NOWA PŁYTA "CZYSTE SZUMIENIE" JUŻ 7.09.2018 preorder na www.sklep.52debiec.pl ! Zobacz nowy klip do utworu Pięć Dwa dwa / Dłoń • Pięć Dwa - (52 Dębiec)... OFICJALNY FB: / piec.dwa
Mam 34 lata na karku, pamiętam jak ten kawałek leciał w każdym bloku, w każdym samochodzie, wśród sztywnych ekip i zwykłych ludzi - ten utwór dawał motywacyjnego kopa, zachęcał do walki , pomagało to w całym smutku i braku perspektyw z tamtych lat. Straszne to były czasy, tyle, że człowiek był młody i to fajnie wspomina
Gdyby youtube był ogólno dostępny w tamtych czasach jak teraz ten sztos miałby z 10 mln wyświeltleń lub więcej To leciało dosłownie wszędzie Do dzis słucham i szanuje, dla mnie to jeden z najlepszych polskich kawałków rapowych ever
Ten bit jest tak stary, a tak prawdziwy. Słuchałem tego w podstawówce kilkanaście lat temu. Od tego czasu niewiele się zmieniło. Poza tym, że mamy kilka autostrad.
Vitzu ja ostatnio puściłem w sklepie, gościu się pyta co to ? Odpowiedziałem mu, a on się pyta czy nowy, a ja gdzie tam stare jak świat a nic się nie zmieniło. Nadal aktualne.
Hans i te pie.doln.ęcie, wku.wienie w głosie. Ta dynamika, te sprytnie splecione jeden za drugim rymy. Coś co jest najlepsze w Polskim rapie. Niech taki szybki dynamiczny Hans wróci! Taki talent jest jedyny w Polsce. Takie dynamiczne bity to jest to co szybciej pompuje krew. Chciałoby się taką płytę Hansa w 2022 roku. Będzie? ;) Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku wszyscy! ;)
Pamiętam jak na rodzinnym zjeździe mając z 12 lat słyszeliśmy ten utwór w radiu. Rodzina która wtedy była to przekrój pokoleń... Nawet tacy co wojnę pamiętali... Wszyscy zamilkli i słuchali w podziwie słów Hansa które wiercały się w głowy i serca. Takiego Hansa nam potrzeba. Nie te smutne zadumy, tylko power :)
1. M-am săturat să te văd consumat de gelozie. Eviți să te uiți față în față. Ai prea multe de spus. Nu mă mai insulta, nu mai arunca cu carne în mine. Când tensiunea crește când ne întâlnim în oraș sau la un concert, uitați-vă la mâinile mele, că nu pot să răspund nu singur. Nu sunt ei, nu sunt neamț.Să-mi spui Hans Franc Frencel.Pune microfonul și nu spune altceva. pumnii sunt mândrie Dębiecki Și, ca rezultat, vei învăța cum să nu-ți pătezi onoarea Cum să nu fii dezamăgit Cum să faci ceva din principiu Cum să te sacrifici pentru o cauză de care sunt întotdeauna mândru, chiar și într-un sicriu - DĘBIEC ! Puterea îmi curge în vene, câștig și pierd. Este simplu, gustul amar al îngrijirii în Polonia. Schimbați aceste concluzii și înregistrați-le și rapați despre el mai târziu. Muzică în fiecare zi și înainte de culcare, necesară ca oxigen. Nu fumez până nu mă las, bine? Ascult până adorm, nu mă lupt cu cuvintele, mă cunoști, uită-te la altă femeie, mă împingi? Încetează cu prostiile astea, crezi că sunt un clovn, sunt un tip dur pe bandă. Uită-te la mine când bat din palme, pleci așa! Gândește-te, ai timp să crești, să te întorci și să privești, să stai față în față și să arăți ce ai, să arăți ce ai! Nr de referinta. x4 Vrei să mă batjocorești? Nu am simțit nimic, dă-mi un bis Nu mi-ai spus în față Nu ai spus nimic 2. Cuvinte care te vor doborî Un discurs care îți va schimba perspectiva Ce ai de spus, spune-o, nu te întoarce la cuvintele tale cred în ceea ce spun eu cred, spun cu convingere că mă angajez să fac acest album pentru el. Versurile puternice sunt un medicament pentru a-i calma pe tinerii polonezi cu mahmureala vieții. Lucrează mai bine cu tine însuți, ferește-te de cădere.Pentru că munca nu dă roade dacă nu simți tu însuți. Deci te întorci fără nimic, minți și strigi. În această sălbăticie, un cartier fericit, pentru că am suficient sprijin, destulă mâncare. Pentru alții, nu la început. Nu mă pot sătura de luptă Cu etapele schimbătoare ale vieții din aceste zile Pe traseu Să pot face față fără adidași noi Să țin pasul cu fluxul evenimentelor Am perspective, mă țin de ale tale, așa că mișcă-ți capul Și fă ceva cu tine, gândește-te la viitor Râzi în fața dușmanilor tăi Păstrând picioarele ferm pe pământ Cu un picior și cu altul să-ți ajuți pe toți cei dragi care nu pot Nu e roz cu pensia de stat, nu e roz Trei sute și jumătate de beneficii, opt sute de salarii Recesiunea este ca presiunea Stresul pentru că nu-ți permiți să supraviețuiești Planuri, dificultăți, încercări Agresiunea se naște departe, nu? Este greu să nu mai vorbim despre asta. Problema este ca o ciumă. Trebuie să-ți asumi riscuri în confruntare. Nu poți fugi, nu poți evita. O poți amâna în detrimentul tău. Atunci poți să zbori și să fii învins. Nu pot câștiga fără să risc. Ce nu te ucide te face mai puternic. Atenție! Industrie! Odihnă! probabil că nu este în întregime corect pentru că este Google translator, dar poate se poate înțelege ceva :) Salutări👊🤓
52 Dębiec to jeden z niewielu zespołów, który od początku ma klasę i trzyma formę. Mają bardzo równe jakościowo płyty, wszystkie są o czymś, z mądrymi tekstami i świetnymi klimatycznymi bitami. Najbardziej lubię TRIP.
Konfrontacje co za kawałek to były czasy , najlepszy hip hop od 2000 Roku na którym się wychowałem i kocham wracać do takich klasyków ♥ Kto słucha w 2022 ?
mimo tego ze mam 15 lat to wychowalem sie na takiej muzyce przez wujka i tate, opowiadali jak na osiedlach ciagle to leciało wraz z paktofoniką i k44, legendy polskiego hip-hopu, kiedys to była muzyka a nie to co teraz
Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Mam dość patrzenia jak zazdrość Cię zżera Unikasz spojrzenia, twarz w twarz masz aż za dużo do powiedzenia Nie obrażaj więcej! Nie obrzucaj mięsem! Jak skoczy napięcie, gdy spotkamy się w mieście albo na koncercie, patrz mi na ręce, bo za siebie nie ręczę Nie jestem żadnym emcem, Niemcem, mów mi Hans Franc Frencel Odłóż mikrofon i nie mów nic więcej, zaciśnij pięści To pride Dębicki, a w konsekwencj, wyniesiesz z lekcji Jak nie splamić honoru, jak nie sprawić zawodu, jak coś zrobić dla zasady, jak poświęcić się dla sprawy U mnie zawsze dumnie, choćby w trumnie Dębiec! Siła w żyłach pływa, wygrywam i przegrywam To proste, gorzki posmak troski z Polski, zmień we wnioski i nagraj to potem Raporty rap o tym, muzyka co dzień i przed snem niezbędna jak tlen, ta Nie pale aż zgasnę, jasne? Słucham aż zasnę Na słowa nie walczę, właśnie znasz mnie, patrz się w inna mańkę Pchasz się? Skończ tą bujankę Masz mnie błaźnie za kozaka na taśmie Sprawdź mnie gdy klasnę, Ty zgaśniesz właśnie tak! Przemyśl to! Masz czas by dojrzeć Wróć by spojrzeć, stań twarzą w twarz i pokaż co masz, pokaż co masz! Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Słowa co was sprowadzą na ziemie, mowa co wam zmieni spojrzenie, co masz to mów, ja nie cofam słów Wierze w to co mówię, uwierz mówię z przekonaniem, zaangażowanie daje w to nagranie Mocny tekst to lek na otrzeźwianie młodych Polaków na życiowym kacu Pracuj lepiej nad sobą, ratuj by się nie staczać, bo tu praca nie popłaca, jak sam nie wymacasz To wracasz z niczym, leżysz i kwiczysz w tej dziczy na dzielnicy Farciarz bo mam dość wsparcia, dość żarcia Innym na starcie nie starcza na starcia z kolejami życia na torach tych czasów, by bez nowych adidasów dać rade Nadążając za biegiem wydarzeń Ja mam perspektywy, ich się trzymam kurczowo Też je masz, więc rusz głową I zrób coś z sobą, yśl przyszłościowo, by się śmiać w twarz wrogom, by stać twardo na ziemi Jedną i drugą nogą, by móc pomóc wszystkim bliskim, co nie mogą Na państwowym garnuszku nie jest kolorowo, nie jest kolorowo Trzy i pół stówy zasiłku, osiem stów pensja, recesja jest jak presja, stres bo nie stać Cię by przetrwać, płacz, trudności, przejścia Z miejsca rodzi się agresja, nie jest tak? Trudno przestać o tym gadać Sprawa jest jak zaraza w konfrontacji trzeba się narażać Nie uciekniesz, nie unikniesz, możesz to odwlec na swą niekorzyść By potem polec i dać się dobić, ta Nie wygram nie podejmując rękawic Co nie może zabić to wzmocni Baczność! Przemyśl! Spocznij! Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj pić Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic daj bis Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic, nic
Hans jest jednym z niewielu raperów, których jeszcze nie zdissowano. Nikt nie podejmie się tego wyzwania, gdyż każdy wie, że odpowiedź byłaby tak miażdżąca, że został by uraz w psychice do końca życia.
Dziś, po wielu miesiącach porażek w pewnej kwestii, załamałem załamałem się. Przypomniałem sobie ten numer. Przesłuchałem. Wiara wróciła!!!!!! "Mocny tekst, to lek na otrzezwianie młodych Polaków na życiowym kacu" Thx Hans. Słuchałem cię w chuj lat temu w gimbazie. Dziś mam 35 lat i już wiem jaki przekaz ma to nagranie.
Czasy się zmieniają, technika idzie do przodu, style życia się zmieniają, możliwości w kraju pomimo wolnego rozwoju coraz większe, a piosenka nadal na czasie. Dotyczy to mojego rodzinnego miasteczka Środy Wielkopolskiej, w której myślenie zatrzymało się w połowie lat 90, a może jeszcze wcześniej. Zazdrość, zazdrość i jeszcze raz zazdrość. Minęło wiele lat od tej piosenki 52, a ja się czuje tak, jakby została nagrana niedawno z dedykacją dla tego wielkopolskiego pato-regionu. Brawo dla 52, że potrafią pisać rap z przekazem. Szkoda, że w Środzie Wielkopolskiej ludzie szkalują Poznań i nie potrafią docenić tego co poznańskie, czyli tego pyrlandziego ładu, jakim niewątpliwie jest poznański rap, na którego czele stoi zespół 52. Dla mnie 52 to zespół z klasą, sercem i będę się z tym zespołem identyfikował, bo mentalnie nie jestem ze Środy Wielkopolskiej, bo się wstydzę. Jestem z Poznania i uwielbiam poznańskie dziewczyny i klimat, dlatego chcę tu pracować, mieszkać i założyć rodzinę.
Jeden z tych kawałków z Polskiego Rapu, co się nigdy nie znudzi aż ciary przechodzą kiedy słyszę ten kawałek Chcesz ze mnie kpić? Nie poczułem nic, daj bis Nie powiedziałeś tego w ryj To nie powiedziałeś nic Przekaz tej zwrotki, jest nadal na czasie w naszym kraju............
Szczerze to w duszy gra mi rock, jakoś nigdy nie przepadałem za hh w szczególności polskim. Ale to jest własne ten wyjątek Hans, uwielbiam jego muzykę :)
To jeden z kawałków co się nigdy nie znudzi,miałem 13 lat jak pierwszy raz go usłyszałem, mam teraz 30 lat minęło tyle lat a ja nadal czuje ten power na tracku jakbym pierwszy raz go słyszał
Zgadzam sie w 100% :3 Hans ciagle dobry ale troche tak jakby sie powtarza, gdyby mial wiecej kawalkow w tym klimacie to ciagle bym sie jaral 52. Chociarz Deep ciagle cisnie, jesli nie widziales jeszcze to obczaj 16 deep'a :D
Słucham tego zawsze kiedy mam problem powiem tak dzisiejsze czasy tak wyglądaj za 11 letnia Hania słucha takich piosenek bo ma zwalone samopoczucie kocham to 2023❤