Lech Dyblik z miłości do muzyki nauczył się grać na gitarze i śpiewać po rosyjsku. Aktor znany z najważniejszych polskich filmów kilka swoich "bandyckich piosenek" zaprezentował w Jednkowej „Muzyce nocą".
Pozdrawiam Pana Lecha i dziękuje za fantastyczne kreacje aktorskie. Szczególnie za "Dom zły" - film, który widziałem już 17 razy i za każdym razem jest to dla mnie ogromne przeżycie.
Super panie Lechu. Do jedynki....wiecej takich programow i gosci. Ludzi ktorzy maja cos naprawde do powiedzenia....swoimi uczynkami, wzlotami , upadkami....tym jak przezywaja swoje 5 min na tym padole......nie to co te plastikowe, puste celebryckie twory ;)
PANIE LESZKU WIELKI SZACUNEK DLA PANA CO PAN PRZEKAZUJE . SŁUCHAM PANA BARDZO CZĘSTO TAK JAK KS.PAWLUKIEWICZA...JA TEŻ PIŁEM.WYSZŁEM Z TEGO, TERAZ ŻYJE.BEDZIE PAN ŻYŁ WIECZNIE..I TO PIĘKNE........POZDRAWIAM
W polskim kinie mieliśmy charakterystyczną parę aktorów: zawodowiec Zdzisław Maklakiewicz oraz naturszczyk Jan Himilsbach, którzy razem zagrali w kilku świetnych produkcjach. Uważam, że obecnie polskie kino nie wykorzystuje ogromnych możliwości i nie zestawia z sobą innej pary charakterystycznych aktorów: zawodowca Lecha Dyblika i naturszczyka Henryka Gołębiewskiego.Obaj w/w są rówieśnikami i ich daty urodzin to: Lech Dyblik (30.08.1956) a Henryk Gołębiewski (15.06.1956) i uważam, że w scenariuszu dla nich obu napisanym, daliby koncert swoich aktorskich umiejętności, zaś my widzowie otrzymalibyśmy świetny i to niejeden film, dzięki tym obu świetnym a życiowo podobnie doświadczonym postaciom.
Dziękuję ! Jest Pan tak autentyczny i do bólu szczery. To spotkanie to jak seans terapeutyczny, na pewno dla wielu z nas będzie pomocny..... prócz przyjemności z słuchania Pana interpretacji. Pozdrawiam serdecznie ☺
That love song that he sings - I know it in Polish, can sing it now to u 🤓 .. byla noc, przyszedl swit, i opadly mgly, pusto w moim sercu dzis, nie przyszedles ty, wciaz wierzylam mily muj, trudno mlody wiek, ze my dwoje brzegi dwa, najpiekniejszel z rzek 🤓, wow! i also, know the next song he sings! …praszczaj lubimyj gorod, uchodzim zawtra w morje ..
A teraz jak plują na Rosjan, na język rosyjski... ot co zrobili anglosasi z amerykańcami i czosnkami..a Polak jak był taki to i został został... jak pusty orzech.....
I bardzo słusznie że plują na rosjan, którzy od dekad nie mają odwagi żeby skończyć z krwawymi dyktatorami i pozwalają im na wyrządzanie zła. To że Lech Dyblik śpiewa kilka ładnych piosenek wiele w tym temacie nie zmienia.
Alkoholikiem jest się całe życie,a to że zacząłeś pić, że pochwalił Ciebie reżyser,to ściema,ty sam szukałeś podświadomie pretekstu.Wiem,jestem w podobnej sytuacji.
Najlepszą teorią przyczyn alkoholizmu z jaką się spotkałem to teoria zaburzonego przez złe procesy wychowawcze ośrodka przyjemności i związanego z nim układu kary i nagrody. Nikt zdrowy nie wchodzi na tę ścieżkę.