Kilka słów o: WZJG- Jak rozpoznać, leczyć i badać CU 

Bardzo miło było wysłuchać pani komentarz jest mi dużo lżej od niedawna mam prawdopodobnie tą chorobę ale jeszcze nie na 100% jest tylko podejrzenie ale miałem kolonoskopię pobrali wycinek i właśnie czekam na wyniki trzy miesiące temu miałem biegunki dość ostre ale od dwóch miesięcy już się nie pojawiają nie wiem dlaczego stolec oddaję normalnie więc może nie jest aż tak bardzo choroba zaawansowana pozdrawiam i życzę dużo zdrowia bo to jest w życiu najważniejsze sam się po tym wszystkim przekonałem 🙂

Ehhh co za los... Podziwiam Cię za łatwość mówienia o swojej chorobie, robisz świetną rzecz. Również świetna z Ciebie mówczyni bo bardzo miło się słucha :) Mnie wycięli prawie całą tę kiszkę 8 lat temu i od tego czasu są jakieś tam nawroty tego zapalenia - mniej czy bardziej bolesne, krótsze i dłuższe, czasem co tydzień jeden dzień czy dwa a czasem co miesiąc łapie mnie na tydzień. Ogólnie jest w porządku, na pewno są ludzie którzy mają gorzej a do bólu można się przyzwyczaić. Czas jednak nie działa na moją korzyść a jakoś nie mogę się zdecydować na operację wyłonienia stomii. Ogólnie chcę powiedzieć co mi pomaga.. Mam za sobą bardzo wiele prób walki z nawrotami. Imuran - zapalenie trzustki, wlewki z hydrokortyzonu - brak poprawy, pianki doodbytnicze Budenofalk - alergia i spore koszty. Ogólnie co mi pomogło to metyloprednozolon. Od dłuższego czasu zażywam Metypred 4mg dziennie - czyli całkiem niewiele jak na efekt jaki odczułem. Tyle, że nie doustnie tak jak jest przeznaczony ale doodbytniczo. W przypadku nawrotów podstawa to antybiotyk - Metronidazol - 500 mg, (tabletki dopochwowe dla kobiet) stosowane również doodbytniczo. Co zrobić, taki lajf ;) Dużo zdrowia dla Ciebie i dla Was ogólnie wszystkich. P.S. Oczy masz rzeczywiście prześliczne :) Pozdrawiam.

Już pisałam Ci na fb -jesteś niesamowita i masz lekkość mówienia o tym, super tłumaczysz i świetnie, że coraz więcej takich vlogów i informacji pojawia się na polskim yt :) Bo o ile na zagranicznym jest dużo filmików dotyczących nieswoistych zapaleń jelit, tak na polskim bardzo malutko osób ma odwagę mówić o objawach choroby i o niej samej. Czekam na więcej filmików, szczególnie ten jak się to wszystko zaczęło u Ciebie, jaka była Twoja droga do diagnozy, czym byłaś leczona, na jak długo miałaś remisje zanim Cię zoperowano i czy w ogóle ją miałaś ,bo skoro jesteś po operacji ,to miałaś prawdopodobnie dość ciężki przebieg choroby. Mam nadzieję, że też coraz więcej osób znajdzie w sobie odwagę, by o tym pisać, oraz mówić. Sama zanim zaczęłam oficjalnie przyznawać się do choroby i jej wstydliwych objawów, sytuacji -musiało minąć aż prawie 9 lat. Trzeba o tym mówić, żeby ludzie wiedzieli ,że jest taka choroba, że to ,że czasem nie mamy sił nie jest spowodowane lenistwem, a np niedoborami witamin spowodowanymi chorobą, anemią np.. i inną masą rzeczy.

To naturalna heterochromia czy soczewki? Wygląda bosko :O Świetne nagranie, uwzględniłaś w zasadzie wszystko czego ogarnięcie szło mi mozolnie przez prawie już 7 lat "frajdy" z CU.

Sliczna jestes 😁😊😊

...jednocześnie z biegunką mam silne wymioty....tak że siedzę z miską na kolanach...na sedesie...

Mi powiedzieli,że mam crona,a mam permanętne zapalenie jelit przy czym niesamowite zaparcia (i tylko zaparcia )zrobienie stolca to codzienny cud i radość gdy do tego dojdzie,oraz bardzo dużą ilość krwawych glutów.Moja obserwacja to-ogólne nikogo w szpitalach i lekarzy czy to zagranicą czy w PL nie obchodzi co mi jest ,to widać po ich podejściu.Osobiście podejrzewam wieloletnią złą dietę i straszne nerwy związane z pracą zawodową,dlatego rzucam pracę i jadę na wieś,albo pieniądze albo życie w moim przypadku.Ps w UK mesalazine dostaje się za darmo,w PL podobno 350zł opakowanie na dwa miechy,skandal.

Jesteś cudowna i do tego piękna .Moja męczarnia trwa już 10lat ale patrząc na Cb robi się lżej.Podrawiam z jakiego miasta jesteś?

Czy siemię lniane jest dobre w trakcie leczenia WZJG?

Nie było jak leczyć

Czy dieta czyli to co jemy sprawia że można wejść w stan remisji?

Nie ma czegoś takiego jak choroba autoimmunologiczna. To problem z niedrożnym układem limfatycznym oraz zakwaszeniem ustrojowym. Polecam zapoznać się z wiedzą dr Roberta Morse'a.