#fastiwal #konkurs #zawody Trzecia edycja wydarzenia pod nazwa Pasibrzuch Dzięki dla wszystkich uczestników oraz Macieja :) Instagram / czerwonypingwin e-mail kontakt p4welshu@gmail.com PayPal: paypal.me/czer...
Wow, ale konkurs! Niesamowita walka Ani do samego końca! Brawa! Szacun za ilość zjedzonych Carolin 🤯 Przeciwnik Ani nie do zatrzymania. Gratuluję trzeciego miejsca :)
Niezła śmietanka się zebrała, czekam jeszcze jak Łukasz Demon się pojawi na takich zawodach. Ten Andrzej jak zjadł twoją papryczkę z talerza jak odchodziłeś, kocur normalnie :D
Obejrzałem właśnie jak Andrzej zjadł pizze z alforno. Zjadł ją jakby była z pikantnym włocławkiem XD Cyborg. Graty pingwiniasty za 3 miejsce. Jak ktoś z widzów ma jakiś kalendarz imprez to poproszę
Dzieki za relację, obejrzałam z zaciekawieniem. Czerwony super - standardowo jest podium 😊 szczerze gratuluję. Ogromne wyrazy uznania dla Ani, za niesamowitą wytrwałość. Women's power 💪😀 Andrzej natomiast, według mnie nie jest ostrościowym mistrzem, ani genialnym objawieniem. Potrafi jeść szybko, fakt, ale nie o to tu chodzi. Na pierwszy rzut oka widać, że nie czuje ostrości. Najpewniej może odczuwać jedynie bodźce pozabólowe, dlatego się popisuje, łyka papryczki jak cukierki, rozdając przy tym perliste uśmiechy. Tego nie można wyćwiczyć, tego się nie nazywa żołądkiem ze stali, mega wytrzymałością, lecz analgezją. Nie ma w tym żadnej jego zasługi, to mutacja genów. Tutaj Ryśkowe "dźganie nożykiem" też nie zadziała 🤷♀️ Brawa się należą pozostałym uczestnikom... nawet tym, którzy dość szybko zrezygnowali 👏
@@andycole4294wypowiedziało się już po konkursie parę osób więc potwierdzone info :) chociaż mnie bardziej interesuje odporność na ostrość czyli kapsaicyne :)
Ból odczuwam bardzo wyraźnie, mam bardzo wysoką tolerancję na kapsaicynę, gdy bym nie czuł tylko bólu to miał bym inne objawy, pocenie się, zwiększoną aktywność ślinianek i tym podobne...
Gratulacje Pingwin i gratulacje dla wszystkich zawodników 💪✌ Natomiast co do zawodnika Andrzeja to taka refleksja mnie naszła, że ja to powinienem popisywać się wbijając sobie w nogi gwoździe, lub palić je sobie ogniem... dlaczego? Ano dlatego, że również odczucia bólowe miałbym zerowe i reakcję organizmu na taki "wyczyn" żadną 🤫🤣🤣
Jak czytam niektóre komentarze to się łapie za głowę. Koleś ewidentnie jest lepszy i inaczej reaguje na ból. To powód by go wykluczyć z następnych zawodów? Oczywiście, że nie! Pogódź się pingwin, że jesteś słabszy od Ani i Andrzeja, a nie szukasz sposobu by się pozbyć konkurencji gdyż przegrywasz. Już Twoje podrażnione ego było widać na scenie jak coś tam mruczałeś pod nosem obrażony bo Cię piecze mocniej 🤣 Już nie wspomnę o tym jak w komentarzach się mądrzysz i wiesz lepiej od samego Andrzeja czy czuję ten ból czy nie 😅 Zabierzmy medale Michaelowi Phelpsowi bo miał stopę większą od pozostałych rywali i dlatego zdobył ponad 10 złotych medali na igrzyskach 😂 Jeden dostanie w nos i będzie płakał, drugi zagryzie zęby i będzie walczył dalej. Przyjmij porażkę z pokorą, a nie szukasz zrozumienia u widza bo źle to wygląda :)
Haha widzę że gowbo wiesz :) Nie masz pojęcia o moim jedzeniu ostrości z tego co piszesz Ja nawet palcem nie kiwnolem bo swoje zdanie na ten temat mam A tak jak powiedziałeś i tak nie wygrywam więc mam wywalone czy będę 2 czy 3 Szkoda Tobie to tłumaczyć
@@CzerwonyPingwin " kiwnąłem* " to tak na przyszłość, a wracając do Twoich wypocin. Piszesz, że masz wywalone, a czytając Twoje komentarze widzę, że jednak nie masz skoro piszesz, że następnym razem będzie to inaczej załatwione i kolegi nie będzie. W następnym komentarzu piszesz o tym, że kolega ma "czity" w postaci genów, dzięki którym nie czuje ostrości. Gdzie sam wywołany do tablicy Andrzej zdementował to co piszesz i napisał, że czuje ból i ostrość. Więc kto tu "gówno" wie? Przeczysz sam sobie, albo przez Twój nie dobór szarych komórek, nie pamiętasz co pisałeś kilka miesięcy temu w komentarzach :)
@@panrazak2957 sam Andrzej mówi ze nie czuje ostrości Są nagrania gdzie to udowadnia wiec daruj sobie te swoje zje teorie Masz swoja teorie ok i niech tak zostanie Nie do usłyszenia nie mam zamiaru tobie wszystkiego ze szczegółami tu pisać ty naciśniesz krzyzyk a ja tu zostane Zapraszam na nagrywke z ostroscia wypowiesz sie
Mega! podium to podium, gratulacje 👊 Anie też fajnie widzieć, że dzielnie walczy wśród chłopaków a Andrzej - też mi zapadł w pamięci ten filmik z Alforno , ostrość dla niego nie istnieje - haxy, kody, czity jak w gierce :D
Czy Andrzej ma jakiś kanał na YT? Koleś jest mocarzem, zresztą tak jak i Wy wszyscy. Anyway, czy ktoś podliczył ile papryczek i jakiego rodzaju zjazdł zwycięzca w tym konkursie?
Koleś ewidentnie ma coś co sprawia że nie czuje ostrości wcale. Może genetyka albo coś....je te papryki jak zwykłą czerwoną, może ma np mutacje genu TRPV1 odpowiadającego za białko-receptor reagujący na kapsaicynę. Wobec czego powinien być zdyskwalifikowany.
Co za brednie, ma dobre geny to wygrywa, proste. Jak mają problemy z gościem to niech zmienia dziedzinę...a nie czekaj tam też się znajdzie ktoś z dobrymi genami i będzie płacz 😅
Gratulacje Pingwin. Jesteś w ścisłej czołówce, jeżeli chodzi o jedzenie ostrości. P.S. Ten Andrzej to jest chyba jakiś cyborg. Jedna sprawa to ilość ostrych papryk, którą pochłonął ale druga, jeszcze bardziej zadziwiająca, to fakt że kompletnie nie widać po nim efektów jedzenia ostrości.
@@CzerwonyPingwin A wiesz jak to w ogóle jest możliwe? To znaczy to nieodczuwanie bólu po ostrości. To jest jakoś genetycznie uwarunkowane? Widziałem sporo "kozaków ostrości", ale coś takiego oglądam po raz pierwszy w życiu. P.S. Nawet Shahina Waseem aka UK Chilli Queen cierpi, gdy je spore ilości ostrego (no chyba, że udaje).
@@CzerwonyPingwin Tak myślałem.Teraz czytam właśnie o analgezji wrodzonej. Być może faktycznie na to cierpi. Filmiki z nim nie mają tego całego klimatu, nie ma tej walki z ostrością, pokonywania własnych słabości. O wiele ciekawsze były Twoje zmagania z tą Panią. OK - lecą ode mnie 2. dyszki na mleko :-)
Ja tam nie uważam, żeby Ania przegrała. To zawody w jedzeniu ostrych papryczek a nie jedzenie ilościowo na czas. Ma mniejszy żołądek, je kulturalnie bez opychania się to jak miała wygrać. Jestem Jej fanem!
Tego pana andrzeja mozna gdzies obejrzeć w innych wyzwaniach z ostrością? Pongwin miałem ciężkich przeciwników ale i tak mam duży respekt do Ciebie z taka pożyje😊
Gratulacje dla Andrzeja, wiem jak to zobiłeś, a przynajmiej podejrzewam. Oczywiście bez oszustwa. To wymaga pewnego przygotowania się. Uchylę rabka tajemnicy... Ból istnieje tylko w głowie. ;)
Powiem szczerze pierwszy raz oglądam ten materiał ale Serio podziwiam ale i dziwie się fest Ani że jej się chciało dalej walczyć skoro wiedziała (musiała wiedzieć no chyba że jednak liczyła że może w którymś momencie coś pęknie nagle u gościa) że nie ma żadnych szans pokonać Andrzeja bo gościu nie jest standardowy jak widać ja bym to już wcześniej odpuścił.
@@CzerwonyPingwin wgl mam pytanie czy wiesz może co się z gościem się działo dalej widziałeś go może na jakiś innych wyzwaniach z ostrym jedzeniem? Ja na żadnym innym materiale późniejszym nie widziałem gościa więc podejrzewam że albo sam stwierdził że to jest nie fair i nie psuje rywalizacji innym albo jakieś problemy zdrowotne albo organizatorzy tego typu wydarzeń odmawiają mu startowania w konkursach innych opcji nie widze, bo przecież mógłby dosłownie jeździć po tych wszystkich challengach i wygrywać z palcem w nosie, no chyba że jednak gdzieś brał udział i tego nie widziałem, Pozdrawiam.
Oglądam Cię i w tym odcinku straciłeś w moich oczach. Nawet nie w odcinku tylko czytając twoje odpowiedzi w komentarzach stwierdzam, że już Cię nie subskrybuje 🤦🏻♂️ trochę pokory gościu!
Zastanawiam się ? Kto tak naprawdę by wygrał ten konkurs ty czy Ania, bo Andrzej się nie liczy, od początku był podejrzany a po poczytaniu komentarzy wiadomo dlaczego. Masz jakieś rewolucje żołądkowo jelitowe po jedzeniu ostrości ? Mnie kiedyś nic niebyło, max to pieczenie przy sikaniu a teraz bóle i latanie do wc przez trzy dni z łzami w oczach.
To Pan Andrzej jesli genetycznie nie czuje bólu ostrości to generalnie kazdy konkurs jest jego? Gratulacje dla Pani Ani pomimo tak mocnego zawodnika walczyła do końca :) . Czerwony Pingwin pomimo że nie lubisz jeść papryczek i tak duży szacun bardzo wysoki poziom eventu. Pozdro!
Pingwin, masz jakiś kontakt z Łukaszem Demonem? Pytam z ciekawości (może też pod kątem crossowania się), bo swego czasu, mocno wysypał się fejm na jego popierzoną tolerancję na kapsaicynę. Już dłuższy czas nie śledzę tego, ale było krótkie boom.
@@CzerwonyPingwin Pingwin było dobrze :) dla mnie i tak zawsze jesteś najlepszy . Ten Pan w białej koszulce szalony :D te papryki to chyba słodkie są dla niego :D . Fajny montaż filmu bardzo ładnie ci się wszystko nagrało :)
Mistrz jest tylko 1 Czerwony Pingwin!!! Bo potem jest Mistrzyni a ten Andrzej to kto to jest jakiś cyborg czy na jakiś koksach:) A na poważnie Szacunek Czerwony!!!!!
Moim zdaniem wygranym tego konkursu jest Ania. Podziwam ją że walczyła tak długo z Andrzejem na którego ostrość nie działa tak jak na innych i w zasadzie mógłby jeść tak długo aż by się poprostu najadł i nie umiał więcej zmieścić.
Ale dno organizacyjne. Jakiś random lata z aparatem jak na weselu ,ekran zasłaniają uczestnicy, ławeczki z pod baru do samorozstawienia, latający papier na stolicach. I Wodzirej pierwszej wody zakała rodziny.
Koleś...Andrzej z pewnością ma jakąś dolegliwość dotyczącą braku zakończeń nerwowych więc jest poza konkurencją. Ania zmiotła resztę i tutaj zostałem w szoku. Czerwony również przekozak...widziałem jego wyczyn z pizzą "od Księżula" - mistrzostwo...ale widać, że albo dyspozycja dnia albo Ania po prostu wchłonęłaby tą pizzę w mig.