Ja też lubię burze i lubię jak pada deszcz oczywiście wtedy gdy jestem bezpieczna i sucha w domu. Lubię poza tym spacerować pod parasolem ale żeby nie było silnego wiatru. Tak mam od dziecka. Moje koleżanki jak grzmiało to się chowały do łazienki, jedna nawet do wanny wchodziła i siedziała skulona a ja stałam z nosem przy szybie przy oknie i obserwowalam burzę i deszcz z przyjemnościa. Rajcowała mnie potęga tego żywiołu. Rodzice musieli mnie odciágac od okien 😉😜
Kolor na metce,, mówi,,jaki to rozmiar.np.40-,52/54,itd.W sumie to dla mnie nie jest istotny rozmiar bo i tak trzeba mierzyć.Dzieki Pani wiem że jest coś nowego za co bardzo dziękuję!!!!
Tak, ale rozmiar konkretnej rzeczy. Zakres rozmiarów można się domyśleć po kolorach ponoć, ja nie rozróżniam , a to że powiem że pokazuje rozmiar M to nie za wiele Wam pomoże
