Ten gość od przyrodniczego zero jest fachowcem w tym co robi i nie ważne czy to konik, strzyżak czy coś innego.chłop robi bdb. Robotę, temat wyczerpuje do zera. 👌👍Pozdro.
Świetny filmik! Oglądam wszystkie odcinki z cyklu Gatunek zero. Ten odcinek szczególnie mnie zainteresował bo nie byłam świadoma różnicy między opisywanymi w nim gatunkami owadów. W przedszkolu brałam udział w przedstawieniu w którym mialam grac rolę świerszcza ale właśnie sie dowiedziałam że miałam jednak strój pasikonika :) pozdrawiam pana Dariusza i wszystkich oglądających
Rok temu staralem sie to wytlumaczyc synowi.. dzieki Bogu za tydzien jedziemy w gory na wakacje bo bede mogl sprostowac kilka bzdur jakie powiedzialem :) Super format i dla mnie osobiscie jeden z najciekawszych odcinkow.
Dzięki, dopiero co rozmawiałem z córką o koniku polnym i zastanawiałem się jaka jest różnica między nim a świerszczem, w głowie miałem obraz pasikonika - o którym myślałem, że to inna nazwa na konika polnego, człowiek jak zwykle nauczył się czegoś nowego!
te młodzięce lata na łąkach ze słoikiem to było to a na świerszcza mowiliśmy szczypawka tak mi kolega powiedział i tak zostało :D i pasikoniki tez grają bo je nasłuchiwaliśmy na krzakach i łapalismy ale sprytne były zawsze sie uciszały jak sie podchodziło :D
Panie Darku, bardzo dziękuję za jasne wyjaśnienie różnic tych owadów. Kilka dni temu na drodze rowerowej spotkaliśmy z mężem to ,, Coś ". Ja od razu wołam , że to konik polny a mój mąż śmiał się ze mnie i mówi , że to świerszcz. A teraz się już wiem , że to śliczny, zielony Pasikonik 😂.
Jako 12 latek byłem na wycieczce szkolnej w nadleśnictwie. Jeden z kolegów zauważył świerszcza i zapytał pani przewodniczki co to. Odpowiedziala że jakiś rodzaj chrząszcza. Nie zgodziłem się z nią, wiedziałem że to świersz, ale Pani przewodniczka upierała się przy swoim. Załapałem więc tego świerszcza i pokazałem jej z bliska ostanią parę odnóży, dopiero wtedy przyznała mi rację. Jak widać nawet osoby które raczej powinny się znać nie wiedzą jak wygląda świerszcz.
Panie Darku może jakaś wzmianka o inwazji szkodnika, a mianowicie ślimaki bez skorup, jest tego niesamowita ilość. Z kád to się wzieło, jak z tym walczyć?
@@janeksobieski3738 masowym pojawom sprzyja np. sadzenie tui i rozsypywanie kory pod nią, używanie agrowłókniny itp. - tworzenie idealnych miejsc gdzie za dnia ślimaki te mogą się bezpiecznie schować. Walczyć z nimi jest trudno, "najprościej" jest zaprosić do swoich ogrodów ich wrogów - ropuchy, jeże itp. Krótko mówiąc dobrze jest tworzyć u siebie w ogrodzie wyspy bioróżnorodności:)
Dziękuje serdecznie za uświadomienie mi, że nie wiedziałem jak wygląda świerszcz. Nigdy chyba nie widziałem tej paskudy w realu. Teraz będę wiedział, że przy spotkaniu takiego osobnika nie należy w pośpiechu odpalać miotacza płomieni. Mam tylko nadzieję, że mój instynkt samozachowawczy nie przejmie kontroli nad moimi nogami i nie zostanie z niego mokra plama.
Dziękuję Panu za bardzo ciekawe informacje - wspaniała robota - ja w tym roku zrobiłem fotkę czegoś dziwnego chyba - bo wygląda totalnie jak konik polny z krótkim pokładełkiem ale jedyne co nie gra to czułki, które są długie jak u pasikonika - a ten mój egzemplarz szary i smukły jak konik polny. Pokładełko też krótkie a nie długie;
Wiec Swierszcza na spacerze spotkalem . Dziekuje za material 😁 PS: rozpylanie zarodnikow tego smiertelnego grzyba na trasie przemieszczania sie szaranczy nie rozwiazaloby problemu??🤔
Ja nie wiedziałam, które jest które, dopóki w ciągu jednego tygodnia nie wlazły mi do mieszkania modliszka, pasikonik i konik polny. Wygooglałam i teraz już będę wiedziała, co chodzi mi po zasłonach.
Rada ważna dla terrarystów nazbierał kiedyś pasikoników wiedząc że to drapieżniki nie wpuściła do nich takiego mniejszego i został skonstruowany w Polsce żyją też drapieżne śpieszki
Po wyjaśnieniach P. Dziektarza chciałabym poprosić o wyjaśnienie, co to mogło być, co rok temu wpadło do mojej kuchni i było całe zielone - tak jak konik polny, ale miało długość ok. 5 cm? Jestem po wydziale ogrodniczym SGGW i na Entomologii Stosowanej jako przedstawiciele rzędu Prostoskrzydłych (Orthoptera) był tylko karaczan i turkuć podjadek.
Za dzieciaka chodziłem z kumplami po łąkach na wsi i łapaliśmy skoczki do słoików później się zestawiało kto ma największego i i wypuszczaliśmy. W lao jedna z najlepszych zabaw
Dodam dla sprostowania, że "konik polny" to nie jest gatunek, tylko ludowa nazwa na owady z rodziny szarańczakowatych. Koników oraz innych spokrewnionych gatunków w Polsce mamy powyżej 80, a nie tylko 4 bohaterów jak zostało to ładnie na materiale przedstawione. Jakby chcieć pokazać wszystkie grupy, to powinny tu się jeszcze znaleźć m. in. skakunowate (rodzina Tetrigidae), mrowiszczakowate (Myrmecophilidae) oraz śpieszkowate (Rhaphidophoridae). Nie ma również gatunku prostoskrzydłego jak "Nadobnik alpejski", tylko nadobnik włoski, ale to podejrzewam, że pewnie się wkradło przejęzyczenie. Tak poza tym to miło widzieć, jak popularyzowana jest nauka o tych cudownych owadach :)
Jak byłam dzieciakiem złapałam pasikonika, byłam przekonana że ukłuł mnie kolcem i teraz zastanawiam się czy on mnie ukłuł czy ugryzł, proszę o odpowiedź😁