@@zephir332 ja też nie miałem ale po przeszukaniu strychu odkryłem stary sprzęt unitry tzw szufladę po konserwacji działa jak nówka nierdzewka niesmigana zdrowia życze:)
Dlatego, że tej Warszawy, o której śpiewa już dawno nie ma. Niemcy i ruSScy ją pogrzebali dawno temu. To, co jest teraz, nie ma żadnego związku za wyjątkiem nazwy.
Komu dzwonią, temu dzwonią Mnie nie dzwoni żaden dzwon Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon, zgon, zgon, ta-ra-ra Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon Księdza do mnie nie wołajcie Niech nie robi zbędnych szop Tylko ty mi przyjacielu Spirytusem głowę skrop, skrop, skrop, ta-ra-ra Tylko ty mi przyjacielu Spirytusem głowę skrop W piwnicy mnie pochowajcie W piwnicy mi kopcie grób I głowę mi obracajcie Tam, gdzie jest od beczki szpunt, szpunt, szpunt, ta-ra-ra I głowę mi obracajcie Tam, gdzie jest od beczki szpunt W jedną rękę kielich dajcie W drugą rękę wina dzban I nade mną zaśpiewajcie Umarł pijak, ale Pan, Pan, Pan, ta-ra-ra I nade mną zaśpiewajcie Umarł pijak, ale Pan Komu dzwonią, temu dzwonią Mnie nie dzwoni żaden dzwon Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon, zgon, zgon, ta-ra-ra Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon, zgon, zgon!
Przychodzą dni, że człowiek zostaje sam, otwiera butelkę jedną drugą trzecią.... i pije, słucha i wspomina. W głębi duszy wie, że wszystko za jakiś czas przeminie, jedyne co to ta flaszka, która na pozwala zapomnieć, a czasem przypomni o tych, którzy gdzieś tam już mają spokój. Najgorsza jest świadomość, że wszystkich czeka nas ten sam los....
Wracam tu zawsze jak jestem pod wpływem, boli, wspominam mojego kochanego dziadka, kocham ojca, ale wiem, że czeka mnie podobny los, mimo, że mam wszystko, dobrze zarabiam jakoś utrzymuje to wszystko w ryzach, ale zawsze kiedy popije czuje, że czasem to jest z góry naznaczone. Wydaje nam się, że alkohol jest trunkiem uzależniającym, sprowadzającym człowieka na drogę ostateczną, a dla mnie jest to odejście od tej pieprzonej rzeczywistości, zrozumienie wartości innych niż zwykła codzienność. Lubie usiąść posłuchać muzyki i wejść w ten trans alkoholowego upojenia, wtedy czuję, że wszystko co co wydaje nam się wartościowe jest gówno warte, ludzie piją by zapomnieć, by odejść od tej ciągłej pogoni. Jeden stwierdzi, że to nałóg, że zatracenie własnej osoby, ja jednak twierdzę, że jest to po prostu odejście od wszystkich problemów chyba w najłagodniejszy sposób i nie dziwię się ludziom którzy w to brną, po prostu nie mają siły z tym walczyć, a walka równa się zgodzie na życie, którego tak naprawdę wcale nie chcemy. Nie bójmy się powiedzieć otwarcie, że jest to dla nas droga, nie zawsze musi równać się z patologią, piciem dla zapomnienia, po prostu pijemy by czasem uświadomić sobie wartości o których często zapominamy. Zdrowia!
Bardzo trafna analiza społeczno ekonomicznych skutków picia alkoholu Też lubię czasami pogrążsyć się w alkoholowym amoku.Słuchać piosenek o niepowtarzalnym klimacie Grzesiuka któren to w niepowtarzalny sposób potrafił oddać rzeczywisty stan warszawskiego a zwłaszcza praskiego półświatka,jego wartości kumpelskiej solidarnośc itp. Itd.
ta piosenka kojarzy mi się z dzieciństwem jak wszyscy dorośli na działce chleli wódeczkę a dzieci się bawiły i zajmowały swoimi sprawami, bardzo nam ta wolność pasowała, to były czasy
Tej piosenki słucham regularnie kilka razy w roku. Skrzypek jest cudowny, melodia , słowa, Muniek i inni grający. Przesłanie może mniej budujące, ale mimo braku alkoholu w moim organizmie hehe (piję tylko okazjonalnie to szczerze doceniam artyzm tej piosenki)
Pod względem aranżacji to chyba jeden z najlepszych coverów tej piosenki (dla mnie). Na płycie "Luksus" Szwagierkolaski na pewno. Często tu wracam - nie tylko z sentymentu do "zesłuchanej" do imentu przed laty kasety...
Mój ojciec chlał i ta piosenka zawsze mi przypominała na rozdrożu życiowych dróg że alkohol nie rozwiązuje problemów,on je podwaja .Nie zawsze jesteśmy skazani na los naszych ojców Panowie.Pijak jest jak marynarz-nie powinien zakładać rodziny.
Jesteś po prostu najlepszy piosenki np: szwagierkolaska są bardzo ładnej jakości i cieszę się że takiej czystości utwory można pobierać od Ciebie pozdrawiam 👍
MOJA KOCHANA PIOSENKA D ZIECKA FLEUR DU MAL WALC MI GRA PYAK PIJE BO LUBIE DLA ZAWBAWY STASIEK ZA ZIEWCZYNKI MUNKA NA ZDROWIE SIUPZALANY DZIUB STASIEK XOXO
Z tamtym pijakiem wypiłeś pogadałeś był przyjacielem . Dziś z tym trzeżwym ostrożnie bo jutro cię sprzeda ,on widzi tylko kasę i stołek . Świat dobiega nad przepaść .
@@danielborys9516 nie ale mając z 9-10 lat słuchałem namiętnie kasety Szwagrakolaski i to jeden z ulubionych utworów aktualnie mam 36 lat i nadal pamiętam :) to dowód że naukowcy się nie mylą młode umysły chłoną wszystko jak gąbka hehe czym skorupka za młodu nasiąknie
Mój tata mówił że to była ulubiona piosenka mojego wujka o ksywce ŁAZUKA. On był typowym chuliganem w latach 90 i kiedy wszyscy stoczniowcy jechali do pracy on wracał z popijawy i tak dalej życie :) zmarł na raka trzustki ale może żył jak chciał a nie jak dyktowali mu jak żyć.
Bóg kazał przekazać że wypiliscie cały alkohol który w siebie wlaliscie. Chociaż są tacy co wypili więcej niż wypili ale Bóg nie dysponuje danymi na temat picia w kościele bo tam jego jurysdykcja nie sięga.
Jakby co ,to mam kilku znajomych na Sadowej we Włocławku...chociaż kto wie, może wcześniej się wykruszy którejś z Pań na Okrężnej...😅😅😅znam tylko dwie Kamila Samusia z Cudnowa i Roberta Zakrzewskiego z Nowego Dworu50,bo jeszcze dziewczyny z firmy wzięły by do siebie...
Mysle ze niejeden tzw. pijak ma wiecej honoru i jest o niebo lepszym czlowiekiem kochajacym ludzi , zycie i swiat niz dzisiejsi tak zwani nowobogaccy lub politycy ... Honoru nie kupisz za zadne pieniadze !!!
Popytaj tych, którzy z pijakami muszą żyć. Przez 15 lat codziennie obserwowałem z bardzo bliska wyniszczanie rodzin, złamane losy i życie tych, którzy swe losy związali z pijakami rozumianymi przecież jako alkoholicy. Generalnie każdy nałogowiec sprzeda wszystko za nałóg: godność, honor, rodzinę, majątek, a na koniec umrze jak ścierwo. Uważnie obserwowałem i obserwuję to co dookoła, przyglądam się szczegółom. Na tle politykierów czy nuworyszy większość ludzi wygląda lepiej. Mimo tego pracuję nad biografią pewnego znanego i kultowego alkoholika. Po skończeniu umieszczę w Internecie.
Mama, kobieta pod 70 - tkę, nie raz opowiadała, że jej dziadek - człowiek z humorem ale pijak - to sobie śpiewał... także stara piosenka ale nadal na czasie
Komu dzwonią Szwagierkolaska Komu dzwonią, temu dzwonią Mnie nie dzwoni żaden dzwon Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon, zgon, zgon, ta-ra-ra Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon Księdza do mnie nie wołajcie Niech nie robi zbędnych szop Tylko ty mi przyjacielu Spirytusem głowę skrop, skrop, skrop, ta-ra-ra Tylko ty mi przyjacielu Spirytusem głowę skrop W piwnicy mnie pochowajcie W piwnicy mi kopcie grób I głowę mi obracajcie Tam, gdzie jest od beczki szpunt, szpunt, szpunt, ta-ra-ra I głowę mi obracajcie Tam, gdzie jest od beczki szpunt W jedną rękę kielich dajcie W drugą rękę wina dzban I nade mną zaśpiewajcie Umarł pijak, ale Pan, Pan, Pan, ta-ra-ra I nade mną zaśpiewajcie Umarł pijak, ale Pan Komu dzwonią, temu dzwonią Mnie nie dzwoni żaden dzwon Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon, zgon, zgon, ta-ra-ra Bo takiemu pijakowi Jakie życie taki zgon, zgon, zgon!
Dobry utwór :) - pijący nie ważne co nie ważne gdzie oraz nie istotne czy to rolnik robotnik lekarz dyrektor itd bo tylko trunki są inne a lejąc w gardziel kilka razy w miesiącu i nie ważne w jakiej ilosci są alkoholikami :) Mało kto się do tego przyzna ale jak lubi to niech sobie golnie i nikomu nic do tego bo jest przecież tylko smakoszem ( dla odstresowania :) ) na pohybel :) jeden alko drugi ciastko trzeci słoninke itd itd :) pzdr