Witam. Materiał jest długi i zawiera wiele informacji na temat nowego nabytku wiec zachęcam do obejrzenia w całości 🙂 PS. Kontakt ze mną: kontakt.rolniklukasz@gmail.com W miarę możliwości postaram się odpisywać 😉 Pozdrawiam
Prosiliście o kontakt ze mną tak więc podaje adres e-mail: kontakt.rolniklukasz@gmail.com W miarę możliwości postara się odpowiadać na wasze wiadomości. Pozdrawiam 😉
K700A na żółtych tablicach oj widzę to ! Martwi mnie brak klapki na wydech, przez tyle lat to i nie jedna powódź w cylindrach mogła być. Zabezpiecz to jak najszybciej!
Super. Bardzo mi się podoba. Tylko nie rejestruj na zabytek ponieważ na dokumentach będą twoje dane a formalnie będzie właścicielem państwo. Konserwator zabytków też będzie go kontrolował. No i zabytek nie będzie mógł pracować normalnie w polu tylko na pokazach. Dotyczy to także aut zabytkowych. Miałem żuka rzadką wersję z dubel kabiną w fajnym stanie chciałem zarejestrować na zabytek i po przejżeniu dokumentów zrezygnowałem. Pozdrawiam.
??? jak to w polu nie pokarz o co chodzi bo zabytek zabytkowi nie równy warto pamietać ze ursus c330 jest zabytkiem juz ale na przykład motocykl sokół 1000 czy inne mało znane których nie ma to sie obchodzi tak jak z jajkiem i racja konserwator sie czepia a takie zwykłe pozjazdy które sa zabytakami to nikt sie nie czepia
@@karolski357 Pojazd zarejestrowany na zabytek (a nie w domniemaniu zabytek bo ma ponad 30 lat ) nie może być wykorzystywany jako środek zarobkowy, lub narzędzie do zarabiania dlatego nie można orać ciągnikiem ZAREJESTROWANYM na zabytek lub używać samochodu lub innego pojazdu ZAREJESTROWANEGO jako zabytek np. do dojazdów do pracy czy jako Street food.
Pojazd nie zarejestrowany jako zabytek, oraz bez orzeczenia rzeczoznawcy o kompletności pojazdu oraz jego oryginalności (czyli taki jaki wyszedł z fabryki) nie jest oficjalnie zabytkiem tylko poprostu starym pojazdem dopuszczonym do ruchu przez badanie techniczne pojazdu.
spróbuj po kolei od wydechu i filtra oglądać czy jest rdza czy była woda turbinki czy sie kręcą kolektory ssący i wydechowy zdjąć dużo zobaczysz... wtryski wyjąć i endoskopowo cylindry obejrzeć jak AGROMAZURY i ruszyć wałem bez wtrysków. Piekny okaz. czekamy na więcej... pozdrawiam
To ja poproszę o bilet na miejsce pasażera do tego miażdżenia auta, 😂😂✌️🙂 a tak przy okazji wszystkiego dobrego w Nowym roku oraz spełnienia wszystkich marzeń i planów 🙂
Witam gratuluję zakupu legendarnej maszyny w tak dobrym stanie technicznym. Ciekawa historia, ktoś go miał w prywatnych rękach od 1989? Też kiedyś miałem marzenie kupić K700 lecz nic rzeczowego nie mogłem znaleźć. W końcu kupiłem Liaza ST180 w kompletnej rozsypce rok temu skończyliśmy remont i cieszy bardzo praca przegubowcem. Pozdrawiam z podkarpackiego 😉.
zdrowe okazy cos rzadkiego do spotkania w dzisiejszych czasach az milo popatrzec nie trzeba słuchac silnika zeby ujzec moc tych potworów .Koicham stare maszyny z czasów kiedy ;MIAŁO DZIAŁAĆ NIE WYGLĄDAĆ ; Pozdro
Witam. U nas też był taki gospodarz na przełomie lat 80/90 dostał od państwa ziemię i sprzęt. Miał 2 K 701 plugi forshmit B 550. Były wogóle niewypracowane, zbankrutował i gdzieś je sprzedano. Też to były takie wersje orurowane. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Oglądam bo kiedyś jeździłem w pracy K 701.😢
Sprawdzić czy silnik się lekko obraca, a przynajmniej podobnie do tego na chodzie, jak tak, to wymienić oleje, przepłukać układ paliwowy i odpalać. Problemem może być turbo bo ono rzeczywiście mogło przyrdzewieć. To stary ruski diesel, nie to co dzisiejsze, w takim mercedesie actrosie po 5 latach rdza płatami odchodzi z bloku silnika.
Z obracaniem silnikiem po 15 latach to lepiej uważaj, smar na panewkach mógł się ulotnić. Wykręć wtryskiwacze i zajzyj kamera do środka. Skoro nie było nic na wydechu to pierwsze dostała turbosprężarka, wypadało by zobaczyć w jakim jest stanie. Zdjęcie kolektorów wydechowych też może być dobrym pomysłem. Jeśli chcesz jednak obracać silnikiem to wykombinuj sposób nabicia ciśnienia na magistrali olejowej i przesmarowania wszelkich elementów ruchomych.
Witam wszystkich, właśnie wczoraj przyjechał do mnie na lawecie K 701 z Litwy. Kupiłem w ciemno bez oglądania. Jest na chodzie, troszeczke jestem rozczarowany tym że zbyt szybko jedzie do tyłu, a chcę go wykorzystywać tylko do ugniatania kiszonek z kukurydzy itp
Jak mogę coś doradzić to zdemontuj wtryskiwacze i zalej ropa lub lepiej naftą do pełna niech to się trochę ruszy przeleci do michy może pomoże ale jak pod dachem nie stał to rdza na większości tulei jest. Powodzenia
Super maszyna jak na ruski sprzęt to ledwo dotarta 😂 Na żółte tablice odradzam. Nie wiem jak z maszynymi rolniczymi ale np. Auto nie ma znaczenia ze szkoda całkowita z tego co słyszałem. Ma byc odrestaurowany i koniec nawet jakby tylko z auta drzwi i skrętka bliżej nie określonego złomu została
On jest chyba jednak po studiach dziennikarskich bo nawija lepiej niż nie jeden wyuczony. Nagrywać i nagrywać bo się przyjemnie słucha 😀!! Ja też bym wolał błoto albo odplanaie nowego stworka.
Super sprzeciory, będzie czym obrabiać hektary. Nie boisz się że nowo nabyty ka700 może okazać się miną typu zmielony silnik albo skrzynia? Może nie bez powodu stał tyle czasu. Oby nie, nie życzę źle, tak mi po prostu przyszło do głowy. Miałem trochę przygód z samochodami i pewne doświadczenie jest. Pozdrawiam ciepło
Ta wiezyczka na podnośniku idealnie się nadaje do ściągania bali drewna z lasu , a orurowanie ochroni kierowcę jak będzie krecil beczki na skarpie. Takie pierwsze skojarzenie ;-)
Czasami w dobrych rękach w PGR lepiej miał jak u rolnika ale to już dawno służy u traktorzysty który nim jeździł. Powiem szczerze jeździłem bestią ale gdzie wlew oleju do silnika i bagnet to nie mam pojęcia. A oralismy na dwa jakieś tysiąc ha.
@@DarekOperator to świadczy o sprzęcie dobrze że nie trzeba sprawdzać a po drugie one chodziły 24h na dobę więc kiedy sprawdzać? Sprawdzał mechanik na warsztacie.
@@radoslawlomnicki ja tez pracowałem na sprzęcie budowlanym 24/h (przekop mierzei wiślanej) i zawsze znalazłem czas i miejsce na to , żeby sprawdzić i zrobić obsługę maszyny.
@@DarekOperator ja niestety nie znalazłem bo pracowałem w nocy i po 12 godzinach orki dniówki żukiem dowieziona ropą i zatankowane na polu olej jeszcze do miski nie ściek a już trzeba było zapierdzielac no to nie robiłeś 24 h tylko mniej a myśmy tylko luzowali na tankowanie i maszyna nie gaszona ciekaw jestem jak pracujący silnik cały czas i jak bagnet wyciągniesz i sprawdzisz nie wiesz jak było to nie pisz że ty znalazłeś czas bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.