Aniele Bozy Strozu Moj Ty zawsze przy mnie Stoj rano wieczor we dnie w nocy badz mi zawsze ku pomocy Srrzez dusze ciala mojego i zaprowadz ❤do zycia wiecznego Amen❤
Zadziwia nas nieraz nagły zwrot, który w ciągu wieków objawia się na korzyść spraw katolicyzmu. Nie wiadomo, czemu przypisać tę niespożytą siłę Kościoła, prześladowanego po wszystkie czasy przez przemoc ludzką, osłabionego przez herezję, rozdzieranego przez własne dzieci. Jedną z przyczyn jest ta, że posiada w swym łonie dusze, żyjące wyłącznie dla Boga. Te dusze są zupełnie niepozorne na zewnątrz, często same nie uświadamiają tego sobie, że są podporą Kościoła i pociechą Boskiego Mistrza tak mało kochanego na ziemi. Mało osób umie je ocenić. Rysem ich jest nieustanna i doskonała pogoda, jaką cieszą się te dusze, mimo bólu serca patrzącego na ciągły tryumf zła.