Ojcze Tomku, dziękuję za słowa,, które wzmacniają, za świadczące o Twoim trudzie i zmaganiu, które daje nadzieję, że jest Bóg we wszystkim, co robimy, ale nade wszystko za Twoją obecność w łódzkim klasztorze....cóż może być dobrego z Nazaretu, cóż może być dobrego z Łodzi ... wspólnota Kościoła, której doświadczam. Dziękuję 😊 Jola