@@pawlo199409 Auta są znacznie bardziej skomplikowane niż kiedyś ale pojęcie przeciętnego klienta jest często jeszcze z epoki lat 90 i potem "panie a co tam tyle kosztuje" Dwa, że wielu ludzi nie stać na utrzymanie swych pojazdów w super stanie. Ale już od kilku dobrych lat się to zaczyna zmieniać, widzę to coraz częściej jak dzwonię do klienta "panie pasuje jeszcze to czy tamto" a klient "panie rób pan jak trzeba to trzeba"
@@pawlo199409 Zależy też od rejonu, gdzie się mieszka. Ja właśnie jestem a właściwie byłem znany z roboty przy gruzach, których się nikt nie podejmie, albo inny mechanik powiedział, że się tego nie da... Już od 3 lat prawie nie robię już gruzów, bo sam wiesz kupa roboty, mało pieniędzy, ale to wszystko nic przy tym jak cię potem potraktują a ty siedziałeś pół nocy żeby klient był zadowolony i nie wydał za dużo pieniędzy......
@@bronek9715 kiedys trzeba bylo tyrac zeby zarobic a dzis mozna sobie wybierac samochody do naprawy. I tak jest z calym rynkiem pracy i pracowników. Nie tylko w mechanice pojazdowej
Po chuj rozebrał ten przód w drobny mak On schodzi razem z chłodnicami I jeszcze wózek zrzucił z silnikiem 😂 I nadodatek klient ma za to zapłacić Głupiego robota
11:40 - w Auto Świat skrytykowaliby takie ściąganie koła, bo może uszkodzić szpilki, piastę itd itp. Z tym, że redaktorzy Auto Świat podobno boją się wyjść z domu, bo może potrącić ich samochód, pociąg, a nie daj Boże lądujący akurat na autostradzie awaryjnie samolot.
KAROLU ODPOWIEDZIĄ DLA CZEGO TO "ŻRE " JEST JEDNO ZAJEBIŚCIE POZYTYWNA ENERGIA CHŁOPAKÓW A OGLĄDA SIE TO TAK JAK BY SIE SIEDZIAŁO RAZEM Z WAMI JAK KOLEGAMI .OT CAŁA FILOZOFIA . P.S.CZEKAM NA ZAPROSZENIE NA KAWĘ KRZYCHU - JEDNĄ JUZ PIŁEM I CHCĘ WIĘCEJ
Krzysztof stwierdził że wyjmujemy silnik w t5/t6 żeby wymienić skrzynie biegów bo problemem jest to że silnik przymocowany jest do ławy i jak ściągniemy ławę to silnik nie będzie miał na czym się trzymać a belki nie ma jak zamocować. Nieraz robiłem i wymiana skrzyni w takiej t5/t6 to robota na 1 dzień. Silnik przymocowany do ławy na dwóch poduszkach przód i tył ale również na lewej i prawej poduszce przymocowany do karoserii. Ściągamy ławę, silnik podpieramy na nodze hydraulicznej o miskę olejowa, odkrecamy lewa poduszkę silnik opuszczamy w dół na nodze i mamy dostęp żeby wszystko poodkrecac tj wysprzeglik linki biegów, śruby skrzyni biegów rozrusznik itd. I skrzynie mamy wycoagnietą
@ Kivi Podobno czyta pan komentarze to napisze. Widze ze kiepsko z rekami. Pewnie stawy i sciegna masz rozwaone od lat roboty w warsztacie. Wygugluj pbc157. Na pewno pomoze. Pozdrawiam. P.s. swietny pomysl na warsztatowa proze zycia
Qrwa Kivi, psujesz całą zabawę. Już nawet nie można powiedzieć, że chujowo robicie jak wy sami wiecie, że chujowo robicie. Teraz komentowanie nie ma sensu. O co się można by przyjebać to już na filmie powiedziane.
Fajna szczera rozmowa z Krzychem(nie Kivim) odnośnie spostrzeżeń i punktu widzenia ogrywanych odcinków. I nie ma lizania jaj och ach jak świetnie i w ogóle 😁
Szanowny Panie Kivi - czy aplikując chip tuning do pojazdów hybrydowych istnieje możliwość zmiany sposób w jaki silnik elektryczny wspiera rozpędzanie (zmiana charakterystyki)? Czy opiera się to tylko na podniesieniu mocny silnika spalinowego?
Człowiek byczy się przy piątku, a tu taka niespodzianka, dwóch porządnych Krzysztofów przy piątku w robocie, najlepsze dopełnienie popołudnia. Pozdrawiam Serdecznie
Jagódko, takie filmy ogląda się po kilka razy. Zawsze wyłapiesz coś nowego: nowy tekst, nowa riposta, nowy akcent techniczny. Jest to już kolejny mój komentarz pod tym filmem. Pełen podziwu widz 😉
A czego brakuje? Trzynastki płaskiej ? Podnośnik Bosch nie nadaje się? Za ciemno ? Złe klucze czy co? Bywam w wielu warsztatach i zasadniczo wyglada wszystko tak samo. Podnośnik i szafka narzędziowa.
@@KiviRacingFactory Braki podstawowe niechronologicznie przedstawiam poniżej. Podwyższonego żurawia lub przynajmniej wciągarka sufitowa - właśnie na taką okoliczność. Kilku zestawów ściągaczy do przegubów kulistych w tym udany a dostępny za grosze taki z wymiennymi szczękami. Młotek udarowy ale z skokiem tłoka 100mm oficjalnie do zastosowań przy sprzęcie ciężkim a w praktyce niemal już nie sięgasz po zwykły młotek. Dość powiedzieć że z łatwością ścina oryginalne nity stalowe każdego sworznia na aucie choć to dlań jedynie poboczne zastosowanie choć doskonale obrazuje moc i ewentualną precyzję. Porządne elektronarzędzia akumulatorowe w postaci: Klucze udarowe bezszczotkowe najlepiej marki Milwaukee skrajnie Dewalt. W tym przede wszystkim klucz średniej wielkości -(będący mniejszy od waszego akumulatorowego a o mocy większej niźli ten skądinąd dobrej firmy IR na powietrze któremu wciąż u was widać również samego powietrza brakuje. Podobnie jak wyżej ale w wydaniu największym do tych rzadkich trudnych przypadków pokroju dowalone śruby dostaw czaka tudzież czasem dokuczliwa śruba centralna koła pasowego hondy civic z pewnego okresu etc. Dedykowana wkrętarka z naszykowanymi np. w mini kuwecie wózka półkowego najpopularniejszymi torxami i philipsami tak ażeby służyła wyłącznie do samych nadkoli i ogólnie wszelkich plastików. Trzeba spróbować żeby potem ponownie nigdy już nie spytać dlaczego i ten zbytek. W tym miejscu warto nadmienić że niewielkim nakładem mieć większą wydajność i przy okazji o wiele mniej hałasu w otoczeniu. Celowo nie rozpasałem się o indukcyjnych podgrzewaczach czy wytwornicy dymu itp. „zbytkach” bo nie potrafię potwierdzić u was tychże braków.
@@cenzura4185 większość jest, a ciężarówek nie robimy żeby się aż tak doposażać w rzeczy potrzebne max 2 razy w roku. Poza tym mamy kilka pneumatów, nie wszystko widać co mamy.
Jagoda przy tej formie może do niektórych dotrze dlaczego roboczogodziny jest liczona tak i nie inaczej i ile jest pierdolenie z rozbieraniem żeby się dostać do konkretnego elementu. Chwała prawdziwym mechanikom 💪✌️😉
Co do przyznania Krzysztofa, dlaczego ludzie lubią to oglądać " Ponieważ jesteście naturalni i prawdziwi plus przekazujecie wiedzę " krótko zwięźle i na temat. Ps. Co to za gość od tego e36 Mega dobrze mi się go słuchało i chętnie posłuchałbym o czym więcej a propos tego e36
Końcówka pokazuje co chciałby obejrzeć drugi Krzysztof, czyli poradnik wymiany skrzyni, co potrzebne rozpiska części z numerami, i krok po kroku co jest niezbędne żeby zrobić robotę bez rozbierania połowy wozu. Czasami się da coś wyjąć szybko mimo że na pierwszy rzut oka trzeba rozebrać pół samochodu.
Chyle czoła przed tymi mechanikami, wyjąć taki silnik to już trudno ale jak to wszystko z powrotem poskładać,,??? Trzeba mieć łeb na karku i coś w głowie,wielki szacunek, super odcinek
@@TheGrucha79 wyjąć jedno, ale potem pasuje żeby wszystko było przykręcone i zamontowane jak należy i odpowiednimi śrubami, wkrętami, nakrętkami, opaskami etc... Super jeżeli potem nie zostaje ci na stole garść śrub a dajesz sobie rękę uciąć że wszystko jest już zamocowane. Mnogość różnego rodzaju długości, grubości, rodzaju łbów śrub do tego prawidłowe upięcie różnego rodzaju opasek złączek zmusza do myślenia i gimnastyki... Fajnie się to ogląda i komentuje, ale jak ktoś w tym robi to wie jakie to jest często przejebane...
...a tam pitolicie Krzysztofy, że nudy. Bardzo dobrze się Was ogląda. Nie przestawaj Jagódko ich nagrywać, robisz tym świetną robotę! :) Doceniam i oglądam na bieżąco zmagania. Pozdrawiam serdecznie każdą mordeczkę z kanału! :)
Prawdziwe życie warsztatowe dlatego fajnie się to ogląda człowiek stwierdza że nie jest sam wariatem i że nie tylko z wariatami klientami tylko ja mam do czynienia wy również więc wszystko jest w normie podziwiam tylko wyrozumiałość chęć do pracy cierpliwość i w ogóle trzymajcie się krzyśki i wszystkie inne jagódki i Adam 🤜✨✨✨✨✨🤛
Ja tam swoje samochody naprawiam sam, od was czasami można podłapac fajne, proste patenty, a przy okazji miło się Krzyśkowi i Kubę ogląda. Dla Was proza życia a dla nas odskocznia od naszej pracy. Zdrówka chłopaki i cierpliwości w fachu
Chłopy gdzie do skrzyni czy rozrządu silnik wyciągać strata czasu wózek w dół powiedzmy niecała godzina potem skrzynia z pół godziny i na ziemi a rozrząd 2-3 godzinki na gotowo po sobie tyle roboty dokładać i kosztów generować
My to oglądamy jak nasze baby tasiemce w stylu na wspólnej. Po prostu dla odmóżdżenia. Nikt normalny nie ogląda klatka po klatce czy wszystko jest zrobione że sztuką. Nie licząc kiku poje.bów, którzy wszędzie muszą przedstawić swoją rację.
