A po dwóch sezonach rzeźnia. Kogo chcecie oszukać? Musicie dbać by te dwa sezony dały radę. A i tak wiele koni z popękanymi i poranionymi kopytami chodzi. Ile koni było odkupionych po pracy na Morskim Oku? I każdy był tak wyeksploatowany że nic z nich już nie zostało. Góral tylko pieniądz widzi.
Całą prawda widziałam konie na łańcuchach wyłączone jeden bo był nerwowy był tylko w boksie MASAKRA to jest takie smutne jak ludzie się zachowują Wiem data :P
Pokaż mi konie które pracowały na morskim oku i teraz pracują gdzieś indziej. Lub ktoś kupił takiego konia tylko po to by na niego patrzeć i nie jest fundacją. Podaj liczbę takich koni które po pracy na Morskim Oku nadają się do jakiejkolwiek innej pracy niż rzeźnia. Każdy koń z morskiego oka który nie został uratowany przez fundacje ląduje w rzeźni. Ot taki biznes. Nie wiedzieć czemu do innych miejsc utylizacja przyjeżdża po zwierzę po kilku dniach a na morskie oko w przeciągu godziny gdy koń się przewróci... Bo to biznes.
Ale to ty próbujesz udowodnić, że konie z morskiego oka czeka emerytura w dobrych domach. Nie ja, że trafiają do fundacji. W przystani ocalenie jest na pewno jeden taki koń. Wiesz ile trzeba mieć pieniędzy by taki koń mógł być chociażby kosiarką do trawy? To są konie wyeksploatowane do granic możliwości i czeka je tylko rzeźnia bo nikt nie będzie chciał konia nawet do towarzystwa który będzie skarbonką bez dna. Nie próbuj udowadniać na siłę czegoś co nie istnieje. Co innego kupić konia starszego który nie nadaje się już do pracy ale był godnie traktowany a co innego kupić konia który pracował na trasie do Morskiego Oka - to trzeba mieć fortunę pieniędzy na leczenie do końca jego dni. To są konie wyeksploatowane. Bo tam muszą wykorzystać takiego konia do końca, i nie są to stare konie. Teraz jest próba ratowania przez inną fundację konia z morskiego oka - ma 7 lat i już jest walka. Czasem bo już czeka na niego rzeźnia...
Serio? Te wagony nazywasz bryczkami? Konie z morskiego oka mają tonę przeciążenia. Wiesz co to robi z ich mięśniami i ścięgnami? Nie bez przyczyny konie pociągowe nie pracują na tej trasie - są wytrzymałe do ciągnięcia ale po płaskim. Pod górę są zbyt masywne i nie dałyby rady. Zamiast po dwóch sezonach, trafiłyby do rzeźni po jednym. Widać próbujesz wypowiadać się w temacie o którym nie masz totalnie pojęcia.
Są tacy ludzie którzy jeżdżą na koniu. Ich waga wynosi 70kg siedząc mu na kregoslupie gdy koń skończy masa jeźdźca wynosi około 210 do 250kg jeździec łamie kręgosłup koniowi tego nie widzicie
O ile dobrze wiem to na góry się wchodzi, a nie się wjeżdża katując konie.Sama widziałam jak te konie się męczą i wiem ,że dla tych ludzi to tylko łatwy zarobek, a nie zwierzę.
A co myślisz że koń woli siedzieć w stajni całymi dniami? Niż być zadbanym najedzonym i przebyciu paru kilometrów dla tych koni to jest mały wysiłek się na koniach nie znasz się nie wypowiadaj
@@krzysztof6809tak pana postawić do fury i zapierdalaj bez odpoczynku aż padniesz bo ten piękny filmik to też dobry fake,....żeczywistść jest niestety inna😢...
Bardzo się cieszę że w końcu znalazła się osóba która w tak wspaniały sposób opisała w postaci w filmu pracę fiakrów z morskiego oka. Jestem świadkiem prawdziwości filmu ponieważ mój tata też jest fiakrem. Codziennie widzę jak stara się ,aby tym zwierzętom było dobrze. Super film pozdrawiam💪💪😃😃🐎🐎🐎
Taaa na pewno mają 2h odpoczynek... Czemu ukrywacie prawdę? Nikt się już na to nie nabierze.. To jest poprostu chamstwo to nie jest,, interes,, ani praca to jest nie wdzięczność do tych koni. Dlaczego one są trnspotrowane w tych uorzęrzach? Serio myślicie że koń ważący ok. 500kg da radę pociągnąć bryczkę ważącą tyle samo co on i jeszcze z grubasami i się nie męczy?
Szlachetej Półkrwi lub Śląski Koń to nie jest Koń górski !! Dranie!! Kilku Małopolskich biedaków też tam chcą zarżnąć. Bieda ! Bieda! Hucuł mały konik ma krótkie nogi ale jaki silny i wytrwały w górach. Bo mu ten niski wzrost w życiu w górach jest na nogę. Inne konie za wysokie. Dużo za wysokie ! Skandal ! Prawdziwy Skandal !
A gdzie imiona koni które. już poległy? Którym zabrakło sił by wstać i iść dalej? Totalny wstyd za prowadzenie tego interesu a jeszcze większy dla ludzi, którzy go napędzają. Koń ma służyć człowiekowi? Bo co bo Ty tak powiedziałeś? Człowiek jako zachłanne stworzenie wydaje mu się, że wszystko jest jego, pod niego. To nie prawda co zresztą widać, wystarczy się tylko rozejrzeć co człowiek zrobił z światem. Konsekwentnie go rujnuje.. 💔
A gdzie są imiona kur, które utopiły się w tłuszczu KFC ???? I innych zabitych zwierząt jedzonych każdego dnia. Mam nadzieję, że jesteś konsekwentny/a i nie jesz mięsa i nie nosisz skórzanych butów, pasków. Że zwierzęta nie służą Ci w ten sposób. A jeżeli tak, to napisz co robisz, że Ci nogi nie walą po plastikowych butach :)?
Ciekawa tematyka i rzetelna recenzja. Bravo za odwagę by pokazać ten temat na przekór poprawności politycznej . Zapewne niedługo rozpęta się tu ideologiczna wojna w obronie biednych koni z Morskiego Oka :)
Pokazali pusty fasiąg i do tego wyniosłą muzyczkę xD Polecam się przejść nad Morskie Oko latem, przy np. powyżej 30 stopniach i sobie popatrzeć na koniki(na przełomie zimy/wiosny harują saniami często po gołym asfalcie). Przeładowane wozy i cały dzień eksploatacja. Poza tym koń jest genetycznie przystosowany do długotrwałego wysiłku, a nie ciągłych zrywów pod górkę! Nie ma to jak NIE DOPUŚCIĆ meleksów, bo wtedy kasa się nie będzie zgadzać i trzeba będzie paragoniki wystawiać ;) Tak samo mogłaby być tam elektryczna kolejka, no ale po co? Konie super sprawa na rynku w Krakowie, albo do zwiedzania Zakopca; nie do katowania! Bardzo proszę dopuścić uczciwą konkurencję, a nie robić z tego monopol zbijający kasę na leniwych turystach! Jeśli nie masz choroby, albo czegokolwiek, co by uniemożliwiałoby wejście na górę, NIE KORZYSTAJ Z FASIĄGÓW! Dziękuję za uwagę, jeśli ktoś doczytał.
Pusty fasiąg to jest to co mówisz oni dbają o te konie może i nie wszyscy ale to nie jest tak że co minute pada koń nad morskim okiem więc trochę wyruzumiałosci a jak tak naprawdę sadzisz to ić na cały dzień nad morskie Oko i bserwuj tych ludzi i konie bo one nie charują cały dzień
Raczej nie spotkasz +30 stopni w górach. Wozy nie są przeładowane ani za ciężkie. A konie nie ciągną zawsze pełnych wozów i dość często zdarza się ze konie ciągną albo pusty albo z paroma osobami.
ja się zastanawiam po co takie duże furmanki i czy waga tych wozi dup nie przeciąża możliwości konia. Furmanki zdecydowanie powinny być mniejsze , u mnie konie pracowały w polu ale nie miały takiej udręki. Tu się pokazuje, że czeszą poją a te konie co konały po drodze bo nawet picia nie dostały to co amnezja? niech by były konie ale z godnymi warunkami. Małe dorożki, jazda konną, ale po co jak można tych turów napchać i zgarniać kasę.
Dokładnie i władze Zakopanego , i parku a i przewoźnicy oraz weterynarz nie widzą problemu. Gołym okiem laik widzi cierpienie i wykorzystywanie ponad siły zwierzęcia i nic nie da się z tym zrobić . Ręce opadają ... Fundacja Viva stara się od 2013 roku by zastąpić konie meleksem i mamy 2022 a sprawy nie da się ruszyć. Trzeba działać ludzi czujących i widzących krzywdę jest wiecej
Ty tylko dudki Taki huj gdyby jeba€ne cepry wchodziły na piechotę bo by były mniejsze Takie jak stoją na dolnych krupowka A jak masa obsrancow z miasta to trzeba zabra bo obsranca bolą giry Kupuje kolejne konie żeby obsrancow wozic🤣🤣🤣
Piękne, zadbane konie, piękna stajnia. I najważniejsze - mądry furman. Już coraz mniej jest takich osób, a szkoda, bo warto by było aby następne pokolenie się własnie od takich uczyło. Pozdrawiam
@@agnieszkak2987 Śmieszna 12 letnia koniaro wypowiadająca się bez żadnej wiedzy. Stajnia w której się uczysz jeździć w życiu nie będzie wyglądała tak jak ta u tego furmana, a twoja instruktorka nigdy nie będzie miała takiej wiedzy jak ten Pan który to opowiada. Więc tak, ta są zadbane konie które po prostu pracują na swoje utrzymanie i to nie żadne ponad siły tylko tak, jak to powinno być. Pozdrawiam
@@porpattir9522 Nie wiem kim ty jesteś że strzelasz ile mam lat i obrażasz ludzi A po zatem nawet nie znasz mojej instruktorki więc jej też nie masz prawa obrażać
A co myślisz że koń woli siedzieć w stajni całymi dniami? Niż być zadbanym najedzonym i przebyciu paru kilometrów dla tych koni to jest mały wysiłek się na koniach nie znasz się nie wypowiadaj
to co tu ludzie niektorzy wypisuja wola o pomste ,kon jest po to zeby czlowiekowi pomagac czy w polu czy tak jak tu w transporcie ludzi nie wazne czy Ci ludzie sa zdrowi czy mlodzi czy starzy jest zapotrzebowanie sa i konie ... i dobrze ze sa maja normy kiedy i ile razy moga wjechac odpoczywac itp , ludzie robia z koni kaleki ktore sa tylko niby do lekkiej jazdy po pracy na godzinke do przyjemnosci i pokazania sie i tyle ich ten kon widzi jada potem do siebie a kon stoi w boksie ,, a ten Pan i pewnie polowa jego rodziny caly dzien przy tych koniach pracują zeby mialy szczelny dach nad glowa i dobre siano ktore jak sie uda nie zobaczy deszczu kupi zboze wiec da komuś zarobic dzieki takim ludzia te konie jeszcze sa w tatrach tak jest ze kon musi na siebie zarobic taki bylo i jest , wiec dzieki temu ze konie pracowaly w polu lesie itp koni w latach przed wojennych i po wojnie bylo prawie 4 000 000 sztuk a teraz jest niecale 200 000 az zgroza wiec cieszmy sie ze sa jeszcze pasjonaci ktorym sie chce bo pieniadz to nie wszystko trzeba miec zamilowanie pozdrawiam wszystkich
Zgadzam się z tym, ale niestety wielu przewoźników nie zwraca uwagi na dobro konia.... Mieszkałam przez jakiś czas w górach i nie jedno niestety widziałam.... Niektóre konie chodziły 3 kursy z maksymalnie 15 minutowymi przerwami, a bryczki były wypchane do granic możliwości, co przekraczało wytrzymałość jakiegokolwiek konia....
Żeby Końmi pracować wypadałoby się na nich znać. Wszyscy fiakrzy którzy używają Koni Nizinnych w Tatrach Wysokich samym tym faktem udowadniają że nie mają o Koniach żadnego pojęcia prócz ich niesławnego "po to się lógł żeby ciógł" . Dla nich im większy tym lepszy, bo więcej pociągnie i lepszą kasę wyrobi. Nic błędniejszego niż wysokie Konie w Górach. Jest film o koniach z Zakopanego sprzed lat, zobaczcie sobie jakiego wzrostu i budowy stoją na nim Konie. Ja nie mam nic przeciw kultywowaniu tradycji pracy z Końmi bo kocham te zwierzęta i cieszy mi oko widok Konia znajdującego użytek w naszych zmechanizowanych czasach. To daje szanse na zachowanie poszczególnych ich ras. Nie ma to jednak nic wspólnego z zaharowywaniem do upadłego i czasem do śmierci pięknych dużych Koni z Nizin jakimi są Ślązaki i Szlachetna Półkrew oraz z wyżyn czyli Małopolskich. Te Konie mają za długie nogi, są zbyt wysokie inaczej wyprowadzają krok są przyzwyczajone do innej mieszaniny gazów w powietrzu i samym im ciężko poruszać się po przewyższeniu, a z tak ogromnym ładunkiem to jest czysty SADYZM ! Mała bryczka na dużych kołach na 4 większe do 6 mniejszych osób dwa zgrane dorodne hucuły dobrze spasowane sprzętowo- TAK TO HEJ ! Dajcie bilety po dwie stówy i róbcie swoje. To co się tam teraz wyprawia 100 lat temu i więcej by sie dla was wszystkich skończyło kryminałem. Dziś kasa was ratuje. Na nieszczęście pięknych i biednych nizinnych Koni. Ach jak mi moich Wielkich tam Koni żal ! ....
@@lukaoisunicorn3837 kolego zgoda, ja na koniach az tak dobrze sie nie znam ktory jest lepszy do jakiego typu prac itp skoro masz wieksza wiedze w tym temacie to spoko przybijam piatke ,w mojej wypowiedzi bardziej chodzilo o to ze ludzia w dzisiejkszych czasach przeszkadza sam wodok konia ktory pracuje fakt ludzie juz coraz mniej sami pracuja fizycznie i im sie w glowach poprzewracalo od wygod dzisiejszego swiata a to ze sa inne rasy zgoda i inne "zastosowanie"maja kazdy do czego innego
1:59 śmiem twierdzić, że ten koń od ciągłego noszenia kantara/ogłowia i możliwe od bycia przywiązanym do ściany w stanowisku, co często wywiera nacisk, ma zdeformowaną kość nosową. Ja rozumiem, że koń jest do pracy itp. ale praca pracy nie równa. I osobiście bym konia, nie przeznaczyła do takiej niełatwej pracy i to dla zarobku. Po tak ciężkim dniu pracy wypadałoby żeby taki koń miał chociaż boks do dyspozycji, a nie stał przykuty do ściany. Fajnie, że myją te konie i pucują kopyta, ale te konie byłyby szczęśliwsze jakby się mogły wytarzać na padoku.
Konie padokuje się po to i wtedy, kiedy nie mają zapewnione ruchu w inny sposób. Te konie maja ruch, więc ani boks ani padok im nie jest potrzebny, bo i tak by nigdzie nie chodziły czy biegały tylko po prostu odpoczywały. A co do tego "zdeformowanego" nosa to poczytaj trochę np o ślązakach czy pogrubianych o ich typie rasowym, o profilu garbonosym itd. Bo takich cudów nie słyszałem żeby koń miał zdeformowana kość od luznego kantaru. Prędzej mógł by mu wrosnąć w skórę w tym miejscu, ale jak widać nie ma takiej możliwości bo zmieniają kantar na uzdy wyjazdowe jak zaprzęgają je do bryczek.
@@porpattir9522 po to koniowi luźny boks żeby mógł się przejść choćby po nim w koło, przeciągnąć, położyć jeśli ma na to ochotę wytarzać jeśli ma takie życzenie lub swędzi go grzbiet lub po prostu poczuć się choć w nim trochę rozprężonemu. Chciałbyś po 12 godzinnej zmianie wrócić do domu i zostać przykutym do ściany obok łóżka z powodu że już sobie dziś wystarczająco pochodziłeś. Na padoku Konie mają czas i miejsce na socjalizowanie się czyli gry i zabawy między sobą oraz na zwykłe końskie pogaduszki i relaks a także świeże powietrze i słońce. Co ty chopce wypisujes ło tych biednych Konikach ? Poza tym konie Śląskie z definicji są Końmi nizinnymi i są za wysokie i za ciężkie w góry mają bardzo wysoko osadzony punkt ciężkości i to jest ZNĘCANIE SIĘ pracując nimi w Tatrach Wysokich. Co do profilu garbonosego Ślązaków to w podanym linku vignette.wikia.nocookie.net/kon/images/3/38/Kon_sl%C4%85ski_2.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/340?cb=20130811203530&path-prefix=pl masz przykład takiego na prezentowanej parze i nie mają one "siodła" na wysokości kości nosowej jakie ma koń z 1min 59 sek. na omawianym filmiku więc ośmielę się z panią Elwirą zgodzić. Koń Huculski, Konik, Mierzyn ? Słyszałeś o górskich rasach kiedyś?
W tym filmie przedstawione jest zycie tych koni. Przecież jak się popatrzy to ich całe życie to bryczka i boks. ja wiem zwierzęta mają służyć ludziom ale.. nikomu nie życzy się takiego życia ani nikt właśnie takiego życia by nie chciał
Ja nie wiem czy to naprawdę tak wygląda.. Sa ludzie którzy naprawdę nie są w stanie wejść to ONI powinni jeździć bryczką Nie lubię ludzi którzy z własnego lenistwa nie wchodzą. Jak wiedzą że nie dadzą rady to nie wchodzą proste, a nie wykorzystują konie do wjechania zrobienia 3 zdjęć i ZJECHANIA to jest porostu nie fair w stosunku do właśnie tych zwierzat. Serio one też mają uczucia i czują zmęczenie. Nie chodzi też o to żeby kogoś przeżywać w komentarzach od idiotek czy innych debili. Każdy ma swoje zdanie. Niech każdy kto czyta ten komentarz zostanie i zastanowi się przez chwilkę czy kiedyś tam w przyszłości planując wycieczkę na morskie oko zaaopatrzy się w cierpliwość, wytrwałość i wejdzie o własnych siłach czy postanowi iść na skróty wykorzystując naprawdę piękne, kochającej i czując uczucia zwierzęta.
Te konie nie są przemęczone były by w stanie 5 razy tam wyjechać gdzie dzięki obostrzenią mogą 1-2 razy a przypadki zgonów są z indywidualnych powodów które się mogły stać nawet przy koniach nie pracujących a dla tych koni jest to bardzo zdrowe
Nie rozumiem skąd to oburzenie mieszczuchów na wykorzystywanie koni jako siły pociągowej? Człowiek robi to od tysięcy lat i wiadomo, że zawsze musiał dbać o konia.
Oburzenie mieszczuchów? Raczej ludzi z sercem którzy bronią te bezsilne zwierzęta. Jeśli nie rozumiesz to pomyśl jak koń ma udźwignąć 500kg z grubymi ludźmi i plecakami.
ja nie jestem turystą tylko turystom i sie przejade bo mnie nogi bolą, przyjechałem zobaczyć góry i na dupie bede siedział bo nie chce mi się męczyć tak samo jak do Zakopanego przyjechałem samochodem, pociągiem, helikopterem, hulajnogą, rikszą czy na rolkach tym czym chciałem więc na Morskie sobie wsiądę do bryczki bo jest taka możliwość
@@liska69moje nogi mój wybór parafrazując klasyka, nie dajmy się zwariować koń jest od roboty a nie żeby lezał i pachniał jak są przypadki nadużyć to jest ustawa o ochronie zwierząt, zgłosić, osądzić, wsadzić dziada co się znęca a nie pierd...olić farmazony że sie konie męczy bo sie pocą
Otóż nie. Konie mają tam przerwy. Przy wjeździe i zjeździe zatrzymują się na 20 minut do tego mają 10 minutową przerwę w połowie trasy. Byłam tam i jedyne co mi się nie podobało to zbyt duży nacisk wędzidła na pysk.
Pchełka lecz niestety razem dwa konie waza około 1500 kilogramów. Bryczka sama wazy około 650 kg, do tego jeszcze banda ludzi. Jeżdżą one prawie cały dzień, pod górkę, i s powrotem na dół. Dla mnie to żenada jak mogą traktować tak zwierzęta, i wykorzystywać do tak nędznych transportów.
Czytając niektóre z komentarzy na dole, naprawdę można się załamać. Większość ludzi dalej żyje w przekonaniu, że od lat 90 XX wieku nad morskim okiem w sprawie koni zupełnie nic się nie zmieniło. Tymczasem po minionej aferze, gdy koń padł podczas trasy, sposób traktowania zwierząt całkowicie się zmienił. Zresztą tak samo jak mentalność ludzi, którzy 30 lat temu nie dbali o dobro zwierzęcia. Nad morskim okiem byłam 4 razy. Za każdym razem weszłam i zeszłam pieszo, więc chcąc nie chcąc przyglądałam się mijającym mnie bryczkom. Kilkanascie lat temu faktycznie można było załamywać ręce nad losem tych koni, ale teraz naprawdę nie ma nad czym się rozwodzić.
A czy ktoś faktycznie nadzoruje przestrzegania nakazu 2h przerwy ? Czy nakaz sobie a zarobek sobie i np da radę i 2 lub 3 razy wbiec zanim pójdzie odpocząć ? Ile waży taki wóz pełen ludzi ?
@@nataliabua7015 Tylko, że nawet konie wyjeżdżające na zawody jednodniowe oddalone od stajni kawałek jadą w pełnym sprzęcie (ochraniacze, siodło, ogłowie I żyją). Nawet ochraniacze transportowe nie są potrzebne jak koń stoi spokojnie a trasa jest krótka. Więc dobrze zabezpieczona uprząż i chomąto (bo tak sie to nazywa :) ) w niczym nie przeszkadza.
@@zania53 dzicino czy ty widziałaś kiedykolwiek konie jadące na zawody. W pełnej uprzęży może je wieść tylko taki właściciel jak ty, który nie ma pojęcia o koniach.
@@pavelz3843 ja napisałam jak jechałam osobiście do stajni oddalonej o 5 km, wszyscy żyli i mieli się dobrze, to po pierwsze, po drugie nie mam swoich koni a takie praktyki prowadzą ich właściciele więc ja nie mam nic do powiedzenia. Generalnie, są konie które jeżdżą na naczepach ciężarówek w Indiach czy innych krajach gie koniowozu z klimatyzacją i tv dla koni nie ma i jakoś sobie radzą. Ale widzę że nie można się nigdzie wypowiedzieć żeby oczekując zwykłego "Tak" albo "Nie nie zgadzam się..." podając dobre argumenty. O koniach mam pojęcie i to spore, tak więc wiem, że jeżeli się im krzywda nie dzieje, to nie ma problemu, ale cóż, żyjemy i tak w dziwnych czasach gdzie prawo głosu ma osoba co głośniej krzyczy, nawet gdy niewiele wie, I dla ciebie Pani, a nie dziecino Pozdrawiam ;P
@@zania53 widzisz, ja o koniach wiem raczej wszystko mam 30 koni począwszy od pony na koniach wyścigowych kończąc i nigdy żaden nie był wprowadzony do samochodu transportowego w uprzęży, są dla mnie jak rodzina. Pozdrawiam
okej te bryczki spoko ale powinni do nich wsiadac osoby jedynie niepełnosprawne czy starsze bądź zchorowane ktore chcą przybywać w górach i chcą zobaczyć morskie oko.... ALE co innego gdy wsiadaja do nich leniwe grubasy z piwerkiem tylko żeby wjechać i zjechać bo niechce im się szanownej dupy ruszyć, a konie chodzą w jedna i druga w upale, oczywiście to są konie pociągowe ale halo to już przesada!
oczywiście to nie są wyłącznie Konie pociągowe lecz są to Konie uniwersalnego użytku ( zarówno pociągowe jak i wierzchowce). Z definicji swojego przeznaczenia hodowlanego, zwieńczonego nazwą wywodzącą się z reguły z regionu w którym i dla potrzeb któregoż to zostały poszczególne typy konia wyhodowane nie powinny one pracować w skrajnie odmiennych warunkach terenowych. Tak więc czy koń rasy Śląskiej powinien pracować według Ciebie w Tatrach Wysokich ? Albo choćby ten biedny po sąsiedzku Małopolak? Czy może Szlachetna Półkrew to według Ciebie rasa przeznaczona lub choćby nadająca się do pracy w górach? Oczywiście że nie ! A może by tak o górskich rasach Koni sobie trochę wiedzy przyswoić ?
Teraz ci co piszą.... Konie mają dobrze.... To osoby, które się przyczyniły do śmierci wielu tych zwierząt! Zawsze trasę pokonywałam sama!! A na bryczkach siedziały same tłuste, leniwe dupy!
Fajnie zrobiony filmik ale w rzeczywistości to niestety tak nie jest, zjeżdżasz na pusto? Po co kłamiesz? Wszyscy wiemy że te cudne zwierzęta pracują ponad siły ile,, fabryka dała " haruja dla ludzi i nic w zamian nie otrzymują, poprostu płakać się chce!!!!!!
Nie osądzaj pochopnie i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora... taki święty jesteś? Masz pieska, on je karmę zrobioną ze zwierząt rzeźnych... m.in koni. Wiesz jak brutalnie nie raz są ubijane? Także nie oceniaj, bo sam będziesz sądzony
Nie osądzaj pochopnie i nie wrzucaj wszystkich do jednego wora... taki święty jesteś? Masz pieska, on je karmę zrobioną ze zwierząt rzeźnych... m.in koni. Wiesz jak brutalnie nie raz są ubijane? Także nie oceniaj, bo sam będziesz sądzony
Po co wypisujesz takie farmazony jak te konie by były w stanie przy tych warunkach 5 razy tam wyjechać i tak dzień w dzień i by było tak samo jak do tych czas
No dobra umięśnione, grubsze konie rozumiem mogą prowadzić brzyczke, ale to też dla takich koni nie jest fajne... Za mało jedzenia dajecie, konie muszą mieć zawsze trochę siana, paszy (czy czegoś tam)... Nie okłamujcie już wszystkich, że konie mają 2 godzinną przerwe bo to nie prawda mają po 30-1 godz. A jak koń waży ok. 400-500-600 kg to jak te wszyscy ludzie wejdą to bryczka waży tyle samo co koń... Bardzo mi jest smutno, bo kocham konie i mam z nimi doświadczenie 7-letnie, to jest po prostu męczenie konia... Nie pozdrawiam, Maja.
Trzeba wymyszczać takie zwięrzęta na padom niech się wytarzają i wybiegają. Ciągle noszą sprzęt, ogłowia itp. To nie jest fajne dla nic Ciągle bryczka-boks-bryczka-boks i jak one mają być szczęśliwe nawet widać po nich, że nie są naprawde żal mi ich ja bym je wzieła i nie oddała
Pustaki drogie,nie chodzi o to czy kon.ma.30 leniwych dup czy mniej,chodzi o to ze trasa.jest dluga i ile jest m.n.p.m bo to jest bardzo szkodliwe dla koni,ale znajda sie zawsze leniwe grubady-putaki,ktore wsiada i zarzna konia....
Ja patrzę na opis filmu to nie wiem czy się śmiać czy płakać. więc tak górale opisują męczarnie koni oraz ich smutne i pełne bólu i cierpienia życie. A to wszystko dla czego bo ludziom nie chce się wejść pod górkę ? Trzeba tez pamiętać że konie nie są stworzone dla człowieka i nie są fizycznie przygotowane do ciągnięcia przepełnionych wozów pod górę.
Męczarnie? Koń u górala ma lepiej niż ty. Nie wypowiadaj się jak się nie znasz. W szkółce 25 letnie konie wożą dupy ludzi po 6 godzin przy tym skaczą i robią różne inne rzeczy to wtedy się nie męczą? Zastanów się czasem co piszesz
@@annapiotrowicz5285 nie wspomniałam nawet słowem o koniach w szkółkach jest to. To po pierwsze , a po 2 byłam tam i widziałam na własne oczy te konie naprawdę nie mają szczęśliwego życia są przemęczone i cierpią. Wyobraż sobie że cały dzień musisz ciagnąć pod górę 100 kg jest to porównywalne do ciężaru które muszą one ciągnąć względem ich masy.
One cierpią po 2 latach rzeźnia i nowe konie do męczenia Kto wogle przewodzi konie w całym sprzęcie Te konie są przemeczne i potem padają a jak umierają to ci idioci jeszcze je biją żeby wstały. Czemu nie są one podkute
Co za debilizm. Włącz sobie film z muzeum koni w Chinach i porównaj. Lepiej mają konie nad Morskim Okiem, bo spędzają czas w ruchu i na powietrzu. Wyjście na padok nie wystarczy. Byłam tam niedawno i konie są dobre umięśnione, mają zdrową sierść i włosie oraz są lepiej zadbane niż 60% koni w stajniach.
@@urmomsilly może niby są zadbane ale praca w takim gorącu i gdy na karoce wsiada 10 osób albo są one przewożone w całej sprzęcie co jest bardzo niebezpieczne dla ich zdrowia i życia
@@antonkocmiel4127 Akurat co do sprzętu się zgodzę. Może i nie są to konie zimnokrwiste, ale są rasy śląskiej. Bardzo mocne i silne konie. Dwa takie konie na 10 osób z przerwami, podczas gdy widać że są zdrowe - luz. A gorąca w górach nie ma. Podczas gdy na Mazowszu klepało 40 stopni w górach było około 20, nawet mniej. Na morskim oku też było dość chłodnawo. Jednak szanuję każdą opinię, bo wiem, że to kontrowersyjny temat. Są tu i wady i zalety.
@@vissennav Ty 10 lat pracowaleś ....a ja cale zycie jestem przy koniach jak moja rodzina , 4 pokolenie hoduje konie wiec cos wiem a ze kon jest uwiazany łańcuchem co to jest tragedia?a ze kogos ja niby znam w eurosportu co mnie to interesuje jak do paniczow sie nie zaliczam i nie chce o tym zblazowanych ludziach slyszec wole znac normalnych ludzi ktorzy normalnie podchodza do koni i wszystkiego coz nimi zwiazane a nie w rekawicxkach i z 5 sponsorami bo wtedy kazdemu sie dobrze gada ble ble ble jedz na Rumunie zobacz jak tam sie trzyma konie jak sie do nich podchodzi zgoda wszedzie znajdziesz patologie ale ogolnie jest ok a koni maja chyba najwiecej w europie u nas jak tak dalej bedzie to zostana tylko Twoi pracodawcy z eurosportu i Ty pozdrawiam i miej troche luzu
@@adamkarch7072 Też jestem z końmi całe życie. Rumunia? A nie uważasz, że trzeba mieć ambicje i równać do lepszych?? Z takim podejściem to raczej kiepsko widzę Twoją hodowlę jeśli nie chcesz się uczyć od najlepszych... Mało w Polsce jest profesjonalistów, raczej więcej mamy pseudohodowców rozmnażających konie do niczego, bo mają dopłaty na małopolaki czy hucuły... O jakim postępie hodowlanym my mówimy, jeśli hodowca stwierdza, że ciężko pracujące konie na stanowiskach to ideał i sielanka? Takie podejście to jeden z powodów dla którego wyprowadziłam się z tego kraju - bo jak się uczyć i pracować - to od najlepszych. Na szczęście w PL powoli powstają profesjonalne ośrodki i "stara gwardia" albo dojdzie do wniosku, że czas na naukę i postęp, albo w końcu podda się i zaprzestanie archaicznego myślenia. Powodzenia.
Ponieważ nie wszystkie stajnie tak wyglądają byłam w jednej z nich i widziałam jednego konia w boksie a resztę czyli jakieś 8 na łańcuchach w budynku to jest smutne wiem ale to niestety prawda😢
KURWA NIE UPADAJĄ TYLKO PADAJĄ I TO CO TAM MÓWI TO KLAMSTWO ONE PRACÓJĄ NA ASWALCIE BEZ PODKÓW KTORE SĄ KONIECZNOSCIĄ W TEJ PRACY I PO 2, 3 LATACH IDĄ NA RZEZ A POWINNY JESZCZE ZYC CONAJMNIEJ 25 LAT A NIE 6
bo sie potknie tak jak i człowiek? jakby padl z wycienczenia to by nie wstal a wstaja ale wy robicie szum z kamerkami i stresujecie te delikatne zwierzeta jak tylko sie da i myslicie ze pomagacie, dajcie robic tym koniom to co kochaja czyli ruch, kon bez ruchu powoli ginie, zrozumcie to wkoncu, a to nie lata 90 gdzie faktycznie konie w morskim byly wyzyskiwane, to inne czasy, konie w morskim maja dzisiaj bardzo dobre warunki
Konie nizinne czyli Ślązaki i SP ani wyżynne- Małopolaki w ogóle nie powinny w górach pracować ! A pracują tam wyłącznie te trzy grupy koni!!! Mają inne parametry fiziologiczne z uwagi na swoje długie nogi, dużą masę ciała i wysoko osadzony punkt ciężkości! Na nizinach z resztą jest zupełnie inna mieszanina gazów w powietrzu i wspomniane konie nie są do górskiego powietrza przystosowane! To są tatry wysokie!!! Kto to widział żeby dwa konie wlokły dwadzieścia pare osób pod taką stromą górę ! Tam powinny ewentualnie pracować hucuły lub mierzyny moooże kabardyńskie ale to przy zupełnie innego typu zaprzęgach. Ta farsa od 1992 roku wleczona nazywana dalej tradycją to jest jeden wielki skandal. Co do czasów przejazdów zmian i odpoczynków to jest to tak zmienne jak pogoda w górach. To nie jest prawda co on mówi. Owies jest ponadto przyczyną wielu dysfunkcji i niedyspozycji u koni i jest niedobrą powojenną naleciałością kiedy to trudno było o odpowiednie porcje siana lub nie było czasu na pasienie.
Jesteśmy za wycofaniem koni z morskiego oka, wiele tych zwierząt ogromny wysiłek przyplacilo śmiercią i nie leczonymi kontuzjami😢będziemy wnosić oskarżenia z powództwa cywilnego
Bzdura bzdura bzdura zeby zagluszyc wyrzuty sumienia....zreszta Ty człowieku masz sumienie??? Kasa najważniejsza prawda? Nie mydl ludziom oczu bo nikt mądry tego nie "kupi". Muzyczka w tle też ma dodać wiarygodności? Ja wam nie wierzę i nigdy nie uwierzę bo juz zbyt wiele razy udowodniliscie ze dla was kasa jest ważniejsza od życia zwierzęcia. Dwa konie i tyle ludzi??? Chociaz zmniejsz człowieku liczbę osób!!! Ale wtedy dutków tyle nie zarobisz prawda?
Uważam że oni zasługują na szacunek. Oni lepiej dbają o te konie niż ci co hodują je wyłącznie dla mięsa i wiozą je żywe przez tysiące kilometrów do Włoch nie wspominając już o warunkach tego transportu. A te konie są dobrze nakarmione i pod stałą kontrolą weterynarza.
Zdarzyło mi się widzieć jak na wozie siedziało ponad 15 osób a jedenemu z koni tylna noga wyginała się w nienaturalny sposób a przed biedakiem była jeszcze połowa drogi. Nie wiem może sa tam tacy co o te konie naprawdę dbają ale ich wizerunek psuja tacy dla których liczy się pieniadz czyt. wciśnij na wóz jak najwięcej (dzieci i bagaż się nie liczą).
tak to wyglada, to nie lata 90, dzisiaj konie w morskim jada jeden wyjazd i zjazd i fiakier robi przepinke na swieże konie, ale co wy mozecie wiedziec, jak wy tu przyjezdzacie juz ze swoja racja wpojona przez media
Moim zdaniem to co robią tym zwierzętom jest brutalne jak tam można?! Naprawdę żeby jeszcze robić o tym sobie filmik ludzie nie bądźcie tak bezmyślni bo zwierzęta też czują. Podziwiam ego tego człowieka co robi ten film bo chcę się chyba wybić na znęcaniu się na zwierzętach i ukrywaniu prawdy. Ja nigdy nie jechałam bryczką i nie chcę a wręcz przeciwnie nie mam szacunku do ludzi którzy korzystają z tych usług.
Dokładnie, koń to zwierzę ruchu, zrównoważona praca jest dla niego lepsza, niż pasienie go na ubój. Często najwięcej biadolą miastowi właściciele psów i kotów, którzy nie mają pojęcia o końskiej fizjonomii. Poza tym psy i koty, jedzą karmę robioną ze zwierząt rzeźnych... ale o tym ich właścicielom trudno jest słuchać bez szkody dla sumienia. Tak jak szczują tych górali, tak samo możnaby ich oskarżyć o pośrednictwo w morderstwie zwierząt rzeźnych... nie dajmy się zwariować. Piętnujmy tych co krzywdzą, ale nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. Nie wszyscy górale są źli, tak jak nie każdy Polak to pijak i złodziej.
@@Kkj13324 dobrze każdy ma swoje zdanie ale nie wiem skąd wzięłaś wiedzę że koń może pociągnąć tyle co 2* waży. A po za tym ja mam wiedzę i w tym filmiku dużo rzeczy jest wykonywane absurdalnie i nieodpowiednio.
Piszecie że konie tam padają. Ja znam konie które wiele lat pracowały nad morskim okiem okolo 8 i mają się dobrze. Nikt nie pisze ze dzieje się krzywda pod filmikami koni wyścigowych które mają 2, 3 lata i są trenowane do wyścigów lub koni skokowych które muszą pokonywać wiele przeszkód o wysokościach 150 cm. Te konie sportowe się nie męczą ich stawy świetnie sobie radzą tylko konie na morskim mają psi żywot.
A ja znam Konie które wygrały wiele gonitw i też świetnie się mają a mimo to nie popieram wyścigów. A wniosek z twojego komentarza to: skoro ktoś skacze konie skokowe lub ściga się na koniach wyścigowych to znaczy, że trzeba wziąć parę koni z nizin rasy Śląskiej zaprzęgnąć ją do 20 osobowego autobusu i zajechać do śmierci w Tatrach Wysokich w kilka sezonów za pieniądze. Trzeba tylko postawić te przyczepy ( pewnie niedługo wymyślicie przegubowe bo wam mało będzie 20 osób na parę koni) pod nos leniom, w górach, którym nie chce się ani łbem ani dupą ruszyć i wio. Skandal !!
Byłam i mogę powiedzieć, że konie mają dobrze. Oczywiście nie jest to aż tak zdrowo dla ich stawów chodzić całe dnie po betonie, ale nie przesadzajmy. Jest jeszcze jeden błąd - konie zbyt się pienią. Nie oznacza to, że jest im dobrze tylko że jest zbyt duży nacisk wędzidła, co sprawia im ból. Ból może być lekki lub mocny w zależności od rodzaju wędzidła. Po za tym nie jest źle, choć nie jestem za.
@@aniam3126 ale nie dużo piany! Koń nie powinien się nadmiernie pienić, ponieważ duża ilość piany oznacza spięcia i zbyt duży nacisk wędzidła. Konie dobrze żujące wędzidło powinny mieć usteczka z piany.
@@kacper440 nieco w to wątpię.. Utrzymanie dwóch koni jest strasznie kosztowne, nie wiem jak musiałby być bogaty taki góral, żeby zmieniać te konie kilka razy na dzień. Mała ilość ruchu dla konia jest rzeczywiście nie zdrowa, ale te akurat mają dużą ilość ruchu. Pamiętaj, że nie liczy się czas, a to co robią. W tym przypadku nawet jeśli konie byłby zmnieniane to mają odpowiednią dawkę ruchu - górski teren itd.
Ale wy wszyscy zdajecie sobie sprawę, że kiedyś konie ciągneły lokomotywy pod górę i inne strasznie ciężkie rzeczy albo chodziły z przyczepą 24h bo coś przewoziły i też chodziły pod górę nawet jak było błoto itp Mój pradziadek miał hodowlę koni i normalnie pracowały ,nie były nieszczęśliwe wprost przeciwnie , praktycznie zawsze można było zobaczyć jak biegały i brykały po łące , same przychodziły gdy tylko się zagwizdało. Na konia który jest stworzony do ciężkiej pracy np jazda pod siodłem jest męczarnią. Konie żyją na stepach więc kilka godzin jazdy pod górę nic im nie zrobi .
Pewnie byly przemeczane ale przykre ze nadal sa bo to glownie o to chodzi.. No teraz nie pobrykaja na lace bo odpoczywaja w miejscu na stojaco i asfalcie czesto w upale ..
@@89szaflar poczytaj o tym gdzie konie żyją , jeżeli są podkute i kopyta im się nie łamią to nic się nie stanie , jeżeli stoją w cieniu lecz jeśli odpoczywają w słońcu gdy jest upał moją bardzo łatwo dostać udaru słonecznego.
@@89szaflar koń mojego pradziadka był taki, że jak się zmęczył wtedy stał i nie chciał iść dalej musiał dostać piwa dosłownie mój dziadek brał na rękę trochę (przewozili piwo) i koniu po języku , a wiesz co koń , szedł dalej już całą drogę i żył około 39 lat . Atserigo się chyba nazywał , czarny ogier zimno krwisty.
nie były przemęczane bo konie pociągowe są do ciągnięcia jak sama nazwa podpowiada z resztą nazwa bierze się z tego, że właśnie ciągnęły lokomotywy. Nie przemęczą się bryczka która waży z 600-700 kg jak kiedyś ciągnęły 1-2 tonowe lokomotywy cały dzień , i wtedy mogły być ewentualnie przemęczone ale nie gdy ciągną brycze daj spokój
Proponuję aby WSZYSCY miłośnicy koni , zamiast po próżnicy strzępić języki , uruchomili CAŁĄ SWOJĄ MĄDROŚĆ i zaprojektowali sprawne , funkcjonalne i TANIE wozy ze wspomaganiem elektrycznym . ZRÓBCIE COŚ NAPRAWDĘ dla tych koni które tak niby kochacie . A póki co , w ramach PROTESTU po prostu nie przyjeżdżajcie na PODHALE bo i tak z tej WIELKIEJ waszej MIŁOŚCI do gór [przyrody , natury] to robi się ZWYKŁY SYF . Jak wyglądają szlaki w '''godzinach szczytu''' to wszyscy wiedzą
A ty se zaprojektuj mechaniczną ciupagę i się nią pie..nij w ten niemądry czerep to może zrozumiesz po co i do jakich warunków ludzie wyhodowali odpowiednie rasy koni. Chyba że w Tatrach wysokich czujesz się jak na Śląsku Seneko.
Zaprzęg konny jest tam wprowadzony od jakichś dobrych 50 lat i zdechly 3 konie, tragedia! Warto dodać że konie które zdechly (całe 3) pracowały tam ponad połowę życia.. Było mnóstwo tragedii, gdzie ginęły setki tysięcy osób, i na takie rzeczy ludzie mówią tylko: no przykro.. Ale gdy w przeciągu 50 lat zdechną 3 konie, trzeba od razu wszystkich pozywać do sądu! Nie rozumiem po co obwiniać wszystkich fiakrow, skoro 99 procent z nich dbają bardziej o konie niż o siebie.. Prawda jest taka, że gdyby nie pasja i miłość fiakrow do koni, w Polsce konie moglibyście zobaczyć tylko w zoo!
Konie są zaharowywane na tej owianej niesławą już trasie od 1991 roku tj. od 29 a nie od "dobrych" 50 lat - to po pierwsze, po drugie: wszystkie 350 z pracujących tam Koni tj. ras: Śląskiej, Szlachetnej Półkrwi i Małopolskiej, są niedopasowane do wybitnie górskich warunków (są toTatry Wysokie - i nie idzie jedynie o rzeźbę terenu, w której długonogie, ciężkie Konie nizinne z wysoko osadzonym punktem ciężkości zmagają się już z własnym ciężarem, są tam też inne proporcje gazów w powietrzu, do których te same Konie nizinne nie są przystosowane i nieustannie muszą starać się do nich adaptować). Zwierzęta zastosowane do pracy tam są zastosowane więc wbrew ich przeznaczeniu hodowlanemu (jest to znęcanie się) -są one, jak już wspomniałem, Końmi służącymi do pracy na nizinach i wyżynach. Po trzecie nawet jeżeli zastosowne zostałyby tam Konie ras górskich np. Huculskiej lub Kabardyńskiej to wciąż byłby to skandal w biały dzień zmuszać w celach komercyjnych jedną parę Koni do wleczenia więcej niż czwórki ludzi pod taką stromą grapę (co wraz z ciężarem powożącego, wozu i przede wszystkim samych Koni już jest dużym dlań obciążeniem). Co do wartości dotyczących ilości zwierząt, które straciły tam życie, to nie znają ich chyba najstarsi nawet górale.
Ten film pokazuję całą prawdę o koniach z Morskiego Oka. Jak widać są one dobrze traktowane i wyglądają na szczęśliwe. Szkoda tylko ,że ciemnogród nie potrafi tego zrozumieć i wypisuje na różnych grupkach ,,konie są głodzone, bite itp." ...
prawda jest po środku ZAWSZE Problemem są przeładowane wozy, przeprowadzanie badań po odpoczynku konia, a nie podczas pracy oraz zawiadamianie o takowych badaniach (co z góry daje możliwość malwersacji) oraz praca w ogromne upały (gdzie koń jest znacznie lepiej przystosowany do zimna niż gorąca i szybko dostaje hipertermii). Dodatkowo (chyba przez kogoś innego nie tego pana) zostałam zwyzywana za zwrócenie uwagi, że koń kuleje na przednią nogę. Za zwyzywanie mnie zamiast sprawdzenie, dlaczego koń kuleje film wysłałam do inspekcji weterynaryjnej, ale nikt nie odpisał, a maila odczytano. Każdy kij ma dwa końce. Co do warunków to konie faktycznie fizycznie są zadbane, ale (nauka jest zgodna) psychicznie przy chowie stanowiskowym długo nie pociągną w zdrowiu (ale co kogo obchodzi psychika zwierząt...).
Dobrze ludzie nie pełnosprawni okey. E do tych bryczek wsiadaja tylko ludzie sprawni fizycznie. Pan mówi że to 8 km i że to Zuzi dla człowieka. A moje pytanie jest takie... To ile to jest dla konia który musi ciągnąć siebie (400 kg) i bryczkę z ludźmi (1000 kg)? Dla konia to jest milion razy cięższa praca niż dla człowieka i powinien być zakaz wlezdzania bryczką na Morskie oko. Jeżeli ci panowie potrzeboje pieniędzy to niech rusza swoją szanowna dupę i pójdą do pracy a nie z lejcami w łapach na bryczce siedzą. ŻAŁOSNE!
dospodarze dbaja o swoje konie jak nie beda dbali to konie beda chore i nie beda zarabiac a jak ni beda zarabiac to pujda na zez i na tym sie skonczy zywot tych konija jezdzilem na koniach skoki i nic sie koniom nie dzialo wiadomo jak i u ludzi zdarzaja sie jakies choroby i wtedy kon zdycha pamientam konia ze slowacji na zawodach w klikowej po konkursie skokow 120 cm 5 metrow przed stajniom sie przewrocil i zdechl okazalo sie ze pekla mu aorta i to byl koniec
Nie widzę powodu dla którego wielka, zimnokrwista kobyła nie mogłaby kilka razy dziennie pociągnąć wozu z turystami , przecież do tego jest stworzona. Oczywiście jeśli jest zdrowa, zadbana i nie jest przemęczana, bo to przecież nie jest traktor, tylko żywe stworzenie. Koń pociągowy ma takie a nie inne predyspozycje, i ciągnąc za sobą wóz na pewno jest szczęśliwszy, niż husky który całymi dniami przesiaduje w mieszkaniu, bo właścicielowi nie chce się ruszyć dupę na spacer.
@@89szaflar Tak. Bezczynność jest dla koni zimnokrwistych bardzo szkodliwa. To tak samo jak np. chomik, któremu z potrzeby ruchu daje się kółko do biegania.
Chyba nie zrozumiales. Nie powiedzialem ze brak ruchu jest szkodliwy. Zgodze sie ze ruch jest wskazany dla koni chomikow i wszystkich zwierzat trzymanych w niewoli.. Dodam ze ludziom tez jest bardzo potrzebny zwlaszcza w czasach gdzie kazdy korzysta z auta czy innego publicznego transportu, pracuje w biurze czy sporzywa 2x albo I wiecej kalori niz potrzebuje...nie zgodze sie jednak ze konie zostaly stworzone do ciagniecia wozow...
Nie rozumiem, jak można być tak podłym żeby robić to koniom? Czy zwierzęta zamykają nas w klatkach i zabijają? Trzymają nas w nieludzkich warunkach? Nie! Więc dlaczego my im to robimy? Ja rozumiem, że to naturalne iż ludzie jedzą mięso. Ale żeby zamykać świnie, krowy czy kury w klatkach gdzie mogą tylko głową ruszać? Jeszcze dosłownie stoją we własnych odchodach. Do czego zmierzamy robiąc takie rzeczy?
@@niktwazny5567 uwierz, że zwierzę sra tam gdzie je mimo, że ma duuuuży boks. Zwierzę samo sobie potrafi zaszkodzić - taki koń pijąc wodę zaraz po ostrej jeździe. Im się wielka krzywda nie dzieje, to są normalne warunki. Myślę, że gdybyś polatał z widłami przy świniach, albo poobcował z wrednym koniem zmieniłbyś zdanie :D Ja lubię zwierzęta, nie lubię ich krzywdzić, ale czasem trzeba pokazać kto tu rządzi
@@TheRometOgar200 Jasne, ludzie też sobie sami szkodzą. I na morskim oku tym koniom dzieje się krzywda. Ludzie, przecież to widać gołym okiem. Konie padają na szlakach z przeciążenia. Nawet były przypadki, gdzie konie umierały w boksach. I w chwili obecnej dorabiam w stajni. Jeżdżę konno i zajeżdżalam konie. Znam konie które kiedyś były mega wredne, po przejściach. Ale pracowaliśmy nad nim i teraz chodzi w małym sporcie. Owszem, zgodzę się z tym, że czasem trzeba pokazać kto tu rządzi. Ale nie robiąc nikomu krzywdy.
to trzea było założyć drewniaki na koturnie,najlepiej za małe, i przemieszczać się podskokami obunóż.. na pewno w ten sposób nie uszkodziłabyś sobie nóg.
Ludzie pojedzcie zobaczyc do kazimierza tam konie paracuja od 8 godziny do 19 a konie w morskim oku nie charuja caly dzien wienc prosze o wyrozumialosc
W warunkach wysokogórskich w ogóle nie powinny pracować Konie Nizinne jak Ślàzak czy czéść SP, ani wyżynne Małopolskie i pozostałe SP a tylko takie tam harujà! Maja za długie nogi sà za wysokie, za ciéżkie I nieprzystosowane do górskiego powietrza!! Hucuły, Kabardyńskie inne Kuce Górskie jeśli już coś, i to nie przy 25 osobowych przyczepach!!! Ale przecie wy gorole lepij śycko wiecie, kurwa wasza mać.
że przez 2 lata coś się zmieniło a więc napisze. Konie nie mają zbyt ciężkich wozów, nie ciągną 25 osób a najwyżej 15. Tak górale wiedzą lepiej bo się znają, pracują z tymi końmi i żyją więc no myślę że znają się napewno lepiej.
Dzieci, ogar. To nie lata 90. Czasy się zmieniły. Konie mają tam dobrze, mają kilka przerw, 20 minut po zjeździe/wjeździe i 10 minutową w trakcie zjazdu/wjazdu. Konie wyglądają na zadbane, mają lśniącą sierść. Jedyne co mi się tam nie podoba to to, że konie idą po betonie co może mieć zły wpływ na ich kopyta, i to, że nacisk wędzidła na pysk jest bardzo duży. Najpierw idźcie do szkoły, nauczcie się pisać, czytać, liczyć, a potem was wpuścimy do youtuba. Nauczcie się, że nie wszystko co zobaczycie w mediach jest PRAWDĄ. Weźcie te filmiki sprzed kilku lat o padających koniach - tego już nie ma. To było KILKA LAT TEMU. Kilka lat temu to nie dziś, dziś mamy 2020, proszę otworzyć oczy i zdać sobie sprawę z rzeczywistości.
Nie żeby coś ale niektóre konie pracują tam wiele lat poczym mają zapewnianą emeryturę owszem nie zawsze ale prawo tego nie zabrania i nikt nie powinien mieć problemu do osub praktykujących leczy do władzy
Dzisiaj szłam do Morskiego pieszo z koleżanką, a grupka bezczelnych turystów jadąca saniami, patrzyła nam prosto w twarz i śmiała się. Konie natomiast ledwo żyły… Męczyły się, ciagle potykając i dysząc. Takiego smutku w oczach tych koni jeszcze nie widziałam. Jako mieszkance Zakopanego jest mi WSTYD za te wszystkie wyprawy. JAK MACIE SPRAWNE NOGI TO PO CO TYMI KOŃMI JEDZIECIE…. LUDZIE?! Ruszcie te 4 litery!! Góry są po to żeby po nich CHODZIĆ… A jak się nie podoba to idźcie na kulig po płaskim terenie... Życzę ludziom uczestniczącym w tej tragedii jak najgorzej. Obyście też w życiu tyle przecierpieli co te konie :)
@@KamilaKomor weź to powiedz tym bezczelnym leniwym grubasom i innym bezdusznym, przygłupim leniom co bez serca i rozumu w trzydziestu wpieprzają się na jeden wóz a ten chytry bezduszny fiakier się tylko ślini na ten obżydliwy widok. A potem popatrz na tego turystę na wózku inwalidzkim co tą trasę sam podjechał na ich pochybel i wtedy pogadamy o mocach i niemocach.
Ktos kto chce byc oszukany i poczuc sie lepiej ze wykozystuje konie to faktycznie w tym filmiku to znajdzie. Widzialem konie z morskiego oka podczas pracy i niby przerwie na wlasne oczy wiec wiem jak jest.. probujac jednak postawic sie w sytuacji osob ktore za cos musza zyc dochodze do wniosku. 2x mniej osob przeworzonych w jednym czasie za podwojna cene ceny obecnej. Bilans koncowy bylby ten sam I bylby to jakis start na polepszenie symbiozy ktora naprawde nie jest taka jak powinna byc.
Oranie za pomoca koni jak twierdzisz jest duzo ciezsze wiec jest duzo gorsze niz wywoz ludzi.. Nie wiem do czego ma sie Twoja wypowiedz?. Nadal nie w pozadku. Moze sie o tym nie mowi bo sie tego nie widzi, zgaduje ale w tych przypadkach konie sa zastepowane traktorami juz od dawna itp. Wiec napewno idzie to w dobry kierunku chociaz nie wiem kto wykozystuje konie jeszcze w ten sposob... Brak rozwoju... Przykre...
@@89szaflar No ale przecież te konie, jeśli nie będą pracowały, to nie trafią do "końskiego raju" tylko do rzeźni. Chyba lepsza praca z ludźmi, którzy się o nie troszczą , niż przerobienie na salami.
Jesli myslisz ze konie te na koniec swojego zycia tam nie trafia to jestes w bledzie. A po za tym konie ktore maja trafic do rzezni i tak tam trafia. Mozna sie oszukiwac na wiele sposobow i zawsze znalesc argument ktory spowoduje ze poczujesz sie lepiej a ludzie sa w stanie uwierzyc w kazde klamstwo byle oczyscic sumienie, ale jak tak sie zastanowisz dojdziesz do wniosku ze jest to nie zgodne z prawem zycia i wolnoscia.
Ja wiem ze miastowym to ciężko pojąć bo co drugi to ekolog, ale konie szczególnie tej rasy to takie zwierzęta, które muszą pracować. W innym przypadku normalnie chorują.
dokładnie, warunki które panują w takiej stajni jak ukazana została w tym filmie jest bardzo dobra (o ile pokazano tu wszystko zgodnie z prawda, która jest codzienną rutyna). aczkolwiek mnóstwo razy spotkałam się z przypadkiem bicia koni na Gubałówce na których jeżdżą dzieci oraz trzymanie tych koni po 8 godzin w słońcu.
Mam siwe włosy a jak słyszę że koń tak ciężko pracujący żyje na marchewce i owsie to nasuwa mi się porównanie z wiersza Tuwima o lokomotywie i atletach
Przepraszam że się wtrące ale to jest nie możliwe żeby koń wykonywał tak ciężką pracę na tym co wyżej wymieniłeś wymienili główne składniki diety suplementy przy tych koniach muszą być i inne dodatki typu sieczka czy jakieś wysłodki po prostu o tym nie powiedzieli
dzieś koło godziny piątej rano daje się koniom pierwszy posiłek, śniadanie ? widłami ładuje siano prosto do żłoba przy samiuśeńkiej głowie po stronie tam gdzie oczy konia (0:57) NO BRAWO! Z tego transportu korzystają wszyscy prawie ludzie tacy którzy potrzebują (?) wyjechać, starzy, młodzi, pełnosprawni, niepełnosprawni(..) nawet wywozimi ludzi którzy idą rano na rysy też chcą podjechać te 8 kilometrów koniem żeby odciążyć to są prawdziwi turyści którzy chodzą po wysokich szlakach ! Kto?To te konie nizinne chyba w tym przypadku! Skropiłeś podłogę w stajni przed zamiataniem ? Koni się w ogóle nie powinno kąpać wystarczy przeszczotkować na suchotrzeba zachowywać flore na skórze i włosiu no chyba że są tak zapocone że się wszędzie porobiły zaklejki i gdzy koniecznie muszą "ładnie "pachnieć dla potrzeb wylizanej klijenteli. toimy w kolejce 30sto wozowej?!!! GDZIE??!! Połtora tysiąca ton owsa?!! Boże uchowaj! Co rou mamy badania, komisja się składa z trzech lekarzy... Nie moge tego słuchać dalej. Wiśta!
Koń powinien zaczynać dzień od kawki podanej do łóżka, nie wcześniej niż o dziesiątej a karmić go należy łyżeczką, ale oczywiście przy samym zadzie. Poinstruujesz nas także jak robić loda? Myślę, że jest tu wiele zainteresowanych sweet koniareczek, które chętniej dogodzą koniu niż swojemu mężowi ;]
Koń powinien mieć stały dostęp do paszy objętościowej, w sezonie przez wolne pasienie się, zimą można zastosować paśniki naziemne wypychające siano do góry przez małe oczka co umożliwia koniowi skubanie z w pełni zwieszonym łbem. Inną formą jest instalowanie relatywnie nisko siatki do pasienia wypchnej sianem która także "dozuje" w niezbyt dużych ilościach siano . Uniemożliwia to koniowi jedzenie pełnym pyskiem, czyli wyjadania całej porcji zadanego siana w krótkim czasie. Żołądek nie przechodzi wtedy gwałtownie z trybu pełny/pusty. Przy stopniowym karmieniu soki trawienne, wydzielane przez około 16h na dobe u koni, nie niszczą błony śluzowej i ściany przewodu pokarmowego a po drugie koń ma "zajęcie" i w pewien sposób jest zdeterminowany do pozyskiwania pożywienia- więc ogólnie jest spokojniejszy i ma mniejsze skłonności do nabierania złych nawyków lub narowów. Siano powinno być moczone i odsączone co zapewnia pozbycie się siewek powodujących alergie oraz przywraca podobną świeżej trawie strukturę i soczystość. Konie przez większą część doby nie śpią ciągiem a raczej ucinają sobie drzemki na stojąco i często lubią skubać sobie w przerwach między nimi. Co do paszy treściwej garść słonecznika dziennie do tego dwie marchewki można czasem dać jabłko (sklepowe należy dokładnie umyć z wosku), lub przy wyjątkowo forsownym dniu w teningu, bądź bardzo ciężkim dniu pracy, mała(!) miarka owsa w zupełności wystarczy, nawet u klaczy po wyźrebieniu się do odbudowania strat energetycznych. W pracy staramy się nie przekraczać 6h w czterech 1,5 h sesjach z kilkudziesięciminutowymi przerwami - to maksymalne wartości. w przerwach unikamy podawania paszy treściwiej, staramy się wpierw ostudzić i uspokoić konia (np. przez rozstępowanie) potem częściowo napoić, zapewnić dostęp do paszy objętościowej i dopoić po posiłku. Szanować, a odda całego siebie w pracy i z wdzięcznością do niej w przyszłości powróci. Łyżeczka powinna być srebrna a serwowana kawa z dyni bezkofeinowa na mleku owsianym. W zależności od tego czy jest to lewopółkulowy czy prawopółkulowy intro- czy ekstrawertyk podawać odpowiednio z lewej lub prawej (konia) strony zadu.
Po co komentujcie jak nie byliście w tym wozie akurat konie widać że nie są zmęczone. A te fundacje to bym wygonił z tond po co wogóle oni się w trącając w ich konie niech sami zajmiomo się swoimi które nic nie robią i wyciągają kasę z ludzi na wykupienie ich bez sensu te fundacje.
Myślisz że wjazd dla konia kłusem pod górę ciągnąc 3 i pół tony jest łatwy? U koni na pierwszy rzut oka nie widać bólu. Lecz przeciążenia stawów, urazy wewnętrzne, urazy kopyt nie są widoczne na 1 rzut oka. Takie męczenie nóg konia doprowadza do zepsucia całej jego biomechaniki. Spójrz, konie zmieniają sie co 2 godziny więc zobacz ile taki koń wykonuje kursów dziennie. Ludzie serio nie mają ani trochę moralności.
Jeśli tylko konie to tylko mechaniczne mają wciągać pod górę tych leniwych turystów, to żadna atrakcja oglądać chorego wyczerpanego spoconego konia zwłaszcza latem. Ludzie miejcie serce, koń jak człowiek odczuwa ból, cierpi itd poza Zakopanem wszędzie konie zostały z tych morderczych bezlitosnych wycieczek wspinaczkowych już dawno wycofane.
Osobiście również nie jestem za tego typu pracą koni. Oczywiście, nic nie mam do bryczek i pracy pociągowej konia, bo każdy jest do czegoś stworzony, jednak nie w taki sposób. Czy naprawdę taka ciężka praca zwierząt jest warta wrażenia ,,O, patrzcie, koniki, przejedźmy się!''?
