Muszę przyznać, że ta wizyta Mikołaja w podcaście bardzo mnie zestresowała. Wiem, że nie poszło mi idealnie, ale pamiętajcie, że ciągle się uczę. Każdy krok, nawet niepewny, to ruch do przodu. Dzięki, że jesteście ze mną.
Mega spoko wywiad fajnie się tego słucha jak i sam obraz zajebiście, jak mogę ci coś doradzić to staraj się mieć więcej info na temat osoby z która prowadzisz wywiad, dzięki temu sam mógłbyś nadmienić a gość miałby chwile oddechu, zwracam się apropo tych filmów o covid o wszystko pytałeś nie mając pojęcia, a fortnite to jego prawdzie wybicie które ciągle skalowało i skaluje w górę
Dajesz radę :) od czegoś przecież zacząć trzeba żeby dążyć do celu bycia profesjonalista. W końcu jakoś musisz zdobyć to doświadczenie. Przyznam że zwykle mało się interesuje tego typu podcasty ale fajnie się słucha i sporo można z tych rozmów wyciągnąć więc działaj dalej do przodu never give up. Pozdro
Bardzo rzadko mozna posluchac konopa w takiej luznej rozmowie jako ze chlop trzyma swoja prywatnosc I widac, ze temat jego dorastania nie byl zbyt komfortowy dla niego do rozmowy, za co trzeba go cenic. 21 lat i takie pragmatyczne podejscie do zycia, wiele ciekawych watkow, predko nie zobaczymy konopa w takiej odslonie, uklony dla Ciebie Arku za zaciagniecie go do twojej podcastowej jamy. Wszystkiego dobrego, swietna robota!
Mega niezręczny początek, ale fajnie dowiedzieć się takich prywatnych rzeczy o Mikołaju, czuje teraz z nim większą więź jakkolwiek by to nie brzmiało, bo również miałem podobnie
Świetny wywiad! Nie oglądam jakoś szczególnie Mikołaja, ale widać że jest bardzo przedsiębiorczym, mądrym i zaradnym chłopakiem. Doceniam go za tą szczerość przede wszystkim. Fajnie się oglądało.
Genialny wywiad było miło posłuchać konopa tak naturalnego, denerwującego się nim, widać przez to emocje, których w jego programach nie zawsze da się zauważyć.
Kurczaki. Konop to człowiek i ma życie i uczucia... Serio. Dzięki za wysokiej jakości rozmowę, niejednokrotnie krępującą z uwagi na osobiste elementy. Ale klasa jest. Idzieki Panowie. Obaj fuckable.
Wytrzymałam 20 minut i więcej nie dam rady. Okropne pytania, ciągnięcie za język, widać że Mikołaj czuje się niekomfortowo rozmawiając o dzieciństwie, stara się odpowiadać tak, żeby za dużo nie powiedzieć, a prowadzący wali pytaniami typu "czy pamiętasz ten dzień kiedy dowiedziałeś się o rozwodzie, jak się wtedy czułeś". A jak miał się niby czuć? Pytania rodem z Pudelka czy jakieś plotkarskiej gazety.
bardzo osobisty wywiad. to ciekawe posłuchać tak osobistych przeżyć konopa, który bardzo fajnie na nie odpowiadał. widać było u niego stres ale nie dal się mu zjeść i nie bal się odpowiadać na delikatne pytania. myślałem ze ten wywiad będzie dużo płytszy ale się pomyliłem i to pozytywnie. mały kanał ale dobrze poprowadzona rozmowa
Na początku ciężko sie słucha, ponieważ powinieneś uszanować, że ktoś kto do Ciebie przychodzi nie chce rozmawiać o rzeczach prywatnych. Ty go ciągniesz za język i jeszcze próbujesz bawic sie w psychologa analizując jego życie czy mówiąc rzeczy w stylu JA MIAŁEM PODOBNIE, żeby bardziej sie otworzył. Jest to odczuwalne i moim zdaniem sprawia, że wywiad traci
Ogólnie bardzo ciekawie się słuchało Konopa, zwłaszcza, że nie ma z nim wiele( jeśli w ogóle) wywiadów. Prowadzenie rozmowy nie najgorsze, ale jest pole do poprawy. Przede wszystkim, naturalność rozmowy- czasem fajnie jest dać się gościowi wypowiedzieć na ten temat, który akurat mu przyjdzie do głowy a nie próbować iść chronologicznie, według schematu. Wydaje mi się, że Konopski był bardzo zestresowany a prowadzący nic nie zrobił by pomóc mu czuć się komfortowo. Ogólnie Konopski brzmi bardzo rozsądnie, jest stonowany w swoich poglądach i dojrzały. Jeśli chodzi o Leksia, to fajnie, że wyciągnął wnioski, ale moim zdaniem przez ten jego błąd Leksowi się upiekło. Tak naprawdę pisał obrzydliwe, seksistowskie rzeczy bez sprawdzenia wieku dziewczyn, które i tak miały zaledwie 15 lat. Jeśli chodzi o Pandorę, to jestem pod wrażeniem jak solidną prace wykonał Mikołaj ze swoim Teamem i jak wielkie, pozytywne zmiany ten materiał/ ich praca przyniosła. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną skazani a pokrzywdzeni dostaną pomoc psychologiczną i jakieś zadośćuczynienie. I mam również nadzieję, że młodzi ludzie będą bardziej świadomi zagrożeń zwłaszcza jeśli chodzi o popularne osoby. To duże poruszenie w społeczeństwie to też bardzo dobry znak, że ludzie mają większość świadomość, że chcą chronić najmłodszych
Witaj Mikołaju. Przypadkowo obejrzałem ten podcast i jestem pod dużym wrażeniem Twojej rozmowy. Widzę młodego, inteligentnego, uczciwego i honorowego człowieka, który ma jasny cel w życiu. Życzę Ci Twojego wymarzonego studia. Jesteś Super Gość. Pozdrowienia z Wrocławia.
Przyznaję, że kliknęłam w film ze wzgledu na Konopa. Ale zostaję na dłużej, bo bardzo przyjemnie się słucha pana prowadzącego wywiad. 🙂 Fajnie, że nie przerywałeś wypowiedzi, stworzyłeś taki hezpieczny klimat, zdawałeś ciekawe pytania. Jestem bardzo zainteresowana kolejnymi materiałami i biorę się za nadrabianie wcześniejszych. 😊
Czekałem na Twój podcast od ostatniego i się doczekałem kiedy wszedłem na Spotify wtedy wybuchłem radością ta niebieska kropka i pierwsza linia z lewej strony (już się bałem że coś się stało) dzk Arku i bardzo fajny podcast jeden z lepszych polecam
od Sabotażysty widzę Konopskego takiego jak w tym podcaście luźnego inteligentnego a nawet wrażliwego ziomka, bez bycia narcyzem czy ego top, właśnie wydaje się że sodówka jednak mu nie uderzyła do głowy, i nie jest na szczęście typem cwaniaczka.
dla mnie stracił po tym, jak zobaczyłam go z tą Julką od Czajnika xD tu się wydaję taki mądry, ale jego towarzystwo to chyba jego przeciwieństwo. no chyba, że udaję kogoś, kim nie jest.
Taki mlody niezwykle dojrzałymęzczyzna. Brawo. Aż miło się słucha. Świetny wywiad, naturalny, nie idealny :) Kosmetycznie zwróciło moja uwagę ruszajaca się zasłona za Konopskim jak się ruszał na krześle. I wchodzenie w kadr czapki prowadzącego ;) Ale to takie pierdół.
Witam. No w końcu jakiś porządny konkret, chyba dla większości od wiarygodnej osoby. Pisiory zmieniały ustrój państwa i luzik. Jaruzelski też sobie za nasze spokojnie dożył starości. Skoro Konopowi proponowali kasę to i Stanowskiemu oraz Mazurkowi itp. Cisza z ich strony na ten temat jest dość wymowna. No chyba, że w/w panowie też wspominają o takich próbach, bo ich nie śledzę za często. Część zawziętych na w/w dziennikarzy pewnie też dostawała takie propozycję finansowe. Na kanale „Jan Piński” są umowy spółek skarbu państwa. Zupełnie inne niż te, o które dopytuje szalony. Tam Stano jakoś nie reaguje, przeciwnik za merytoryczny, czy o co chodzi? Krytyka u w/w w stosunku do byłej władzy pojawiła się bardzo wybiórcza, dopiero po jej zmianie. Czyżby do wyborów daleko? Ciekawe ile ku..w nas sprzedało? Poczekamy zobaczymy.
Ciekawe jak sie skonczy ta cala pandora i jakie ewentualnie beda konsekwencje dla oskarzonych bo na razie sie zapowiada na to ze jedynie stuu może ponieść konsekwencje, ale i to jest niepewne czy w ogole go ekstradytytuja do Polski bo jezeli nikt nie dostalby wyroku to sytuacja moze sie obrocic przeciw Konopowi i Wardedze i jeszcze wyjdzie ze oni beda mieli kłopoty
nie zrozumiales mi nie chodzi o to ze oni maja cos wspolnego z jakas Pedofilia ale ze jakby nikt nie byl skazany ostatecznie to moga oni poniesc konsekwencje oskarzen@@trusekogone
Spoko wywiad, ale ciągle te pytania "a ci było w twojej głowie jak mam Ci powiedziała..", raz, że widać było, że Konopa męczą te pytania i czuję się niezręcznie, a dwa, że nic nie wnoszą dla oglądającego, a ja czulam sie sama dość niezrecznie i musialam przewijać. Kilka konkretów, typu rozwód rodziców jeszcze spoko, ale wchodzenie w takie szczegóły jest ani ciekawe, ani potrzebne. Po co wracać do takich wspomnień? Plus jeszcze wtrącenia na temat swojego dzieciństwa. Kompletnie nie rozumiem doboru pytań i takiego ciągnięcia za język na siłę, a część pytań zupełnie bezsensowna.
Prowadzenie wywiadu dno, pytania z dupy, których czasem Konop nie rozumiał, przeskakiwanie z tematu na temat jakoś chaotycznie to wygląda. Był spory potencjał w tej rozmowie, szkoda, że nie wykorzystany.
trochę po łebkach. chociażby jak chodzi o zatrudnianie pracowników - przecież była afera z niepłaceniem researcherom już dawno. rozumiem, że konop teraz ma bardzo dobrą opinię, też lubię go oglądać, ale mimo wszystko ma swoje za uszami xd
O proszę Legnica, ja jestem że Złotoryi. Rok temu żona się ze mną rozwiodła. Mam 2 synów, nie mam partnerki. W 100% skupiam się na nich. Mam nadzieję że to zaowocuje.
Widzę Arku czy to zamierzona czy nie inspiracje do Przemka Górczyka, spokojny głos, wstęp zrobiony z kilku zdań gościa czy wstępne przedstawienie. Co jest bardzo ciekawym rozwiązaniem z tego względu że slucham teraz Przemka i ciebie
Konop fajnie że wspomniałeś o tym że sprawa Leksia to twoja największa porażka... I że wtedy martwiłeś się że to na co pracowałeś całe życie może legnąć w gruzach szkoda że nie pomyślałeś o tym jakie konsekwencje ponosi sam leksiu... Chłop przecież mógł się przez twoją pomyłkę targnąć na życie a dla ciebie najważniejsza była kariera.
ale on nie powiedział nieprawdy co do leksia tylko popełnił błąd że zaufał dziewczynie co powiedziała że miała 14 lat a miała 15 o to internet sie zesrał sam konop w filmie zaznaczył że leksiu nie zapytał jej o wiek więc sam nie wiedział ile miała
No, no skoro proponowali panu Konopskiemu, to jakie są szanse, że Stanowski nas jednak nie sprzedał? Wszystko wychodzi. Na kanale Jan Piński podają umowy spółek skarbu państwa, którymi sponsorowany był przekaz pana Krzysia. Płapki na szalonego zastawia, a tam stary znajomy z pracy mu ciśnie po całości i Krzysio udaje, że nie widzi. Mocna niekonsekwencja. Czekamy.
Pierwsza część wywiadu brzmi jakbyś robił mu terapię. Wydaje mi się, że to trochę nie na miejscu w momencie, kiedy na samym początku Konop mówił, że nie chce rozmawiać o prywacie.
Mam wrażenie, że Konop często nie do końca odpowiada na pytania. Jest zadane pytanie i zamiast udzielić odpowiedzi zaczyna po prostu coś opowiadać w okolicy tematu pytania, ale stricte na pytanie nie odpowiadając.
Nie mogą mu zakazać wjazdu do Polski, bo ma obywatelstwo. Jeśli będzie poszukiwany w Polsce itp. to w momencie wjazdu będzie ryzykował, że zostanie złapany.
Uważał bym na słowa: "Ja nigdy w żadną współpracę z rządem bym się nie wplątał - wyjaśnił Konopskyy." , kiedyś był taki jeden, nawet kazał nazywać się szmatą 🙂
Panie Prowadzący, jak można brać się za dziennikarkę i nie potrafić skleić jednego zdania bez "jakby"? Wywiad ciekawy, ale tragicznie się tego słucha :(