Wszystko w opłakanym stanie. Kąpielisko i stadion w Klodnicy wygląda tak samo. Port w Koźlu gdzie pracowałam do 1988 roku wygląda podobnie. W Polsce się nic nie opłaca chyba nawet mieszkać. ROZPACZ.
W budynku stołówki żołnierskiej w piwnicy jest coś na kształt kawiarni , na ścianach są malowidła przedstawiające rozwój artylerii: od rzymskich balist, po bombardy aż po artylerie LWP . Polecam :)
Tytuł jest wyssany z palca. Koszary w Koźlu zbudowano w 1936r. Po 2 wojnie była tu jednostka LWP potem WP. Jednostka została rozwiązana po 1997r gdy koszary wraz z całym wyposażeniem i pojazdami został zalany podczas powodzi tysiąclecia. Potem przez jakiś czas odbywały się tu egzaminy na prawo jazdy. A potem nieudolne władze miasta dopuściły do kompletnego zaniedbania i zniszczenia terenu. Gdy stacjonowało tu Wojsko Polskie teren jednostki i ulica Synów Pułuku były super zadbane. Jako dziecko pamiętam duże przeżycie jak działa samobieżne Goździk z jednostki w Koźlu jechały na dworzec PKP ładować się na eszelon na poligon.