Czesić doktirej klasy hodzisz bo ja do 2a i jestem dziewczyną i mam psa ktury się nazwa Pradą a Ty masz jakiegoś zwieżaka a ijaszczemam siwinke morską daniele i jelenie 4koguty 3perliczki 6niosek i 3berzowe kurki i mialam11owoec.
cześć , jajka przed włożeniem do inkubatora możesz trzymać w takiej temperaturze nawet kilka dni , ważne jest żebyś jajka obracał tak ze trzy razy dziennie chodzi o to żeby żółtko nie zaległo na jednej stronie , oczywiście musi być płodny kogut 😀 , filmiki twoje się bardzo fajnie ogląda , kurki masz fajne , pomieszczenia też super wybiegi , wszystko jest ok ps. ja hodowałem kurki co znosiły czekoladowe jajka tzn. skorupki były koloru ciemnej czekolady
Nadadzą się . Dopiero jak takie jajko dostanie odpowiedniej temperatury zacznie rozwijać się zalążek. A takie wąchania temperatury od 5 czy 10 stopni. Nie ma wpływu bo zalążek musi mieć odpowiednią temperaturę .
Miski dla kotów strategicznie postawione wyżej, żeby pies się nie dobrał XD Ogólnie polecam na zakupy dla kotów zooplus bo wyjdzie taniej i lepiej niż karma z biedry. A jeszcze u mnie tak bywa, że pies jak się mu da kawał parówki dla psów to cwany o bierze i zakopuje i później znajduję takie skarby w tunelu foliowym to też trzeba uważać czy pies tak nie robi. Kiedyś miałem psa takiego który skądś przynosił nogę prosiaka, całego kurczaka w reklamówce i mi o zakopywał w tunelu foliowym i sadzę sobie pomidory i coś takiego znajduję, beka w uj
Jajko nadaje się do inkubator po około 2 godzinach od zniesienia w 10 stopniach inaczej jajko zacznie się rozkład. Ale też nie wkładaj takiego jajka z 10 stopni do nagrzanego inkubator bo je zetnie się polecam położyć w domu na 30 minut a dopiero potem włożyć do inkubator
Nie trzeba. Ptaki w naturze znoszą kilkanaście jaj, wczesna wiosną kiedy jest zimno tak jak na jesień prawie. I od pierwszego jajka do ostatniego mija dużo czasu. Więc spoko luz nic się jajku nie stanie. Plus z własnego doświadczenia wiem że nic się nie stanie.
ludzie ogar z tym inkubatorem sam mi napisał że miał awarie z inkubatorem a nie że coś nie tak z jajkami uda sie innym razem i bedzie dobrze czy wszystko musi byc jego winą no właśnie nie,więc nie piszcie bzdur .
pewien nie jestem zimą przy ujemnych temp. raczej zarodek nie przetrwa ale moja babcia jajka zbierała zawsze w spiżarni gdzie było chłodno inkubowała potem w sposób naturalny tj. pod kwoką i wszystko działało jak należy rzekł bym nawet że miała sporą skuteczność biorąc pod uwagę inkubację w inkubatorze na yt, sam nigdy nie inkubowałem ani tak an tak
Powiem tak ja tam nasadzałem pod kwokę te jajka które były zniesione 3-4 dni wcześniej ja zawsze jajka trzymałem w piwnicy w wytłaczankach no i było dobrze a w kurniku nie trzyma jak jest zimno trzymaj w domu lub w cieplejszym miejscu
W ogóle jestem z Mazowieckiego województwa okolice Płońska, Nowego Dworu Mazowieckiego, Warszawy. Jak ktoś potrzebuje to mam nadmiar kogutów araucany niebieskie i oddam za darmo jeśli by miały trafić w dobre ręce, bo troszkę mam za dużo kogutów na tyle kur. Koguty fajne zdrowe wylęgły się tamtej wiosny.
Źle Mylisz u mnie czasami leżą cały dzień i sie wykluwają czasami nawet dwa dni leżą i się wykluwają to nie ma nic do żeczy ile leży tylko ma znaczenie temperatura
nie,musisz jak nioska lub inna kura zniesie jajo to mieć coś ciepłego np czapkę tam dać jajo i zanieść szybko to inkubacji po inaczej jajo idzie to zjedzenia
Nic się z takimi jajkami nie stanie możesz je dawac do inkubatora Ale raczej Max to 8 godzin w takiej temperaturze. Ja ostatnio gdy dawałem jajka pod kwoke to te jajka były w tem peraturze 9 stopni prze cała noc
Siema Wait Jak latem się zbiera jaja do wylęngu to nie zostawia się jaj na słońcu jak leżą w Kórniku to dobrze tam jaja mają cień i jest im chłodno ja jaja latem trzymam w chłodnym korytarzu ale latem A w zimie mususz brać jaja szybko żeby zarodek nie zmarzł musisz trzymać w ciepłym pomieszczeniu Ale nie w takim co będzie tam gorąco A i jeszcze jedno jak dajesz kurą zwykłym przenice to nie syp do pełna bo większość wysypują