanku i zaoszczędzenia pieniędzy (to nawet więcej niż 2 pieczenie, multipakiet). Zadzwoniłem do niego i zrobiłem z siebie totalną sierotę, że jest mi zimno i nie mam jak wrócić, i czy mogę u niego przenocować (normalnie prawie dziewczynka z zapałkami). On się zgodził, ale już po głosie w słuchawce słyszałem, że bez entuzjazmu. Ale oczywiście zamiast się wycofać, to brnę w to, i idąc do niego wmawiałem sobie że NA PEWNO będzie super🤥 Otworzył, wszedłem, i powiedział tylko: "tam śpisz" wskazując mi jakieś łóżko w innym pokoju...Więc już wiedziałem, że z tej mąki chleba nie będzie. Ale stwierdziłem, że sobie choć trochę odbiję i się u niego wykąpię, niech zapłaci za wodę którą mu zużyję, he he!😇😈 I jak tak siedziałem w tej wannie w gorącej kąpieli to tak patrzę na wystawkę kosmetyków a tam same jakieś mydła antybakteryjne, kremy do cery łojotokowej i taki najtańszy szampon przeciwłupieżowy rodem ze sklepu przemysłowego w głębokich Bieszczadach na pograniczu z Ukrainą. No i czar prysł! Poza tym WSZĘDZIE miał porozsypywane szpilki na podłodze, a nie dał mi nawet papci! 😱 Chyba nawet nie dospałem do solidnego rana, tylko się kimnąłem na godzinę lub dwie, i skoro świt się ulotniłem! I tak zapamiętałem tą historię sprzed 20 lat, i teraz jak patrzę na pana Tomasza w TV, to się śmieję ze swoich szczeniackich przeżyć😂🤣🤣