Milo sie oglada. Faktycznie w USA zyje sie latwiej. Natomiast od mojego przyjazdu do dzis duzo sie zmienilo. Pamietam czasy, gdy mleko bylo drozsze od benzyny. Zakupy w Walmart, caly koszyk/ wozek $20, dzis wizyta w Walmart to koszyk/ wozek to+- $600. Stad wielu przez to porownanie ocenia USA drogo. Natomiast milo sie oglada Twoje fimy, przypomnialem sobie moje poczatki.👍 No i prosze wymawiaj nazwe IL bez s❤. Zakupy rob przez karty firmowe sklepow, wyjdzie taniej. Polskie sklepy, ich produkty sa drogie do tego, co bylo wczesniej, zwracaj uwage na terminy przydatnosci do spozycia. Powodzenia. Bede ogladal Ciebie dalej z przyjemnoscia. Takie filmy sa potrzebne. No i ciekawy jestem jak ocenisz zime w IL, gdy przyjda arktyczne mrozy czasem sniegi nad Chiberie.
Dzięki, wiadomo że kiedyś to było.... ;-) z wymową poprawie się. A jak nam zimą da popalić to się przeniesiemy blIżej Kalifornii, jest taki mały plan.....
@wTakimStanie Zima jest co jakis czas mrozna I sniezna, warto to przezyc. No ale to nie Minesota czy Montana ( zamykane drogi). Gdy zylem w NC tesknilem za zima w IL. no ale jak zima w IL da popalic, to przeklinam. IL to mimo, ze wielu z Polonii narzeka, to piekny stan. Conservation Areas, klimat Midwest, kuchnia, ludzie, IL jest naprawde wyjatkowe.
Trochę idealizujesz Stany. W Polsce dobry glazurnik nie zarabia 25pln na godz., a na wlasnym to juz naprawdę niezle. Bylem ostatnio w Stanach i generalnie tanie jest tylko paliwo, ale tam robisz duzo wieksze przebiegi. Moj kumpel pracowal 7 lat i wrocil do PL jak tylko mogł. Zarabiajac 3-4 tys. USD, nie poszalejesz. Jedzenie - ragedia, a dobrej jakosci - b. drogie. Owoce - b. drogie i sztuczne. Juz nie mowię o słuzbie zdrowia, ubezpieczenie - b. drogie, a i tak nie obejmuje wiele rzeczy. Leczenie zębów- przyklad - kanalowe leczenie to 6000 USD. Swoja drogą- powodzenia. Lubię ogladać zaradnych Polaków, ktorzy poradza sobie wszędzie.
Trochę masz racje z tym idealizowaniem, ja za taką pensje bym sie nie pchal tutaj, tylko ja przyjechałem tutaj nie na etat, za 10-12tys juz można tutaj godnie żyć, a to dopiero początek.
Bzdury piszesz bolek o systemie ubezpieczen w USA. Medycyna w USA a w Polsce, to przepasc. Wiem co pisze, bo musialem korzystac. Dlugo by tlumaczyc. Wstawilem sobie implants w U SA ($27k), pol roku przygotowan i wizyt. Wiem, w Polsce czy Azji wyjdzie kilka tys. $, ale jakosc uslugi, poziom medycyny, uzytych produktow i jakosc dentystow w USA, opieka pozabiegowa w porownaniu z Polska czy Azja to kosmos. Prawidlowe implants to 6 miesiecy ( caly proces). W Polsce czy Azji to kosmos, tam jest era kamienia lupanego ( wiem, co pisze).
W stanach dobry glazurnik tez nie zarabia $25 na godz tylko $50 i więcej. Mieszkam na przedmieściach Chicago i sprzątam domu i biura na własnej działaności. Mam nie mniej jak $40 na godz. Żona rownież. Na komercyjnym sprzątaniu w biurach około $60-$80 na godz. Myje tez okna za $60 na godz. Jednak najlepiej wychodzę na myciu domów i podjazdów myjką ciśnieniową. Minimum $100 na godz.
@@michalstelmach4203 Mam firme w IL w budowlance, zatrudniam ludzi od ponad 20 lat, ale zadnemu plytkarzowi nie place $50/h😂 ( musialbym na glowke upasc, placi sie min.$30/h ), za doczyszczanie po construction firmie sprzatajacej place $25. Obecnie dzieki Ukraincom ceny pracownikow spadly. Tania sila robocza. Ukraincy sprzataja za $15/h. Musisz miec wyjatkowych klientow ( gratuluje).🙂☝️
@@domin6277 Ja pisze nie o 2 implantach. Nim wstawilem nowe zeby zrobilem rozeznanie nie tylko w USA, ale tez w Polsce I Azji. Chcesz zaoszczedzic jedz do Azji, chcesz miec dobre zdrowie I usluge, lepiej zrob to w USA. Nie bez przyczyny caly swiat medyczny uczy sie w USA, a uczelnie medyczne sa w rankingach swiatowych na 1 miejscu, a Chinczycy chca tu studiowac. Gdy nie ma nadziei w medycynie, to ludzie chca sie leczyc w USA ( takie sa fakty).🙂 Wiem kosztuje, ale kosztowac musi.
Ameryka to juz kraj 3 swiatu, zyje w Chicago od 15 lat ale jak jezdze co roku do Rzeszowa to podziwiam nowa technologie, jakimi autami ludzie jezdza (nigdy nie widzialem ferrari, lamborghini, pagani w stanach a w Rzeszowie to normalnosc, nawet nikt nie zwraca uwagi na to) i zawsze sie smieje i mowie ze tu jest Ameryka, a nie w zacofanym Chicago ktory byl by daleko w przeszlosci jak by byl nawet rok 2015.
Bo mieszkasz w Chicago ;-) a tak na poważnie to tez odkąd jestem w Illinois ( chicago to szare smutne miasto) widze mniej takich drogich aut i zdecydowanie mniej pickupow. Na Florydzie jest tego pełno co chwile przejeżdzala niezła fura
Porównanie bez sensu. Można dać przykład Vermont i powiedziec, że USA to kraj 3 świata i pojechać do Teksasu i powiedzieć, że to najlepsze miejsce do życia w USA. Wyjeżdzając z Rzeszowa na wieś powiesz, że psy dupami szczekają i nie ma dobrej płatnej pracy dlatego masa osób z Lubelszczyzny i Podkarpacia wyjeżdza na rolę do Szwajcarii.
Hej. Bardzo fajny film, szkoda że aż tyle hejtu się wylało z rodaków. Mam nadzieję, że dalej będziesz nagrywał, ja będę szedł w kierunku sponsoringu na kierowcę CDL. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego
Polacy nie lubia prawdy o zyciu w USA. Sa filmy osob, ktore pluja na USA, naciagaja fakty, dopasowuja fakty do swoich teorii. Tacy maja poklask w Polsce.
Z tym sponsoringiem na kierowce CDL, to sie dobrze zastanow, i nie zebym ci odmawial, bo sam jezdze tyle, ze juz na local, bu juz nie chce mi sie jezdzic po Stanach, ale mam kolegow, ktorzy maja swoje ciezarowki, lub jezdza w dlugie trasy u kogos w firmie, i czesto siedza w domu z powodu braku pracy. Z tego co mowia na filmikach, to nie jest tani biznes, ten sponsoring ($10tys+?), ktore ty musisz sam wylozyc, i potem za niskie stawki pracowac przez kilka lat dla firmy sponsorujacej. (3-5 lat). Nie wiem czy ja bym sie teraz na to pisal. No ale zycze powodzenia.Zle mnie nie zrozum, tylko jako rade.
Nie zapomnij dodać, o czym w PL nie chcą mieć od lat pojęcia, iż z tych dwudziestu pięciu dolców na godzinę muisz oddać z jedną trzecią na podatek federalny, stanowy, Social Security, Medicare, MedicAid. Jeśli nie masz benefitów, to oddajesz jeszcze kwotę na ubezpieczenie zdrowotne. .. Więc a godzinę pracy nie kupisz sześciu galonów wachy... No chyba, że robisz na czarno i olewasz płacenie podatków, co czyni dość liczne grono robiących cokolwiek na budowach.
Wole jedną trzecią oddawać z każdego dolara niż jedną drugą ze złotówki w Polsce. I do lekarza cale dorosłe życia i tak prywatnie to samo z dziećmi, wszystko prywatnie
@@wTakimStanie do czasu, aż młodość czy zdrowie przeminie, a że wypadki nie wszystkim się wydarzają, to wiem... ale się zdarzają, i wtedy.. wtedy stajemy w szarej dupie.,, Osobiście wolę pracować dla kogoś, niż dla siebie, nie mam żadnego problemu z uzyskaniem zapłaty za wykonaną pracę, Nikt mnie tak w chuja nie zrobił w usa, jak polacy. Nie muszę też szukać ani kontaktów, ani kolejnej roboty.. Zajeżdżam , robię i znikam, i po 2.00 pm mam wszystko w du....
@@wTakimStanie nie żalę, tylko informuję tych napalonych w Polsce, którzy pojęcia nie mają o życiu w stanach, Tacy widzą jedynie i tylko tanią benzynę, dwie/trzy dychy na godzinę i 10 pasów na autostradzie. Widać to jakże często od chwili kiedy z 18 lat temu uruchomiono serwery na jutubie..
@@esski-1 Bzdury piszesz.... Ja myślę o stanach w kategoriach nowych możliwośći zawodowych i budowania biznesu, prawda jest taka, że jak jesteś j3bany w Polsce na pieniądze i nie umiesz się zakrecic to i w stanach będziesz j3bany. Ludzie wyjeżdżają zagranicę bez fachu w ręku, znajomości języka i nie dają sobie rady albo tyrają za najniższą krajową pół życia i pi3rdolą takie farmazony jak TY.
Bo w Polsce przyjęło się w społeczeństwie samojebanie - czyli Polak Polakowi wilkiem, np. patrz sprawa Rolników. No po co Rolnik ma zarabiać skoro można sprowadzić chłam z Rosji, Ukrainy. Przyczyna doceniania/niedoceniania jest w Narodzie. Właśnie z kumplem w robocie rozmawiałem, on chce tańsze żarcie z Ukrainy, więc Rolnikowi pozostały protesty. Cały Real. Pozdro.
troche kiepsko porowanales, mieszkam w NJ i my pokonujemy duzo wieksze dystanse niz w polsce, tutaj samochody nie pala 4-5 litry na 100km tylko 15, ja place podatek za nieruchomosc 17k na rok , a w polsce 1,000 zlotych. za przedszkole dla dwoch dzieci place 2,800$ miesiecznie, nie mysle ze tylko kosztuje w polsce!!
Napisz gdzie popełniłem błąd. Ja nie place za przedszkole czy szkołe, ja nie place podatku za dom, moi znajomi mają wille z basenem i płacą ze 30tys podatku ale to jest ogromna chalupa ( ale nie płaczą jakąś bardzo ;-) sami sobie taki wybudowali bo ich stać na to) a z tymi samochodami to już poplynoleś całkowicie. Mam wolkswagena 2010 routana tutaj 3.8 silnik. W Polsce miałem chryslera z tym samym silnikiem spalanie takie same. i forda f150 przerobionym do offrodu 25litrow na 100 w mieście sprowadziłem go ze Stanów. Do pracy najdłużej jeżdżę 30 min a średnio 15. Do walmart szkoly czy na inne tematy mam w zasiegu 15min.
@@wTakimStanie nie napisalem ze popelniles blad, bo zgodze sie ze niektore rzeczy sa tutaj tansze, ale koszt zycia to nie jest to samo co bylo 25 lat temu jak tutaj przylecialem, przez takie wlasnie porownania w polsce polaczki nadal mysla ze tutaj dolary rosna na drzewach albo ze och sie poprostu grabi,, wybrales tylko materiliastyczne rzeczy, moze zrob porowananie ile kosztuja tutaj studia, podatki, ubezpieczenie.
@@dominikkolano4819 pewnie że zrobię ;-) nie bede dotykał tematu studiów bo nie uważam ze był to było konieczne dla moich dzieci. Nie wszyscy muszą być lekarzami lub prawnikami a studiowanie czego innego to bzdura
Nikt nie broni ci będąc w USA kupić auta niemieckiego czy koreanskiego które spała tyle samo paliwa w USA co w pl Cena mieszkania w pl (nowego) to teraz około 500k (i mowa tutaj o metrażu rzędu 50-60 metrow) czyli 100 pełnych średnich wypłat robotnika Ile pełnych wypłat robotnika w NY kosztuje mieszkanie onpodobnym metrażu? Przedszkole nie jest niezbędne do życia to raz, a 2 ze w miastach w pl przedszkole tez płacimy w tysiącach 😉
Cześć. Chętnie usłyszałbym historię jak dostałeś się do USA i załatwiłeś możliwość legalnej pracy. Oglądałem już Twoje poczynania w Polsce na poprzednim kanale, ciekawe remonty, przebudowy, kilku pracowników, perypetie z remontu starego domu itp. Może chciałbyś się podzielić tym co skłoniło Ciebie i Twoją małżonkę do wyjazdu, jak to zrealizowałeś, że wydaje się dobrze prosperującą firmę remontowo budowlaną zamieniłeś na własną działalność w staniach? Chciałbym również poznać Twoje zdanie na temat technologii robót oraz materiałów w stanach, mając tak bogate doświadczenie z polski bądź Europy na pewno masz swoje przemyślenia i refleksje na ten temat. A pro po Twojego pytania na koniec filmu chętnie usłyszałbym ile zarabia inżynier budownictwa z uprawnieniami budowlanymi oraz taki bez nich, czy polskie dyplomy i uprawnienia są tam respektowane ( myślę również o uprawnieniach elektrycznych SEP czy f- gazach na klimatyzację), ile zarabia majster na budowie/ bądź przy remontach (czy, żeby nim zostać trzeba spełniać jakieś konkretne wymagania czy może tak jak u na liczy się głownie doświadczenie) oraz czy zamierzasz odtworzyć firmę pokroju tej z polski i jakich zarobków wtedy byś się spodziewał czy wymagane są do tego jakieś dodatkowe uprawnienia bądź kursy. Wydaje mi się również interesujący temat fuch i świadczenia usług "bez faktury", to popularny sposób zarabiania, jakie konsekwencje za to grożą oraz czy inwestorzy są chętni by z nich skorzystać? Pozdrawiam serdecznie, życzę Wam powodzenia i samych pomyślności!
Ciekawi mnie jeszcze temat ubezpieczenia zdrowotnego, ile wynosi, jaki jest zakres usług jak to się ma do składek na polski NFZ pod względem obciążenia finansowego i pomocy w razie nieszczęśliwego wypadku i wizyty na "sorze".
Odnośnie pobytu to loteria wizowa od 2019roku juz się szykowalosmy. Nie mam w Planach zatrudniać pracowników tak jak to robiłem w Polsce. Wszystkie uprawnienie,kursy dyplomy są nic niewarte tutaj musisz wszystko zdobywać od nowa. mam inny pomysł na Amerykę
Tak zacny masz kanał i dobrze że to robisz dla wiedzy Natomiast Polscy politycy i pracodawcy cały czas robią Nas Polaków w H....i społeczeństwo milczy żenada
Pozdrawiam z Krakowa. Mieszkałem w Melbourne Australia przez 30 pare lat. Ceny domów masakra to wróciłem do Polski (przed bańką nieruchomości). Żona była urodzona w nowym yorku więc myśle czasem czy było by fajnie tam mieszkać. Podoba mi się Tenesee, Colorado i Florida. California to wygląda jak trzeci świat na niektórych filmikach a Nowy York to ceny z kosmosu. Też musze powiedzieć ze mam spoko tutaj życie I Kraków jednak spoko miejsce i miasto do życia. Jak bym mieszkał w np. Katowicach to mniej by się podobało. Pozdro dzięki za filmik.
Dzięki za komentarz, jak ci się układa w kraju to niekombinuj, ja miałem już dosyć w wielu aspektach. Głównie chodziło o moją firmę i kolejne podatki i kontrole skarbowe .....
@@wTakimStanie pod tym względem (podatkowym) to nie ma o czym gadać. W Australii jest system podatkowy jest oparty na Brytyjskim. Mimo tego też kombinują i psują ale, jest o wiele lepiej prowadzić np. jednoosobową działalność gospodarcza. W Ameryce niektóre stany np. Kalifornia też utrudniają życie z tego co czytałem, a Florida całkiem nie żle. Pozdrawiam.
@@kubaslusarczyk4624 pewnie że tak, nie ma co gnić w jednym miejscu, i nie ma co się poddawać jak nam gdzieś nie wyjdzie. Tylko trzeba popatrzyć co nie zagrało i już tego drugi raz nie popełniać
Właśnie miałem napisać, że pół miesiąca pracy na kamerkę GoPro a jakieś 158h na jakiś lepszy telewizor 4K albo ponad 300h na jakiś wypasiony. Pensja schodzi jak lód wiosną i ciężko coś odłożyć niestety.
@@wTakimStanie W Dublinie wynajęcie nędznego jednego pokoju w apartamencie to koszt 1200-1500 euro/miesiąc. O prądzie nie wspomnę. Benzyna 1.8 euro za litr. Zarobki tez nie sa różowe. 1600-1800euro zwykły robol.
Siła nabywcza dolara zawsze będzie większa. W PL za 2300 zł to do wynajęcia mieszkanie w bloku ~50m2. Do jakiego stanu z Florydy się przeprowadziliście? Pozdrawiam.
No i tak to trzeba przeliczać ile zarobisz na godzinę i ile za to kupisz na co cię stać a nie przeliczać np razy 4 bo tyle dolar stoi bardzo dobrze pokazałeś.Jeszcze jedno 25 zeta w Polsce to chyba takie stawki nie wszędzie.
No to niech jeszcze przeliczy na godziny koszty wizyty u dentysty, zakupu aparatu słuchowego i wyjazdu na narty, wyjścia do knajpy i wizyty hydraulika. Dom czy mieszkanie w przyzwoitym standardzie i dzielnicy, wykształcenie dzieci, koszty leczenia nie pokryte przez ubezpieczenie to są prawdziwe wydatki a nie kamerka gopro czy telewizor.
@@marekjuszkiewicz5867 spoko, mogę to zrobić tylko po co? Do dentysty nie chodzę co miesiąc może raz na kilka lat . Nart nie lubie ale lubie zabrać kampera i pojechac w gory lub nad ocena parki stanowe około 40dolcow za dobę razem z pradem wiesz ile w Polsce? Około 100 do 150.
@@marekjuszkiewicz5867 na uj mi aparat sluchowy? Za dom z rachunkami place 2300 przez caly rok, bardzo piękna, bezpieczna, dobre szkoly, nie wielka miejscowość godzinie od chicago
@@wTakimStanie Muszę aż skomentować a zdarza mi się to bardzo rzadko. Niestety ten komentarz to dokładnie to co piszą przedmówcy - bardzo wybiórcze podejście do tematu. Akurat byłem w tym roku turystycznie - wszystkie ceny, które podajesz to ceny bez podatków i tipów. Stany mają swoje zalety, ale mówienie, że jest tanio jest bardzo mocno naciągane. Jedzenie w zwykłych fast-foodach uwzględniając podatki i tipy to min 12USD/osobę. Zwykłe, zdrowe jedzenie sporo drożej - przeciwnie niż w PL. Parki narodowe i przyroda ekstra, ale nierzadko słynne atrakcje turystyczne to koszt osobno 50-100USD/osobę, jest oczywiście annual pass na parki narodowe, ale jest dużo wyjątków. Co do 40USD za miejsce postojowe na campingu - pewnie, wierzę, ale nie w popularnych miejscach i w szczycie sezonu, te trzeba rezerwować min. pół roku wcześniej, nie wspominając o tym, że trzeba mieć kampera. Nie mam doświadczenia, ale raczej zwykłe miejsce na polu kempingowym w PL to tez nie jest kosmiczny koszt. Za to nocleg w hotelach w pobliżu parków narodowych to już dramat - najbliższy nocleg (50-60km) przy Yosemite rezerwowany pół roku wcześniej 1000zł/dobę w warunkach, za które naprawdę w Polsce bym nie dał więcej niz 200zł. Kanał zapowiada się naprawdę fajnie i ma potencjał, ale przydałoby się chociaż trochę obiektywności. Pomijając mnóstwo innych zalet i wad, zgadzam się, że siła nabywcza przeciętnego pracownika w USA jest wyższa a ceny PL oczywiście skoczyły mocno do góry ostatnio, ale ogólny wydźwięk, że ceny życia są porównywalne czy wręcz niższe niż w PL to gruba manipulacja, chyba, że ktoś do życia potrzebuje wyłącznie gopro i benzyny. Pokazywanie wranglerów to fajna ciekawostka, tylko przydałby się komentarz, że w Stanach mają trochę inny status i jakość niż w Europie.
@@kuba577 żadna manipulacja, to poprostu moja opinia. Ty byleś turystycznie czyli zarabiasz w złotówkach wydajesz w dolarach słaba akcja. Niechce mi sie dalej odpisywać na ten komentarz. 12 dolarow za fastfooda to jak za darmo. Bo za godzine pracy tutaj zjesz dwa takie posilki. Ile musisz zaplacic za taki posileknw Polsce? Ile musisz na niego pracować?
W Polsce wzywasz karetkę bo źle się czujesz i nie musisz za nią płacić bo się należy, w Polsce pijany wzywa karetkę bo mu się nie chce żyć i karetka wyjeżdża , płaci podatnik , w USA tak dobrze nie jest, proszę porównać koszty leczenia w ochronie zdrowia , kamerki go pro to nie wszystko
@@wTakimStanie w Polsce nikt nie płaci za karetkę za wezwanie z powodu wymiotów , gorączki czy napadowego migotania przedsionków, za pobyt w oddziale wewnętrznym w celu wyrównania nieleczonego nadciśnienia czy cukrzycy też nie
@@nomady3282 Człowieku obudz się płacisz ogromne podatki w Polsce ponad 90% zarobionych pieniędzy. Zarabiasz na etacie 4000 zł netto i z miejsca oddajesz państwu 2 487,06 bo tyle musisz wypracować dla pracodawcy. Idziesz do sklepu kupujesz jedzenie które jest opodatkowane vatem 5% lub 23% jeśli jest to np kawa. W produkt spożywczy są wliczone koszty produkcji które zawierają podatki i vat! Jedziesz na stacje tankujesz paliwo i płacisz 45% podatków w paliwie! Zarobki na poziomie 4 miejsca od końca w UE. Pewnie zarzucisz mi, że Polska się rozwinęła przez ostatnie 20 lat, owszem i jest to spowodowane naszą ciężką pracą często całymi dniami. W Polsce prywatnych Polskich firm się nie finansuje chyba, że masz wtyki w rządzie i dostaniesz dofinansowane na badania np jak firma Szumowskiego która otrzymała 150 mln zł z kieszeni podatników. Do Polski przyjeżdza zagraniczny kapitał głównie z Niemiec który dostaje ziemie na budowę fabryki za pół darmo i nie płacą podatku od nieruchomości. W takiej fabryce pracują ukraincy po 10-12 godzin i zaniżają stawki w Polsce. Wspomnę jeszcze, że niemieckie firmy dostają dofinansowanie z kieszeni podatników jak np fabryka mercedesa w Poznaniu 85 mln zł i z pewnościa będzie praca dla ukrainców :) tak jesteś j3bany na cięzko zarobione pieniądze w Polsce i nie mów mi, że coś dostajesz za darmo bo płacisz za to albo będą płacić twoje dzieci i wnuki bo wszystkie inwestycje w Polsce są w większości finansowane z kredytów w niemieckich bankach.
Bezyna I electronika tansze ale jak zaczniesz zyc jak czlowiek w US to tanio nie jest wynajmij normalne mieszkanie w dobrej dzielnicy zrob zakupy zaplac podatki zobaczysz gdzie lepiej wiadomo jak mieszkasz gdzies w piwnicy albo podnajmujesz pokuj to jes tanio I nawet odlozyc sie da ale czy warto
@wTakimStanie zalezy w jaki stanie mieszkasz przy 25$ na godzine I 40h pracy tygodniowo masz z 850 po podatkach w ny 2 pokojowe mieszkanie to ok 2000$ zakupy przecietne tygodniowe dla rodziny to 250 tygodniowo ubezpieczenie samochodu ja place 380$ miesiecznie ludzie mowia ze ameryka sie konczy bo jak ktos przyjechal 15 lat temu I mial 25 pokoj kosztowal 500$ miesiecznie byl sam na jedzenie wydawal z 100 na tydzien to Eldorado po 6 miesiacach byl krolem gry w pl wiadomo w us jest lzej aleeee.... a dom w ny kolo 3000$ moze wiecej jedyne co ludzie smigaja w 2 pracach albo biora duzo nadliczbowych czego w pl za bardzo nie widze
za jakie ubezpieczenie aż tyle płacisz? co to za auto ile masz szkód? ja płace za jedno 80dolarów miesięcznie,w jedną stronę,czysty rekord. za wynajem domu 3bed 2ba 2300 z opłatami.
@@wTakimStaniePoprzednik pisze w NYC tak myśle , w CT , za 3 auta luxury, w 2 strony place $3670 , miasto 30 tys , gdybym mieszkał w stolicy stanu , strzelam na oko , to możliwe ze 40% więcej bym płacił .
Niestety tak to już jest :) Szczęście się ciebie widzę trzyma że loteria wizowa siadła :) trzymajcie się, powodzenia i czekam na pełną historię emigracji i papierologii
Ciekawym filmem z porównaniem cen również byłoby porównanie cen narzędzi ręcznych, elektronarzędzi, wszelkich sprzętów budowlanych jak i samych materiałów budowlanych.
O narzedziach mógłbym gadać bez przerwy, zawsze miałem swira na ten temat. 95% moich narzędzi, elektronarzędzi to milwaukee fuel, trzymane w skrzynkach milwaukee packout. I koszt w stosunku do zarobków jest bardzo niski
@@wTakimStaniez droższych życzy to tu mozna wymienić , do cięcia kostki , kompresor czy i pistolet do układania podłogi , na to wydałem najwiecej , prace we własnym zakresie .
Ale wygadujesz bzdury kolego i koloryzujesz. Mieszkalem w Usa dosyć dlugo, więc się wypowiem. Paliwo owszem tańsze ale codziennie musisz przejechać 5 razy większą odległość. Jedzenie nawet nie ma co porównywać te junk food owszem jest tańsze ale nie do zjedzenia za jakościowe kilkukrotnie droższe w Usa. Odzież bez porównania niby Wrangler czy Levis spodnie ta sama marka z Wallmartu wytrzymywały max 3 miesiące z Polski wytrzymują 3 lata i to nie moja opinia tylko rodowitych Amerykanów, którzy mnie odwiedzali w Pl. Jedziemy dalej elektronika owszem tańsza w Usa. Teraz studia w Polsce darmowe w Usa płaciłem 11 tys. za semestr kupę lat temu. Ubezpieczenia zdrowotne nie ma co porównywać potrafi kosztować majątek i za każdą pierdołę płaci się w setkach. Do tego czyste aspekty życia wjedź na South Chicago, a raczej przejdź sie pieszo jak wrócisz żywy pogratuluje, a takich dzielnic w każdym mieście jest masa. Syf na ulicach pełno ćpunów i wykolejeńców. Oprócz walorów stricte natury Ameryka nie jest miodem płynąca te czasy się dawno temu skończyły.
I mógłbym setki innych rzeczy jeszcze wymieniać typu podatki itp.... Ameryka turystycznie tak podpisuję się obiema rękami do życia nie!!! W Europie jest kilka krajów o wyższym poziomie życia, a i w Polsce żyje się coraz lepiej porównywanie całej Ameryki do małej Polski jest nie na miejscu jak już z całą Unią Europejską. A i skąd wziąłeś te 25$ haha.
Ale bzdury. Juz mi sie nawet niechce komentować. To ty jedziesz 5razy dalej . Ja nie. Dzieciaki mają 3 mile do szkoły ja do pracy maks 20mil. To tak na poczatek. A ja przedstawiam swój pkt widzenia nie twój.
Studia to głupota chyba ze na prawnika lub lekarza. Reszta to Strzał w kolano. Popelniles glupie wybory i dla tego jesteś taki cięty. Ja wybieram to co mi pasuje i to nagrywam
@wTakimStanie to napisz ile placiles za przedszkole tygodniowo bo ja 300 place I ubezpieczenie jak nie masz unii to placisz prywatnie albo jestes kombinatorem poswiec odcinek na dentyste porod teraz to 20k jak jest bez komplikacji do jakiej szkoly slesz dzieci ?
Dlaczego ja nie mam takich problemow . W moim polskim otoczeniu wiekszosc dzieci pokonczylo studia maja dobrze platne prace. A jeden dzieciak skonczyl Harvard i jest profesorem.
Już wiele razy był sądzony koniec dolara moim zdaniem i tym razem nic z tego nie wyjdzie. Ale jeśli tak się stanie to bede zarabiał w innej walucie, mojemu portfelowi jest wszystko jedno, ważne żeby kasa się zgadzała i wystarczało na życie i relax
Powiedz jak w stanach wygląda pogodzenie pracy z dziećmi kiedy nie ma babci dziadka i ojca. Samodzielna mama, z dwójką dzieci jedno szkolne drugie przedszkolne. w pl jest niesamowicie ciężko pogodzić pracę np w moim zawodzie każdym z trzech fryzjer florysta sprzedawca. Znaleźć pracę 7-15 albo 8-16 nie będąc księgową to prawie niewykonalne. No i kwestia czy jestem w stanie za te 18 dolców za godzinę pracując 8h dziennie (chyba że można 10h i jest przedszkole tak długo czynne ) się utrzymać na poziomie jedzenie w domu bez żadnych wyjść czyli tak jak tu w pl ( gdzie wypłata nie starcza na życie i opłaty) cenowo jak wyglądają mąki bezglutenowe i makarony dla osób z celiakią. tu płacę 19zł za 1kg mąki z którego sama piekę chleb. Makaron kosztuje miedzy 5-6zł a 18zł zależy od firmy. Ryż przeważnie można dostać w normalnej cenie ok 4,99 za kilogram.
18 dolców na godzinę .. w sklepie? haaa... no nie... to nie to.. Mnóstwo jest ogłoszeń, Kohls, Walmart, TJMax, Homedepot, Menards, Jewel, Aldi, .. tam dobrą stawką jest 16, no i nie zapominaj.. 16 czy 18.. od tego MUSISZ odjąć z jedną trzecią na podatki - federalny, stanowy, SS, MC, MA.
Bardzo ciężko jest tu w Stanach pogodzić pracę na cały etat mając dwójkę dzieci. My obydwoje z mężem pracujemy i nie jest łatwo. Podatki, życie , jredyt na dom przedszkole są bardzo drogie. Nawet jeslśli się rozsądnie i skromnie żyje.
@@joannakondek5265 Podziwiam takich ludzi. Zyje sie ciezko, zyje sie skromnie, to co was ludzie tutaj trzyma? Kupujesz bilet na samolot i sru do polskiego raju. Ryba gdzie glebiej, czlowiek gdzie lepiej.
Trzeba sobie to tego doliczyć jeszcze podatek, ceny żywbości, koszt mieszkania i ewentualne przeklęte pożyczki studenckie, bo nie oszukujmy się więkość ludzi pół życia bedzie tam to spłacać.
Po prostu większość Europejczyków zdecydowało się na bardziej opiekuńczy model państwa. Stąd wyższe podatki na przykład w paliwach. Gdy się jest zdrowym i zaradnym to wkurza że te podatki trzeba płacić sytuacja zmienia się gdy nasze życie lub naszych najbliższych nie ułoży się tak różowo. Wówczas nie obrażamy się na nasze państwo że pomaga nam zabierając pieniądze innym obywatelom. Dodatko do dużych wydatków życiowych w przeliczeniu na miesiąc dodałbym zakup domu czy mieszkania. No i w Stanach nie pokryte przez ubezpieczenie koszty leczenia. W Europie ludzie nie lądują na ulicy bo musieli sprzedać dom na swoje leczenie. Mam wrażenie że autor próbuje ponownie "odkryć Amerykę" pokazując przykłady wyrwane z całości. W ten sposób można starać się wszystko udowodnić. Niewątpliwie w Stanach nadal można zarobić relatywnie więcej niż w Europie ale gdy zaczniemy tam normalnie żyć i wychowywać dzieci to okaże się że wiele rzeczy, które mamy w Europie prawie "bezpłatnie" kosztują tam słono. Na przykład koszt robocizny budowlańca😂
@@wTakimStanie Ty jednej sprawy nie rozumiesz. My żyjemy w demokracji. Ktoś tych "złych" polityków, którzy propagowali budowę takiegi modelu społeczno-gospodarczego poparł w wyborach . I mniejszość musi się z tym do następnych wybirów pogodzić. Dla ciebie świat jest prosty bo jesteś młody i przekonany że nadal e twoim życiu wszystko będzie układać się różowo. Ja sam pracuję w Niemczech od dziewięciu lat ale mam liczną rodzinę w Stanach z którą utrzymuję kontakt. I oni wcale tak zachwyceni życiem tam nie są. Starość z wiadomych względów zamierzają spędzić w Polsce. A to o czymś mówi.
Niekoniecznie, mamy Obamacare, czyli ubezpieczenie zdrowotne. Ci, ktorzy malo zarabiaja, czyli po polsku przecietni Amerykanie, placa centy za to ubezpieczenie. Poza tym nikt nie placi calych rachunkow na raz. Sa sposoby na omijanie takich sytuacji, jezeli placisz regularnie jakas nawet niewielka sume z calego rachunku, to szpital nie ma prawa ciebie podac do sadu, bo sam, bez sadu, tez nie ma prawa egzekwowac zaplaty. I tak masz np. rachunek do zaplacenia $100tys, i placisz $100 co miesiac, to szpital nic ci nie ma prawa zrobic, albo drugie wyjscie, pozbywasz sie oszczednosci, bo domu i samochodu nie ma prawa ci zabrac szpital i oglaszasz bankructwo, co jest bardzo popularne w USA. Takze wszystko jest do rozwiazania. Przeciez ludzie tutaj choruja i zyja, po wyjsciu ze szpitala. Sa tez szpitale publiczne, gdzie za leczenie placi panstwo pod pewnymi warunkami.
Gopro 12 będzie lada chwila, september,.Jeśli poprawią zawieszanie się i przegrzewanie to warto poczekać. A na teraz to lepiej dji action 4 w tej samej cenie. Ja nagrywam bardziej indoor i też wieczorami, stąd mam dji pocket 2 i jest o niebo lepsze od gopro, ale nie do nurkowania
Prowadze niewielka firmę elektroinstalacyjną i poniżej 25 zl na rękę za godzine nie znajdzie pan pracownika.. Trzeba do tego dodać jeszcze koszta jego ubezpieczenia emerytalnego, rentowego zdrowotnego i podatku od wynagrodzen. Najlatwiej to wyjasnic na przykładzie najniższego wynagrodzenia, ktore brutto wynosi 3600 zł. Pracownik z tego dostaje 2700 z groszami ale pracodawca musi jeszcze dolozyc do swiadczen na rzecz róznych instytucji ubezpieczeniowych, tak ze najniżej zaszeregowany pracownik kosztuje pracodawcę ponad 4100 zł. Takie sa realia. A cukier staniał i praktycznie jego cena w złotówkach to od 3,5-4,25. Najdroższy był w czasie pandemii i w dodatku było go mało tyle , ze przez krótki okres. Kupowałem wtedy puder cukier. Wychodziło nawet taniej .
Wiem jakie są opłaty za pracowników w Polsce bo sam ich zatrudniałem od 2011 do 2020r. Obecnie za doświadczonego pracownika to i 30dolarow ciężko w Illinois. A jak już przyjdzie to nie potrafi tarczy wymienić w szlifierce ręcznej. Więc podawanie średniej 25 tu i tu jest jak najbardziej adekwatne do realiów życiowych
Trafiłem na twój kanał dziś i już wiem ze tutaj zostanę Sam mysle mysle o wyjeździe do USA pod koniec tego roku Gratuluje decyzji o wyjeździe i życzę jak najlepiej 😉 Ps. Czy nakręcił byś film o samochodach ? Nowych i uzywanych, jakieś przedziały cenowe typu co można kupić do 5k$ do 10k$ i do 20k$ Pozdro i czekamy na więcej 😉
Mogę to zrobić czemu nie. Ja do Polski sprowadziłem sobie uszkodzonego forda f150 z 2011. Naprawiłem i bylem mega zadowolony. Wylicytowalem go wtedy za 3tys dolarow plus koszty transportu itp wyniósł mnie wtedy 30tys zł pod domem już naprawiony
@@wTakimStanie ja również jeżdżę amerykance, w Polsce, tez sam sprowadzałem w 2021 i rowniez uszkodzony A w komentarzu powyżej niskim namyśli auta nie uszkodzone Wiadome jest ze do normalnego życia w stanach auto jest potrzebne, czy to zwykły sedan na dojazdy do pracy czy tak jak no w przypadku firmy 1 osobowej (glazurnik) jakiś bus lub pickup Napewno sienno będzie fajnie oglądać noni będziemy mieli jakieś porównanie cen aut w Pl i USA Ps. Jest możliwość porozmawiania z Tobą prywatnie?? Jakiś Messenger czy coś tego rodzaju?
@@marcinbielski9487 części do Forda F150 zamawiałem oryginalne z Rockauto.com w USA i najczesciej po 4dniach miałem je juz u siebie w domu w Polsce. Wiem yrudno w to uwierzyć ze tak szybko, ale to prawda.
No niestety zarobki przez 4 ostatnie lata w USA średnio realnie wzrosły o 6%. A w UE spadły o 3%. W perspektywie 4 lat jest około 10% różnicy. A przez ostatnie 15 lat to jeszcze gorzej wygląda. Ale jak PKB na mieszkańca w UE jest na poziomie 50% tego co w USA. A w 2007 roku było 90%. To nie ma co się dziwić. W Niemczech to np. Elektryk netto może dojść do 3 tysięcy euro netto pensji. A w Polsce to jest dramat. Za 5 tysięcy to na wegetację można zarobić. Teraz USA ma ściągać produkcję przemysłową do siebie. Więc panuje opinia, że pensje technicznych pracowników będą rosły szybciej. Więc różnice będą rosły prawdopodobnie. Sama zbrojeniówka ma długą listę zamówień. To zaraz będą drenować ludzi z Europy. Inżynierów, techników ściągną i w Europie zostaną niepiśmienni inżynierzy i lekarze z Afryki. Z 20 lat temu wyjeżdżali ludzie na okres wakacji (przedłużali do 4 miesięcy) podczas studiów na farmy pracować. To mieli 7 dolarów i zakwaterowanie i wyżywienie. Chwalili sobie warunki. Normalne traktowanie. Wtedy w Polsce chyba około 800zł miesięcznie płacili.
Akurat myślałem o USA bardzo chciałbym kiedyś tam polecieć i zobaczyć chociażby Nowy Jork albo zostać na stałe, choć nie byłem to podoba mi sie Ameryka Mieszkam w niemczech i prowadzę własną firmę wykończeniową, mam profesionalne narzędzia Festool, Hilti itp. i doświadczenie około 17lat może przeniósłbym sie do Stanów i pożył tam, co mam do stracenia. Tylko powiedz jak zacząć? Wiza? Kasa na start ile? Zlecenia na remonty skąd? Pozdrawiam
chłopie Stany juz się dawno skończyły, teraz tam 10 razy więcej bezdomnych niż w Polsce i ćpunów całe dzielnice. Paliwo musi być tanie bo tam pokonuje się ogromne odległości i nie ma takiej komunikacji publicznej jak w Polsce rozwiniętej. Syf i drożyzna, chyba że interesuje Cię najtańsze jedzenie napakowane chemią i chcesz wyglądać i typowy Amerykanin z otyłością. Stany to piękny kraj ale turystycznie ale już nie do życia.
Pare dni temu przyzwyczajony do cen europejskich na stacji benzynowej musiałem przedplacic za paliwo i dałem gosciowi $45 to sie okazalo ze musial mi oddac troche kase bo więcej nie weszlo do baku:)
@@wTakimStanie To ludzie do tego doprowadzili. Po prostu kradli paliwo. Zatankowali i odjezdzali. Kiedys tego nie bylo. Jak przyjechalem do USA w 1989, to byly nawet w Chicago stacje, gdzie czlowiek tankowal tobie samochod, mogles sam, taniej, lub full service, troche drozej i gosc ci tankowal auto.
I co z tego, że tańsze jak są gorsze jakościowo mieszkałem trochę w USA po 3 miesiącach na śmieć a w Polsce spokojnie wytrzymują 2-3 lata. Jedzenie bez porównania za jakościowe musisz zapłacić krocie. Jedynie elektronika jest tańsza, paliwo niby tańsze ale codziennie musisz przejechać 5 razy większą odległość do pracy niż w Pl. I mógłbym tak dalej wymieniać.
@@MrKony98 w stanach się robi dużo jednorazówek, a w szczególności ciuchów po 2-3 praniach t-shirty nadają się w śmieci. A te jakościowo dobre kosztują swoję.
a ile płacisz za ubezpieczenie zdrowotne? Ile za aparat na zęby? ile jak masz raka? ile podatku od nieruchomości? bo u nas nic, a w stanach ludzie sprzedają domy i lądują na ulicy jak są chorzy
a i to oznacza że mam siedzieć w tym dobrobycie w Polsce tak? bo jak będę miał raka to wyladuje na ulicy a w polsce mnie cudownie uleczą, stary co za brednie, rak to wyrok śmierci, słabe porównanie.
@@wTakimStanie w Polsce jak jesteś obrotny masz znacznie wyższy poziom życia niż Ty na tych filmach. Nie martwisz się o strzelaniny, ryzyko napadu jest praktycznie zerowe, a z raka Cię wyleczą (tak, wiem, że do was Amerykanów to nie do pomyślenia 😅) Żeby zamieszkać na bogatej dzielnicy w Polsce musisz mieć raptem około 1,5mln złotych i masz piękny dom. W USA żeby mieszkać na lepszej dzielnicy w domu płacisz podatek roczny w jakiej wysokości? Pewnie nie wiesz, bo nigdy na takiej dzielnicy nie zamieszkasz. Zwykły udar krwotoczny i jego konsekwencje kosztują w USA około 200tys dolarów, w Polsce nic. Póki czujesz się nieśmiertelny to się ciesz tanim paliwem, ale zbiórki na leczenie raka tych szczęśliwych Polaków w USA już widziałem. Nie mówiąc już o kataklizmach takich jak kilka dni temu Nowy Jork, huragany na Florydzie albo zapadające się ulice w USA. W Polsce jest wszystko nowe i ładne, u was „malle” mają już ze 30lat. Jak ostatnio byłem w Miami w sklepie to myślałem, że cofnąłem się do PRLu. U nas są piękne oledowane żabki, a tam zdarta podłoga i stare zardzewiałe stojaki na tanie żarcie. A facet za ladą był za kuloodporną szybą 😂 Na stacji nie mogłem zapłacić gotówką za paliwo po zatankowaniu, tylko jak chciałem tankować do pełna to musiałem z góry powiedzieć ile litrów wejdzie (skąd mam wiedzieć? 😂) i płacić z góry jakbym miał te paliwo ukraść (a podjechałem Corvettą, a nie jakimś trupem). Płatności zbliżeniowe BLIK? Zapomnij, w USA niektórzy jeszcze płacą czekami 😂 Takich absurdów w USA jest znacznie więcej, łącznie z obszczanymi i naćpanymi bezdomnymi na większości ulic i świrami w kolejkach w sklepie. Co ja się tam naoglądałem dziwnych ludzi to nawet na filmach tego nie ma
Nie prawda, w stanach jest inne nazewnictwo, tutaj 87 odpowiada 95 w Polsce. Są też wyższe na stacjach i paliwo wyscigowe też jest na wybranych stacjach
ja spedziłem pol zycia w UK i sie okłamywałem jak jest tam kolorowo. Zarabiasz 500-1000f na tydzien opłacisz mieszkanie i koniec konca jestes pusty. kilka wyjazdow na holidaya i tak lata mijały. Po ponad dekadzie powrot do pl i tu zacząłem zarabiać kasę, kupiłem ziemie postawilem dom. Też przeliczałem zarobki w pl do uk. Po powrocie wlasny biznes i zal straconych lat w UK. pozdrawiam
Tylko że w USA samochód standardowo pali 30 litrów a dziennie robi się 50-100 km na sam dojazd do pracy. Dziwny przelicznik pan stosuje. Pomijając fakt że VAT w USA zależnie od stanu 7-11 procent to akcyzy na paliwo nie ma. Wynajem mieszkania to już różnica totalna zależna od miasta w Nowym Jorku 2500 dolarów na prowincji mniej. Ale to miło że możemy już się porównywać do najbogatszych krajów świata. Pensje w Polsce wynosiły 25 dolarów w 1989 roku.
@@zygiusa8402 większość ludzi jeździ tam dużymi samochodami taki standard. Takimi wypierdkami jak w Polsce tam jeżdżą albo dzieci albo emigranci. Na zużycie paliwa miejscowi nie zwracają za bardzo uwagi. Biały nie prowadzi dzieci do państwowej szkoły tylko prywatnej a to koszt często po kilkanaście tysięcy dolarów rocznie. Wizyta u dentysty też nie kosztuje 200 pln tylko kilkaset dolarów. Takie porównania są mało miarodajne. Artykuły przemysłowe, elektronika, ciuchy są w USA tańsze niż w Polsce bo to rynek gdzie żyje 350 milionów ludzi.
naprawdę jesteś odklejony,ja w Polsce jeździłem takim samym samochodem jak tutaj, w Polsce mój f-150 z 2011 r spalił w mieście 23litry a w trasie schodził do 14 i naprawdę wolę go tankować w Ameryce.W szkole moich dzieciaków są sami biali i szkoła jest państwowa. i naprawdę nie chce nikogo przekonywać, ale nie pozwolę zakłamywać rzeczywistości. chcesz być dymany w Polsce twoja sprawa,
Spodnie lee za tak d 300. Pln za wranglery najtansze to 260 pln wiado.o polska to mega drogi kraj tam biedni nie mieszkaja ja sam mkeszkam juz od 2007 w niemczech .... ale stany tez odwiedze
Dokładnie mega drogi. Ale ludzie caly czas maja klapki na oczach ja od 2011 roku własną dzialalnosc w Polsce i co chwila tylko wyższy zus i podatki do góry jak zarobisz wiecej to ci huje wiecej ukradną i rozdadzą darmozjadom
Ale co ma do tego jakieś ps5 , zabawka czy jakaś kamerka, jak ktoś dobrze zarabia w Polsce to też 1000 złotych czy 2k zarobi w dzień czy dwa w Polsce … jak potrafisz kombinować to i w Polsce sobie poradzisz…. i Polsce odłożysz i nie ma problemu, jak całe życie chcesz być na etacie u kogoś to zawsze będziesz sobie przeliczał… w USA ceny , też są podawane w sklepie bez podatku …
@@janwinnicki6426 to zabrzmiało jakby tam było wszystko za darmo, koszty życia też nie są takie niskie , i żeby się utrzymać i mieć na dodatkowe rzeczy jak kamerki, MacBooki, PC itp to też trzeba mieć w miarę dobrą pracę , bo oprócz tego trzeba zapłacić za mieszkanie, rachunki i coś zjeść , a zdrowe jedzenie w USA też nie jest takie tanie … jak wszędzie jak masz dobry zawód to zarobisz , jak masz pracę za 14- czy 15 dolarów na godzinę to też szału nie będzie …
To może porównaj koszty czegoś istotnego, np. usług medycznych, a konkretniej opieki onkologicznej, która w PL jest dla ubezpieczonych darmowa, a w ameryce nie stać cię zapewne na składkę pokrywającego ją ubezpieczenia?
Na chwilę obecna mnie to nie dotyczy, wiem ze jest bardzo droga i wiem ze jest na najwyższym pozimie. W Polsce nie ma darmowej służby zdrowia. Ja płaciłem skladki przez wiele lat a i tak do dentysty trzeba prywatnie, wpadł mi opilek do oka to zabieg prywatnie bo nie ma terminów ......itd
W polsce na ..darmowej onkologi.. Dostaniesz termin na najgorsza chemie za rok. O ile dozyjesz dostaniesz w żyły syf. Z pieniedzy ktore co miesiac oddajesz do nfz mógłbyś sobie na czarna godzine odlozyc sume na lepsze leczenie. Ogolnie temat drogiego leczenia w stanach a taniego w Europie to mit.
Zakladasz swoja korporacje, korporacja zarabia, a ty sam decydujesz ile sobie wyplacasz. Wyplacasz malo, to masz duze doplaty do ubezpieczenia, mozna? Mozna. Ci co malo zarabiaja,to czesto maja ubezpieczenie za darmo.
to jest swierzak w ameryce, po jego gadce nie mysle ze jest tutaj dluzej niz rok max dwa, pozyje tutaj troche to zobaczy jak jest tutaj cudownie i jakie sa wydatki, prawdziwe wydatki a nie porownanie ceny cukru czy bulek!!
żywność, mieszkanie o wiele droższe niż u nas, a co z ubezpieczeniem zdrowotnym, edukacja dzieci ? elektroniką się nie najesz, raz na rok kupisz jakiś tel, kamerkę czy tv, ale mimo to zgoda że lepiej jest niż w Polsce ale powiedziałbym że jakieś 1.5 razy lepiej a nie więcej
@@Erwinesko 2-3 lata to nieźle,zachowujesz się jak bym niegdy nie mieszkał w Polsce i nie kupował tam ciuchów, max co roku kolejne portki,chyba że zakladasz je raz na dwa miesiące
No z tylko z tych 25 dolców/h wynajmij jakieś normalne mieszkanie bez grzyba, albo zapłać miesięcznie 477$ za ubezpieczenie zdrowotne na full (no chyba że chcesz chodzić bez, i skończyć z długami na całe życie przez zwykłe złamanie nogi) albo wybul z tych 25 dolćów , 2000$ rocznie za OC. Wieczyście skazujesz się na wynajmowanie pokoju w podłych warunkach na takiej stawce, więc potrzebny jest dobry fach= z dobrym fachem wszędzie się żyje ok. To się tylko wydaje rajem i ma się takim wydawać turyście jak tam spaceruje, albo na filmie.
@@wTakimStanie Dokladnie . Kupiłem córce tablet iPoda, musiałem wziąść na raty . Cały miesiąc mojej pracy plus ten rysik 820 zł, ponad 3 dni mojej pracy . Poprostu masakra
Porównaj rzeczy podstawowe jak oplaty za mieszkanie, wszystkie podatki obowiązkowe, ubezpieczenia w tym zdrowotne plus wszystkie koszty związane z służba zdrowia. A nie zakupy. Bo w Stanach najdroższe są te podstawowe wydatki.
25$ brutto czy netto bo to duża różnica . Na dzień dzisiejszy w Polsce żyje się coraz lepiej . Za dziesięć lat w Polsce będzie wyższy standard życia niż w USA .USA upada , każdy ogarnięty to wie i widzi......Czytałem że już jakiś czas temu Polska pod względem tempa wzrostu gospodarki wyprzedziła Szwajcarię . Tak Szwajcarię !! najbogatszy kraj w Europie
Ciesze się że jesteś w miejscu ktore cie się podoba. Ja też teraz jestem w miejscu ktroe mi sie podoba. Nie mam zamiaru przekonywać cie do swojej racji, ale dla mnie to co napisales to jakiś żart....
Roznica polega na tym, ze Szwajcaria juz jest rozwinieta, wiec nie musi sie scigac z Polska. Polska jest jak rolka papieru toaletowego, ciagle sie rozwija i ciagle do .....
@@wTakimStanie I tak trzymaj. Ja juz tutaj "sie mecze" w tym dobrobycie 35 lat i w zyciu bym nie zamienil sie na Polske, a mam tam jeszcze swoj dom w miescie wojewodzkim. Bratu pozwolilem w nim mieszkac, przynajmniej dba o jego stan.
Jak mnie śmieszy takie porównanie kosztów życia,podajesz cenę paliwa ale nic nie mówisz ile kosztuje utrzymanie samochodu serwis itp itd kilka razy droższy niż w Polsce.Porównaj sobie koszty utrzymania normalnego domu( nie lepianki) na przedmieściach w Polsce a w USA,chodzi mi głównie o podatki.Służba zdrowia,osobiście znam przypadek,że człowiek uciekł z USA do UK bo nie miał szans na normalną opiekę zdrowotną,dodam,że pracował tam kupe lat i miał ubezpieczenie zdrowotne,które pomogło mu tylko w pierwszym roku.Jeżeli chodzi o zarobki w budowlance,w porównaniu z kosztami życia to podejrzewam,że w Polsce nie miałbyś dużo gożej.Jak dla mnie najbardziej wiarygodnym źródłem info. o USA jest Hiob,który mieszka tam już ponad 40 Lat i może powiedzieć co było kiedyś,a co jest dzisiaj.
@@wTakimStanie Problem polega na tym,że Ty odnosisz się jedynie do swojej sytuacji,a nie do ogółu życia dla kogoś kto by tam chciał się osiedlić i założyć rodziną.Moj koszt utrzymania dużego domu w Polsce(Media,podatki,itp) to koszt 100zł miesięcznie plus trochę roboty ale nie każdy tak ma.Dla mie USA w tej chwili to słaba alternatywa wobec Europy.
@@lukaszzielinski9002 ja nie mam żadnego problemu, to ty tak twierdzisz. Mi się, a sporo ludzi próbuje mi w mówić, że jest inaczej. Mnie się tutaj zajebiscie podoba.
@@wTakimStanie jak ci się podoba to super,tylko jak dla mnie twoje filmiki z porównywania cen np.paliwa wprowadzają w błąd i nie są miarą niczego,w Wnezueli paliwo jest za darmo i co z tego jak bieda do okoła.Ja pracuję z ludźmi z całego świata z USA również,więc mam wyrobioną opinię ale to jest tylko moje zdanie.Pozdrawiam i nie odbieraj tego jako hejt.
@@wTakimStanie W sensie ze to beda tez twoje bezplatne dni a w PL L4 warto brac jak 26dni urlopu sie skonczy :) No i jak zachorujesz to dopiero wydatki sie zaczna :)
@@wTakimStanie spoko, ja nie znam w pl zadnego glazurnika co byl robil u kogos na etacie, taki to akurat zawod co sie oplaca tylko na swoim. Ja robie na etacie wiec korzystam :)
@@wTakimStanieI myśl tak dalej. Moi znajomi w średnim wieku w Polsce mieli wypadek samochodowy. Oboje nie mogą już po wypadku pracować. Dostali słabe renty ale jakoś przędzą. W Stanach byliby już bezdomnymi.
Akuart w CA jest sporo drozej na stacji obok galon 5.25 nie wesolo, ceny wynajmu czy kupna domu w orange county to juz inny wymiar niestety ale wiadomo california to jakby inny kraj
Fajne porównanie tylko takie trochę z du*y ... Syn mieszka koło L.A. .... i szuka własnie domu. Mały dom 50 mil od Hollywood blisko pustyni rudera totalna jedyny plus że 90% mieszkańców to biali i latynosi. No i taka rudera kosztuje 115 tys $ czyli 460 tys, zł. ... przyzwoity dom też raczej nie duży w hrabstwie Ventura to 500-600 tys czyli 2mln zł. w Polsce w okol. np. Poznania czy gdańska podobny można znaleźć za 700 tys zł. Czyli nie wszystko wygląda tak różowo w USA. Ale fakt, że jak masz zdrowie (no właśnie to leczenie kolejna kategoria na duży minus w USA) i chcesz pracować to żyje się lepiej. Pozdro
taki jesteś cwany no to ja żeby przejechać przez Polskę T34 potrzebuję 2275 litrów oleju napędowego jadąc przez pola a ty ile potrzebujesz do Abramsa żeby przejechać przez stany
Ameryka to syffff straszny teraz ...ogladam vlogi ze slumsów w dużych miastach ...wszedzie czarn....i 💩💩💩💩👎🏿👎🏿👎🏿niebezpiecznie straszny syffff....w polsce piekne miasta i bezpieczeństwo
Slamsy sa w jednym miejscu, nie wedruja po Ameryce za toba, wiec nie musisz tam w zyciu sie pojawiac. W USA starczy miejsca dla wszystkich. Co do bezpieczenstwa w Polsce, to wystarczy czytac tytuly w Wirtualnej Polsce. Dziekuje za takie bezpieczenstwo. Nie mowiac o bezpieczenstwie na stadionach. Tutaj siedza kibice w koszulkach swojej druzyny wymieszani, i nikt ich nie zaczepia, nawet slownie.
Skoro w USA jest tak tanio i super, a w Polsce tak drogo i źle to dlaczego tylu Amerykanów żyje w domach z kartonu i tylu tam wykolejeńców i bezdomnych a w biednej Polsce tyle pięknych i solidnych domów i jakoś dużo mniej tych wykolejeńców na ulicach?
Poniewaz jest taka technologia budownictwa, szybko i tanio. Wiecej na takim domu mozna zarobic. W tym klimacie zupelnie sie sprawdzaja takie domy. Co do porownania bezdomnych z Polska, to jest bezsens. Amerykanow jest prawie 10x wiecej, niz Polakow w Polsce, poza tym codziennie granice z Meksykiem przekracza 10tys bezdomnych. To jest przez tydzien tyle, ile stadion Narodowy w Warszawie moze pomiescic.
Z calym szacunkiem,ale bardzo wybiorczo przedstawiles to. Jedzenie duzo drozsze w usa, podatek od nieruchomosci to kradziez w bialy dzien, ubezpieczenie auta potwornie drogie, ubezpieczenia medyczne najdrozsze na swiecie, opieka przedszkolna 10razy drozsza niz w pl, studia okropnie drogie a w pl bezpłatne
To wytlumacz jak my Polacy, tutaj mieszkajacy po kilkadziescia lat dajemy sobie rade, majac czesto po kilka domow, kilka samochodow, plus domy letniskowe w nad jeziorem? Lodzie wedkarskie, rekreacyjne?
@@wTakimStanie Nie rozumiem sensu wymyslania trudnosci nam w USA, przez tych w Polsce? Przeciez my zyjemy tutaj wiele lat, mamy rodziny i swietnie sobie radzimy, ale oni tam w Polsce wiedza lepiej, jak jest w USA.
25$ na godz. To jest 4000$ na miesiąc brutto. Odlicz od tego podatek, ubezpieczenie zdrowotne, składkę na emeryturę. No to nie wiem czy z takiej wypłaty tak szastasz pieniędzmi po sklepach. Poza tym większość jednak w tym kraju zarabia ok. 15$ na godzinę.
Nie w tym kraju, a w danym Stanie, bo to wielka roznica. Tak jak w Europie zarabia sie roznie w zaleznosci od kraju, tak w USA zarabia sie roz ie w zaleznosci od Stanu. Roznica jest taka, ze w USA jest jedna waluta I obowiazujacy jeden jezyk.
Pietrowy dom w USA na poludniu tylko na elektrycznosc czyli HVAC - ogrzewanie zima, chlodzenie latem, swiatlo, kuchnia czyli wszystko na prad sredni rachunek miesieczny $140. Dzisiaj paliwo podrozalo bardzo bo bylo po $2.85 ostatnio a kilka dni temu przywalili $3.09 ale silnik 2.5L to i tak taniocha. Podrozala zywnosc dosyc znacznie. Dwie osoby to ok $800-$1000 miesiecznie. Przeliczajac jednego dolara na jedna zlotowke czyli porownujac koszty zycia w Polsce tutaj jest tanio.
@@wTakimStanie Karolina Poludniowa. Dzisiaj w Walmart gdzie zawsze tankuje, galon jest po $2.93 a z karta Walmart, ktora oczywiscie mamy jest 5 centow mniej.