Konserwacja, konserwacja i jeszcze raz konserwacja. Ja do swojego jumpera maxa z 2001r po naprawie blacharskiej(wszystkie reparaturki plus naprawa podłużnic i nadkoli przednich-sam to wszystko ogarnąłem😁 )wpakowałem prawie 8 kg konserwacji w profile-pistoletem OC1 rodem jeszcze z PRL-u.
Rowerzystom nogi poucinamy, a motocyklistom głowy, daj to na wysokosci lusterka haha, czasami można się pośmiać, aż się uśmiechłem jak to usłyszałem o gilotynie do rowerzystów xddd Żarty na bok, pozdro dla motocyklistów i rowerzystów, udanego sezonu! =)
31szy film o podluznicach i nadal nie nudzi ;) ;) pol wiadra rdzy to i tak nie tak zle jak na dukaciaka ;) Miki za dlugo z kotami przebywa i coraz bardziej nabiera ich wymagan odnosnie glaskania ;) ;) pozdrooo ;) ;)
Tigiem to co najwyżej do klasyków :P do miga trzeba mieć wszystko bardzo dobrze przygotowane wyszlifowane itp no to do tig musi być 2x większą dokładność i czystość
@@PROboszczek Tak to wiem widziałem że po tigu nie rdzewieją spoiny tak jak po migu oraz jak się dobrze pospawa i wyszlifuje to nie widać wogole śladów lączenia
@@Koszmarrobert Szczerze? Szczerze? To jest cytat z odcinka, a Ty tu o jakichś pedalarzach i biedroniu, co mają wszystko w dupie i wszystkich. I o przepisach, że nie przestrzegają. A ja się pytam, jak to się ma do odcinka? Tam o blachę chodziło, o czwórkę blachę i wzmocnienie i że to wystawało, że nogi bedzie obcinał. A co mnie obchodzi kto, gdzie, co ma i kogo? Czekaj, czekaj...? oooo świntuszku🤔 a może Ty krypto jesteś? 😎 spoko, spoko.
O kurwa... I jedzie takie gówno przeładowane do 10 ton droga i mija zwykłych ludzi w samochodach którzy nawet nie wiedzą że to w każdej chwili może się rozpaść i ich zabić....
I tym się różni Polska od państw starej unii. Tam takie auto musiałoby być zezłomowane, a u nas fachowiec diagnosta dopuszcza do ruchu... Chore państwo w każdym aspekcie.
Jak ciebie stać to kup następny a takiego złomój. Pamiętaj tylko że jak nie masz ok 30tys to nic dobrego nie kupisz, dla tego tacy ludzie jak ,,Blacharz....." naprawiają takie skorupy
To wypierdalaj na śmietnik wszystko co chociaż trochę zepsute a później krzycz o ekologii i zachęcaj do elektrycznych aut, oczywiście mówiąc że to Polacy są chorzy
Jak oni mogli nie zakonserwować tego w środku to ja nie mogę się nadziwić. Przecież tam już wszystko rude było, to na chuj taka robota. Chyba tylko po to, by szybciej zgnilo na wylot i by znów można było robić to samo temu samemu klientowi. A kasa wpada.